Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Piłka Nożna (https://forum.cdrinfo.pl/f5/pilka-nozna-50463/)

jesi 13.06.2008 11:28

Dodam jeszcze tylko coś od siebie na temat wypowiedzi Prezydenta Kaczyńskiego: "Jestem dumny z postawy Polaków". Hmm, ja wcale nie jestem dumny, Pan Prezydent chyba oglądał inny mecz. Gra zawodników była chaotyczna i bez pomysłu, również zgadzam się z postami kolegów, że nawet gdybyśmy wygrali to niezasłużenie, za taką pracę pracownikom się nie płaci.

Druga sprawa, wypowiedzi typu "dumni po zwycięstwie, wierni po porażce" jakie często można spotkać na forach są nie na miejscu. Możemy tak napisać jeżeli gramy równo, stylowo i z duchem walki, a zdarzyło się, że mieli zły dzień, ale nasi piłkarze partolą wszystko jak leci. Jestem całym sercem za nimi, ale nie mogę już patrzeć na nadal tą samą historię. Wcale nie jestem dumny z ich postawy, nie zasługują na wierność kibiców, bo ile razy można powtarzać te same błędy.

Ktoś kiedyś określił Hiszpanów jako drużynę "dobrą jak nigdy, odpadli jak zawsze". Do nas też to doskonale pasuje, eliminacje w pięknym wykonaniu, turniej jak zawsze kończy się w pierwszej rundzie.

pepperman 13.06.2008 11:28

ponoc lysa pala poprosila o ochrone, hahaha. niewinny nie balby sie.

demek 13.06.2008 11:29

- dostal szalik
- rozlozyl
- popatrzyl, zla strona

i tu fotka pyk, ponabijamy sie

- obrocil szalik
- wszystko jest cacy

nie szukajmy na sile powodow do robienia z niego idioty, bo wiemy, ze i tak nim jest...


@jesi
hiszpanie tak o sobie mowia od 30 lat!

zostan pilkarzem lub trenerem, zobaczysz jak to jest byc profesjonalnym sportowcem!

postawa nie ma nic do wiernosci kibicow, a przez takie poddawanie sie laduje nas pozniej w dupe, bo sie poddajemy i nie walczymy do konca

andrzejj9 13.06.2008 12:01

Cytat:

Napisany przez pepperman (Post 938096)
dwie? raczej jedna. 90***37; osob nie zauwazyloby spalonego, gdyby ktos nie wspomnial

No sorry, ale co to za argument, ***380;e widzowie by tego nie zauwa***380;yli. Spalony albo jest, albo go nie ma, niezale***380;nie, kto to widzi (no chyba, ***380;e s***281;dzia..).

Ja akurat, mimo ***380;e specem od pi***322;ki nie jestem, od razu powiedzia***322;em (przy powt***243;rce) do znajomego, z kt***243;rym ogl***261;da***322;em mecz, ***380;e jak dla mnie to by***322; to spalony. Dopiero p***243;***378;niej komentatorzy zacz***281;li o tym rozmawia***263;. Czyli jednak by***322;o wida***263;.

Cytat:

, zreszta sa kontrowersje czy w ogole byl, a nawet jezeli to niezamierzony i minimalny, bo bylo duze zamieszanie.
Ale jakie znaczenie ma to, ***380;e by***322;o zamieszanie i nie by***322; zamierzony?? Licz***261; si***281; fakty. Jakby na polu karnym by***322;o zamieszanie, a kto***347; niechc***261;cy przewr***243;ci***322; przeciwnika, to te***380; powinien by***263; karny. Sorry, ale takie argumenty s***261; bez sensu..


Cytat:

rozumiem jednak, ze karnego Austriacy dostali w rekompensacie, ba jako zalegly karny, bo powinien byc juz wczesniej. takie dziecinne opinie pisza austrieckie gazety.
To te***380; bzdura.. Albo daje si***281; karnego od razu, albo nie daje wcale. Jakie***347; dawanie 'na zapas', czy za co***347;, co ju***380; by***322;o, to bzdura.

Ostatecznie pojedynczego zawodnika mo***380;na tak obserwowa***263; i da***263; mu kartk***281; na podstawie ca***322;o***347;ciowego zachowania. Ale nie dru***380;yn***281;..


Cytat:

widzieliscie radosc Austriakow po skonczonym meczu? ja nie. przez pierwsze sekundy jak sedzia zdecydowal o karnym nawet nie wiedzieli co sie stalo i za co to. Polacy tez. o czyms to swiadczy.
Nie przecz***281;, ***380;e ten karny by***322; nieuzasadniony. Nie widziaem jeszcze tej sytuacji (tylko o nie czyta***322;em), wi***281;c nie chc***281; ocenia***263;.

VIZZARD 13.06.2008 12:16

Cytat:

Napisany przez prometeusz (Post 938082)
Jestem jak :czar:

Tyle, że prawie - robi tutaj wielką różnicę :>


:mruga:

ed hunter 13.06.2008 13:25

Szkoda, że nie zrobili prezydentowi zdjęcia w momencie rozwijania szalika i nie napisali, że nie potrafi.

Salonik WSI usilnie pracuje na każdym kroku i pogrzebie nad zniesmaczeniem prezydenta.

Ale nic nie przyćmi cudów, oj już nic.

Bartez 13.06.2008 13:26

Cytat:

Napisany przez ed hunter (Post 938130)
Szkoda, że nie zrobili prezydentowi zdjęcia w momencie rozwijania szalika i nie napisali, że nie potrafi.

Salonik WSI usilnie pracuje na każdym kroku i pogrzebie nad zniesmaczeniem prezydenta.

Ale nic nie przyćmi cudów, oj już nic.

Polityka w innym temacie ;)

sobrus 13.06.2008 13:32

Cytat:

Webb nie jest pierwszym s***281;dzi***261;, kt***243;ry sta***322; si***281; dla kibic***243;w "cz***322;owiekiem w czerni". W 1986 roku na mundialu w Meksyku Diego Maradona strzeli***322; Anglikom gola r***281;k***261;. M***243;wi***322; potem, ***380;e by***322;a to r***281;ka Boga. Ale wszyscy z wyj***261;tkiem s***281;dziego widzieli co innego.

Szesna***347;cie lat p***243;***378;niej by***322; turniej w Korei Po***322;udniowej. Wszyscy "ci***261;gn***281;li za uszy" gospodarzy, by grali w mundialu jak najd***322;u***380;ej. W 1/8 fina***322;u s***281;dzia z Ekwadoru pom***243;g***322; Korei wygra***263; z W***322;ochami po z***322;otym golu w dogrywce. W kolejnym meczu z Hiszpani***261; wyniku pilnowa***322; s***281;dzia z Egiptu. Nie uzna***322; dw***243;ch prawid***322;owych bramek Hiszpan***243;w. W karnych wygra***322;a Korea.

Przyk***322;ad***243;w mo***380;na by mno***380;y***263;. By***263; mo***380;e za jaki***347; czas pi***322;karskie federacje FIFA i UEFA b***281;d***261; mniej konserwatywne i wprowadz***261; rozwi***261;zania, jakie mamy np. w Pucharze ***346;wiata w rugby. Tam kontrowersyjn***261; sytuacj***281; mo***380;na przeanalizowa***263; poprzez zapis video. W efekcie s***281;dzia z czystym sumieniem podejmuje ostateczn***261; decyzj***281;.
Teraz rodzi si***281; w takim razie pytanie - w takim razie po co ten ca***322;y cyrk, skoro o wyniku czasem nie decyduje gra, a s***281;dzia? Co za problem korygowa***263; wyniki na podstawie zapis***243;w video? Owszem, by***322;oby 0:0, ale powy***380;sze przyk***322;ady ***347;wiadcz***261;, ***380;e czasem mo***380;na sko***324;czy***263; gorzej...

jesi 13.06.2008 13:36

Cytat:

Napisany przez demek (Post 938106)
@jesi
hiszpanie tak o sobie mowia od 30 lat!

zostan pilkarzem lub trenerem, zobaczysz jak to jest byc profesjonalnym sportowcem!

postawa nie ma nic do wiernosci kibicow, a przez takie poddawanie sie laduje nas pozniej w dupe, bo sie poddajemy i nie walczymy do konca

Ok, dzięki za sprostowanie, nie byłem pewien kto to powiedział, widać że Hiszpanie nie bali się tak podsumować swojej gry.

Dobra, uważasz że postawa naszych piłkarzy nie ma nic do wierności kibiców, ok, ja tylko wyraziłem swoje zdanie. Powiedz mi tylko, że lubisz patrzeć cały czas na te same błędy, każdy turniej kończy się tak samo.

Z wypowiedzią zostań piłkarzem lub trenerem... nie mogę się zgodzić. Prawda jest taka, że to zawód jak każdy inny, a za taką pracę nie płaci się takich pieniędzy. Poza tym dlaczego zawsze jest winny trener, nawet najlepszy nie jest w stanie stworzyć drużyny bez dobrych zawodników, a siła naszej drużyny opiera się na 1-2 gwiazdeczkach, a reszta biega za piłką jak na podwórku.
Możesz się nie zgodzić ze mną, ale ja właśnie tak uważam.

pepperman 13.06.2008 14:25

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 938121)
No sorry, ale co to za argument, że widzowie by tego nie zauważyli. Spalony albo jest, albo go nie ma, niezależnie, kto to widzi (no chyba, że sędzia..).

Ja akurat, mimo że specem od piłki nie jestem, od razu powiedziałem (przy powtórce) do znajomego, z którym oglądałem mecz, że jak dla mnie to był to spalony. Dopiero później komentatorzy zaczęli o tym rozmawiać. Czyli jednak było widać.

ta, a babcia ma wasy. spalony jest, wtedy kiedy zauwazy go sedzia. nie zauwazy to go nie ma, takie reguly byly i beda nadal, a skoro az tak martwisz sie tym "spalonym" to bylo glosno krzyczec podczas meczu z Niemcami. jakos wtedy malo kto o tym mowil, strzelili to strzelili i nie bylo juz nad czym plakac. bardzo niepokajaca jest sytuacja, nie kiedy sedzia czegos nie zauwazy, bo to jest dosc czeste (w tych mistrzostwach jeszcze niejden bedzie niezauwazony spalony), ale kiedy widzi to co chce zobaczyc jak bylo wlasnie z golem Maradony wbitym reka albo cyrkiem podczas mistrzostw w Korei.
troche smieszne jest, kiedy takie organizacje jak UEFA czy FIFA probuja ustalac reguly gry, a trzeba byc naiwnym, zeby wierzyc, iz nie ma tam korupcji. sposob ich funckjonowania, hierarchia stwarzaja idealne warunki dla korupcji, a aferki juz byly, ale szybko je tuszowano. o ilu nie wiemy?

andrzejj9 13.06.2008 14:37

Cytat:

Napisany przez pepperman (Post 938149)
ta, a babcia ma wasy. spalony jest, wtedy kiedy zauwazy go sedzia. nie zauwazy to go nie ma, takie reguly byly i beda nadal

a tam, gadanie... Spalony jest, jeżeli rzeczywiście wystąpił, a to, kto go zauważył, to już inna sprawa. Według tego, co mówisz, to nie reguły opisują ten sport, ale widzimisie sędziego. Oczywiście, czasami niestety tak jest, ale nie generalizujmy. Błędne decyzje to zaledwie marny procent, albo i promil wszystkich podejmowanych.


Cytat:

, a skoro az tak martwisz sie tym "spalonym" to bylo glosno krzyczec podczas meczu z Niemcami. jakos wtedy malo kto o tym mowil, strzelili to strzelili i nie bylo juz nad czym plakac.
A skąd wiesz, że tego nie robiłem? :>

Chociaż masz rację, nie robiłem, bo nie oglądałem uważnie. Poza tym nie ma dla mnie znaczenia, na czyją korzyść jest pomyłka (celowa czy nie). Uważam, że bez względu na to być ich nie powinno. Osobiście wolałbym uczciwie przegrać, niż wygrać poprzez oszustwo..


Cytat:

troche smieszne jest, kiedy takie organizacje jak UEFA czy FIFA probuja ustalac reguly gry, a trzeba byc naiwnym, zeby wierzyc, iz nie ma tam korupcji. sposob ich funckjonowania, hierarchia stwarzaja idealne warunki dla korupcji, a aferki juz byly, ale szybko je tuszowano. o ilu nie wiemy?
To niestety prawda.. Jedyny powód, dla którego nie wprowadzono jeszcze decyzji na podstawie powtórek wideo, pomiaru dokładnego czasu gry (jak w koszykówce) itp. , jaki widzę, to niestety duże pole do.. "manewrów". Smutne..

sobrus 13.06.2008 14:40

pepperman ma racj***281;.
Nie zauwa***380;y***263; czego***347; z daleka mo***380;na. Zw***322;aszcza jak jest t***322;ok, a tak wtedy by***322;o.
I takie s***261; regu***322;y - czasem dzia***322;a to na nasz***261; korzy***347;***263; (wczoraj), czasem nie (z Niemcami).
Ale gdy s***281;dzia daje niezas***322;u***380;enie karnego na 30 sekund przed ko***324;cem meczu, zw***322;aszcza po 3 czy czterech wolnych pod nasz***261; bramk***261; (samo to ju***380; by***322;o chore), to ju***380; jest podejrzane. Po prostu da***322; im gola gratis.
A co do przepychanki pod bramk***261; przed karnym, to prawda, ***380;e by***322;a. Lecz na moje oko zacz***261;***322; Austriak.

W zwi***261;zku z tym ju***380; nie jestem pewien, czy wynik faktycznie jest sprawiedliwy. Chyba jednak nie.
Co do naszej s***322;abej gry - Boruc nas uratowa***322;, a on te***380; si***281; liczy jako zawodnik. W drugiej po***322;owie grali***347;my lepiej. Poza ko***324;c***243;wk***261;, gdzie non-stop by***322;y wolne pod nasz***261; bramk***261; i ju***380; trudno powiedzie***263; czy to w og***243;le by***322;a jeszcze gra. :bluzga:

pepperman 13.06.2008 14:57

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 938152)
a tam, gadanie... Spalony jest, jeżeli rzeczywiście wystąpił, a to, kto go zauważył, to już inna sprawa. Według tego, co mówisz, to nie reguły opisują ten sport, ale widzimisie sędziego. Oczywiście, czasami niestety tak jest, ale nie generalizujmy. Błędne decyzje to zaledwie marny procent, albo i promil wszystkich podejmowanych.

zrozum wreszcie, ze spalony niezauwazony to nieliczony. nie ma, null. zwlaszcza w takim zamieszaniu. Niemcow byl znacznie bardziej widoczny, ale coz, stalo sie. co bylo i nie jest, nie pisze sie w rejestr. blednych decyzji wcale nie jest tak malo, a co najgorsze nawet marny procent niejest wytlumaczeniem. to jest po prostu niedopuszczalne.

smiac mi sie chce z Anglikow, poczytajcie dyskusje na BBC. oczywiscie Webb czy jak mu tam to ostatni sprawiedliwy i nieomylny, swiatowej klasy sedzia, a Polacy faulowali na kazdym kroku i tylko oni ciagneli za koszulki (moze zapomnieli zalozyc okulary). ktos jednak zapytal czy tak samo by pisali, gdyby na miejscu Polski byla Anglia. cisza.

crowbme 13.06.2008 19:16

Panowie i Panie, ktoś kiedyś, mądrzejszy ode mnie powiedział, ze "nie liczy sie mecz, liczy sie wynik". I nie ma co dalej komentować.

pepperman 13.06.2008 19:38

Cytat:

Napisany przez crowbme (Post 938229)
Panowie i Panie, ktoś kiedyś, mądrzejszy ode mnie powiedział, ze "nie liczy sie mecz, liczy sie wynik". I nie ma co dalej komentować.

oczywiscie tylko, ze wynik robia pilkarze, a nie.. ;)


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 04:13.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.