![]() |
Zrób wykres T(t).
Ja Ci zgłoszę spam. |
Cytat:
Cytat:
|
Tu nie chodzi o wytrzymałość szyby. Szklanki są robione ze szkła żaroodpornego, ponieważ producent przewiduje że ktoś będzie lać na to wrzątek, wsadzać do mikrofalówki i myć w zmywarce. Takie szkło ma niski współczynnik rozszerzalności temperaturowej i różnica temperatur w różnych punktach nic mu nie robi. Można nim nawet w piekarniku piec.
Starsze szklanki (ze zwykłego szkła) są cienkie i przez to błyskawicznie sie nagrzewają aby nie pęknąć. Nalewanie wrzątku do zwykłego grubego szkła to głupota. Ale szyba samochodowa nie jest przystosowana do punktowego grzania. Albo na dworze jest ciepło albo zimno i raczej cała szyba ma jednakową temperaturę. Natomiast jest ona bardzo wytrzymała i elastyczna, klejona z kilku warstw. Czy polewanie wrzątkiem zaszkodzi nie wiem ale ja bym się bał... Klejenie pęknięć szyb samochodowych wykonuje na przykład lubelskie Hanesco: http://www.tai.com.pl/hanesco/index.html |
kto ma to powinien zima uzywac klime (osusza - nie dosc, ze nie paruja szyby to jeszcze suche powietrze szybciej sie ogrzewa!)
samochod wietrzyc oczywiscie (potem tez szybciej sie ogrzeje) OTRZEPYWAC BUTY PRZED WEJSCIEM DO SAMOCHODU! od kilku lat uzywamy wylacznie dywanikow welurowych i nie ma szans, by to powodowalo zamarzanie szyb kwestia szczelnosci szyby tez warta jest rozwazenia ;) |
Cytat:
|
Cytat:
No - może przy nagrzanym dobrze aucie i obiegu zamkniętym się uda "oszukać". |
da rade
uzywam i w prywatnym aucie i w sluzbowych jak nimi jezdze oczywiscie nie non stop, tylko wtedy jak musze odparowac szyby w autach z automatyczna klima jak wlaczysz funkcje odparowania szyb to klima sama sie zalacza w oficjalnych poradach np Suzuki podaje, ze na klimie nalezy jezdzic takze zima z uwagi na wlasnie parowanie szyb oraz zapobieganie zagrzybianiu ukladu oczywiscie fizycznie klima zacznie dzialac po osiagnieciu odpowiedniej temp ukladu, ale nie ma tak, ze "nie da rady" - wszystko da rade jezeli producent byl na tyle madry, by to przewidziec ;) |
Cytat:
Odkąd mam samochody z klimą, używam jej cały rok. Zero zaparowanych szyb w środku. Najlepsza jest oczywiście klima automatyczna, ale i ręczna daje radę. I co to ma w ogóle być, to naukowe stwierdzenie, że czynnik nie odparuje itd.:hmm: Dla odparowania nie ma znaczenia temperatura, tylko jej różnica. Czyli według kolegi, jeżeli wyniesiemy w zimie lodówkę na zewnątrz przy panującej powiedzmy temp. -20 stopni, to ona się nie włączy? Ciekawa teoria.|| |
Mam klimę ręczną - po włączeniu zaparowane szyby suszą sie błyskawicznie nawet jak jest minus sto stopni i nastawie grzanie (a nie chłodzenie) na max ;)
Ale na zaszronione oczywiście nie działa. W klimie automatycznej jest nieco inaczej, bo tam od sterowania klimą mamy tylko przycisk ECO i cholera wie czy klima działa czy nie :) Klimy należy używać w zimie zeby sie nie zepsuła, na pewno pomaga waliczyć z wilgocią. Ale niestety zwiększa zużycie paliwa i przy mniejszych silnikach odczuwa sie zauważalny spadek mocy. @Jarson Ale grzanie tylnej szyby rozgrzewa powoli i wcale szyba nie nagrzewa sie jakoś strasznie. Dodatkowo nie jest to grzanie punktowe. Nie porównałbym tego z nagłym polaniem wrzątkiem. |
Również czytałem, żeby nie włączać klimatyzacji przy ujemnych temperaturach oraz.. że i tak jest to niemożliwe (ze względu na zabezpieczenia). Może są wyjątki..
|
nie mam klimy, miniak stojący na dworze był zamarznięty od środka (łapie wilgoc przez podłogę - trochu sie urwała ;) ) - ogrzewanie jest tylko i wyłącznie jak sie silnik nagrzeje - brak oddzielnej nagrzewnicy, ale jakoś sporo odparowuje :>
do pozbycia sie wilgoci używam najzwyklejszego pochłanioacza wilgoci - sprawdza się w warunkach nawet jak auto stoi pod chmurką (choć w garazu jest znacznie lepiej) cóż - podstawa to SZCZELNE auto i wilgoć nie dostaje sie do środka - no chyba że sobie je zachuchasz na maxa || @zenek my tu piszemy o autach już "wiekowych" a nie takich z salonu :P |
Cytat:
:spoko: |
Cytat:
|
Cytat:
Poniżej 0 stopni włączanie klimy nic nie daje bo powietrze z zewnątrz jest suche. Chociaz tu bym sie nie zgodził. |
Proponuję stosować de-icery w sprayu. Tylko nie wąchaj ich siedząc w środku bo się strujesz. ja stosuję spraye i włączanie nawiewu. Nie skrobię szyb, szkoda mi ich, za drogie są ;). Co do gazet pod dywaniki, dobra rzecz - tylko pamiętajmy o codziennej wymianie.
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 00:45. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.