Mnie zadziwia jeden niezmienny fakt-że te"pomyłki" występują jedynie w odniesieniu do "Polskich" obozów-k***a

Nigdy jeszcze nie spotkałem się w prasie czy w mediach z austriackimi ,holenderskimi,francuskimi ,czeskimi,litewskimi,łotewskimi,białoruskimi, estońskimi mimo że co jakiś czas oczywiście przewijają się medialnie obozy które były na terytorium tych państw :>

Zderzak Łągiewki, czyli „z Kowar do gwiazd”
http://technowinki.onet.pl/gadzety/z...1,artykul.html

Ponoć zagraniczni się tym zainteresowali juz dawno temu i ma lub miał być wykorzystywany w portach gdzieś daleko od Polski.
U nas wszystko jest nie tak, sam wynalazek był już dawno prezentowany na żywo nawet w TVN.
Nie zdziwie się jak Łągiewka zabierze tajemnice do grobu :szczerb:

Buck Ofama!

pewnie się skończy na wyrażeniu ubolewania,
przez jakiegoś trzeciorzędnego urzędnika białego domu k***a

zobaczcie jak to lekko brzmi po francusku


http://bi.gazeta.pl/im/0/11826/z11826420X.jpg

Jak na razie amerykańskie media nic nie wspominają o jakiej kol wiek wpadce Obamy -nie przychylne mu Fox News nawet tego nie podaje -w USA nie ma tematu-;)

CNN poprawnie napisało Nazi Izbica transit camp i również ani słowa o pomyłce

http://edition.cnn.com/2012/05/29/us...html?hpt=us_c2

http://fakty.interia.pl/raport/gafa-...e,1803704,8079

To tylko błędne wyrażenie wiecie....
W ogóle mówią tylko o Polakach i o nazistach. O Niemcach ani słowa.

Sierakowski: to głos Polski wiecznie urażonej i niepewnej siebie
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-on...wiadomosc.html

Z jednej strony mają rację domagając się przynajmniej sprostowania. Z drugiej.. czy nie przesadzamy trochę..? My naprawdę nikogo tam specjalnie nie obchodzimy i obchodzić na pewno nie będziemy..

Tak, ****a, to Polacy palili Niemców w piecach. Powinniśmy my jeszcze ich przeprosić i wypłacić odszkodowania. A III Rzesza to przecież nie Niemcy.

Niech ten 'wykształcony' pozna kontekst dzieła Nałkowskiej, gdzie mówi ona o terytorialnym aspekcie:

Jeśli będziemy dalej pozwalać na to, żeby nas dymano, to tak, nie będziemy nikogo obchodzić. Za kilkadziesiąt lat okaże się, że II WŚ nie miała miejsca a my byliśmy 'tymi złymi'.

Naziści, czyli Polacy, walczyli z Niemcami i na całe szczęście Rosja spuściła im manto.

Jak zwykle jakiś autorytet od siedmiu boleści odwołuje się do polskiej "zaściankowości" itp.
Wywołać w Polakach kompleksy i poczucie niższości to najlepsza metoda żeby siedzieli cicho i pozwolili się dymać.
A prawda jest taka że wcale nie jesteśmy gorsi od bogatych analfabetów z zachodu, tyle że od przeszło 20 lat mamy złodziei u władzy.

To nie Polska jest wiecznie urażona, to Obama jest niedouczony tłumok i to on ma sie wstydzić a nie my.
Ale widać słowo przepraszam czy nawet inne sprostowanie coś nie chce mu przejść przez gardło.
A potem znowu będą pitolić jaki to Polska ważny parter i sojusznik :sciana:

PS. Mało tego że Polska miała obozy zagłady, to jeszcze przecież przez przeszło 500 lat okupowała Lwów. I co jeszcze? Budowała Gwiazdę Śmierci? Zaatakowała Pearl Harbor?

No daj spokój. Prezydenta Ameryki naprawdę obchodzą inne rzeczy niż Polska i jej historia. Nawet jeśli dla nas (i ogólnie dla historii XX wieku, ale ta jest nierzadko różnie spisywana..) jest to akurat bardzo ważne, dla niego być nie musi. A mówi to, co mu napiszą, a nie to, czego uczył się na lekcjach historii (jeśli w ogóle uczył). Nas może to oburzać, ale dla mnie to takie machanie szabelką w stylu Kaczyńskiego. Jacy to my jesteśmy ważni, jak trzeba się z nami liczyć. Otóż jak widać, najwyraźniej nie trzeba, a to że trochę pobzyczymy naprawdę niewiele osób obejdzie...


A co do złodziei u władzy - a kto ich wybiera? Łatwo jest zrzucać odpowiedzialność na tych, co rządzą, ale oni rządzą także w innych krajach i podobnie, jak u nas wybierani są przez społeczeństwo. Nie szukajmy winnych zawsze gdzie indziej.

Tak, wyślijmy jeszcze naszych żołnierzy do Afganistanu w podzięce za to. I kasę. Łapy do kasy to k...a potrafią wyciągnąć, ale uszanować historii to ni ....

Sikorski: USA chcą 1 mld dolarów rocznie na Afganistan od sojuszników

Bo najwyraźniej potrafią dbać o własne interesy. A jak my potrafimy to widać.. (nie po raz pierwszy zresztą)

No ale kłócić się i hałasować to my potrafimy.. (szkoda, że nic z tego nie wynika)

Bo właśnie "kłócenie się" i "hałasowanie" to jest dbanie o swoje interesy :taktak:
A nic z tego nie wynika - bo raz że ci co mogą coś zdziałać (rząd) to akurat ciepłe kluchy bez własnego zdania.
A dwa że faktycznie doporowadzono do tego że nikt sie z nami nie liczy.
Ale to trzeba zmienić a nie pozwalać sobie pluć w kaszę.
Metodami dyplomatycznymi oczywiście, ale systematycznie i wytrwale.

To co robimy teraz to też jakby nie patrzeć metoda dyplomantyczna. Zajęliśmy swoje stanowisko w tej sprawie.
I wątpie żeby dowolne inne państwo zignorowało takie coś względem siebie.

ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło
The Economist pisze o vqrwionych Polakach,
naprawdę zrobiło się głośno na świecie po tym blamażu Obamy,
myślę, że od teraz będzie naprawdę trudno napisać czy powiedzieć
o "polskich obozach"