![]() |
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
Wybaczcie musialem to napisac. |
Jestem pod wielkim wrażeniem, zdjęcia nakłaniają do refleksji :(
Przed niedzielnymi wyborami, może zastosują sposób z artykułu na ściągnięcie wyborców do urn. |
Powiem tak, o Czarnobyłu wiedziałem tak jak każdy. Pamiętam kiedy w szkole podstawowej raczyli nas jodem i mówili, żeby się nie opalać tego lata, bo może się to źle skończyć.
Po przeczytaniu tej opowieści stwierdziłem, że mało wiedziałem o tej katastrofie. "Miasto Widmo" , po prostu nie do uwieżenia. Nie wiem czy sam bym się tam wybrał. Pozdrowienia Salem |
nie przesadzajcie, katastrofa nie wydarzyła się tydzień, ale prawie 20 lat temu.
promieniowanie nie jest już tak silne. spokojnie można tam przebywać kilka dni, zabrawszy ze sobą profilaktycznie jod i witaminę E. no i trzeba pamiętać, by nie jeść nic z tamtego rejonu. dopóki sarkofag jest w "miarę" szczelny, nic złego raczej nie powinno się stać. ludzi tam też raczej nie spotkacie (za wyjątkiem "turystów"), bo ci, co mieli kraść, już dawno wszystko wyzbierali. ale swoją drogą, chętnie bym tam pojechał i zobaczył na własne oczy ten skansen ludzkiej głupoty. ps. gdzieś czytałem, że ta laska w rzeczywistości nie jeździła tam na motorze. szczegółów nie pamiętam, jak ktoś wie coś więcej na ten temat, to niech napisze :respect: |
Cytat:
Promieniowanie w epicentrum wybuchu i w budynkach napromieniowanych jest jak pstrykanie sie rentgenem 1000 razy dziennie... radioaktywny cez ma rozpad 30000 lat, tam zycia nie bedzie jeszcze przez 1000 lat i pozniej pewnie tez nawet jak promieniowanie zmaleje, bo promieniowac nie bedzie tylko powietrze, ale i gleba i woda, budynki, wszytskuie przedmioty z tej strefy..., proponuje koledze wybrac sie do Czernobyla i dotykac gala reka "pamiatek" tego miasta, ja nie bylbym az taki odwazny. Osobiscie zdjecia mi sie bardzo podobaly, opis tez ciekawy, ale w necie a takze w TV widzialem jeszcze lepsze obrazy katastrofy i te z 1986 roku. Nie nazwalbym to odwaga wejscie bez odziezy ochronnej do radioaktywnego miasta ale raczej brawura, jak w przypadku tej panienki na motorze |
Ormi, jod został podany w Polsce w samą porę, do dziś na różnych konferencjach i spotkaniach gratulują nam błyskawicznej reakcji i dają Polskę za przykład, jak można było w tych warunkach (późny Jaruzel) tak świetną akcję przeprowadzić. Pewien profesor ze Szwajcarii ubolewa do dziś - bo krzyczał wówczas o szybkie podanie jodu - że rząd Szwajcarii go nie posłuchał, a w tym pieknym kraju promieniotwórczego jodu było więcej niż w Polsce, także było więcej w Skandynawii.
|
Cytat:
Nie możesz porównywać np. wspinaczki górskiej do "wycieczki" nad martwą strefę. To nie to samo... Cytując Twoją poprzednią wypowiedź nie miałem na celu Ciebie ośmieszyć. Ot, tak mi się poprostu skojarzyło... Masz dosyć radykalne podejście to tej sprawy. |
nigdzie tego nie mówili, a radio stanowczo dementowało, ale swego czasu, gdy matka mojego kumpla jeszcze żyła i pracowała w szpitalu wojewódzkim, pewnego dnia zaczęły szaleć liczniki mierzące promieniowanie.
dziwnym trafem, gdy nam o tym powiedziała, obleciałem wszystkie apteki i w żadnej z nich nie było witaminy E ani jodu. wszystko wykupili w tym samym dniu :hmm: chodziły wtedy słuchy, że gdzieś coś ******nęło, ale skażenie było na tyle niskie, że nie zostało zanotowanie w dalszych rejonach europy. wracając do czernobyla, pamiętam jazdę z załatwieniem dawki (która i tak była za mała) jodu. ale wtedy nikt tak naprawdę nie zdawał sobie sprawy ze skutków takiej awarii. elektrownię nie bez powodu wybudowano trzydzieści kilometrów od miasta. wierzono wtedy, że jest to bezpieczna odległość. skala skażenia przeraziła cały świat. a był to tylko jeden reaktor... wiecie, że największa elektrownia na świecie znajduje się w ignalinie na litwie bardzo blisko granicy z polską. tutaj możecie zobaczyć, ile energii ona produkuje. Wybudowana w tamtej okolicy w czasach ZSRR elektrownia jądrowa typu czarnobylskiego (RMBK-1500). Wraz z elektrownią zbudowano tam od podstaw trzydziestotysięczne miasto Visaginas, w którym mieszkają pracownicy elektrowni. na nasze szczęscie, do 2009 mają zostać zamknięte oba jej bloki... a jakby tego było mało, pepiki w temelinie zafundowali nam i austriakom jedną z nawiększych na świecie elektrowni, również bazującą na technologii radzieckiej. http://www.nukeworker.com/pictures/a...ue.temelin.jpg Kontrowersyjną budowlę zaczęto wznosić w 1983 r. Uroczyste otwarcie nastąpiło w roku 2000, przy akompaniamencie licznych protestów (w dużej mierze ze strony austriackiej, jako że obiekt usytuowano dość blisko granicy). Okazało się, że nie były one bezpodstawne ***8211; do wiosny 2001 r. zdarzyło się aż osiemnaście awarii. wybudowano ją w dodatku na uskoku tektonicznym :| |
Cytat:
Najbardzej napromieniowane rejony Polski - to caly blok wschodni - Podlasie, Roztocze, Mazowsze, Warmia i Mazury, potem fala radioaktywnej chmury wrocila po zatoczeniu kola nad Finlandia i Szwecja do Polski i po kolei Pomorze, Wielkopolska, Kujawy, Slask i dopiero ruszyla na Czechy, Wegry, Austrie i Szwajcarie... skutki promieniowania byly na calym swiecie /bardzej przezorni zaslaniali okna grubym kocem i nie wychodzili z domu/ |
Cytat:
|
Cytat:
|
owszem, ale to o czym pisałem, było w latach 90-tych :P
fotki z temelina - niezły kolos... http://img389.imageshack.us/img389/8...inb15aq.th.jpghttp://img389.imageshack.us/img389/2...lin13ba.th.jpg http://eldar.cz/kachnas/thumbnails/Gal4/Chvaletice.jpg http://i.idnes.cz/05/05/cl/JANaac7a7...NA_TEMELIN.JPG a dla rozrywki, gierka :D http://www.flashfun.cz/games/start/s...d_ele=26&ver=1 |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 04:32. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.