Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   XXI Zimowe Igrzyska Olimpijskie - Vancouver 2010 (https://forum.cdrinfo.pl/f5/xxi-zimowe-igrzyska-olimpijskie-vancouver-2010-a-85064/)

- Deckard - 14.02.2010 10:48

Cytat:

Napisany przez ed hunter (Post 1081739)
Na tych słupach to może była wyższa część toru? Nie wiem, ale zabezpieczenie mogło być lepsze, bo to w końcu olimpiada a nie ulica...

otóż to, dziwi mnie fakt że na takim obiekcie nie ma jakieś siatki przynajmniej na zakrętach :ysz: szkoda kolesia młody był ..

andrzejj9 15.02.2010 06:53

Nie oglądałem na żywo, ale wygląda na to, że faktycznie w biathlonie wczoraj pogoda miała duże znaczenie:
http://sport.onet.pl/imprezy/vancouv...wiadomosc.html

romanesco 15.02.2010 07:27

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 1081871)
Nie oglądałem na żywo, ale wygląda na to, że faktycznie w biathlonie wczoraj pogoda miała duże znaczenie:
[...]

Miała i to kolosalne znaczenie. Dowodem jest wypowiedź naszego zawodnika:
Wściekły Tomasz Sikora

ro29 15.02.2010 14:21

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 1081871)
Nie oglądałem na żywo, ale wygląda na to, że faktycznie w biathlonie wczoraj pogoda miała duże znaczenie:
http://sport.onet.pl/imprezy/vancouv...wiadomosc.html

Ja oglądałem tak w 75 % ... i rzeczywiście miała duże negatywne znaczenie... co by nie powiedzieć ale strzelać na stojącą jak sypie gęsty śnieg to naprawdę jest sztuka ... więc w jakimś stopniu Sikora jest usprawiedliwiony ... dobrać smary to było praktycznie mało realne, bo były w sumie w ciągu tej godziny czy trochę więcej aż 3 różne warunki - najpierw lekki deszcz, później śnieżyca a na końcu bez opadów ... cóż pech to pech ... zresztą wyniki to potwierdzają - bo oprócz srebra to pozostałe medale to wielkie niespodzianki wręcz sensacje - a ten złoty medalista to miał po prostu najrówniejsze warunki bo biegł jako jeden z pierwszych ...
Cóż w następnym biegi szanse są małe bo strata duża ... ale patrząc na tą pogodę to różne cuda się na razie dzieją w tych kanadyjskich górach ... może tym razem się los odwróci i akurat Sikora trafi na najlepsze warunki ;)

Osobiście z niepokojem myślę o występach Justyny ... choć ponoć fakt, że jest miękko czyli wolno jest trochę na jej korzyść bo wiadomo, że jak trzeba ciężej pracować na trasie to kto najczęściej wygrywa ? :)

W sumie to najbardziej obawiam się - patrząc na wczorajszy bieg Sikory - zmiennych warunków ... bo wtedy to pogoda może bieg ustawić i wyniki mogą niewiele mieć wspólnego z aktualną formą, siłą i możliwościami zawodniczek ...

Oczywiście za Justynę trzymamy kciuki i liczymy na złoto :taktak:

Aha - Majdic się podobnież wycofała w ostatniej chwili - dziwne bardzo - może zbiera siły tylko na sprint ?

zorg 15.02.2010 21:34

to juz justyna ma medal , 5 miejsce

romanesco 17.02.2010 09:38

Tak było wczoraj:
http://www.sports.pl/Vancouver-2010/...051,1,933.html
A dzisiaj pełna mobilizacja Justyny:
http://sport.onet.pl/imprezy/vancouv...wiadomosc.html
Trzymamy kciuki :spoko:

ro29 18.02.2010 00:23

Cudowna rywalizacja i ... mamy srebro !!!! :polska:

A ja to chyba kiedyś z nerwów zawału dostanę przez Justynę ;) ... ależ to były emocje ...

Zbudowała mnie też postawa Majdic ... choć z drugiej strony sporo ryzykowała ... co było widać po finale, kiedy to prawie zemdlała ...
Tak na marginesie to kolejny przykład, że nie wszystko na tych igrzyskach jest zrobione jak należy - nie dosyć, że zakręty ostre to jeszcze brak w takich miejscach zabezpieczenia np. siatką ... przecież taki upadek w przepaść gdzie śnieg był twardy bo w nocy było -6 mógł się bardzo, bardzo źle skończyć ...

Ale cieszmy się z medalu Justyny - zauważmy, że jest to nasz najlepszy występ na zimowych igrzyskach od wielu, wielu lat ... a jeszcze nie minął półmetek :):):)

Jutro Sikora 20 km, piątek Justyna bieg łączony 2x 7,5 km ... sobota Małysz duża skocznia - będą trzy medale ?? Oby minimum dwa :)
Brawo Justyna !!!

zorg 18.02.2010 00:33

ro29
gdzie ty te " przepasc " widziales ? 50 zawodnikow polskich i 2 medale , wystarczylo zabrac tych dwoje i 30
dzialaczy.

" bogu co jest znowu nie tak z p o l a c y "

andrzejj9 18.02.2010 05:46

Finału nie oglądałem, ale przyglądałem się kwalifikacjom i z niepokojem trochę patrzyłem na zjazdy Justyny. Widać było, że nie czuje się na nich pewnie. Nie wiem, czy po prostu jest nie odpowiadały, czy to ostrożność po wcześniejszym upadku innej zawodniczki, ale jednocześnie konkurentki radziły sobie dużo lepiej. To jak widać znaczenie miało też w finale i przesądziło o złotym medalu.

Oczywiście srebro to też sukces i gratulacje jak najbardziej się należą. Oby tak dalej (a nawet lepiej) :)


Tutaj krótki wywiad z Justyną po zawodach:
http://sport.onet.pl/imprezy/vancouv...wiadomosc.html

Przyznam, że już drugi raz czytając rozmowę z nią mam lekki niesmak. Rozumiem zmęczenie, konieczność koncentracji, może też pewne rozczarowanie ze względu na miejsce, ale i tak niektóre odpowiedzi (i to całkiem sporo) to w bardzo nieprzyjemnym tonie. Nie wiem czemu tak, bo z tego, co widziałem, jest to raczej sympatyczna osoba. Może faktycznie kwestia pełnej koncentracji na zawodach, które w końcu jeszcze się nie skończyły. Jeśli tak, to oby przyniosło to zadowalające efekty.



A jeśli chodzi o organizację olimpiady to coraz więcej przykładów jest na to, że organizatorzy trochę jednak zawalili sprawę. Tor saneczkowy, trasy to zjazdów narciarskich, trasy sprintów, podobno też problemy z lodem przy wyścigach łyżwiarzy.. To już nie są odosobnione przypadki, praktycznie przy większości dyscyplin pojawiają się jakieś problemy. Na pewno pogoda ma tu znaczenie, ale mówimy jednak o olimpiadzie, imprezie przy której trzeba się liczyć ze wszystkim i być na to przygotowanym.

Zobaczymy jak będzie dalej.

romanesco 18.02.2010 07:32

Srebro też stanowi wielkie osiągnięcie ale... no właśnie czuję jednak mały niedosyt. W wywiadzie, który Andrzeju wkleiłeś jest mowa o tym, że na ostatnim zakręcie przed zjazdem Justynę wyprzedziła Norweżka. Oglądałem bezpośrenio ten bieg i wg mnie Justyna popełniła błąd. Polegał on na tym, że na zakręcie wyniosło ją na zewnętrzną jego część, co skrzętnie wykorzystała Norweżka, która właśnie wtedy po wewnętrznej wyprzedziła Justynę. Niestety na prostej, Justyna nie była już w stanie dogonić Norweżki, która miała wczoraj chyba niespożyte siły. No cóż, szkoda. Ale cieszmy się tym, co jest.
:spoko:

andrzejj9 18.02.2010 07:46

Właśnie o tym mówiłem - w kwalifikacjach też wyraźnie było widać, jak na tym zakręcie ją wynosi, co pozwala rywalkom odrobić kilka metrów. Na sprincie to za duża strata..

grzeniu 18.02.2010 08:44

Popełniła ewidentny błąd na tym zakręcie. Wyniosło ją, przez co trochę nadrobiła odległości i musiała dodatkowo wyhamować, żeby się zmieścić w zakręcie. Norweżka, która była tuż za nią, z zimną krwią to wykorzystała.

Nie od dziś wiadomo i nie tylko w tej dyscyplinie, że na zakrętach trzeba pilnować wewnętrznej. Po zewnętrznej Bjoergen na pewno w ogóle nie próbowałaby jej wyprzedzać, musiałaby później na tym prostym odcinku zmienić tor jazdy i próbować szczęścia, czy by jej się udało, nie wiem, ale było by to bardzo trudne.

Prezesik 18.02.2010 08:57


zorg 18.02.2010 15:05

ale 50 zawodnikow i tylko 2 medale !

icemac 18.02.2010 15:15

Cytat:

Napisany przez zorg (Post 1082628)
ale 50 zawodnikow i tylko 2 medale !

nie marudź - jak Ci odejdą to będzie ZERO :hahaha:


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 04:22.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.