Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Zbliza sie chlodny okres - ogrzewanie (https://forum.cdrinfo.pl/f5/zbliza-sie-chlodny-okres-ogrzewanie-57278/)

melag 07.01.2009 10:34

Zdecydowanie jestem ciepłolubny :ognicho:

nimal 07.01.2009 10:39

znajomi z brazylii opowiadaja, jak to u nich w zime jest +16 i co niektorzy biara urlop na te 2 tygodnie (sic!) zimy, zeby z domu nie musiec wychodzic
jeden koles z afryki opowiadal, jak u niego w kraju przy strasznych mrozach +20 pali sie ogniska i nikt w domach nie siedzi, bo za zimno, tylko przy ognisku pod pledami

kiedys sie malo nie zwinolem ze smiechu - przebieralismy sie w szatni, ja i jeden murzyn
na dworze bylo grubo ponad 20, ja w szercie na ramiaczkach (ktory i tak zdejmowalem zaraz po wyjsciu z firmy), czapka z daszkiem, sandaly
a koles kalesony pod spodnie, zimowe buty, na kilka koszulek watowana kamizelka i czapke zimowa... jak ja zaluje, ze nie mialem aparatu przy sobie, zeby sobie z nim zdjecie wtedy zrobic...

Smartek 07.01.2009 10:53

Hehe, no to nieźle...
Ja upałów Saharowych nie mogłem znieść i faktycznie wolałbym takie mrozy jak są teraz.
Ale zwykłym +30 stopniom nie mam niczego do zarzucenia ;-).

Ormianin 07.01.2009 12:28

No cóż morze niektórzy maja tutaj "suwalską fantazję" (bo tam jest w Polsce najzimniej) ja zdecydowanie wole upały od siarczystych mrozów... w każdym razie jak są takie mrozy jak dziś, to jestem kompletnie "zamrożony"... samochodem specjalnie sie nigdzie nie wybiorę, trudno mi dostać się do pracy, jestem wyziębiony i no i później nieco chory, w domu mam zimno, a rachunki za ogrzewanie lecą jak z bicza trzasnąć... wiec wydawało mi się ze już takie ujemne temperatury już mam za sobą w wyniku globalnego ocieplenia a jednak jest inaczej... ludzie którzy piszą ze wola taka ujemna temperaturę i fascynuje ich śnieg, nie są albo na własnym utrzymaniu, albo sa dziećmi "neostrady" albo maja ową wyżej opisana suwalska fantazje... jak lubicie takie mrozy do na Islandię albo północną Norwegię... to miejsce dla Was... na Islandii byłem w poprzednim roku w październiku tydzien u szwagra który tam siedzi i pracuje jako polski murzyn mimo tego calego kryzysu siedzi tam dalej, ale klimat to ja dziękuje... po prostu o zgrozo! i co z tego że maja ta darmową energie geotermalna skoro pogoda za oknem jest fatalna, a w zimie dodatkowo ciemno caly czas...

polakT 07.01.2009 12:44

Cytat:

Napisany przez Ormianin (Post 993419)
No cóż morze niektórzy maja tutaj "suwalską fantazję" (bo tam jest w Polsce najzimniej) ja zdecydowanie wole upały od siarczystych mrozów... w każdym razie jak są takie mrozy jak dziś, to jestem kompletnie "zamrożony"... samochodem specjalnie sie nigdzie nie wybiorę, trudno mi dostać się do pracy, jestem wyziębiony i no i później nieco chory, w domu mam zimno, a rachunki za ogrzewanie lecą jak z bicza trzasnąć... wiec wydawało mi się ze już takie ujemne temperatury już mam za sobą w wyniku globalnego ocieplenia a jednak jest inaczej... ludzie którzy piszą ze wola taka ujemna temperaturę i fascynuje ich śnieg, nie są albo na własnym utrzymaniu, albo sa dziećmi "neostrady" albo maja ową wyżej opisana suwalska fantazje... jak lubicie takie mrozy do na Islandię albo północną Norwegię... to miejsce dla Was... na Islandii byłem w poprzednim roku w październiku tydzien u szwagra który tam siedzi i pracuje jako polski murzyn mimo tego calego kryzysu siedzi tam dalej, ale klimat to ja dziękuje... po prostu o zgrozo! i co z tego że maja ta darmową energie geotermalna skoro pogoda za oknem jest fatalna, a w zimie dodatkowo ciemno caly czas...

Heh, nie wiem gdzie mam sie zakwalifikować. Lubię chłód, nienawidzę śniegu. Najchętniej to widziałbym ok 8 stopni na podwórku (lipa trochę ze ludzie sie na mnie zawsze patrzą.. wszyscy kurtki puchowe, a ja w bluzie i to rozpiętej... czasem z podwiniętym rękawem), w domu spałem przy otwartym oknie do -2 w nocy potem rzeczywiście robiło się nieznośnie - ale stanowczo wolę gdy jest otwarte okno - całą noc świeże powietrze. Nie da sie ukryć chłodolubny jestem. żeby nie było, kaloryfery mam zakręcone :) - a do -2 bo od sąsiadów ściany ciepłe mam... pewnie bez tego to tak do +2 przy otwartym oknie dałoby się spać ...

(co do klimatów sievierowo norweskich - myśle ze bym wcale głośno nie płakał... tylko ten lód i śnieg... chłodek znośny_

a i jeszcze jedno, wiecie jak ciężko mieszkać z grącolubnymi :) w aka z takim mieszkam, ale ma ultimatum okno albo kaloryfer - skubaniec wraz ze spadkiem na podwórku temperatury podnosi w pokoju... masakra. Jest teraz 20' i siedzi chłop w rękawiczkach i bluzie (kaptur na głowie)... masakra...

Ormianin 07.01.2009 13:00

Cytat:

Napisany przez thomascamel (Post 993430)
Heh, nie wiem gdzie mam sie zakwalifikować. Lubię chłód, nienawidzę śniegu. Najchętniej to widziałbym ok 8 stopni na podwórku (lipa trochę ze ludzie sie na mnie zawsze patrzą.. wszyscy kurtki puchowe, a ja w bluzie i to rozpiętej... czasem z podwiniętym rękawem), w domu spałem przy otwartym oknie do -2 w nocy potem rzeczywiście robiło się nieznośnie - ale stanowczo wolę gdy jest otwarte okno - całą noc świeże powietrze. Nie da sie ukryć chłodolubny jestem. żeby nie było, kaloryfery mam zakręcone :) - a do -2 bo od sąsiadów ściany ciepłe mam... pewnie bez tego to tak do +2 przy otwartym oknie dałoby się spać ...

Czy wiesz jaka temperaturę mam w domu? +18.5 dzień, +16 noc i co jestem ciepłolubem? Nie, jestem po prostu oszczedny, bo ogrzewanie kosztuje i chodze w domu w polarach a tak chyba nie jest wcale komfortowo?

Z tego co czytam wnioskuje ze mieszkasz w betonowym bloku z wielkiej płyty, możesz sobie pewnie i wychłodzić pokój skoro masz okno otwarte, co z tego ze masz straty ciepła, skoro sąsiedzi Ciebie ogrzeją nieświadomie przez ściany, ale tak naprawdę to wszyscy mieszkańcy bloku za to zapłacą, nie przejmuj się, przypuszczam że ciepło wyrówna się z innych części Twojego mieszkania tylko to domownicy za to zapłacą... ot myślenie człowieka z PRLu... mały pokoik szybko się nagrzewa od cały czas ciepłego kaloryfera... ciekawe czy pisałbyś tak o "przyjemnym chodzie" jakbyś miał ogrzać tak dom o pow. 150 m2 zimnolubie?


Cytat:

Napisany przez thomascamel (Post 993430)
(co do klimatów sievierowo norweskich - myśle ze bym wcale głośno nie płakał... tylko ten lód i śnieg... chłodek znośny_

Nie, tam na Islandii to ja śniegu nie widziałem... podobno wogole nie pada, albo bardzo rzadko.. za to od morza wieja takie zimne wiatry, że mimo iż jesteś w skafandrze z puchu (taki noszą Islandczycy) to przeszywa Ciebie do szpiku... ponadto jak byłem top cały czas padał zimny deszcz na przemian z gradem i wiało, wyło... z domu się nie chciało wychodzić, w końcu października raz tylko widziałem słońce, na półgodziny może... w lecie temperatura tam jest rzędu +15 stopni max, zimą <+2, więc pewnie warunki w sam raz dla Ciebie

polakT 07.01.2009 13:12

Cytat:

Napisany przez Ormianin (Post 993437)
Czy wiesz jaka temperaturę mam w domu? +18.5 dzień, +16 noc i co jestem ciepłolubem? Nie, jestem po prostu oszczedny, bo ogrzewanie kosztuje i chodze w domu w polarach a tak chyba nie jest wcale komfortowo?

Z tego co czytam wnioskuje ze mieszkasz w betonowym bloku z wielkiej płyty, możesz sobie pewnie i wychłodzić pokój skoro masz okno otwarte, co z tego ze masz straty ciepła, skoro sąsiedzi Ciebie ogrzeją nieświadomie przez ściany, ale tak naprawdę to wszyscy mieszkańcy bloku za to zapłacą, nie przejmuj się, przypuszczam że ciepło wyrówna się z innych części Twojego mieszkania tylko to domownicy za to zapłacą... ot myślenie człowieka z PRLu... mały pokoik szybko się nagrzewa od cały czas ciepłego kaloryfera... ciekawe czy pisałbyś tak o "przyjemnym chodzie" jakbyś miał ogrzać tak dom o pow. 150 m2 zimnolubie?

Pisałbym tak bo mieszkam jak nie w aka do w oddzielnym domu (sąsiadów mam tylko w aka(akademik)) w domu - teraz świeta miałem otwarte okno, temp w pokoju ok 8 stopni - kaloryfer na off, sciana pomiedzy moim pokojem a reszta domu ocieplona wełną 15cm ( za ściana jest korytarz). dom ok 110m2 + poddasze.
Rożnicy w ilości opału nie ma, dom nagrzewa się jednakowo szybko, opalamy drewnem - zakupionym.

Niestety nie miałeś nigdzie racji.

ciepłolub - ktos kto nie akceptuje temp ponizej 24' (tak ten odemnie z pokoju ma, jemu jak było 26 stopni to siedział w krótkiej koszulce), 18 stopni to normalni ludzie, tak w gwoli scisłości

ed hunter 07.01.2009 13:14

Na Islandii są teraz dodatnie temperatury :taktak:

http://www.wunderground.com/global/stations/04030.html :D

Ormianin 07.01.2009 13:20

Cytat:

Napisany przez ed hunter (Post 993445)
Na Islandii są teraz dodatnie temperatury :taktak:

http://www.wunderground.com/global/stations/04030.html :D

Na Islandii są dodatnie i owszem... za to reszta pogody jest bardzo przyjazna i służy spacerom :) Pomijam, że nie ma prawie drzew, a krajobraz ma wygląd marsjański... na plażach leży czarny piasek :)

@thomascamel nie bierz tego do siebie, ot tak napisałeś jak to mówią mieszkańcy blokowisk, których licznie znam (przegrzanych w swoich małych mieszkankach)... wiec wnioskowałem że to tak wygląda, wybacz... zresztą akademik tez jest pewnie poniekąd takim blokowiskiem, tyle że kto za to płaci (za straty ciepła) - uczelnia

polakT 07.01.2009 13:36

Cytat:

Napisany przez Ormianin (Post 993450)
Na Islandii są dodatnie i owszem... za to reszta pogody jest bardzo przyjazna i służy spacerom :) Pomijam, że nie ma prawie drzew, a krajobraz ma wygląd marsjański... na plażach leży czarny piasek :)

@thomascamel nie bierz tego do siebie, ot tak napisałeś jak to mówią mieszkańcy blokowisk, których licznie znam (przegrzanych w swoich małych mieszkankach)... wiec wnioskowałem że to tak wygląda, wybacz... zresztą akademik tez jest pewnie poniekąd takim blokowiskiem, tyle że kto za to płaci (za straty ciepła) - uczelnia

Oczywiście, za straty ciepła płaci uczelnia, wiem dobrze o tym , jednak jak mówię, w pokoju trzymam temperaturę ok 20' wyłączając kaloryfer - gdy mróz na podwórku, lub otwierając okno gdy temperatura jest wyższa. Ważne aby brać pod uwagę komputery, które dzięki temu ze nie płacimy za ilość zużytej energii działają 24h/dobę - a grzejniki z nich niezłe, wiec ok 18-20' mam ciągle... no chyba ze okno na oścież otworzę, wtedy chłodniej jest :>

osobiście wolałbym dużo niższe - lepiej się wysypiam, ale takie uroki mieszkania w aka, trzeba czasem iść na ugodę.


ogólnie dlatego narzekam na mróz, wolę mieć otwarte/uchylone okno i świeże powietrze niż ciepło, może z wiekiem zmieni mi się to, jednak dziś mam tak i tego się trzymam, przynajmniej nie choruję, co jest dla mnie dużym plusem... w koło banda chorych :)

Ormianin 07.01.2009 13:52

Jak masz 20 stopni to masz komfort... bo ja na święta tylko pozwoliłem sobie na taka temperaturę, ogólnie temp. 18-16 stopni nie jest zła... ale na dłuższą metę to się marzy już o wiośnie... a co do pogody za oknem nie lubię takiej suchej i mroźnej, szczypiącej w policzki temperatury... zdecydowanie czekam już na wiosenne +15

prometeusz 16.09.2009 21:32

sezon 2009/2010 uwazam za otwarty:D

nimal 16.09.2009 21:36

tak? my na razie w ramach ogrzewania otwieramy okna :haha:
czasem opuszczemy rolety, co by chlodniej bylo :D

joujoujou 16.09.2009 21:37

U mnie sezon grzewczy już od sierpnia otwarty. :sciana:

grzeniu 16.09.2009 21:38

jemu się coś potegowało
od czasu, jak parę dni go nie było, tak ma...


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 04:17.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.