Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Zmarł Papież (https://forum.cdrinfo.pl/f5/zmarl-papiez-50592/)

ro29 20.05.2005 18:13

Cytat:

Napisany przez Banana Coctail
@Predi RP podobno jest laicka, dlatego w mediach publicznych powinno być cicho o religi. Co mnie obchodzi co Glemp czyta z kartki na nowy rok? Wolałbym film jakiś. Jak już on jest puszczony to przedstawiciel każdego wyznania, jakie są praktykowane w Polsce, powienien mieć swoje 5 min w tele.
Nie chodzi mi o to, że chcą zarobić lecz o to, że gdzie nie przejde - facjata JPII. Uraża to moje uczucia religijne (jestem katolikiem). Wkurza mnie to niemiłosiernie, w TV JPII, w radiu JPII, w gazetach JPII. Może w mojej dupie jest JPII?

Witam !
OK - trochę prawda, że momentami się przesadza - ale z drugiej strony, czy Polska miała tak wielkiego Polaka w ciągu ostatnich lat (a nawet dziesiątek lat) ? I czy będzie miała ??? Oczywiście, pomysły nadawania wszystkiemu co się da - ulicom, szkołom itd. imienia JP II, to przesada. Trzeba do wszystkiego podchodzić z umiarem i taktem.

I każdy ma prawo krytykować - ale bez takich docinek, jak w ostatnim zdaniu - bo to już obraza !
I to tyle
Pozdrawiam
ro29

legion 20.05.2005 18:27

Cytat:

Napisany przez Banana Coctail
@Predi RP podobno jest laicka, dlatego w mediach publicznych powinno być cicho o religi. Co mnie obchodzi co Glemp czyta z kartki na nowy rok? Wolałbym film jakiś. Jak już on jest puszczony to przedstawiciel każdego wyznania, jakie są praktykowane w Polsce, powienien mieć swoje 5 min w tele.
Nie chodzi mi o to, że chcą zarobić lecz o to, że gdzie nie przejde - facjata JPII. Uraża to moje uczucia religijne (jestem katolikiem). Wkurza mnie to niemiłosiernie, w TV JPII, w radiu JPII, w gazetach JPII. Może w mojej dupie jest JPII?

No teraz beda z ciebie kotlety smazyc w piekle || || || :haha:.
Sluchaj przeciesz wiadomo ze telewizja i wszelakie media zrobia wszystko zeby w ludziach wywolac lekk oraz jeszcze na tym zarobic wiec takie rzeczy jak smierc JPII to dla nich pozywka ale co za duzo to nie zdrowo :)

VIZZARD 20.05.2005 18:27

Cytat:

Napisany przez Banana Coctail
Może w mojej dupie jest JPII?

Wypowiadając się o pewnych rzeczach tylko nieliczni wiedzą kiedy przestać lub kiedy ugryźc się w język

Jeżeli jesteś katolikiem, a Polska jest tak katolicka jak twoje wypowiedzi :O

To naprawdę mamy się czego wstydzić :zawstydz:


I problemem nie jest oblicze Zmarłego w mediach

Tylko komentarze takie jak twój


:\

Banana Coctail 20.05.2005 18:49

Dobra może odrobinę żem przesadził. Przepraszam za urażanie czyichkolowiek uczuć. Jednak zadeklaruje jedno: nie lubiłem JPII. Można jechać po Bushu, Baliru, Lepperze to czemu nie po nim (pisownia zamierzona)?
Katolikiem jestem z przymusu. Można powiedzieć, że jestem nie wierzący:
-do kościoła nie chodzę,
-kleru nie słucham,
-antyklerykałem jestem,
-nie stosuje się do 10 przykazań,
-nie stosuje się do 5 przykazań kościelnych,
-podważam wiarygodność kleru etc.
Większość tych "katolików" polskich obudziła się po wielu latach i w sen zapdanie po czasie jakimś. Jeżeli państwo nie będzie laickie to zginiemy. Gdzie nie patrzeć widać klerykałów (politka), nie licząć APP Racja i jeszcze paru innych osób.

Kris 20.05.2005 19:19

Cytat:

Napisany przez Banana Coctail
(...)
-nie stosuje się do 10 przykazań,

A powinieneś, bo nie chodzi o to, że to Katolickie, ale IMHO o ogólne moralne wartości do których się powinno stosować bez względu na wiarę.

Proponuję zamknąć temat.

polakT 20.05.2005 19:31

Cytat:

Napisany przez Kristoferros
A powinieneś, bo nie chodzi o to, że to Katolickie, ale IMHO o ogólne moralne wartości do których się powinno stosować bez względu na wiarę.

Proponuję zamknąć temat.

Powiedział rzeczywisciwe ze do 10 przyk sie nie stosuje, ale nie pwiedzxiał jakie wasrtsci moralne uznaje. niestety moje poglady sa identyczne @Banana Coctail (z wymienionych)- ale po co sie wypowiadac - jak wiadomo temat religii i wiary to bardzo berdzo delikatny temat. wiec ludzie macie ochote porozmawiac prosze przez komunikator czy PW

Jednak momentami przesadził...


Coś ważnego:

Cytat:

Większość ludzi potrzebuje wiary w Coś. Coś nadającego ich życiu sens, porządkującego ich świat, wyjaśniającego jego sens. Negowanie tego nie ma sensu, logiczne uzasadnienie bezsensu wiary też nie jest mądre, ponieważ wiara z definicji nie podlega logice. Dlatego nikomu nie narzucamy, w co ma wierzyć, bądź nie - jest to indywidualna sprawa, dopóki ktoś w imię Jedynie Słusznej Ścieżki nie próbuje swojej wiary narzucać innym. W szczególności nam.
Cytat:

Brak zewnętrznych norm postępowania nie oznacza bynajmniej, że pojmujemy wolność na zasadzie "róbta, co chceta" - to jest ulubiony zarzut naszych przeciwników. Amoralizm nie oznacza też kompletnego braku norm, natomiast zrywa z tradycyjnym pojmowaniem moralności wyrażonym w 10 przykazaniach, by nie szukać daleko przykładu. Zarzucają nam, że zrywając z moralnościś stajemy się zwierzętami, nieobliczalnymi i niebezpiecznymi dla innych - a z drugiej strony twierdzą, że normy jedynie wyrażają, porządkują i "poprawiają" prawdziwą naturę człowieka, co dla nas nie jest do końca logiczne. Bóg stworzył człowieka i zobaczył, że jest on dobry - mitologia chrześcijańska pozbywa się problemu zła czynionego przez ludzi lokując jego źródło w wolnej woli, niewłaściwie przez ludzi pojmowanej i realizowanej. Wolna wola, czyli źródło problemów, które należy poddać kontroli za pomocą przykazań, nakazów i groźby potępienia wiecznego w przypadku nieposłuszeństwa. Problem polega na tym, że moralność jest bardzo dobrym narzędziem do kontrolowania ludzi, a pokusa, by zaprząc "boską wolę" do realizacji własnym, przyziemnych celów zbyt silna, by kasta kapłanów mogła się jej oprzeć.
Natura człowieka poprawiania nie potrzebuje. Nie potrzebuje kontroli za pomocą zewnętrznej moralności - sama dla siebie jest wystarczającym wyznacznikiem tego, co jest dobre i złe. "Niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie" - moja wolność wynika z wewnętrznego poczucia jakości i estetyki działania, które może, lecz nie musi stać w sprzeczności z normami ogólnie przyjętymi. Jeśli zaś stoi w sprzeczności z nimi... w tym miejscu trzeba jasno i wyraźnie powiedzieć, że wolność bez odpowiedzialności za swoje działania stoi w jaskrawej sprzeczności z rozumem i zdrowym rozsądkiem. (...) jako człowiek mądry i dojrzały zdaje sobie doskonale sprawę z konsekwencji swojego postępowania, dlatego unika działań mogących mu zaszkodzić w bliskiej lub dalszej perspektywie. Czasem rozum i logika mogą nie wystarczyć - wtedy pozostaje intuicja, która odwołując się do prawdziwej natury człowieka podpowiada mu właściwy kierunek.

(...) najważniejszą lub jedyną wyrocznią, autorytetem i sędzią jest on sam. Nikt inny - żaden kapłan, bóg lub instytucja. Nie oznacza to negowania wartości czyjegoś dorobku filozoficznego i intelektualnego - z każdego przekazu można wyciągnąć wartościowe przesłanie, czegoś nowego się nauczyć. Chodzi o to, by niczego nie przyjmować na wiarę, tylko dlatego, że "wydaje się" być prawdziwe - sceptyczne podejście pozwala zachować odpowiedni dystans, który z kolei jest podstawą wolności umysłu od rozmaitych nie dających sie logicznie uzasadnić idei. Oczywiście nie każda ideę da się uzasadnić, czy z miejsca przetestować jej prawdziwość, natomiast wystarczy pomyśleć i się zastanowić, by w większości przypadków rozpoznać wartość idei dla nas. Przydatność w życiu. Idee nieprzydatne nam osobiście, lub które w imię "wyższych wartości" nakładają na człowieka jakieś ograniczenia w znakomitej większości przypadków służą celom kogoś innego. Tak, jak dogmaty, zakazy i nakazy służą interesom Kościołów - i nie mamy tu na myśli wyłącznie Kościoła Katolickiego.

Patrix 20.05.2005 19:39

ludzie wywalcie albo zamknijcie ten temat
i wytnijcie co trzeba... bo mnie to zaczyna szokować

PS
Cytat:

Napisany przez Banana Coctail
Wkurza mnie to niemiłosiernie, w TV JPII, w radiu JPII, w gazetach JPII. Może w mojej dupie jest JPII?

To był wielki człowiek i na dodatek Polak, zrobił bardzo wiele, nie da się tego ująć w kilku słowach. Za Jego pontyfikatu okazało się, że przynależność religijna nie ma znaczenia - wszyscy Go szanowali.
Niestety jeśli to co piszesz jest prawdą - muszę stwierdzić, że tymbardziej dla mne jesteś okrągłym zerem. Twoje praktyki mnie nie obchodzą - Twoja sprawa, jestem osobą tolerancyjną ale w tym co cytuje to przesada.

Wyobraz sobie, że przez ten cały czas nie wiedziałem o Nim tyle ile teraz dzięki TV/Prasie/Radiu.

Ciesze się, że jest o Nim tyle dokumentów,
Cieszę się, że żyłem za Jego pontyfikatu,
Cieszę się, że był Polakiem
Cieszę się, że..............


PS2
Nie lubie owijac w bawełne, lubie jasne sprawy - wiele osób to docenia.
Prawda jest czasem brutalna.

Matievoo 20.05.2005 19:50

Cytat:

Napisany przez Banana Coctail
Dobra może odrobinę żem przesadził. Przepraszam za urażanie czyichkolowiek uczuć. Jednak zadeklaruje jedno: nie lubiłem JPII. Można jechać po Bushu, Baliru, Lepperze to czemu nie po nim (pisownia zamierzona)?
Katolikiem jestem z przymusu. Można powiedzieć, że jestem nie wierzący:
-do kościoła nie chodzę,
-kleru nie słucham,
-antyklerykałem jestem,
-nie stosuje się do 10 przykazań,
-nie stosuje się do 5 przykazań kościelnych,
-podważam wiarygodność kleru etc.
Większość tych "katolików" polskich obudziła się po wielu latach i w sen zapdanie po czasie jakimś. Jeżeli państwo nie będzie laickie to zginiemy. Gdzie nie patrzeć widać klerykałów (politka), nie licząć APP Racja i jeszcze paru innych osób.

To jaki ty sens widzisz życia jak nie chodzisz do kościoła i nie przestrzegasz 10przekazań Bożych itd...?
Mówiłem żeby ten temat zamknąć ,bo z niego powstają tylko awantury i nie porozumienia,a nic dobrego .

Banana Coctail 20.05.2005 19:53

@Patrix lubisz może pana Nowaka spod 10? Nie? To jestes zerem :P
Jeżeli to co jest umocniło twą wiarę to tylko się cieszyć, moją to osłabiło.
@M@tti mówie fałszywe świadectwo przeciw bliźniemu swemu czyli kłamię to moje życie sensu nie ma? Opanuj się.

Matievoo 20.05.2005 20:02

Cytat:

Napisany przez Banana Coctail
Może w mojej dupie jest JPII?

Ja ciebie "Banana Costail " nie rozumiem jak można ,cytuje "można mieć w dupie Jana Pawła II" on był tak bardzo wyruzumiały dla innych religi ,niekrtórzy członki innych religi przyjechali na jego pogrzeb bo tak bardzo go szanowali ,a u ciebie widze nawet szacunku dla tak wielkiego człowieka :O

Banana Coctail 20.05.2005 20:10

Wielki to rzecz względna. Nie mam zamiaru się nad tym rozwodzić.

Matievoo 20.05.2005 20:47

Ale powinieneś mieć szacunek dla tego człowieka ,bo ona wiele zrobił dla nas i nie tylko ...

Banana Coctail 20.05.2005 20:52

CO dla nas zrobił?

andrzejj9 20.05.2005 20:53

Cytat:

Napisany przez M@tti
To jaki ty sens widzisz życia jak nie chodzisz do kościoła i nie przestrzegasz 10przekazań Bożych itd...?
Mówiłem żeby ten temat zamknąć ,bo z niego powstają tylko awantury i nie porozumienia,a nic dobrego .

Widzisz, tutaj sam muszę się nie zgodzić, bo można żyć nie chodząc do Kościoła, czy nie znając przykazań. Powiem Ci, że ja jestem wierzący, ale nie nazwałbym siebie praktykującym katolikiem. Ja nawet miałbym problem z wymienieniem wszystkich 10 przykazań, a mimo to możesz zapytać się każdej osoby, która choć trochę mnie zna, jakim jestem człowiekiem.

Mam pewien własny system wartości, którego przestrzegam i który pozwala mi żyć tak, aby w żaden sposób nie krzywdzić i nie ranić innych osób. I to jest dla mnie najważniejsze. A nie różne prawa ustanowione przez Kościół, które dla sporej ilości osób stanowią niejako prawdy ostateczne. Dla mnie nie, nie przyjmuję z góry za własne każdego stwierdzenia tylko dlatego, że pochodzi od xxx (tu wstaw jakąkolwiek znaną osobę).


Co do tematu to chyba rzeczywiście go zamknę jeżeli dyskusja ma znowu przeobrazić się we wzajemne pretensje i wyrzuty.

polakT 20.05.2005 20:56

Cytat:

Napisany przez M@tti
Ale powinieneś mieć szacunek dla tego człowieka ,bo ona wiele zrobił dla nas i nie tylko ...


Wiezs co nie przesadzaj, w tym momencie zadam pytanie co zrobił. i co dpowiesz slidarnosc. taa posłuchaj przemowien ani słowa o slidarnosci jako partii czy jak kolwiek, natmiast wiele naprawde wiele o slidarnosci ludzkiej o miłowaniu bliżniego o szacunku <- zrobił wiele dla ludzi i ludzkiej moralnosci (, ale tylko w odniesieniu duchowym)- tylko kiedy my polacy (tak p) nauczymy sie solidarnsci miedzyludzkiej i przestaniemy wyszukiwac sie w słowach Wojtyły czegś czego tam nie ma i bedziemy Polakami (P)... prawde mowiac wiesz tyle co zrobił papież ile w TV powiedzieli, a co poczułeś???

Nie chce odpowiedzi na te pytania, chce byś je sam sobie zadał i odpowiedział. Na tym forum jest pełno przegięć raz w jedna raz w druga strone. Powiedział ktoś c Ci nie pasuje to powiedz to i podaj konkretne argumenty,
bo powiedzenie wiele zrobił moze mieć takze oddzwiek negatywny

Prosze skończcie tą bezsensowną rozmowe.... bo mi sie żal robi jak pomysle o Polsce.........

Cytat:

Napisany przez andrzejj9
Co do tematu to chyba rzeczywiście go zamknę jeżeli dyskusja ma znowu przeobrazić się we wzajemne pretensje i wyrzuty.

Prosze zrob to - bo zaczyna sie odbijanie piłeczki. A każdy niech przemysli wszystko co zostało powiedziane ...


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 22:44.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.