Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Komputery - oprogramowanie i sprzęt (https://forum.cdrinfo.pl/f113/)
-   -   Program antywirusowy (https://forum.cdrinfo.pl/f113/program-antywirusowy-72446/)

sobrus 24.08.2011 08:56

Wirus na linuksie oczywiście jest możliwy :taktak:.
Z tym że miałby raczej trudne życie.

Typowy uzytkownik nie ma praw zapisu poza swoim katalogiem /home i ewentualnie katalogami które sam stworzył. Ale tam nie ma ani binarek ani źródeł - także co najwyżej mógłby zarazić jakiegoś JPEGa. Zalogowanie się jako administrator poza konsolą jest dość kłopotliwe. Zazwyczaj root nie ma uruchomionego nawet XWindow. Można sobie czasem zadać trud i odpalić pojedynczą aplikację na prawach administratora, ale większość aplikacji tego nie lubi (jest ostrzeżenie).

W dodatku Linux to straszny chaos ;) Jedni mają KDE, inni Gnome, wszystko w różnych wersjach.
Środkowiska można mieszać, chcesz mieć xfce z managerem okien od KDE? Nie ma problemu. Inny manager logowania? OK też można. Także nigdy nie wiesz na co trafisz i co można zawirusować.

Każda dystrybucja używa też nieco innych plików konfiguracyjnych, innych programów (także na poziomie systemu - np na jednych jest PulseAudio czy DBus na innych nie).
Nawet wersja użytego kompilatora i jego ustawienia są inne na każdej dystrybucji, a jeżeli użytkownik sam coś skompiluje to ma praktycznie system *unikalny*.

I jak tu zarazić takie binarki? To nie to samo co XP gdzie każdy ma tego samego DLLa wersja 5.1.2600 ;)

Oprogramowanie jest pobierane z repozytoriów podpisanych certyfikatem, a pliki są zawsze sprawdzane (MD5) zaraz po ściągnięciu. Coś się nie zgadza - masz ostrzeżenie.

Jak autor wirusa ma pecha, to jeszcze trafi na Linuksa z zainstalowanym AppArmor lub SELinux.

Więc jak sobie uzmysłowią ile się trzeba namęczyć zeby zawirusować ten 1% komputerów to pewnie im się odechciewa. Owszem może być jakaś dziura, jeżeli jednak zostanie wykryta to po paru dniach większość podłaczonych do netu instalacji linuksa otrzyma załataną wersję i koniec zabawy (na szczęście Windows też ma coś takiego).
Choć z drugiej strony - argument że na linuksa nie ma wirusów bo jest niepopularny jest nieco błędny. Przecież na linuksie działa bardzo duża część serwerów, które mogłyby być celem ataków.

Tym niemniej wydaje mi się że już prędzej ktoś porwie się na OS X, bo jest bardziej jednolity i bardziej popularny.

Programy antywirusowe na linuksa są teraz całkowicie zbędne - bo wykrywają wirusy pisane pod windows.
To ma zastosowanie tylko jeżeli komputer służy jako serwer i nie chcemy rozsyłać syfu.

Ale mimo wszystko najważniejsze jest mieć oczy otwarte. Ja nigdy nie zaraziłem swojego windowsa, choć testując skuteczność programów AV miałem na dysku kilkaset wirusów.

Program AV w zupełności wystarczy darmowy. Szkoda pieniędzy na coś innego. Najważniejsze żeby miał częste aktualizacje, nie mulił i mógł leczyć pliki.

Kris 24.08.2011 17:10

UWAGA! UWAGA!

Tylko dziś:
Giveaway of the Day - Outpost Security Suite Pro 1Y

rycho 24.08.2011 17:21

Gołe baby są?

M@X 24.08.2011 18:05

Nie ma. Ja bez tego tez nie sciagam.


Wiadomo***347;***263; wys***322;ana z ***63743; iPhone 4 przy u***380;yciu Tapatalk

Patrix 24.08.2011 18:13

Cytat:

Napisany przez M@X (Post 1178266)
Nie ma. Ja bez tego tez nie sciagam.

czego nie ściągasz ? k***a

M@X 24.08.2011 18:14

Outposta bez golych bab k***a


---
- Wiadomo***347;***263; wys***322;ana z ***63743; iPad przy u***380;yciu Tapatalk

nimal 24.08.2011 18:17

zawsze (czytaj od kilku lat) powtarzam, ze najwazniejsze jest myslenie
wiele lat nie mialem zadnego AV
teraz mam, bo winda ma wbudowana darmowke
starczy

Patrix 24.08.2011 18:18

Cytat:

Napisany przez M@X (Post 1178270)
Outposta bez golych bab k***a

No widzisz, tak to jest, jak sie nie pisze pelnym zdaniem k***a

ed hunter 24.08.2011 18:52

Cytat:

Napisany przez nimal (Post 1178271)
zawsze (czytaj od kilku lat) powtarzam, ze najwazniejsze jest myslenie
wiele lat nie mialem zadnego AV
teraz mam, bo winda ma wbudowana darmowke
starczy

Nie mając AV nie miałeś nawet pojęcia, że ktoś Ci jeździ trojanem po systemie. :haha:
Ja przeglądając zdjęcia z wyszukiwarki Google trafiam co jakiś czas na atak, i nie mówię tu o oglądaniu porno, albo innego cudactwa. Zupełnie niewinne hasła kierują do zainfekowanych stron. Google, to największy wirus. :taktak:

Kris 24.08.2011 19:00

Jak masz Firefoxa, to zainstaluj NoScript i to wystarczy na wirusy z "Grafiki" Google.

nimal 24.08.2011 19:36

a wiesz Ed, co jakis czas (zadko..) niemajac zadnego AV sciagalem z netu podejzana paczuszke - wtedy kozystalem ze skanerow online i zawsze im wtedy kazalem przeleciec caly system
i jakos nic nie znajdowaly
a tez ogladam rozne ciekawe rzeczy ;)

ed hunter 24.08.2011 19:39

Ostatnio zawzięcie testuję Chrome, pewnie już ze 3 miesiące, dodałem NotScript, zobaczymy co będzie. W FF faktycznie nieźle działało, ale też nie do końca.

nimal 24.08.2011 19:41

czesto jak patrze na znajomych, mniej obeznanych z netem, jak sobie szaleja i klikaja bez czytania to wtedy rozumie, ze nawet najlepszy AV na to nie pomoze :haha:

andy 24.08.2011 20:00

Cytat:

nawet najlepszy AV na to nie pomoze :haha:
Masz rację. Jeżeli ktoś zatwierdza wszystko co wyskoczy...

Co do AV i FW to jest to imho podstawa, nigdy nie wiesz czy ktoś nie napisał robaczka który ma zaszytego exploita 0-day ;)

chris996 25.08.2011 23:50

Cytat:

Napisany przez Kris (Post 1178288)
Jak masz Firefoxa, to zainstaluj NoScript i to wystarczy na wirusy z "Grafiki" Google.

Wogóle dziwię się, że Firefox, nawet w 6 nie ma żadnego wbudowanego adblockera z możliwością dodawania filtrów tak jak Opera. I do tego twórcy nie zadbali o to, żeby Firefox nie przepuszczało wyskakująych okienek z reklamami, czy ankietami. Bo nadal jest dziurawe i przepuszcza. I przez to mamy to co mamy.


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 23:37.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.