![]() |
Cytat:
|
Cytat:
|
Nie za bardzo widze sens czekania , grafika zawsze kosztowala krocie , czy to za czasow BTC czy przed nim , ot taki urok grafiki jak i nowych procesorow ;)
|
BTC wiadomo, że pęknie, tylko cholera wie ile to jeszcze ciągnąć będą, na razie nie brakuje naiwnych do ładowania w to kasy. Wyobrażacie sobie zasyp rynku mocnymi grafami z koparek? Toż to będzie można dostać za stówę z 5. :D
|
Nie za bardzo ciagle widze sens , ze grafika liczy to kazdy wie tylko ze prawdziwi kopacze maja nie grafiki a specjalne moduly polaczone w lancuch i nie maja grafik do kopania ;)
|
Ilość załączników: 1
|
Windows powiedział że Twój komputer jest za szybki dla niego. :taktak:
Koniec świata. :kreci_gl: |
Cytat:
|
Cytat:
Cytat:
|
|
Spokojnie.
Kryptowaluty muszą polecieć na łeb na szyję i polecą. Tymczasem obecnie produkcja GPU jest bardzo wysoka - choć i tak producenci nie zwiększyli jej do jakichś nieprawdopodobnych wielkości, ale to tylko potwierdza, że nie spodziewają się długotrwałego utrzymania się "górniczego" popytu. W momencie, w którym kopanie kryptowalut przestanie się opłacać, po pierwsze nagle spadnie popyt i karty zwyczajnie stanieją. Po drugie na rynku pojawi się cała masa używanych grafik z wyższej półki. Z tej perspektywy to nawet dobrze, że BTC wciąż drożeje do absurdalnych poziomów - im więcej nowych wydajnych kopalni, tym więcej używek za kilka miesięcy :P |
Cytat:
|
Za rok, to będzie wielki płacz, wojna nadchodzi, trzeba będzie zrealizować zyski i zamienić na coś prawdziwego.
|
mi się tam wydaje ze krypto waluta. koparki i cały biznes z tym związany długo będzie jeszcze się miał dobrze. Moim zdaniem dziś nie warto. ale np. w 2013/14 jak by mi ktoś powiedział że można kopać to zamiast kolejnej ciężarówki zmontował bym kilka koparek. z drugiej strony niewiadomo co by z tego wyszło. a ciężarówka ma się dobrze i zarabia cały czas :-)
na wysyp tanich GPU z koparek nie ma co liczyć chyba że to wszystko p i e r d o l n i e w jeden dzień a to są małe szanse |
Problem polega na tym, że na dziesięć osób zapytanych po fakcie, dziewięć odpowiada "inwestowałbym w bitcoina w ubiegłym roku gdybym go znał", a jedna rozsądna powie "oczywiście, że bym nie inwestował, bo nie wiedziałem wówczas, że tak urośnie".
Wykres wartości BTC, jak i każdy inny, to nie wszystko. Trzeba mieć jeszcze na niego nałożone kilka kolejnych - zainteresowania, ilości inwestorów, tu dodatkowo kopaczy, wreszcie najważniejsze - przeciętnego zysku. A na to jest jeszcze czas. O zysku mogę z kimś rozmawiać wówczas, kiedy po zainwestowaniu jakiejś wartości - swojej pracy za którą otrzymał pieniądze, a następnie za nie kupił BTC, samochodu zamienionego na BTC tą samą drogą lub bezpośrednio, zamieniając się z jakimś górnikiem na BTC itd. - poczekał na zyski i te zyski zrealizował. Jak na razie mało kto zrealizował znaczące zyski na BTC. Mówienie "gdybym w 2010 wykopał sobie 1000 bitcoinów, a w dziś je sprzedał" jest trochę jak mówienie "gdybym wczoraj wytypował w totka te liczby co akurat dziś zostały wylosowane". Gdybym w 2010 roku posiadł 1000 BTC, to z pewnością sprzedałbym je najpóźniej w 2014, kiedy to nagle podskoczyły do 1000$. I do początku 2017 roku byłbym święcie przekonany, że zrobiłem dobrze, bo one po 2014 roku mocno spadły i dopiero w styczniu 2017 ponownie przebiły poziom 1000$. Jestem przekonany, że kto kupił w ciągu ostatniego roku koparkę z zamiarem kopania BTC, nie ma już co liczyć, że mu się zwróci. Inne kryptowaluty są psychologicznie powiązane z tą pionierską, raczej nie pomogą zminimalizować strat. Na chwilę obecną BTC jest już wart 40% mniej niż w szczytowym momencie i bardzo możliwe, że to już preludium przepotężnego pierdzielnięcia - tego pewien być nie mogę, ale raczej to już koniec rajdu w górę. A nawet jeśli nie, to po nim w mojej opinii nie nastąpi wyrównanie cen, a ich spadek do wartości bliższej 500-1000$ niż obecnej. |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 09:33. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.