![]() |
@ Mich@ł - nie wracaj do zlych nawykow po ktorych chcialo nam sie wymiotowac po "Batman & Robin" :-).
Generalnie dlugo trzeba bylo czekac, az minie trauma po zalosnbie kiczowatym "B&R". Nolan sie odwazyl. I... udalo sie. Zarowno "Begins" jak i "Dark Knight" to WYBITNIE DOBRE BATMANY. Dodatki daja nam do zrozumienia ze wspoltworca scenariusza Batmana czyta namietnie - i to widac. Joker? Fenomenalny! Nicholson nie mial pojecia. On byl wesolym wujkiem Jackiem... Ledger to prawdziwy Joker - wysmakowany w samej ideologii zbrodnii. Psychotyczny w swoich dzialaniach. Rozbawiony tragedia sytuacji. To jest wlasnie w Jokerze najbardziej przerazajace. I to zostalo tak perfekcyjnie oddane. Poza tym Nicholson u Burtona to gosc z ogromna klasa. Podczas gdy Joker to... klasa wylacznie we wlasnej opinii. To najbardziej nazelowany wiesniak na potancowce w remizie ktoremu wydaje sie ze nie pasuje do tej calej choloty i na znak protestu kupil sobie dobry garnitur. Masa drobnych detali skladajacych sie na osobowosc Jkoera (ktorych nie mam zamiaru tutaj wymieniac - Ci co czytali komiks i tak wiedza o czym mowie) sprawia ze poki co Ledger jest najlepszym Jokerem w historii ekranizacji Batmana. Batman oddany dobrze. Msciciel-samotnik na klasycznym, dobrym poziomie. Swietnie pokazana psotac pnacego sie po szczeblach kariery Gordona - ktory byl, jest i pozostanie ostatnim "dobrym glina" Gotham... No i nareszcie ubili Rachel, ktora pasowala do samotniczego wizerunku jak piesc do nosa :-P. Jako komiksiarz i szesnastoletni zwolennik Batmana daje ZASLUZONE 10-/10 Ten minus to oczywiscie za niezgodnos fabuly z komiksem, ale tutaj chyba nikt nie dogoni Sin City :-P... |
Cytat:
|
Cytat:
A co do reszty.. właśnie oceny rzędu 10/10 uważam za zupełnie abstrakcyjne względem tego filmu. Choć każdy ma własne kryteria. |
chyba byłeś Jędrek na innym filmie:sciana:
też daję Jokerowi oscara w ciemno:spoko: a filmowi 10/10 to jest arcydzieło i już:taktak: |
Ugh, moj blad za spoiler... Moze ktos wyedytowac?
|
Witam!
Wiem, że to nie ten dział, ale bardzo pilnie potrzebuję dostać film: Tucker: The Man and His Dream z 1988 roku. Czy ktoś z tutaj obecnych go może ma ? [ciach] Z góry dziękuję edit: masz kupie/zamienie od tego o wycietej czesci to sie nawet nie bede wypowiadal :sciana: |
Cytat:
|
http://images29.fotosik.pl/306/6623f5e9e07910d3.jpg
Siostry Magdalenki Film niesamowicie wzrusza i to od samego początku. Niewinność i bezradność dziewcząt przeciwstawiona nieczułości i okrucieństwu społeczeństwa, później upokarzające i hańbiące ich traktowanie, a na końcu nadzieja na lepsze jutro - to wszystko gra na emocjach. Zwłaszcza podane razem z piękną muzyką i bardzo dobrą grą aktorską, która nie jest przerysowana, wyolbrzymiona, czy ocierająca się o patos. Aktorki zagrały z werwą i uczuciem, wielkim zaangażowaniem. "Siostry Magdalenki" odbiera się bardzo emocjonalnie i skrajnie różnie. Podobnie jak "Pasję". Być może tematy dotyczące spraw religii, wiary i moralności zawsze będą kwestiami delikatnymi. http://www.film.org.pl/prace/magdalenki.html |
Świetny film, też bardzo polecam.
|
polecam,polecam,polecam
Seven Pounds film wart kazdej poświęconej minuty |
http://images31.fotosik.pl/426/e46325334eb579ef.jpg
Hei tai yang 731 (AKA Man Behind the Sun) Wszystkim zapewne znane są hitlerowskie zbrodnie z okresu II Wojny Światowej, głównie ze względu na ich zasięg i skalę. Zapewne jednak mało kto wie o wyczynach faszystowskiej Japonii z tych lat, które to działania obejmowały głównie obszar Azji Wschodniej. Zadania opowiedzenia o niechlubnych wyjątkach z japońskiej historii podjął się w 1987 roku chiński reżyser Tun Fei Mou. Jego "Hei tai yang 731", znany również pod anglojęzycznym tytułem "Man Behind The Sun" to historia działalności niesławnego oddziału 731, którego zadaniem było wynalezienie skutecznej broni biologicznej, która umożliwiłaby Japonii zwycięstwo w wojnie. Zwłaszcza wobec zbliżającego się konfliktu ze Związkiem Radzieckim. [...] Na pewno nie jest to pozycja dla ludzi o słabych nerwach (wystarczy wspomnieć, że na pokazach w kinach 16 osób w trakcie projekcji zmarło na zawał), ale dla tych, którzy się odważą, czas spędzony na oglądaniu tego dzieła nie będzie straconym. Poza tym, jest to obraz dosyć trudno dostępny, stąd też zapewne każdy kto po niego sięgnie, będzie to robił w pełni świadomy tego, z jakiego typu kinem ma do czynienia. Dla miłośników gore i ekstremy ? mus absolutny. Usatysfakcjonowani powinni być również ci, którzy może niekoniecznie przepadają za tonami flaków na ekranie, za to szukają w X muzie czegoś więcej poza pustą, bezrefleksyjną rozrywką. Film Mou nie bez powodu bowiem pragnie wstrząsnąć widzem. http://www.filmweb.pl/f130383/Hei+tai+yang...?review.id=4783 |
Australia - z Nicole Kidman. Taki australijski western przechodzący od połowy z australijskie Pearl Harbor. Zgodnie z modą "poprawny Politycznie" (ach Ci kochani Indianie...znaczy Aborygeni). Ale do wyjścia z dziewczyną fajny i nawet wciąga. Nie pić piwa - dlugi i może zmusić do wyjscia do kibelka.
Sword of the Stranger - niezłe anime (bo Manga to raczej na papierze). O samurajach. Aha. Chodzenie do kina aby obejrzeć film na ekranie to strata czasu. Obraz w kinie przy obrazie z Blu Ray = wymięka. Straszną kupę serwują nam za 21 zł w weekendy jesli chodzi o jakość obrazu. |
Miasto Ślepców ciekawa wizja świata ....
|
pare dni po Zack i Miri make a porno
kolejny film Kevina Smitha wymiata nie wpisuje sie bezposrednie w serie zapoczatkowana przez Clerks, ale to ten typ humoru nie powalim mnie na kolana, ale warto zobaczyc kolejne dzielo imho jednego z najwazniejszych nam wspolczesnych rezyserow |
Gran Torino
mądry,swietny,rewelacyjnie zagrany przez C. Eastwood-a |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 07:27. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.