![]() |
cos mi sie wydaje, ze niemiecki fuks mistrzem jednak nie zostanie...
|
Cytat:
|
ostatni tor jest nieprzewidywalny...samochod moze nie pomoc :D
wole zeby mistrzem zostal alonso, ktory 10 razy lepszym kierowca od vetella |
Ja ogólnie kibicuję od dawien dawna "czerwonym", może kolor mi pasuje ? Nie wiem. Nie ma dla mnie większego znaczenia czy ALO czy MAS będzie wygrywał, byle to robił. :)
Brazylia, no cóż, jak będzie padać to może być różnie. Chociaż charakterystyka tego toru nie powinna zbytnio przeszkadzać Ferrari. Zobaczymy. |
@demek, obyś miał rację.
|
Czy ja wiem? Mi w sumie obojętne, niech wygra lepszy. Ubiegłe sezony z dominacją RB nie podobały mi się - zanim wystartowali wiadomo było kto wygra. Ten sezon był znacznie bardziej wyrównany - Newey jest genialnym konstruktorem, ale i Vetel pokazał się w tym sezonie z dobrej strony, nie jest tuzinkowym kierowcą i jeżeli wygra, to zasłużenie. Kibicuję po cichu Alonso, bo facet się stara wydusić z ferrari wszystko co możliwe, ale to pomijanie umiejętności VET w wypowiedziach trochę mnie denerwuje - jakby VET był słaby, to by ALO objeżdżał go jak WEB, a jakoś nie może.
Niech wygrają lepsi, a ja cieszę się z udanego, emocjonującego sezonu. |
Cytat:
Ogólnie sprawiedliwie będzie jak ci dwaj panowie staną razem na pierwszym stopniu, tyle, że to nierealne. Osobiście trochę ubolewam nad faktem, że zostało tylko tych dwóch. Zapowiadało się, że o mistrza będzie walka przynajmniej 5 kierowców. No i znowu Adrian popsuł nieco emocje. :sciana: |
ale ja nie mowie, ze vet jest zly. nie, nie jest. sa lepsi kierowcy w stawce w slabszych autach a tego sie nie da juz nagdonic samymi umiejetnosciami.
o ile mercedes nie ma na przyszly sezon przygotowanej jakiejs bomby to bedziemy to widziec po hamiltonie, jak bedzie mial problem zeby sie znalesc w 10... |
Trochę się da... ;) Massa może nie jest orłem, ale nie jest też złym kierowcą, potrzebuje jednak samochodu, żeby się pokazać. Dlatego zawalił początek sezonu. Natomiast Alonso dzięki swoim umiejętnościom wyciągał niemożliwe ze swojego bolidu + trochę szczęścia i ma teraz potencjalnie szansę na mistrza.
|
Cytat:
|
Wsadźmy Vettela do HRT, a Karthikeyan'a do RedBull'a. Obstawiam klika, może kilkanaście słabych wyścigów na "przyzwyczajenie się" do rakiety i pan Karthikeyan wygra wyścig. Vettel w takim bolidzie nie zrobi NIC. Gwarantuję. Tutaj nie wygrywają tylko wybitni kierowcy, wygrywa przede wszystkim bolid. W sumie - szkoda.
|
gora 3-4 wyscigi i by wygral. to nie czasy jak poczatki schumiego, ktory w slabym bolidzie zostal mistrzem...
RB ma na chwile obecna wielka przewage pod wzgledem auta |
Uuu, nie zgodzę się... Owszem, VET w HRT wiele by nie zrobił, ale mógłbym się założyć, że Karthikeyan w RB nie wygrałby żadnego wyścigu. Bolid to dużo, nawet bardzo, ale żeby wygrać potrzeba jeszcze kierowcy.
|
w przyszlym sezonie trzeba sie na wrc przerzucic...kubica z loebem beda w citronie chyba razem wiec w koncu moze miec jakiegos rywala :P
|
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 13:06. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.