:kawa:

:herbatka:

Załącznik 52510

Od razu lepiej...;)

:ferrero_rocher:

:kawa:
:kawa:
:kawa:
:kawa:
o rany... od rana nie pilem NIC innego :hmm:


:idea:

zrobie od razu dwie :kawa:

:matrix:

na zlot masz przywieźć tę 2-letnią:sciana:

Popieram!

Wy naprawdę wierzycie, że ona dotrwa? :O
Zwłaszcza teraz, jak już się przyznał, że ma... :haha:

Jedziemy?

najpierw okazja
ta konkretna
potem obalam(y) :D jak kto trafi to jego - zapraszam :D

Nimalowa :kawa: (illy).

Niezła. :spoko:

:spoko:

Pssst SPECJAL JASNY PEŁNY i zimny....gul gul....pełny też już nie jest. :kolejka:

Wal się...
Ja umieram...

To przykre.

Ja też umieram po całym dniu siedzenia w niewyobrażalnej duchocie, więc potemu się leczę zimnym psssytem. :taktak: :piwo:

nie jesteś sam, Szanowny Kolego
to za tych, co umierają :piwo:

ja wczoraj umierałem
dziś wegetuję :sciana:

Po pierwsze - nie otwierać w domu okien w dzień!
Po drugie - mieć w lodówce zimnego psssyta, bo w sklepie mogą nie mieć takiego jak chcemy - za szybko się sprzedają, aby były zimne, no chyba, że chcemy mieć zgagę po Królewskim z Warki (na Mazowszu)

:piwo: Zwierzyniec, schłodzone w mojej lodówce...

tylko mineralka - detox :>

:hmm: a piles kiedys cos innego :D
:kolejka:

No to idę po ostatnie dzisiaj i spać. :piwo: :spie:

:piwo: cos wczesnie dzis uciekasz

Amatorzy!
Prawdziwi f(l)achowcy kończą po północy.

To i ja kończę :)

A ja zaczynam mineralką, potem będzie mocniej czyli :kawa:

a ja sokiem jabłkowym

Kawa wypita, czas spadać.

http://img41.imageshack.us/img41/8669/cegla.gif

A ja zaczynam:
:rozpuszczalna:

:herbatka:

:kawa:

:herbatka: z cytrynką :)

:kawa:

jou napisz przynajmniej jaką markę kawy parzysz a nie tylko filiżanka :)

Tę samą co wczoraj. :taktak:

coś dla odmiany
po :kawa: było :piwko2:
:D

Mocna :kawa:

Kolejna butelka mineralnej otwarta... dziś powinni dostarczyć następne zgrzewki. Będzie mały zapas... Nawet herbaty teraz nie piję, wolę zimną wodę... :)

A jaką pijesz? No chyba, że nie chcesz uprawiać reklamy :P

:kawa:

:kolejka: Zwierzyniec.

Goolman :piwo:

:herbatka: ale jest taka duchota, że przydałoby się dobre :piwo:

ci przewidujący mają :spoko:
:piwo:

Zmęczyłem dopiero pierwsze piwo... :|

Chyba zrobię tak http://img39.imageshack.us/img39/657/piersiowka.gif dla rozruszania. ||

A jako jeden z tych którym daru przewidywania brak będę się topił w tym zaduchu :P

byłbyś więcej na forum, to dawno byś się nauczył :D

Co racja to racja - ale ostatnio to tak różnie z czasem bywa - no ale jak widać udało mi się wpaść :D

:wow:

Też nosisz prezerwatywę z wykałaczką w kieszeni?

prosto z lodowki "zloty lew" :piwo:

Nie mam piwa i nie chce mi się lecieć:'(

no to mat :hmm:
:piwo:

ale wtopa :sciana:

bylo chyba z 8 :kawa: po 0,5l
2 :herbatka: wlasnie leci (taka 0,6 l)
skromne 0,5l soku z mandarynek z woda
i margarita - taka prawdziwa... mocna i duza :D
nic dziwnego ze co 15 minut do kibla mnie goni :haha:

Czwarte piwko i jedzonko jakieś :)

:piwo:

Ech, że też czasem ludzie biorą niektóre rzeczy dosłownie lub jednoznacznie :P

wiesz - byłoby niestosownym powiedzieć, że cieszymy się, że wpadłeś
ale jesteśmy z Tobą :spoko:

PS :grill: & :piwo:

Mineralna :drinking: jutro jest piątek...

a ja teraz Kozlaka :piwo:

:kawa: - pierwsza w weekend. :D

ostatnie, na trawienie
:piwo:

Otwieram piąte.
Jeszcze jedno mam na dobry sen :)

Czas do pracy, więc lecę na śniadanie z herbatką :-).

Poranna :herbatka: do śniadania :)

i ciągle bez alkoholu jestem :)

już czwarty dzień :jupi:

brzmię jak alkoholik ;)

To co ci jest? :O
Może czas udać sie do f(l)achowca?

Dziś coś lepiej się dycha, ale pić i tak się chce
:piwo:

:kawa:

Ciekaw jestem czy o każdej wypitej kawie tu wspominasz :D

Nie o każdej. :nieee:

:piwo: dzis koźlak... ostatnio mój ulubiony

bo to dobre :piwo: jest
a ja :kawa:

Nimalowa :kawa: się pije.

Zostało jeszcze na 2-3 dni. :czas:

:matrix:

nimal dziadu jeden byłem ostatnio w Twojej okolicy :P

i zes qrna nawet nie zajechal?

:hmm: śpieszyłem się

stara pijacka wymówka :>

ale ja naprawdę spieszyłem się ... na picie :>

Polki powiozly francuzki az milo popatrzec (ah baranska).
Mozna pic.

Szybki Carlsberg :kolejka:

:piwo:

:piwo: kozlakowe

:kolejka:

I jak zwykle :herbatka: do śniadania :) Niedziela - można było nieco dłużej pospać :fiu:

:kawa:

Sport narodowy wspiera alkoholizm ?
Czy moze odwrotnie ?
:>

:kawa: po obiedzie.

Kawy już były, teraz mineralka, bo tak.

:brzoskwinie z aldi'ego:

:jem:

:cytryna_z_herbatą:

Ostatnia Nimalowa :kawa:

Od jutra zielony jacobs.

wlasnie
czas na :kawa:

co wy tu dziamdziolicie?
:kolejka:

:piwo: żywiec na zakończenie weekendu

Nie każdy ma tak dobrze, że o tej porze ma jeszcze piwo...

Nooo....np głupki nie mają :P

Głupki nie mieli i nie mają.
A pijaki wypili i nie mają. :P

Prawdziwemu pijakowi nigdy nie braknie :P

Dlatego teraz raczy się wiśniówką mamusinej roboty :taktak:

Do pracy czas. Herbatka.