![]() |
Pewnie nie wie co.
|
niezdecydowany:hmm:
|
jesteśmy z tobą, Rycho :glaszcze:
:piwo: |
Jak zawsze :piwo:
|
Nic nie piję.
|
To juz lepiej niz ciagle ta kawe:sciana:
Musisz troche znormalniec:D |
pobudka
|
:rozpuszczalna:
|
:kawa:
|
Kawa, duża, czarna, mocna. :kawa:
Popiję szklanką mleka chyba... :szczerb: |
:kawa:
jak wszyscy, to ja też |
No, właśnie zamówiłem sobie kawę ziarnistą Dallmayr, więc trzeba za to wypić! :kawa:
|
Gdzie sie podzial nasz bohater:szczerb:
Wymiekl, czy co|| |
A kto jest dzisiaj bohaterem, bo już sam nie wiem? :hmm:
|
:hmm: no wlasnie nie wiem, myslalem ze ktos bedzie wiedzial.
|
Cytat:
Zaparzona we włoskim wynalazku, to pyszności. :kawa: |
skoro nie zaczynata, wredne pijaki, to ja dam przykład,
:piwo::piwo: |
kofolę popijam sobie :D
|
:kawa:
|
zwijajcie te kawowe wynalazki
czas na :piwko2: no to :kolejka: :spoko: |
A wiec ogłaszam ze czas weekendowego złotego trunku się rozpoczął :piwo:
|
:kawa: po pracy już była...
...teraz :kanapki_z_makrelą: i znowu :kawa: Browara nie będzie, bo znowu dziś na nocne nadgodziny jadę. |
Cytat:
|
:kawa: przed pracą.
|
No jestem.
A gdzie ten heniek? :hmm: To poczekam przy żywczyku :piwo: |
:piwo: ja mam warke
|
warka może być
te same flaszki :spoko: :piwo: |
ja mam duza warke :) 650 ml
:piwo: |
:kawa: tylko podwójna - będę prowadził. :D
|
Trzeba już po raz trzeci walnąć kawę - zmierzyłem ciśnienie 120/70 czyli kawa potrzebna jak najbardziej... jakieś fronty przechodzą i ja schodzę na senność... :spie:
:kawa: |
to może :piwko2:?
wiesz - żebyś nie zszedł... |
Piwo to ZŁO! Tak Rycho kiedyś powiedział. Nie mam tego w archiwum, ale pamiętam. :haha:
Będę w jakimś sklepie, to może jakieś kupię, na razie coś nie mam ochoty... :| Prędzej to jakieś 100 gramów wiśniówki bym strzelił. http://img39.imageshack.us/img39/657/piersiowka.gif |
Piwo to ZŁO konieczne.
|
zło jest wszędzie
a piwo, to konieczność |
brok :piwo:
piękne popołudnie. |
Ilość załączników: 1
Zaczynamy Łomża i Leżajsk domaZałącznik 53056
|
zaczęliście i skończyliście? :sciana:
nie ma tak łatwo :kolejka: |
:kawa:
|
:piwo:
|
:piwo:
|
:piwo: kolejeczka :D
|
:ritter_sport:
|
:herbatka:
|
:kawa: już druga podwójna dzisiaj, to samo co wczoraj - senność mnie ogarnia. Trzeba na rower się udać i w ramach imprezki wciągnąć działkę tlenu. :D
|
uważaj - nadmiar tlenu też szkodzi
|
:herbatka:
|
http://img39.imageshack.us/img39/657/piersiowka.gif za brązowy medal. :drinking:
|
za brązowy... :piwo:
|
Ostatnio zrobilem sobie zapas i teraz nie wiem od czego zaczac :>
|
rzuc kostka... albo moneta :piwo: :)
|
Nalewka z aronii. Mniam.
|
Nalewka na wodzie była, 60% wody miała http://img39.imageshack.us/img39/657/piersiowka.gif, 100 ml pojemności, popita została Tymbarkiem wiśniowo jabłkowym...
Głowa boli dalej, nie mam więcej ampułek, więc aspiryna teraz... |
Cytat:
|
ja nie mam takich dylematów
żywczyk :piwo: :spoko: |
mocny okocim x2 :piwo:
|
Taki sobie ten ptaszek, moze dlatego ze z puszki. Jeszcze mi smak pizzy zepsuje.
EDIT: Trzeba bedzie czyms innym poprawic. |
:piwo: warka...
|
Zagryzam sobie piasta niepasteryzowanego serem rambol z orzechami. Warka strong bylaby lepsza ale niech sie chlodzi :)
|
Nie mieszaj tych piw, bo Cie glowa jutro rozboli :) a ja za to mam kabanoska
|
A co mam zrobic jak mam z kazdego po jednym ?
Isc spac o suchym pysku ? Jak wielblad ? Mowili mi zeby nie mieszac wodki, wina i piwa. Ale zeby piw nie mieszac to jakas nowosc. :> |
kazde piwo inaczej wazone, inaczej chemiczne konserwowane i z rozna doza alkoholu, do tego strong to cos innego niz full itp.... potem na drugi dzien nie wiesz jak sie nazywasz... zazwyczaj pije sie jeden lub podobny gatunek :) ale twoj dziob Twoja korona :) :piwo:
|
Najlepiej nic nie mieszać
albo po prostu pić żywczyka :spoko: :piwo: |
Kazdego dnia mozna sie czegos nauczyc.
Nawet podczas oprozniania butelek :P Ser poszedl w calosci. Pseudo oscypki tez :> |
3x budweiser (podczas grillowania).
Teraz :kawa: |
kolejna warka :piwo:
|
Ja na dzisiaj pass.
Wasze zdrowie panowie i zakamuflowane panie. |
:drinking: jak nasze to nasze :D
|
ano nasze, a czyje? :D
:drinking: |
sie tak nie ciesz:D
|
:piwo: i zdrowie Wasze....
|
Wasze? Czyli nasze? :)
To odbijamy - Twoje też :spoko: :piwo: |
Wasze, nasze czy to wazne :D
:piwo: |
Ważne.
Wasze, nasze - czyli tych, co piją :spoko: :piwo: PS Strongmen się chyba osunął....a nie słuchał starszych, mądrzejszych :sciana: |
:piwo: raz jeszcze Wasze zdrowie! :)
|
Oj chyba tak, musi przejsc na normalne piwa
|
kazde piwo jest normalne,... pod warunkiem zachowania proporcji gatunku :)
|
cóż - to praktyka czyni mistrza :spoko:
to juz to ostatnie, nasenne :piwo: |
O tej porze roku piwo przestało mi smakować, zwłaszcza lekkie piwo, teraz to dobre jest Dawne, Piast niepasteryzowany, mocna Łomża (0,33 :spoko:), mocna Perła, Chmielowa też...
Szczocha o nazwie Żywiec (tylko nazwa została po tym kiedyś świetnym piwie) nie tykam, bo równie złego Zwierzyńca mogę kupić za 2 złote :P :kawa: podwójna. |
:herbatka:+ cytryna + APAP profilaktycznie, bo coś mnie w nosie kręci...
|
Ilość załączników: 1
Z tego co ja wiem, to paracetamol nie pomaga na kręcenie w nosie. Załącznik 53068 Profilaktycznie, to tylko na wątrobę szkodzi. :taktak:
:kawa: |
ale jest bezpieczny
w większych ilościach powoduje sraczkę...nic więcej :taktak: |
:kawa:
|
Cytat:
|
Cytat:
W większych... http://pl.wikipedia.org/wiki/Paracet...5.BC.C4.85dane Aspiryna jest niebezpieczna, ale przynajmniej działa, przynajmniej na mnie, paracetamol nie, mogę równie dobrze najeść się cukierków... |
Cytat:
|
Ale na kręcenie w nosie na pewno nie pomoże. :haha:
Chyba, że na zasadzie sugestii. Napijmy się kawy, ona pomaga na prawie wszystko. :D :kawa: |
O właśnie - :kawa: - dobry pomysł. :spoko:
|
Ostatnio ograniczam się z ilością wypijanej kawy - mielę rano dwa młynki (60 gramów) i to ma starczyć na cały dzień. I starcza jakoś. Oczywiście tylko dla mnie. :D
|
60 gramów?
To na 5 kaw jest - akurat moja dzienna norma. :] |
Widocznie to jest dobra dawka :D
U mnie wychodzą z tego ~4 małe włoskie maszynki... |
A mnie dzisiaj własnie kręci w nosie i smarkam
Na razie, w ramach terapii, wziąłem grzane piwo z miodem i jakimiś cynamonami chyba :spoko: Wieczorem powtórka, bo jak wiadomo żadne lekarstwo nie działa wystarczająco po jednorazowym użyciu. :) |
:kawa: przed obiadem.
|
Narobiłem się, mam 2 piwa, ale zero ochoty na nie, chociaż to Perły mocne...
Chyba wskoczę na rower i przywiozę jakąś ampułkę leczniczą || |
Jak nie masz ochoty to slij do twierdzy :)
Dalej mam lodowke piw, ale jak kazde bylo inne wczoraj tak jest i dzisiaj :P |
Po zażyciu ampułki i bardzo mocno ostrego żarcia zasmakowało mi piwo! :piwo:
:samozapl: |
a ja :herbatka:
|
Tu zaraz kolega Grzeniu wypije kolejne piwo...
|
to już czy jeszcze nie?
no dobra, dopijcie spokojnie te napary :P |
Ja piję cały czas piwo, niezwykle powoli, pali mnie jeszcze azjatycka kuchnia, ale przechodzi powoli...
Ostre rzeczy to tylko od Turków i Arabów - te mi nie szkodzą... :piwo: A no i oczywiście od Węgrów - mniam :jem: |
Strong co by sie grzeniu nie zdziwil. :)
Do tego jakis goracy pies :> Mam nadzieje ze dzis tez cos pomieszam. Bo co nas nie zabije to nas upoi. EDIT: No, ok. Dzis moge pic sam. Wypije wiec za piekne kobiety. |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 08:32. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.