![]() |
Czy mnie posta urwalo czy ktos mnie wyreczyl ?
Moze kogos nieswiadomie urazilem ? gulgul |
Może to déj***224; vu? :szczerb:
Idę po mineralkę, reszta piw stoi na baczność w lodówce, jutro się przydadzą. :) |
gul gul ???
indyka udajesz? na imprezce możesz głowę stracić...to uważaj :) :piwo: |
chlamy? ja od dwóch dni spijam Harnasia po 1,77zł za puszkę w promocji :>
|
znaczy chlasz kryzysowo :>
|
To ja za Czechoja po burzujsku wareczke :P
|
superrrrrrrrr........... bida w oczy zagląda ||
|
Te harnaś, ino se krzywdy ciupaskom nie zrób.
:piwo: |
dupa juz wypiłem.... wina też już nie ma idę spać
|
nocna :herbatka:, na dziś na wieczór chciałbym kupić coś nie powtarzalnego... może ktoś zna coś znacznie lepsze niż jakieś przeciętne koncerniaki :piwo:
|
:rozpuszczalna:
|
:herbatka:
|
Ilość załączników: 1
Czas aby coś wypić... niech to będzie... Załącznik 52923
|
:kawa: po przebudzeniu.
|
Cytat:
|
A juz zaczalem watpic w tego piasta niepasteryzowanego. Myslalem ze cos mi sie przysnilo :D
Ale znalezc go we wro nie moge. Wiec warka tradycyjnie. Gdzie Grzeniu ? Samemu tak smutasno. :> |
no dyć jezdem, czego marudzi?
:piwo: :spoko: |
Nie widzialem dzis poludniowego piwka to sie przerazilem. Przerzucil sie na herbate czy jeszcze gorzej. A tu trzeba budzet panstwa ratowac.
:piwo: |
Cytat:
|
Cytat:
Nie było czasu tu zameldować. A teraz wieczorne :kolejka: |
Cytat:
Cytat:
|
:piwo: weekendowe :)
|
:piwo: i spać się chce, taka kolej rzeczy jak się dzień w nocy zaczyna a dzisiaj ma się w dupie jutrzejszy. :P
|
:piwo: e tam ja dziś mam dzień
|
też miałem dzień
ale na dziś wystarczy - jutro dłuższa jazda późnym rankiem, trzeba być w formie |
Właśnie stwierdziłem, że nie mogę usunąć swojego konta z PayPal, nie ma takiej opcji...
To gorzej niż tatuaż... Idę padać spać, piwo otwarte przy wyrze postawię :spie: |
włączyłem, tv, laptopa i przygotowałem wygodny fotel... obok :piwo: i czas na spanie
|
:kawa:
|
przed robotą nie piję :'(
|
Kuźwa, byłem w sklepie, kupiłem 3 piwa, soczek, setkę, chleb, rybki w puszce, musztardę, chrzan, ale NIE KUPIŁEM wędzonego boczku, bo w mordę jeża była kolejka co najmniej na 20 minut, same niezdecydowane babcie w ilości sztuk pięciu :sciana: głodny jestem na coś dobrego, tak to już by się ten boczek parzył, bo setka się chłodzi. :buu:
Nie odpuszczę, pójdę później! :> |
Trzeba bylo powiedziec ze to nagly wypadek, albo zes w ciazy.
Babcie by przepuscily, chyba ze to zatwardziale mochery. |
Berecików moherowych to one jeszcze nie noszą - za ciepło, ale chociaż wyglądam na 8 miesiąc ciąży, to może by się połapały, że jednak coś nie tak? Ogólnie to zwarty szereg był, więc bałem się atakować na przeważające siły wroga.
:piwo: |
|
Oj ta Stella artrua mniam :)
Zwierzyniec, produkt małego browaru nieopodal Lublina... :piwo: |
Lipton Yellow Label.
Czy tak jakoś. |
Oj jezus maria co za emocje. fra-pol
Do tego wareczka dwuslodowa :D Tylko grzeniu gdzies pod stolem utknal. :p |
nie ważne kto utknął, ważne kto wyszedł spod tego stołu. :piwo:
|
:piwo: dziś koncerniak Lech
|
:kawa:
|
:piwo: uch Lech sie skonczyl i zostala mi Warka
|
jeszcze dwa okocimnki po robocie:spoko:
|
W takim razie :piwo:
|
No i co? No i co???
Ledwie człowiek troszkę odpuści i od razu imprezka podupada. Wyłazić gamonie! Polewają :D :kolejka: |
O, Królu Złoty...
Bo mnie coś gardło pobolewa, a i katar się zaczął.. Polewaj! |
:piwo: razy kilkanaście (tym razem Stella i Budweiser) już było.
Teraz :kawa: |
ty tu nie bajaj
klinuj gada, klinuj! :spoko: :piwo: |
:piwo: mam warke... w sam raz na zakończenie weekendu
|
w ostatniej chwili... :)
:piwo: |
wcale nie w ostatniej... ale w odpowiedniej... oj kończy się już warka
|
Chyba sobie coś zrobię.
Może :herbatka: :hmm: |
:rozpuszczalna:
|
Jednak kawa z mlekiem :kawa:
Ledwo się dzień zaczął, a już mnie ktoś wnerwił przez telefon, może powinienem zamiast kawy pić rano ziółka na uspokojenie? :blink: |
:kawa:
|
:herbatka:
|
Południowy :piwko2: zaliczony :spoko:
:kawa: też teraz jakiś obiadek by się zdało |
po robocie piwo w obrocie :sciana:
|
Łomża Pełne Mocne, pierwszy raz występuje w półlitrowej butelce. 15% gratis, ale nie napisali czy od góry, czy od dołu...
:kolejka: |
zapewne płatne z góry
ciesz się, że pełne to ja tez psyknę :piwo: |
Cytat:
|
eee, Rychu to raczej uspokaja a nie wnerwia :sciana:
|
Rycho jest bardzo grzeczny przez telefon, tylko czasami ziewa, ale to tak jest po dziewięćdziesiątce :taktak:
No to flacha wody mineralnej w dłoń i do wyra poczytać trochę książki...najgorsze to zgaszenie światła jak się już zaczyna zasypiać... Jutro poniedziałek od koszmarnego rana... |
dzis niedziela ?
tydzien mi uciekl :/ to wszystko przez grzenia i eda edit: a rycho sie przygladal |
popatrz, co te strongi z tobą zrobiły
no popatrz... no to żwyczyk :piwo: |
:kawa:
|
Orofarm Max + Xylorin
|
:wow:
a na popitkę? |
Na wzmocnienie :rozpuszczalna:
;) |
:kawa:
|
:herbatka:
|
a browarka?
:kolejka: |
Cytat:
Cytat:
(w lodówce 2 zimne stoją, ale zdobyte na rowerku, w pocie czoła, lepiej smakują :D) Więc :kawa: |
:kawa:
|
Ostatni browarek przed snem, trzeci to będzie...tylko jaki? Do wyboru Beck's, Zwierzyniec, Perła chmielowa, Łomża mocna... :hmm:
Sięgnę na oślep do lodówki. :D :piwo: //Zwierzyniec się wziął. :kolejka: |
:drinking: zwierzaki wasze zdrwie :D
|
:kawa: i papieros. 8-)
|
żywczyk :piwo:
ostatni na dziś... |
Heniek :piwo: , wcale nie ostatni :D
|
:kawa: przed snem.
|
Melisa :drinking:
|
Cytat:
A ja :rozpuszczalna: |
:kawa: o świcie.
|
:herbatka:
|
Duszone podgrzybki, ziemniaki, skwareczki...:jem: i do tego czerwone macedońskie. :drinking:
|
Siakies niedobre wino bez wyrazu.
Popije zimnym mlekiem i lulu. Grzeniu se schowal to co to za zabawa. Prometeusz tez sie bunkruje. Czeski browarek poczeka do jutra. |
:powrót_z_pracy: --> :kawa: --> :grill: --> :piwko2: :piwko2: --> :kawa:
|
Sunna - ty tu sianem się nie wykręcaj :rozga:
albo jesteś strongmen, albo zwykły zbokogiej szable w dłoń! :kolejka: |
:piwo: oj tak :D
|
Koniec czerwonego nastąpił, czas łyknąć mineralki i spać. :drinking:
|
no wreszcie ktos raczyl zjawic:drinking:
|
Ja się zabieram za zniknięcie, strasznie długo już ten dzień trwa...
A rano trzeba imprezę rowerową zrobić, kilka minut po szóstej, dzisiaj było ponad 8 kilometrów, świetna sprawa, jutro mam więcej czasu to trzepnę ze 12... jak się obudzę... :D |
normalnie wziął się i usnął :O
to jeszcze po jednym :piwo: |
Normalnie :kawa:
:D |
:wow: kto
|
pytek :P
|
:kawa: z papieroskiem. :]
|
:rozpuszczalna:
|
:kawa: poczwórna :blink:
|
:herbatka:
|
tradycyjne
południowe :piwko2: :spoko: |
Hiszpańskie czerwone i gotowana wołowina z chrzanem. (taka podła, rosołowa, poprzerastana i kleista, taka jest najlepsza :D) :jem:
:drinking: Jak zaczynam pić czerwone wino, to jest to typowa oznaka jesieni, na dniach powinienem nie dać rady ominąć stoiska z kiszoną kapustą, muszę kupić ćwierć kilo i zjeść na raz - to też typowa oznaka jesieni u mnie. :D |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 08:32. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.