![]() |
A kiedy ostatnio piłeś kawę, kiedy Ci się nie chciało? :haha:
No to i ja dołączam :kawa: |
Czas na zuberka :piwo:
|
:kawa:
|
Nie spać!!!
|
:kawa:
|
:czas: Słyszeli, że nie spać?! :cisza:
:kolejka: zuberek |
przedwieczorna :kawa: alko nie mogę bo w każdym momencie w trasę.
|
Hej suchopiątkowce!
:kolejka: |
:kawa:
|
Witam i z rana polecam jednak :kawa:
|
Ależ oczywiście ;)
:kawa: i idę rąbać... |
Tak. Pora na :kawa:
|
:kawa: śniadaniowa.
|
Pojeździłem, wróciłem
czas na :piwko2: |
Pojeździłem, wróciłem, w międzyczasie wymieniłem w aucie olej (rok i dwa dni, 7600 km, no podręcznik dziadka w kaszkiecie polerującego swoją fabię :P), no to teraz :kawa:
|
:kawa:
|
Po odwiedzinach u kocura babci , pora na :kawa:
|
Niedziela godz. 9 to czas na jajecznicę :jem:
Reszta później. |
:kawa: śniadaniowa.
|
No to teraz czas na :kawa:
|
Czas na zmianę dekoracji
:piwko2: |
Do meczyku
:piwo: |
U mnie tylko :kawa:, ale meczyk śledzę uważnie :tv:
|
:kawa:
|
:kawa:
|
:kawa:
|
:kawa:
|
Zuberek :piwo:
|
:kawa:
|
:kawa:
|
:kawa:
|
Nie wyrabiam czasowo , to i :kawa: późno.
|
:herbatka:
|
Na razie półżubra :piwko2:
|
A teraz cały :piwo:
|
Trochę mnie poniosło przy wtorku :piwo: :facepalm:
Z soboty na niedzielę byłem po prawie 15 latach z ziomkami na grubych baletach i tak niedziela wyjęta z życia, wczoraj od wychodzenia na dwór przeziębienie to leczyłem się żołądkowa gorzka, a dziś reszta żołądkowej i piwka co były w razie czego na niedzielę. By się zasiedziało dalej ale roboty w uj to trzeba iść :/ |
Tak, z kaca wychodź powoli. A robota też nie zając. :taktak:
:kolejka: |
:kawa:
|
:kawa:
Dziś zaczyna się shootout. Za formatem nie przepadam, ale zerkać będę. O 14:20 gra Antek Kowalski, tu na pewno zamierzam kibicować ;) |
:kawa:
|
Co z wami?
:kolejka: |
:kawa: z nami.
|
:kawa:
|
:kawa:
|
Żywczyk :piwko2:
|
Cytat:
:kawa: |
Pół lasu wyciąłeś, czy jak? :O
:kolejka: |
:kawa:
|
Cytat:
:kawa: |
:kawa:
|
:kawa:
|
:kawa:
|
Było śniadanko z tatarem :spoko:
Teraz będzie :kawa: |
#2 :kawa:
|
Zaraz będzie grał Antek Kowalski, dlatego ogłaszam przerwę i :piwo:
|
:piwo:
|
:piwo: pszeniczne
|
Przegrać mecz przez takiego fluka przeciwnika... :sciana: Gdyby nie ten fart, jakiego Hedżhogus nigdy nie widział (ja widziałem w życiu wszystko), to Antek Kowalski byłby w ćwierćfinale...
:piwo: |
Pół lasu, który jest po sąsiedzku wycięła wczorajsza wichura. Przy okazji wycięła też mi 17 godzin prądu.
Jeśli chodzi o codzienne życie, to byłem już przygotowany - w domu do tej pory tylko kuchenka/czajnik/piekarnik na prund, także do posiadanej już od dawna butli z gazem dokupiona miesiąc temu kuchenka turystyczna, wszystko przygotowane do uruchomienia, bo oczywiście ostrzeżenia już były wcześniej i jeszcze bardziej oczywiście byłem bardziej niż pewien że prądu jak zwykle znów nie będzie. :kawa: |
Powitać w chłodny poranek i :kawa:
|
Z prundem już tak jest, że jak go nie ma, to nikt nie wie kiedy będzie.
:kawa: |
:piwko2: do obiadu.
:piwko2: po obiedzie. |
Jest ciepło. Prawie 4 stopnie. I pada, jakby nie było ciepło, to już by na skutek padania napadało. Z kolei jutro ma być chłodniej i też ma padać i niewykluczone że jak napada to będzie napadane.
:kawa: x2 |
:kawa:
|
Wróciłem z treningu, no to teraz elektrolity. Kubek zwykłych i puszka chmielowych :piwo:
|
:kawa:
|
:piwko2:
|
:kawa:
|
:kawa:
|
:kawa:
|
:kawa:
|
:kawa:
|
:kolejka: żywczyk
|
Fajnie się złożyło, że mecz Antka Kowalskiego z Fordem trafił na stół telewizyjny. Raz dla widzów (jak ktoś nie ma Maxa), ale nawet bardziej z uwagi na to, że to kolejne doświadczenie dla Polaka, dzięki temu obywa się z tym klimatem, stresem etc. Szczególnie, że miał grać tu Ronnie i na widowni frekwencja wysoka. Na razie jak widać ten stres robi swoje, ale nie ma się co nadmiernie przejmować, to jest z jednej strony gra o wynik dziś, ale i inwestowanie na przyszłość, Antek ma czas na rozwój i niech z niego jak najlepiej korzysta :spoko:
Edit - a to jednak nie telewizyjny, a myślałem, że Forda tam dadzą ze względu na wygraną w Shootoucie. Tak czy owak sesja dobra do gry pod kątem zdobywania doświadczenia ;) :kawa: |
I co tam u Antka, bo słyszałem, że szybko było 0:2 a potem nie wiem?
:piwo: |
:kawa:
|
Cytat:
:kawa: |
No tak, słyszałem. Co prawda słuchając naszych bełkoczących komentatorów wywnioskowałem, że przegrał w deciderze.
I znów stary młodego zrobił w małego. Szkoda, bo po cichu i naiwnie liczyłem, że z Fordem mu się uda. W końcu nie trafił na Trumpa, Selbyego czy Wilsona, bo nawet by sobie nie pograł. Śmiem podejrzewać, że wbicie tej czarnej też by wiele nie zmieniło, bo Ford i tak by to wyciągnął. Antek niby ma jeszcze czas, ale jak nie zaistniejesz odpowiednio szybko, to możesz nie zaistnieć nigdy. Fajnie byłoby mieć w snookerze kogoś takiego, jak swego czasu Kubicę w F1. I tego Antkowi życzę :spoko: A teraz czas na :kawa: |
:kawa: bo się chcę :)
|
@Grzeniu
Akurat Antek powinien w tourze zaistnieć, ma do tego umiejętności, ale też ma do tego mocną głowę. Nie czarujmy się - dopóki będzie mieszkał w Zielonej Górze, a na turnieje zaledwie dojeżdżał, to cudów też nie będzie. W pewnym momencie po prostu będzie musiał przenieść się do UK, albo przynajmniej robić długie wyjazdy. Niech sobie w Polsce ma własny stół i możliwość wymiany sukna 4x w roku, a i tak zabraknie sparingpartnera na odpowiednim dla niego poziomie. Natomiast już teraz, już dziś on może i wygrywa mecze ze słabszymi zawodnikami - w shootoucie wygrał przecież trzy razy, a żeby zakwalifikować się to Scottisha również wygrał w kwalifikacjach dwa mecze :spoko: :piwo: do Johna i Barrego, a w zasadzie już Marka i Noppona ;) |
Dziś miałem dylemat, bo zawsze kibicuję Johnowi i Barremu. Barry dziś dobrze dysponowany, co nie zawsze mu się zdarza (chyba ma jeszcze po UK). Fajnie by było jeszcze zobaczyć Noppona jak zakręci Selbym :D
To cyk :piwo: |
:kawa:
|
Jakichś wielkich nadziei dla Noppona nie mam, ale patrzę i kibicuję ;)
No to cyk :piwo: |
Widzisz, byłeś w błędzie :D Noppon przetrwał przepychanki z Selbym. Obejrzyj sobie, jeśli nie widziałeś, koncert Noppona w ostatnim frejmie :spoko:
To po całym :kawa: |
Widziałem :) Nie mogę zrozumieć widzów, którzy wychodzą, to tak jakby z kina uciekać w połowie filmu (a przecież to był główny mecz w tej sesji), no i to właśnie był dowód że nie powinni byli :D Już na końcu był zestresowany i stąd ta zła pozycja do różowej, ale w ogóle mu się nie dziwię...
:kawa: |
Wieczorny zuberek :piwko2:
|
Wróciłem z truchtania, już po wszystkich meczach ale na szczęście w Playerze wszystko jest - biorę się za odtworzenie meczu Forda z Zechuangiem. Na szczęście to snooker i nie ma obawy, że się wynik przez przypadek w radiu usłyszy :szczerb:
:herbatka: |
Czemu znów nie ma Ronniego?
|
:kawa:
|
:kawa: weekendowa w piątek trzynastego.
|
Już po :kawa:
|
:piwko2: do obiadu.
:kawa: po obiedzie. |
Cytat:
Idę odkopać temat. |
Cytat:
|
Bo Ronnie to jest Ronnie. Od dawna gada, że będzie grał tak długo i tam, gdzie będzie mu to sprawiać przyjemność. A w ogóle to nic nie musi. Pytanie kiedy i na ile chce mu się przyłożyć, żeby mieć wynik dający przyjemność. Jedyne co, to musi patrzeć, żeby nie wypaść w rankingu i nie wpaść w kwalifikacje. Szkoda tylko, że zgłasza udział, a potem odpuszcza i sypie drabinkę turniejową.
To cyk :piwo: |
Dla przeciwnika to świetna wiadomość, bo drabinki są najczęściej układane tak, żeby najlepsi zawodnicy spotykali się ze sobą jak najpóźniej (choć oczywiście nie zawsze tak jest, są np. turnieje gdzie przed każdą kolejną rundą następuje losowanie). Dlatego najsłabsi mają problemy z wybiciem się - w pierwszych rundach notorycznie trafiają na trudnych przeciwników. Tu Xing Zihao raczej nie wykorzystał dobrze swojej szansy, co prawda w drugiej rundzie wygrał z Deanem Youngiem, ale już w trzeciej trafił na Wakelina i poległ. Ale na Ronniego wyprzedano komplet biletów, średnio to ładnie tak zmieniać zdanie w ostatniej chwili nie tyle ze względu na cieszącego się z tego oponenta, ale ze względu na kibiców na arenie (bo my przed tiwi najwyżej przełączymy na coś innego).
Co do zapowiedzi Ronniego, od bardzo dawna nawet ich nie słucham, on rzeczywiście może robić co chce i zwykle robi - bez względu na to, czy wcześniej zapowiadał to samo czy coś zupełnie odwrotnego :P :herbatka: i czekolada dla uzupełnienia oddanej krwi |
:kawa: pobudkowa.
|
:kawa:
|
:kawa:
|
:kawa:
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 08:39. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.