No to się dołączam :piwko2:

:kawa: numer dwa.

:kawa:

Zmiennik mi się rozchorował, siedzę w domu ale pracuję. A potem będę siedział w pracy i pracował :hmm:

No to chociaż :kawa: sobie dogodzę :D

:piwko2: w piąty dzień świąt.

OK może być :piwko2:

Flaczki Pudliszki po zamojsku doprawiłem jeszcze lepiej, do tego cała masa bułowatego chleba z masłem, a na zapojkę piwo. No i co? Drugie piwo stoi z kapslem, a ja mam ochotę na espresso. :piwo: :kawa:

i się pochorowałem równo z dziećmi... w pierwszy dzień urlopu :sciana:

:piwko2: do obiadu.

:kawa: po obiedzie.

:kawa:

Ujjj jaka pustka w temacie.
:kolejka:

Piłeś-nie pisz!!

Nie piłeś - wypij!
Naskarżę Joannie, zobaczysz. :P

Piwo z Soplicą wiśniową, dobrze smakuje i nieźle trzepie, po jednym jest szansa, że odpadnę. :szczerb: :piwo:
No i o to chodzi, bo spałem ostatnio 30 godzin temu.

:kawa: