Wczoraj przy grillu dałem z dawno nie widzianym kumplem ostro do pieca. :piwo:

:kawa: teraz, a później to wiadomo.

Już jest później.
:kolejka:

:piwko2: do obiadu.

:piwko2: po obiedzie.

Pospałem trochę, ale głód mnie obudził, więc kajzerka z wędzonym różowym, a do tego trochę polskiego wina z ziemniaków, rozcieńczonego colą i z połówką wyciśniętej cytryny. toast2 :jem:

Dopijam :kawa: i odpsykuję :piwko2:

Zaczynam wędrówkę z Jaśkiem

No to kajzerka z surową krową, a na zapitkę jak poprzednio. toast2 :jem:

Obstukałeś sobie wolne do kruli? :haha:
:piwo:
na później jest saska

A gdzie tam wolne, drugiego trzeba znowu przejąć dowodzenie nad planetą śmierdzi, więc pijmy, bo ciepły wiatr z południa wieje, naprawdę ciepły! toast2

Załącznik 196043

przydał by Ci się ugryzienie pająka co w Spidermanie i większa mutacja... te 8 oczu to akurat choć i tak za mało...
ja to już bym sobie jeden z monitorów przepiął pod konsolę... i skoro wypada nam dzisiaj Sylwester, to od razu gra Tomb Raider :D

Jest przejefajnie, ale jak się ktoś zatnie w windzie, to się zaczyna dziwnie ruszać i zwraca uwagę. Gorzej z dewastacjami, bo to są sekundy, ale leję na to, chcą tanio, to mają źle.

A teraz piwo. :piwo:

A ja zapowiadaną saską :drinking:

:piwko2:

Pijmy.