![]() |
Ja nie mogę :nie:
:kawa: |
Piontek się był skończył
:piwo: |
:kawa:
|
:kawa:
Grill, wyjątkowo, był w piątek. Z przyczyn pogodowych. |
Tratatatataaaa! było
:kolejka: |
Pada.
Cholernie fajnie pada, czyli trochę mży, trochę pada, nie leje. Jest 17 stopni. Pewnie większość ludzi by mnie za to chciało zesłać do północnej Szwecji, ale gdybym miał możliwość określenia, jaka pogoda ma panować w Polsce, to bez drżenia ręki podpisałbym, że właśnie taka ma być przez 50% czasu. Owszem, poplażować się nie da wygodnie (choć ja tam się kąpię jeszcze, minus to komfort temperaturowy, ale plus - brak tłumów). Natomiast gleby nasiąkają wodą, która ma czas wsiąknąć, która nie odparowuje silnie, rośliny sobie spokojnie rosną, lekki wiatr powoduje, że powietrze jest rześkie. W takich warunkach tratatataaaa! mnie za mocno nie interesuje, bronię się przed popołudniową drzemką :kawa: :taktak: |
Dwie piekielne machiny - Stihl i Honda - z lekka mnie skosiły. Trza się doprowadzić do stanu.
:piwo: |
Niestetyż, ach, ach, niestetyż nie mogłem dziś kosić :nie:
Już nawet przestało padać, już się nawet rozpogodziło, ale znowu zaczęło :szczerb: :piwo: |
Kosiłem w piątek, z powodów (jak wyżej) pogodowych.
Dziś leje od rana i nie przestaje. Nagrillowałem wczoraj więcej, dziś sobie odgrzałem i zjadłem. :piwko2: oczywiście że też było. :kawa: |
Jim Beam Bourbon
Smaczny łobuz :) |
Po konsumpcji z melagiem na drugi dzień miałem całkiem inne zdanie :rotfl: Ale fakt, po nim jeszcze padł William Peel :sciana:
No to bezpieczny pilsik :piwo: |
:kawa:
|
:kawa:
|
Cytat:
Mogłeś pomóc, nie mieliśmy jakoś specjalnej weny i z litra wypiliśmy może 1/5 ;) |
:kawa: po śniadaniu.
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 13:19. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.