Jeden giej ma 157cm wzrostu, drugi 192.

Stąd też jeden jest mniejszy, drugi większy.

Proste. :fiu:

oj tam, nie musisz się zaraz chwalić:>

E tam, CEO Samsunga ma metr trzydzieści w kapeluszu, nie okaże się większy...

Wojsko Polskie się modernizuje: Najpierw kupi limuzyny Audi A6 dla urzędników i oficerów. To nie żart!

http://wgospodarce.pl/informacje/171...ow-to-nie-zart

By żyło się lepiej...

Nowe metro przecieka i pęka

http://www.fakt.pl/m/crop/-900/-900/...0320371991.jpg

http://www.fakt.pl/warszawa/tunele-m...ly,500802.html

To już dawno przestało być śmieszne, prawie najdroższe metro w Europie. :]

http://www.zm.org.pl/img/img.134/met...ad-kosztow.png

Ed weź nie dołuj nas tymi wiadomościami. A żadnych dobrych nie ma?

Są, ale same o Ewie Kopacz. :szczerb:

Mówiłem o dobrych!

Berią, specjalnie dla Ciebie dobra wiadomość. :>

"Fakt": To policja zaatakowała posła Wiplera. Zobacz film

http://fakty.interia.pl/polska/news-...lm,nId,1548124

http://www.fakt.pl/polityka/posel-wi...ly,501072.html

Sprowokował policjanta na służbie? To oczywiste.
Należało mu się :spoko:

No, polski policjant jak widzi, że ktoś idzie mocno pod wiatr, to go od razu gazem, bo przecież nikt pijanemu nie uwierzy, więc go można skatować. Ciekawe czy wszystkim policjantom wtedy staje?

Każdy pijak to złodziej.
Rutynowe działania prewencyjne przed podwózką na dołek :szczerb:

a nikt nie chciał Wiplerowi wierzyć :ysz:
zwracam honor Panie Pośle :uklon:

Ja wierzyłem od momentu jak prokuratura ogłosiła że po analizie filmu wszystko jest jasne i odmówiła wbrew wcześniejszym deklaracjom upowszechnienia go publicznie.
Widać wyraźnie przekroczenie uprawnień policji. Nie mają żadnego prawa atakować kogoś, kto nie stawia oporu a tym bardziej nie mają żadnego prawa bić. A tłukli go pałą jak leżał na ziemi jak worek kartofli .

Wszyscy którzy chodzą w jakiś mundurkach, bez wzgledu na wszystko mają zawsze w oczach prokuratorów, sądów
rację, ich racja zawsze jest na wierzchu, a najgorsze w tym kraju co może być to to, że wszyscy ci na stołkach twierdzą że żyjemy w wolnym kraju, nasuwa sie pytanie co to za wolność -o czym te łajzy mówią ?:hmm:

Żyjemy w wolnym kraju - to taki abstrakt powtarzany jak mantra. I jeszcze demokracja.
To coś, z czym mieliby problem zdefiniować co to takiego.

Może to zabrzmi dziwnie, ale pod wieloma względami odczuwałem większą wolność za czasów komuny. :O
Jeśli policji i innych mundurowych jest jak psów (może i stąd określenie), na każdym kroku kamery i podsłuchy, za byle co walą...to ja przepraszam, ale staliśmy się państwem policyjnym. W sądach, jak wyżej pisze czary2mary nie masz szans w starciu na zeznania z funkcjonariuszem, nawet wystawiają wyroki zaocznie bez poinformowania ani zapytania, bo po co skoro mają opis zdarzenia w raporcie policjanta.
Jak to się ma do rozpraw przed kolegium ds. wykroczeń z czasów komuny? Tam wzywali, wysłuchali twojej wersji zanim coś orzekli, odwołanie też przysługiwało. Przeważnie dowalili, ale i przeważnie słusznie.

Wyjeżdżając na drogę autem mam już wbite do głowy, że jestem mordercą, piratem drogowym, pijakiem i podobnym swołoczem, których z mozołem wyłapują nasi dzielni policjanci drogówki, tudzież ITD czy inne straże. Dla naszego, mojego również, dobra.

W poprzednich złych czasach też wmawiano nam, że oni to robią dla naszego dobra. Tylko że dzisiaj jakby ich więcej jest i możliwości mają nieporównywalnie większe.