Cytat:
Napisany przez Banana Coctail
@MQs moje przemyslenia.
Jezeli wzrosna place to wzrosnie popyt na rynku (trzeba pamietac ze produktywnosc wzgledem roku 2001 wzrosla 4 krotnie a place stoja w miejscu [nie liczac wzrostu produktywnosci od przemiany systemowej]); kapitalisci placze ze nie idzie im sprzedaz, bo obecnie nie ma kto tego kupowac bo nie stac przecietnego robola na to. Popyt na prace rowniez wzrosnie bo za pieniadze chce sie pracowac.
Z tego wynika ze podaz jest tylko popytu nie ma, poza tym niezalezni eksperci UE twierdza ze minimalna placa gwarantowana 68% sredniej krajowej daje impuls na rynku.
|
Mieszasz pojecia podaży (siły roboczej) i popytu na pracę (chęć zatrudnienia). Poza tym, to jasne, że więcej ludzi chce pracować, tylko że jednocześnie mniej mają miejsc pracy. Widziałeś kiedykolwiek krzywą podaży i popytu?
Produktywność wzrosła 4 krotnie w 5 lat? - definicję (rodzaj) produktywności poprosze, bo nie wiem o czym mówisz - no chyba nie o tym, że dana ilość ludzi przy danej ilości sprzętu wytwarza 4x więcej niż w 2001 - takie coś bym gołym okiem zobaczył. To, że kapitaliści płaczą przez słabą sprzedaż to chyba twoje wyobrażenie jedynie. Oni teraz płaczą, że pracownik drogi - koszty pracy i wiążące na dłuższy czas umowy; i niedostępny (tym bardziej drogi) - lata bezrobocia nie dają doświadczenia, wyjazdy za granicę, kiepskie kształcenie, zła struktura kształcenia (zapotrzebowanie ze względu na inwestycje unijne) - to przede wszystkim - dlatego pozostali pracują po 10 godzin (ci mniej mobilni zwykle, co prawda dostają większe stawki), ale to się zmienia, bo potrzeba czasu. (Ze względu na koniunkturę i UE narazie. Później może być różnie).
A, jeszcze te 68% - Ważne jest odpowiednie obliczenie średniej, bo GUS liczy to nie adekwatnie do struktury zarobków, a Polska jest tu w specyficznej sytuacji. Myślę, że średnia krajowa która odpowiednio opisywałaby udział pracowników o niskich dochodach wynosi ok. 1200-1500 zł. (uważam, że te wyliczenia specjalistów UE nie były dla Polski, albo dla inaczej przyjmowanej średniej, co by się mniej więcej zgadzało). Strukturę należy brać pod uwagę, bo jak pisałem, płaca minimalna podniesie płace dużej liczby osób - to jest niebezpieczne.
|