![]() |
Chętnie poznałbym, jakie dokładnie są różnice w cenie (oczywiście cały czas mówię o karcie 128-512mb, nie kilkugigowej).
|
Każda karta niby ma w sobie tyle samo materiałów i robi sie ją podobnie.
Ale oczywiście trudniej jest zrobić prawidłowo działający chip 32GB niż 128MB. Sama karta pewnie tania, ale koszt odpadków zawyża cenę. |
W przypadku karty trudniej też zaadoptować technologię DRM :D
|
O projekcie czytalem, gdy byl jeszcze w sferze pomyslu... Milo, ze doszedl do skutku, ale... Cena nie ta, standaryzacja formatowa nie bardzo poszerza rynek (audiofilom zabraknie lossless, a i ciekawym czy teledyski odtworze na Mac OS X), a calosc pomyslu raczej do Polakow nie trafi. Przyszlosc to dystrybucja cyfrowa. iTunes juz to dawno udowodnil i rodzimi spece technologiczni powinni korzystac z sytuacji, ze usluga nie dziala w pelni w naszym kraju i zaprezentowac wlasny, dobrze dzialajacy i rownie niedrogi pomysl!
|
Mam wrażenie, że nasi "miszczowie od marketinga" wymyślili sobie, że to jest propozycja do określonej ilości fanatyków, więc zmniejszenie ceny przyniesie tylko straty, tak się odbywa od lat, a ludzie zamiast kupować płyty, ciągną je z internetu, ale miszczowie wiedzą lepiej. :]
|
Dystrybucja cyfrowa ma tą wadę, że jednak wole mieć w domu rzecz - płytę.
Jeżeli ktoś słucha na odtwarzaczu MP3 i płyta wala sie gdzieś w szafie, to ma sens. Natomiast jeżeli ktoś słucha na dużym sprzęcie, gdzie liczy sie tylko lossless i przyjemność słuchania muzyki - CDDA jest niezastąpione. |
CDDA powoli zastępują już komputery, netbooki, nettopy, odtwarzacze sieciowe i inne cuda. Wystarczy poczytać Forum AudioStereo - ludzie wybierają dobre karty dźwiękowe do komputerów, DACe z wejściami USB, SPDIF i wyjściami na wzmacniacze i amplitunery, montują własne komputerki na ATOMie i IONie. Pliki bezstratne FLAC stają się standardem (WMA Lossless, APE już mniej). Oczywiście płyty jeszcze pożyją ,pewnie długo ale nawet w świecie dobrej jakości muzyki, często wygrywa wygoda.
Problemem jest na razie fakt,że nie są jeszcze dostępne odtwarzacze plików audio tzw. budżetowe czyli do 2000 zł góra (coś jak CD Playery). Odtwarzacze divix/mkv mniej się do tego nadają (głośne wiatraki, menu raczej pod filmy). Niemniej nettopa dość cichego można dostać za około 800 zł, do tego DAC od 300 zł (jakiś Nostromo II, ewentualnie droższy Cambridge Audio Magic) podpinamy się do wzmaniacza i gramy. |
Czy ja wiem - już od kilku lat praktycznie każda wieża, także producentów z wyższej półki (Yamaha, Denon) ma wejście USB i możliwość odtwarzania z niego muzyki. Nie miałem jeszcze okazji tego przetestować, ale nie sądzę, żeby jakość dźwięku odbiegała znacznie od tego z płyt.
|
Ale czy potrafią odczytywać coś więcej niż MP3?
Obawiam sie, że MP3 to o wiele za mało na sprzęt z wyższej półki. Nawet Vorbis Q8 nie jest zawsze 100% transparentny (co prawda chyba aż jedna osoba na świecie słyszała różnicę na aż jednej próbce, ale jednak). Osobiście wszystko składuje właśnie w Vorbis Q8. Oczywiście nie jest to lossless, ale chyba nigdy nie będę miał sprzętu, na którym mogłoby mi to przeszkadzać. |
Tego nie wiem. Zakłada jednak, że takie firmy przewidują także odczyt muzyki w lepszej jakości niż mp3. W przyszłości taką wieżę będę sobie chciał sprawić, to posprawdzam to wtedy dokładniej.
|
Kupiłeś używaną rzecz na Allego? Zapłacisz podatek.
http://www.wykop.pl/artykul/446287/k...acisz-podatek/ |
zatrudnia pare tysiecy osob, prawie na siebie zarobia
|
Cytat:
|
Ciekawe zestawienie:
Warszawa: miasto wyda 3,6 mln zł na zabawę sylwestrową Cytat:
Cytat:
I jeszcze noś ciekawego: Utrzymanie mieszkania w Polsce najdroższe w Europie Cytat:
|
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 04:47. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.