![]() |
nie, nie zapędziłem się
http://forum.pclab.pl/topic/761330-I...#entry10151449 i podobnych przykładów jest masa |
A no tak do gier to się zgodze. Jednak tam gdzie potrzebne są cztery jajka do czystych obliczeń podkręcony Q6600 będzie szybszy nie ma przeproś :nie:
Quady nie są do gier (póki co). W grach bardziej liczy się GPU i dwa jaja wystarczą (im szybsze tym lepiej) i dlatego i3 w grach praktycznie nie ustępuje i7. Q6600 niestety traci sporo punktów przez przepustowość pamięci, zazwyczaj jest sparowany ze starymi DDR2-800 i w grach będzie gorszy :( LGA775 mogłaby bronić się tylko w przypadku penryna i chipsetu P45 z pamięciami DDR3 lub DDR2-1066. Jeżeli komp będzie do gier i faktycznie wyjdzie 100zł drożej to warto :taktak: btw coś żarłoczne te komputery u tego gościa: mój w idlu bierze 90 a w stresie 180W, dwa napędy optyczne, dwa dyski 7200rpm i monitor 23 cale. Mierzone na wejściu UPSa, który też sam z siebie 10W bierze na ładowanie baterii. |
czyli standard 2 strony jedni za drudzy przeciw
Ja też uważam że Q6600 pogoniony do @3.0 będzie szybszy jak i3stock bo na H61 tak się go podkręcić nie da co 4 jajka to nie 2+2 wirtualne no i 8mb cache i3 energooszczedniejszy TAK chłodniejszy TAK cichszy wszystko zależy od chłodzenia. mój i7 950 zTDP 130w. na Noctua NH-D14 podczas używania W7 wentylatory nawet nie startują... 100% bezszelestny dla mnie sprawa jest prosta bo koledze brakuje Cytat:
co innego jeśli trzeba kupować wszystko od podstaw obecnie rynek nowych MBO pod LGA775 jest zerowy w sensie nei ma wyboru ale niecały rok temu właśnie kupowałem dla znajomego pod Q6600 Asusa P5G43T-M PRO jak dla mnie rewelka DDR3 PCIe 2.0 i chipset ich10r a cena wtedy chyba 230zł z tego co pamiętam EDIT: @sorbus czym mierzysz ile W pobiera ci zestaw ja w sumie nie chce myśleć jak zacznę grać ile to wszystko u mnie ciągnie prądu :-) nie liczą się Waty ale FPS :-) |
to fajnie, że uważasz pogonionego q6600 za pogromce i3 ale potrafisz to czymś podeprzeć? :fiu: czy mamy Ci wierzyć na słowo?
jeśli koledze brakuje "tylko" mobo to sprawa jest prosta, a jeśli dochodzi wymiana cpu i ramu to już jest skomplikowane niczym kod leonarda :haha: rok temu lga775 było fajną podstawką ale dziś... już nie jest |
to prawda niczym :)
tyle ze nie kupił bym i3... bo np. dane mi było brać udział w closed beta D3 a potem w open beta i i5 650 z GTX 460 i 4gb wymiękało podczas dużej zadymy na ekranie kumpel miał pokaz slajdów a większość nowych gier korzysta już z 4rdzeni a D3 nie ma super grafiki tylko dzieje sie dość dużo albo mega dużo na ekranie i są za***iście rozległe lokalizacje p.s. swoje poglądy co do sprzętu opieram tylko i wyłącznie i pod kątem sprzętu do grania |
Wszystko zależy od tytułu. Prawdą jest że Q6600 który ma fabrycznie FSB1066 w kwestii przepustowości pamięci prezentuje się dziś mizernie. Jeżeli gra nie korzysta z 4 rdzeni (a mam wrażenie że większość jeszcze nie korzysta) to i3 będzie lepsze, bo ma lepszą wydajność na rdzeń. Według mnie do gier póki co lepiej mieć mniej szybkich rdzeni.
Ja z praktycznie nie gram, stąd wolałbym (i mam) quada. Jak się obciąży komputer wieloma aplikacjami to rdzeni nigdy nie za wiele. Ale nie wiadomo jak się zachowa LGA775 z szybkimi pamięciami DDR3. Poziomu SB nie osiągnie ale na pewno by nie zaszkodziły ;) No i nie wydaje mi sie aby i3 wyprzedził Q6600 po O/C w jakiś zauważalny sposób. Natomiast gdy gry zaczną wykorzystywać w pełni 4 rdzenie to może być różnie. |
Ilość załączników: 1
sorbus mógłbyś zapodać screenem z testu Cache and Memory Benchmark z AIDA64
Załącznik 59499 i ewentualnie jak by ktoś miał od i3 |
jasne, ale to po południu bo teraz jestem w robocie.
Wyedytowałem mojego posta i nie bardzo wiadomo o co chodzi ;) Więc dopisze tu że moje screny będą z Q8300@3.3, 1750FSB i pamieci 1050Mhz 5-5-5-12, chipset P35 edit: z triple channel to na pewno szans nie mam ;) |
Ilość załączników: 1
to test z quada od kumpla jak będę u niego to pogonimy go do @3.0 i zobaczymy ile to da
Załącznik 59502 |
U mnie to wygląda tak:
Niestety nie mam P45 aby pojechać wyżej z FSB, procek jest na domyślnym napięciu. To najnowsza chyba rewizja Q8300 ze sprzętową wirtualizacją. Pamieci GeIL Black Dragon DDR2 1066Mhz 5-5-5-12 na normalnym 1.8V Płyta Foxconn P35A (na dwurdzeniowych osiąga FSB rzędu 530, ale nie na quadach) PS. Ta płyta i można powiedzieć komputer jest z roku 2007. quada kupiłem sobie rok temu - używka za 300 z czymś. http://89.186.7.106/img/aida.png |
Ilość załączników: 1
Mój celeron G530 za całe 150zł na mobo za 170 :)
Załącznik 59507 |
hehe bo to Sandy :)
ja czekam na Ivy jak pisałem pod LGA2011 |
i3/i5/i7 mają kontroler pamięci w procesorze nie na mostku i przez to wydajność pamieci jest większa.
Dzięki temu wydajność na mhz jest większa. Ale dwukrotnie większej liczby rdzeni to nie równoważy, dlatego dla mnie jedynym sensownym upgrade byłby i5-2500K.Wykręcony na 4Ghz na pewno byłby sporo szybszy od mojego w każdym możliwym teście. |
Cytat:
I podobny manewr radziłem koledze szymek509 - tanio przejść z c2q na i3, ale widzi on sens posiadania dwóch mocnych stacjonarek (na i7 i c2q w zapasie...) |
Twój obecny manewr niczym się nie różni od mojego - miałem Pentium E i jak poczułem niedostatek mocy przeszedłem na C2Q. Ale komputer ma już prawie 5 lat, jeszcze ze 2 pożyje i będzie po prostu nowy.
Ale znacznie lepszy, nie porównywalny, ale lepszy - 8 rdzeni albo coś takiego, USB4 SATA4...|| Quady nie są do gier, gry ciężko zrównoleglić i nie wykorzystują tej mocy. Owszem czasem jakiś minimalny fps wzrośnie ale generalnie i3 i i7 z tym samym zegarem wypadną podobnie. I raczej lepiej od C2Q z tym samym zegarem. btw. kontroler pamięci w sandy jest chyba taki sam we wszystkich procesorach, tzn i3 też wypada tak samo jak i7 jeżeli ma te same pamięci do dyspozycji. Więc tak wiele mojemu komputerowi do Sandy nie brakuje. Ale i7 na 1366 miażdży. |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 01:34. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.