![]() |
http://www.ppe.pl/news/46650/quantum...noznaczne.html - kolejny powód czemu W10 jest gorszym systemem ;) Szkoda, że nie było testu pod 8.1 - akurat jakoś polubiłem ten system.
|
Dziwne, nowa gra MS która ***378;le chodzi na najnowszym systemie i brak ch***281;ci MS na usprawnienie jej pod Win10.
Dobra inaczej - pewnie istniej***261; sposoby jak wymusi***263; odpalenie gry na ni***380;szym DX aby chodzi***322;a jak w Win7. Osobi***347;cie mam Win7 i nie specjalnie mam ochot***281; na upgrade do 10tki. |
Cytat:
I co inna firma (czytaj Microsoft) ma poprawiać produkt innej firmy? Bo tej pierwszej się nie che i odwaliła fuszerkę? |
Niektórzy nie widzą różnicy pomiędzy deweloperem (producentem), a wydawcą gry. ;) Remedy nie należy do MS, więc jedyne do czego można się przyczepić to to, że MS machnął ręką w kontroli jakości.
|
Windows 10 Pro
Weszła mi aktualizacja pt. "Aktualizacja funkcji dla systemu Windows 10, wersja 1607" Przeklikałem dla pewności wszystkie ustawienia prywatności - są zachowane To ja się pytam dlaczego na czystym systemie napieprza mi peerblock na ip 13.107.4.50:80? Wcześniej był spokój. Z google wynika, że to serwer MS... :sciana: z jakiej funkcji ten badziew? |
Cytat:
|
Bo to antyludzki system. ;) Nie masz sysinternals? Przecież w procinfo albo tcpip jest, który proces co wywołuje.
- - - To nie sposób dystrybucji jest problemem tylko wrapper UWP na WinAPI. Leży w gestii dewelopera i wydawcy ich gry aby produkt przetestować i wydać wersję grywalną. Ale dopóki idioci będą kupować półprodukty to nie tylko ten stan rzeczy się nie zmieni, ale i pogorszy. |
Cytat:
|
A FROZA 3 w dniu premiery działała ok, i działa nadal... gra grze nie równa...
A może wystarczy nie kupować wersji na PC to nie będzie problemów :D |
Cytat:
|
Cóż, księgowo lepiej wygląda, kiedy nad grą pracuje się rok bez zwrotu a potem rok już za pieniądze zarobione na grze, niż półtora roku - i dopiero premiera. A jak odbiorcy kupują mimo niedopracowania - tym lepiej dla dewelopera i tym gorzej dla odbiorcy.
Już wypuszczenie niedopracowanej gry na PC jest z mojego punktu widzenia dziwne. Ale jeżeli dotyczy to produktu na konsolę, gdzie nie ma potrzeby optymalizacji do wszelkich możebnych konfiguracji sprzętu i oprogramowania - to już jest jakieś nieporozumienie. |
Cytat:
1) Szybko wypuszczamy niedopracowaną grę na rynek 2) Ludzie kupują, pierwsze recenzje nieobiektywne - powolny spadek sprzedaży 3) Naprawa bugów przez Devów - jednak pierwsze opinie były decydujące. Została zapamiętana przez graczy jako ta "niedopracowana". 4) Gracze jej nie kupują, ze względu na złą opinię. Ci którzy grali nieprzychylnie sięgają po następną część (o ile w ogóle). Jak powinno być - Korzystnie dla graczy i dla devów. 1) Dopracowują grę maksymalnie na premierę - wypuszczają na rynek. 2) Lud kupuje, są zadowoleni, że dostali dopracowaną grę - pochlebna opinia na temat gry. 3) Więcej ludzi kupuję tą grę bo słyszą dobre opinie. Wzrost zysków 4) Podczas następnej części gracze biorą w ciemno - bo "jedynka" była za***ista. Co poszło nie tak? |
Błąd w myśleniu. Jak Ubisoft poleciał w kulki z Watchdogs? Jak było z Batmanem Arkham Knight? Jak było z Assassin's Creed Unity? A teraz popatrz na ilość sprzedanych kopii... I to nie jest taka znowu nowość. Na PS3 kupiłem kiedyś Heavy Rain i po 30minutach gry zwiecha zawsze w tym samym miejscu... A patch to 200MB (wtedy dla mnie dużo). A ile było przypadków że gry kasowały save'y (Castlevania Lords of Shadow)? Ile było przypadków że błędy nigdy nie zostały naprawione (3D Dot Game Heroes, wszystkie gry Bet(A)hesdy)? A to nie są tytuły marki krzak tylko z samej górnej półki...
Dla wydawcy jest to jasny sygnał: nie kończymy gry bo się to nie opłaca tak jak Jarson zauważył. Nie jest to jeszcze 100% praktyką, ale bardzo częstą. Dlatego ja przestawiam się na model: rok lub dwa po premierze. |
Dokładnie ;)
Też stosuję te podejście do gier. Ponieważ gram jedynie dla przyjemności, nie ma dla mnie żadnego znaczenia, czy gram w jakiś tytuł w dniu premiery czy kilkanaście miesięcy po. Dzięki czemu granie kosztuje mnie połowę mniej; nie muszę kupować najnowszych kart graficznych, tylko raz na jakiś czas średnią półkę sprzed dwóch lat, zwykle używaną. Same gry też zwykle można po roku-dwóch kupić znacznie taniej. Czasem ceny nie spadają długo (np. GTA V obecnie kosztuje niewiele mniej niż w dniu premiery), ale zwykle można liczyć na przynajmniej 50% przeceny względem premiery, nie wspominając o różnych promocjach, na które można spokojnie wyczekiwać. |
Oraz wydaniach GOTY w niektórych przypadkach :)
Jedyną grę jaką chcę kupić na premierę jest nowy GOW - chciałbym kupić razem z konsolą (mam nadzieję, że będzie jakaś specjalna edycja). Dobrze, że do tego czasu wyjdzie slim i neo i pierwsze wady nowych modeli zostaną usunięte do tego czasu :) |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 16:22. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.