![]() |
w mojej laptopowej rozdziałce 1600x900,
najniżej ikona znajduje się około 2 cm nad paskiem narzędzi, wielkość średnia, coś jest u ciebie nie tak. |
Że coś jest nie tak to ja widzę..
Ale i 2cm to bez sensu.. Ja mam inną rozdzielczość, inną wielkość ikon (zmieniana pokrętłem) i inną DPI (teraz ustawiłem na 115%), więc na pewno to wszystko ma wpływ. Zresztą zmieniają wielkość mogę je trochę przybliżyć. Ale dlatego nie mogę normalnie ustawić przy krawędzi jak w XP. Czy siódemka musi mieć takie głupie ograniczenia..? |
W rejestrze. Też mnie to wnerwiało i zmieniłem sobie na -1200 dla obu (no właśnie nie wiem czego :P).
|
jakbyś sobie przypomniał to daj znać ;)
kurde.. ja chyba będę musiał zapisywać te wszystkie rzeczy, które zmieniałem już (i pewnie jeszcze będę zmieniał) w rejestrze, które sprawiają, że Win 7 trochę mniej mnie wkurza.. |
Nie mogę znaleźć. Żadna z wyszukiwanych wartości mi nie pasuje do wpisu.
W każdym razie Twój problem uważam za związany z wielkością siatki i wpisy o których mówiłem tego dotyczą (czyli np. odległości pomiędzy ikonami - tego szukaj w sieci). |
Ilość załączników: 1
Spróbuj pobawić się ustawieniami ikon.
Zdecydowanie zmniejszyć wartosci... Ja mam 38. Załącznik 57545 Po dokonaniu zmian trzeba zrestartować komputer. |
Przyjrzę się wieczorem, dzięki.
Na razie bawiłem się zmianą wielkości z poziomu pulpitu. Ale to przynosiło opłakane efekty.. |
Rycho, nie wiem czy nie uzyskasz tego samego efektu
klikając na pulpit, wciskając lewy ctr i kręcąc scrollem... kopać nie trzeba w systemie :) |
Ilość załączników: 3
Nie,to nie ten sam efekt.
Jak wrócę od roboty to pokaże o co chodzi. Wróciłem. Chodzi drogi Patrixu bez Profilu o taki efekt. Po zmianie. Załącznik 57546 Przed zmianą. Załącznik 57547 Dalej obniżając wartość można dojść do takiego stanu. Załącznik 57548 |
postawiłbym ci drogi Ryszardzie duuuże piwo,
ale ty tylko jogurcik k***a w każdym razie dzięki :spoko: |
Tak, teraz nie mam wątpliwości o co chodzi :D
|
Czy ktoś z szanownych użytkowników posiada geforce 8800 gts i używa tej karty pod Windows 7? Chodzi mi o sprzętowe odtwarzanie klipów HD. Na geforce 9400 wszystkie pliki z mojej kamery AVCHD 1080i (MTS) chodzą gładko, obciążenie procka na poziomie 1-2%... Wygrzebałem z szafy 8800GTS, i przy najnowszych sterownikach i tym samym kompie obciążenie procka sięga 100%.. Żadnych kodeków nie instalowałem, korzystam tylko i wyłącznie z tych systemowych oraz WMP 12. Jeżeli nie popełniam żadnego błędu w konfiguracji (bo jaki błąd można popełnić?) to będę musiał*zainstalować CoreAVC.. dobrze, że mam jeszcze licencję z czasów XP... :)
|
Mam 8600GTS wciąż i nie miewam takich problemów. Twoja 880GTS powinna być bardziej wydajna niż 9400. Obie karty mają w zasadzie te same rozwiązania do sprzętowego odtwarzania HD, o ile dobrze pamiętam :hmm:
|
Cytat:
Działa :) Dzięki :) (ja dałem wartość 30, można eksperymentować bez restartu komputera - zmiany widać od razu) |
Cytat:
|
Ilość załączników: 1
"Doprowadzanie Win 7 do używalności" odcinek xx, zatytułowany - "Zapisywanie plików" ;)
Grubo ponad 90% rzeczy zapisuję zawsze na pulpicie. W Windowsie XP zmiana lokalizacji na Pulpit wymagała szybkiego przyciśnięcia ikonki po lewej stronie okna, co zajmowało ułamek sekundy. W "7" ikonka też jest, ale ponieważ wskazana jest aktualna lokalizacja pliku, często jest ona zasłonięta przez inne ikonki i trzeba najpierw przesunąć paskiem aż się pojawi i dopiero na niej wcisnąć. Znowu niepotrzebne czynności zajmujące niepotrzebnie czas. Widoczne jest to na screenie. Pytanie - czy można jakoś zrobić, żeby ikonka pulpitu była zawsze widoczna? Ewentualnie może da się wywalić z tego podmenu te inne lokalizacje, żeby było ich mniej i wszystko mieściło się na ekranie bez przesuwania? |
na szybko wygooglane
type 'gpedit.msc' "Local Group Policy Editor\User Configuration\Administrative Templates\Windows Components\Windows Explorer\Common Open File Dialog\Items displayed in Places Bar" albo mala aplikacja http://www.simplisoftware.com/Public...request=Places |
A na wolno, prawym w to okno i pokaz wszystkie foldery. Chyba domyslnie jest to wylaczone, albo nowe konto tego nie posiada, bo dziewczyna instalowala i tez nie bylo pilpitu.
PS. Ktos cos grzebal na forum? Bo moglem dawac zolte/czerwone kartki;) |
Mam starą "empetrójkę" thomsona. Nie jest widziana przez W7. Wszystko inne co podłączam do USB działa. Jak chcę coś na nią wgrać, to przenoszę "gwizdkiem" na komputer z XP i tam działam :(
|
Cytat:
@ Neo Ta zmiana w rejestrze też nie wydaje się działać. Wydaje mi się, że ona służy do dodawania tam własnych skrótów, a ja chciałbym, albo ustawić widok domyślny (pokazujący skrót do pulpitu) albo wywalić stamtąd zbędne skróty, żeby w sumie było ich mniej (i nie było konieczności przewijania listy). |
Czy da się umieścić Windows 7 na pendrive tak aby bootował komputer i działał z pena ? Taka wersja "live". Są takie Linuxy, ale czy mozna tak zrobić Siódemkę na penie ?
|
W legalny sposób nie.
|
Czy ktoś używa DualShock od PS3 w Windows 7 X64? Jeżeli tak, to czy mógłbym prosić o sterowniki których używacie?
|
Nie używam, ale może działa: ;)
http://www.ps3hax.net/showthread.php?t=10093 Są też oficjalne w oficjalnych SDK dla deweloperów, ale z przyczyn wiadomych zalinkować nie mogę. |
Cytat:
|
http://ftanada.wordpress.com/2009/02...ckflash-drive/
lub http://www.instantfundas.com/2010/12...-cddvdusb.html Cos mi sie wydaje ze szybciej bedzie ekhm ekhm;) |
Cytat:
Tutaj mówimy o piractwie bo licencja wraz z SDK i HDK to koszt kilkudziesięciu tysięcy euro. Prawdopodobnie byłby najlepsze, ale kto wie. Nie namawiam, informuję. |
Gratuluję 9k postów.
Załącznika nie będzie - "Sum of all attachments owned by melag: 57.71 MB" |
melag, możesz teraz sprawdzić załącznik :)
|
Cytat:
|
Ilość załączników: 1
Cytat:
Cytat:
Załącznik 57585 |
Cytat:
|
No właśnie, nie na wszystkich działach zlicza :D
|
Cytat:
|
Ilość załączników: 1
OK mam wielki problem, instalowałem siódemkę na nowym czystym dysku 1TB. Oprócz tego w komputerze mam jeden dysk 250 gb na jakieś śmieci. Wywaliłem stary dysk 160GB ATA 100, wrzuciłem płytkę z Win i jazda. Jako miejsce instalacji wybrałem nowy, czysty dysk. Nie klikałem na dysk 250GB w ogóle. System się zainstalował no i ... mam problem. Gdy chcę zabrać z niego mniejszy dysk to komp nie chce się uruchamiać - tak jakby nie było na nim Windowsa. Wszystkie pliki systemu są na dużym dysku, tylko dlaczego bootloader jest na mniejszym? Dlaczego instalator, bez mojej zgody wrzucił go na mniejszy dysk? Jak to odkręcić bez ponownego instalowania windy? Załączam screen z narzędzi dyskowych, co by uwidocznić mój problem..
|
Napraw z płyty.
|
Cytat:
@Melag Obchodzę tylko okrągłe "rocznice". Jeszcze 213 brakuje. :D @Gadzina18 Screen jest kiepski bo nie pokazuje tej ukrytej partycji. Przy instalacji Windows 7pyta się czy chcesz i informuje gdzie to zrobi (jeśli odmówisz to nie zrobi tej 100MB partycji). Bezsensu. :/ |
Cytat:
Taki wstyd. :sciana: |
Cytat:
|
Nie widać jej na screenie bo ma flagę hidden. :P Windowsowy manager dysków nie pokazuje takich patrycji. Na pewno jest na tym mniejszym dysku. Sprawdź jakimś normalnym narzędziem.
|
Sprawdzałem już Acronisem, też nie widzi takiej partycji...
|
No to ja nie wiem, przeczy to logice. ;)
Zawsze miałem dobre zdanie o "Arconisach". |
Tej partycji po prostu nie ma. Pliki, które miały być na ukrytej partycji są umieszczone na dysku 250 GB...
|
O, taka koperta... Z takim przypadkiem się jeszcze nie spotkałem. :/
|
W serialu robienia z Win 7 względnie użytecznego systemu właśnie udało mi się osiągnąć duży sukces. I to podwójny :)
- przywrócenie oryginalnego menu start. Tu nie dokładnie przywrócenie, chociaż taką opcję też znalazłem, ale ostatecznie zrobiłem to tak, że przyciskając normalnie (lewy przycisk) uruchamia się to nowe menu, a przyciskając środkowym przyciskiem myszy uruchamia się to praktyczne ;) (na dodatek dodatkowo edytowalne :) ) A.. i wydawało mi się, że tylko niektórzy narzekają na powolność w używaniu tego nowego menu. Byłem w błędzie ;) Polecam lekturę większości komentarzy: http://www.howtogeek.com/howto/2227/...-in-windows-7/ W każdym razie.. sposobów jest kilka, większość.. do bani ;) Mi spodobały się dwa, z czego jedno na zasadzie, że jeśli nie ma nic innego, a drugie już ostatecznie. To pierwsze to program Taskbar Classic Start Menu. Działa mniej więcej jak tradycyjne menu, ale widoczny i dostępny jest wśród ikonek w tray'u. Można się przyzwyczaić, ale nie jest to do końca to samo. Drugie to poważniejsze rozszerzenie Classic Shell. I tu poza standardowym menu start, które może być dostępne jako główne, albo właśnie pod środkowym przyciskiem (lub jeszcze inaczej) są też inne rzeczy. - dodanie do głównego menu Explorera ikonki "W górę" :) Co chwila mi jej brakowało, a okazało się, że ten program Classic Shell również tu pomaga :) Od razu przyjemniej się używa komputera. Polecam :) http://www.codeproject.com/KB/shell/...l/titlebar.png Tu trochę informacji i program do ściągnięcia: http://classicshell.sourceforge.net/ http://www.codeproject.com/KB/shell/classicshell.aspx http://www.codeproject.com/KB/shell/...screenshot.png |
Cytat:
|
Sa ludzie ktorzy do konca zycia beda nawigowac po katalogach, by program uruchomic. Ja sie tego na szczescie oduczylem poznajac Spotlight :-)!
Wiadomo***347;***263; wys***322;ana z ***63743; iPhone 4 przy u***380;yciu Tapatalk |
Cytat:
To. co widzę na screenach od andrzejjka to krok wstecz do Win95. Ale... co kto lubi. |
Cytat:
Pomijam już 'genialną' konieczność znajomość dokładnej nazwy każdego programu, który chce się uruchomić, ale jeśli ktoś lubi.. W każdym razie dla każdego, kto uruchamia więcej niż 2-3 programy dziennie i lubi to robić szybko polecam :) ----- Ja nie krytykuję możliwości uruchamiania programów poprzez wyszukiwarkę. Krytykuję formę obecnego menu programów - tej nieskończonej konieczności przewijania w tę i z powrotem i klikania po kilkanaście razy, żeby uruchomić program. To uważam za idiotyczne. Niech będą obydwie metody (myszą i klawiaturą), ale niech obie będą wygodne. Ta obecna (dla myszy) nie jest. |
Nie musisz znać dokładnej nazwy programu, nie przesadzajmy... Ja mam najczęściej używane programy przyklejone na stałe do menu Start i tyle.
|
Ja wpisuję z reguły pierwsze dwie litery...
Dzięki MS za taką wyszukiwarkę, kiedyś to było przewijanie, rozwijanie bleee |
Ale musisz znać chociaż kilka znaków, które pozwolą go 'namierzyć'. Przy niektórych to nie problem, przy innych.. problem (ja mam sporo programów, które wiem, gdzie są w menu start (bo mam osobne katalogi na nie), ale nie wiem, jak się nazywają).
Przypięcie do menu to inny sposób, którego też do tej pory używałem. Ale to było też możliwe (w trochę innej formie) w XP. |
A ja mam maca;)
Zartuje:) Mialem to csmenu i byla dla mnie porazka - bardzo wolne i upierdliwe. Wrocilem do oryginalnego menu. |
@andrzejj9,
ja za to wiem jakie programy mam posadzone w systemie - a jak jakiegoś dłużej nie używam to wywalam, bo po co ma zamulać C: / ? :] |
No ja generalnie większość też wiem. Na notebooku to w ogóle wszystkie, bo tam mam może z 10-15 programów w ogóle zainstalowanych, ale na stacjonarnym trzymam na przykład cztery czy pięć programów do HDR, których nazw kompletnie nie pamiętam, ale że raz na jakiś czas używam, to ich nie odinstalowuję. Mam trochę programów do obsługi różnych urządzeń (odtwarzacz mp3, aparat), które nie mam zielonego pojęcia jakie mają nazwy i kompletnie nie jest mi to do szczęścia potrzebne. Itp.
Dla mnie dużo szybciej i łatwiej jest skojarzyć lokalizację danego skrótu (mając je posortowane w odpowiedni sposób) niż zastanawiać się nad jego nazwą. Nie mówiąc już o konieczności używania klawiatury czego nie lubię, jak akurat czegoś nie piszę. |
A po kiego grzybka przeszedłeś w ogóle na 7? Z tematu o przeglądarkach wiem, że kwestie bezpieczeństwo Ci wiszą, pod względem prędkości to mniej więcej to samo, stabilność podobnie. Dziwię się, jak widzę Twoje narzekania od pół roku i usilne przerabianie 7 na xp...
|
Nie przeszedłem. Kupiłem sobie "7" i od roku (?) stoi na półce, a na stacjonarnym mam XP (i jeszcze długo tak zostanie).
Kupiłem nowego notebooka, a tych już z XP nie było. Tak więc wyboru nie było. Jeszcze spróbuję z czystą instalacją systemu (to w kwestii wydajności). Jak to nie pomoże i XP dalej będzie wyraźnie szybszy, to zainstaluję go też na notebooku. ----- Tak jeszcze dopiszę: - kwestie bezpieczeństwa są dla mnie istotne, ale najpierw stoi wygoda. Kiedy mam do wyboru wygodniejszą dla mnie wersję programu, ale starszą, albo nowszą, ale niepraktyczną, wole to pierwsze. Tyczy to również systemu operacyjnego. Inne kwestie, typu bezpieczeństwo danych, robienie kopii, zabezpieczanie hasłem, szyfrowanie itp. są dla mnie bardzo istotne. Nigdy jednak nie miałem z XP poważniejszych problemów związanych z bezpieczeństwem - pod względem prędkości właśnie na razie nie jest to samo, ale o tym już pisałem wcześniej, więc na razie zostawię (zwłaszcza, że wygląda na to, że w notebooku właśnie padł mi dysk.. Przewrotnie uważam to za dobrą wiadomość, bo cały czas jego działanie - a zwłaszcza szybkość - mi się nie podobało. Mam NBD więc z reklamacją i szybką wymianą nie powinno mam nadzieję być problemu). Zobaczymy po nowej instalacji i być może zmianie dysku - stabilność - z XP nie miałem jakiś szczególnych problemów, ale fakt, że na 7 też nie ma tu powodów do narzekania. Jest ok Póki co faktycznie nie mogę się do "7" przyzwyczaić, ale jak już kiedyś pisałem - są rzeczy, które mi się nie podobają i są takie, które nie są dla mnie do zaakceptowania. Takimi był pasek zadań, było menu start, było coś tam jeszcze. Tego nie ma dużo - to są trzy może z pięć rzeczy. Ale istotnych bo używanych nieustannie. A nie znoszę, jak coś niepotrzebnie opóźnia moją pracę. Te nowe rozwiązanie takie dla mnie są. Stąd chęć zmiany. Generalnie faktycznie nowy system mi się nie podoba. XP był dla mnie szybszy, wygodniejszy, przyjemniejszy w konfiguracji i łatwiejszy w dostosowaniu (dokładnym) do własnych potrzeb. Patrząc tylko na to nie widzę specjalnych zalet "7" i zostałbym przy starym. Ale wiem, że coraz więcej osób będzie używać tego nowszego i chcę się do tego przyzwyczaić w warunkach domowych, a nie że nagle gdzieś zostanę na niego wrzucony i będzie mnie tylko irytować. Wolę przetrobić to wcześniej, choć mając wybór, wolałbym XP. |
Cytat:
http://www.sevenforums.com/general-d...tml#post108000 |
Pytanko mam : w swoim kompie mam wejście eSATA (z przodu obudowy). Podłączam do niego kablem SATA/eSATA dysk twardy Samsunga 1,5 TB. Oczywiście z zewnętrznym zasilaczem. Podłączam go przed włączeniem komputera - nie na gorąco. No i często system (Siódemka) go nie widzi. A czasem widzi. Co może się dziać ?
|
Może się mylę, ale czy zasilacz nie jest za słaby?
Nie mam (i nie miałem) esata, to też pytam - może (podobnie jak w przypadku usb i com) system ma zgodę na wyłączanie portu "w celu oszczędzania energii"? :hmm: |
Mam to samo w XP. Pomaga wrzucenie wyszukiwania urządzeń. Chwilę to trwa, ale przynajmniej nie trzeba komputera restartować (ja zwykle podłączam na gorąco.. - a właściwie włączam, bo podłączony jest cały czas).
Raz też przez kilka dni nie mogłem uruchomić dysku, aż zauważyłem, że wtyczka się lekko poluźniła... (w esata trzeba mocno docisnąć - takie mam wrażenie). |
Ilość załączników: 1
Tak odniosę się do waszej (Reetou i Andrzejj9) dyskusji - a nie jest jeszcze łatwiej (jeżeli nie lubimy mieć miliona ikonek na pulpicie) zrobić sobie skróty na pasku zadań? Można sobie grupować, podpisywać itd. U siebie mam wszystko w jednej zbitce i po prostu pamiętam, gdzie jest jaki skrót, ale można to ładnie sobie porozmieszczać, przykładowo:
Załącznik 57610 W folderze "Dokumenty" zrobiłem trzy kolejne foldery ("Przeglądarki", "Dokumenty" i "Skróty"). Dodałem je jako kolejne paski narzędzi na pasku zadań, a potem przesunąłem nad nie odpowiednie skróty. We wszystkich paskach zmieniłem wielkość ikon na małe, w dwóch pierwszych pozostawiłem wyświetlanie tytułu a odznaczyłem wyświetlanie nazw skrótów (ikony są rozpoznawalne). W trzecim odznaczyłem wyświetlanie nazwy, a za to zaznaczyłem wyświetlanie tytułu, gdyż ikony są identyczne (można też zmienić ikony do poszczególnych skrótów). Pozostało jeszcze odznaczyć "Zablokuj pasek zadań", rozmieścić paski i zablokować ponownie. W takim wypadku menu Start widzimy w momencie wyłączania komputera (choć za czasów XP także skrót do wyłączania miałem na pasku) ;) |
Ale Jarsonu, nie masz pierdyliona programów do HDR. :mruga:
|
;)
Może i łatwiej i komuś się spodoba... Ale ja nie lubię takiego grubego paska :> A dostęp do zdjęć, muzyki, dokumentów i na co dzień używanych programów mam bezpośrednio z menu start. Rzadko zaglądam do wszystkich programów, raczej korzystam z wyszukiwarki jak pisałem wyżej. A, podpiąłem sobie też kilka kotwic pod eksploratora do kilku lokalizacji, w których się najczęściej bawię. Standardowe menu windy z wyszukiwarką jest dla mnie idealne. Pulpit i pasek u mnie czyściutkie - jak widzę czasem pulpity/paski i na nich 100 tysięcy ikon, to się dziwię, jak ludzie mogą coś tam w ogóle znaleźć. |
Cytat:
|
Czy da się ustawić stronę internetową jako wygaszacz ekranu? Bardzo podoba mi się demo technologiczne Mozilli i chciałbym to mieć jako wygaszacz ;-)
https://mozillademos.org/demos/globetweeter/demo.html |
wygaszacz wygasza ekran (oszczędzanie świetlówki, prądu), Ty jakiejś tapety szukasz...
|
Oj tam, oj tam... Ja sie ciesze ze moj wygaszacz to nie nudne czarne tlo, tylko piekny slideshow rzucanych na biurko zdjec z biblioteki iPhoto...
Wiadomo***347;***263; wys***322;ana z ***63743; iPhone 4 przy u***380;yciu Tapatalk |
iMax, to przeczy terminowi 'wygaszacz'. U mnie po prostu monitor się wyłącza. Każda godzina używania EIZO jest na wagę złota. U Ciebie to nie wygaszacz, tylko czasoumilacz. Skoro mnie nie ma przy komputerze, to nie patrzę w ekran, no chyba, że iMaxy sobie podziwiają w ciszy 'dizajnerskie', szpanerskie kształty Ejplów. :mruga:
|
A ja z przyjemnością wspominam używany niegdyś wygaszacz 3D przedstawiający wnętrze drewnianej chatki z kamiennym kominkiem i palącymi się w nim drwami... Może to był wypalacz? :idea:
|
Tak, od tego kominka monitor mógł dostać kilka gorących pikseli! :D
|
Cytat:
http://www.3planesoft.com/fireplace-...d-screensaver/ |
Spirit of fire :taktak: Było tam kilka ciekawych akcentów, między innymi zegarek, który pokazywał aktualną godzinę i ramka na fotografię, w którą można było wstawić dowolne zdjęcie w formacie jpeg - jak na tamte czasy to było coś :)
|
Kilka kolejnych uwag i pytań odnośnie Win 7.
Po pierwsze - padł mi dysk, a że gwarancja NBD w DELL'u okazała się cokolwiek przereklamowana, musiałem zamontować inny i zainstalować Windowsa od zera. To ostatnie mnie nie zmartwiło, bo i tak miałem taki zamiar - chciałem sprawdzić, czy będzie jakaś zauważalna różnica w wydajności. Była :) W końcu mogłem trochę przekonać się do siódemki, bo po instalacji wszystko zaczęło od razu żwawiej chodzić. Zniknęły te mikroopóźnienia i przycięcia animacji, które tak mnie wcześniej denerwowały. W sumie używam go po instalacji już kilka dni i jeszcze nie zaczałem szukać tych kilku rzeczy, które wtedy zmieniałem (wyłączenie indeksowania, animacji, coś tam jeszcze), bo generalnie teraz nie jest to potrzebne. Komputer chodzi wydanie. To duża i pozytywna zmiana :) Nie jest tak jednak, że od razu polubiłem ten system, bo dalej kilka rzeczy mnie drażni, a stare menu i pzycisk "do góry" zainstalowałem od razu jako jedną z pierwszych rzeczy (po jeszcze jednej krótkiej próbie przerzucenia się na nowe rozwiązanie). Tylko pasek zadań na razie zostawiłem nowy (oczywście włączając podpisy) celem sprawdzenia, czy może uda mi się na niego przestawić. Ale coraz większą mam ochotę zmiany na pasek szybkiego uruchamiania i to pewnie jednak też wrócę. Coś jeszcze chciałem opisać, ale wyleciało mi teraz z głowy. W każdym razie jest jedna rzecz, o którą chcę dopytać, bo wyjątkowo mnie to irytuje. Tak, jak poprzednio zainstalowałem sobie program WinBar (na miejsce StatBara, który nawet udało mi się uruchomić, ale niestety nie obsługuje nowszych procesorów i większej ilości pamięci, więc niechętnie musiałem poszukać czegoś innego) i tak jak poprzednio od razu mam problem z konfiguracją. Nie samego programu, ale z zapamiętaniem w Windowsie wprowadzonych ustawień. Teraz wygląda to tak - włączam komputer, konfigurję wszystko, wyłączam i.. wszystkie ustawienia szlag trafia.. http://img298.imagevenue.com/aAfkjfp..._122_423lo.jpg Wszedłem więc tak jak poprzednio we właściwości całego katalogu i zmieniłem uprawnienia (przyznając wszystko wszystkim..). I wszystko powinno być ok (poprzednio było), gdyby nie to, że Windows po restarcie.. nie pamięta także tych ustawień! http://img210.imagevenue.com/aAfkjfp..._122_172lo.jpg Więc znowu pytanie - co do cholery trzeba zmienić w ustawieniach (?), żeby po pierwsze ustawienia danego programu były zapamiętywane, a po drugie - jeżeli jest to związane z uprawnieniami, tak jak sądzę - co zrobić, żeby te zmiany uprawnień zostały zapamiętane? Bo bawienie się 5 minut w ustawianie opcji programu po każdym restarcie zaczyna mnie irytować... |
Nic nie trzeba. Są zapamiętywane... u nas wszystkich oprócz Ciebie. ;)
Masz coś nie tak z prawami swojego konta. |
No kurde system ma przecież kilka dni.. nic nie zmieniałem w żadnych ustawieniach...
Jeszcze druga sprawa, którą zauważyłem. Jak się wchodzi do Task Managera na zakładkę Procesy można dać pokazywanie procesów dla wszstkich użytkowników (co zwykle robię). Poprzednio raz to włączyłem i już było cały czas domyślnie. Teraz włączyłem i po każdym restarcie muszę włączać znowu. Ewidentnie tego typu zmiany z jakiegoś powodu nie są zapamiętywane... Przy okazji.. tylko u mnie szlag trafił obrazki z poprzedniego posta..? |
To akurat nie tylko u Ciebie:
Cytat:
|
nice...
widzę, że imagevenue nie jest zbyt godny zaufania jeśli chodzi o przechowywanie obrazków.. |
Nie wiem Andrzeju czemu tylko Ty masz takie problemy z Win7. Ja trafiłem raz na taką konfigurację, na której XP nie zainstalował połowy stuffu, nie krzycząc o nic podczas instalacji. Także nic mnie już nie zdziwi. Raczej ciekawi. ;]
U mnie z kolei też zawsze muszę za każdym razem klikać aby pokazywał wszystkie procesy. Mam u siebie jednego uber admina i siebie jako użytkownika z ograniczonymi uprawnieniami (prawie jak guest). Tylko z portablowymi programami mam takie problemy z uprawnieniami jak Ty - o ile leżą na "C:\". |
Po prostu Win 7 wyczuł, że go nie lubię i się odzwajemnia ;)
a zaczynałem powoli się przekonywać... |
I tak jest lepszy niż Vista...
|
A miałeś Vistę? :mruga:
Ja mam od pojawienia się na rynku i jest szybka i stabilna. Zero zawieszek od kilku dobrych lat. Ale przejście na 7 czy 8 jest i tak nieuniknione... |
Nie ale wystarczyło że posiedziałem na niej 2h u kumpla. Próbowaliśmy zainstalować Moorhunta, i za wszelką cenę włączyć się nie chciał... Tryby zgodności, patche, net frameworki... nic... Potem się okazało że wystarczy uruchomić jako administrator, bo inaczej nie ruszy...
Z 7 korzystałem przez pewien czas, aktualnie jade na XP, ale doinstaluję 2 dodatkowe systemy operacyjne 7, oraz Linux'a ;) |
problem z podłączeniem ps2 do pc
Mam mały problem przy konfiguracji ip przez protokół internetowy ipv4 a mianowicie własciwości mam zaznaczone na szaro i nic nie mogę z tym zrobić
macie może ktoś z was ma jakieś pomysły jak sobie z tym poradzić. Z góry dzięki za pomoc ps. Mam windowsa 7 |
A na jakim koncie pracujesz? Czy na koncie administratora masz ten sam problem?
|
Cytat:
|
Ilość załączników: 1
Szukania przyczyny kiepskiej wydajności Win 7 c.d.
Trafiłem na taki program DPC Latency Checker: http://forum.sevenstring.pl/ogolnie/...tency-checker/ Bawił się nim ktoś? Generalnie wyniki u mnie raczej zadowalające nie są, ale w kwestii muzyki i wideo raczej problemów nie ma (no.. z wideo tak do końca nie jestem pewien). |
Nie wiem czy było, ale fajna strona:
http://www.askvg.com/category/windows-seven/ Szczególnie drażniły mnie te przeklęte Favority, Grupy Robocze i Sieć (Biblioteki ujarzmiłem, nawet mi się przydały ;d). Trochę jestem nieufny co do zmian w rejestrze, których nie rozumiem (edycja enigmatycznych hexów), ale... może nic się nie stanie. :szczerb: Kod:
Windows Registry Editor Version 5.00 |
Ilość załączników: 1
Jakby ktoś chciał to zrobiłem avatara do Win7. Widać artefakty z jpega, ale na zminiaturyzowanym (czyli największym jaki wyświetla Win7 nad użytkownikiem) jest ok. Może się komuś przyda.
http://forum.cdrinfo.pl/attachments/...n7av_hal9k.png |
Witam
Może ktoś mi pomoże z moim laptopem, otóż nie widzi mi grupy roboczej, mimo, że inni użytkownicy sieci widzą się nawzajem (mnie też nie widzą, bo nie mogę dołączyć do grupy roboczej), sieć jest na ruterze przez wifi. Myślałem, że firewall, ale powyłączałem wszystkie i dalej nic, gdy tworzę własną i próbuję konfigurować, wywala mi explorer i muszę go restartować. Windows 7 32-bit. Może ktoś zna rozwiązanie? |
Masz włączoną opcję odnajdowania sieci i urządzeń? Sprawdź, czy zmiana nazwy grup roboczej pomoze. W moim przypadku pomagala, ale na Windows XP...
|
Cytat:
|
Może napraw instalację Windowsa?
|
Cytat:
|
|
Cytat:
|
Możecie polecić jakiś dobry program do odchudzania instalatora 7 (a'la nlite) bo chętnie przesiadłbym się na nią ale nie potrzebuję, zbędnych wodotrysków i pożeraczy pamięci, a nie wiem czy vlite obsługuje też w pełni 7?
|
Ja też nie wiem, ale na forach traktujących o gmeraniu w Win7 poleca się RT Seven Lite.
|
Czytałem coś o nim, ale ktoś wspominał, że ma dużo błędów ale może była to informacja na temat jakieś starej wersji... będzie trzeba spróbować samemu :)
|
Nie używałem, raz zainstalowałem aby sobie odchudzić, ale odrzucił mnie brak opisów tak jak w nLite - a bez nich to trochę jak po omacku w ciemnej piwnicy. Łatwo spaść ze schodów, nie mając pewności które opcje, usługi itd. do czego służą i które są od których zależne. Możliwe, że już go wzbogacili, nie interesowałem się.
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 18:08. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.