![]() |
Zgadzam sie.
Ciekawe ktore zakonczenie widziales :> |
Cytat:
|
Cytat:
Jeśli tak to.. nie wiem. Pewnie to podstawowe. Ewentualnie napisz na priva, jakie jest inne (żeby tu za bardzo nie spojlerować), bo raczej na Blu-ray'u tego sobie kupować nie będę, żeby samemu sprawdzić. |
Bękarty Wojny - o kompletnie wariacki film, strasznie zakręcony. Poważny jest tylko wątek Żydówki, która prowadzi kino w okupowanej Francji i zyskuje okazję do samobójczej zemsty. I to się trzyma kupy. A Brad Pitt jako szef Bastardów jest fajny ale w sumie mało "wygrany". Mistrzowska jest za to rola SS-Mana Landa. Nie oceniam wysoko - 6/10. Lepszy było pierwszy Kill Bill.
|
Ide Age 3
Gorsze niż się spodziewałem, choć.. może akurat takie, jak się spodziewałem, bo w sumie poprzednie części obejrzałem raczej z przyjemnością, ale rewelacyjne nie były. Ta część podobnie, można powiedzieć, że trzyma poziom, chociaż jest.. głupsza. To przede wszystkim rzuciło mi się w oczy, bo choć jest to w sumie bajka dla dzieci, to niby większość tego typu produkcji dla dzieci jest, a jednak pod względem sensu, spokojnie da się to oglądać nie musząc zbyt często przymykać oka na uproszczenia. Tu trzeba, a momentami nie bardzo się już da. Jest kolorowo, uroczo (czasami aż do bólu.. - mały mamut), w końcówce głośno, szybko i.. cały czas bardzo głupio. Ale że jest to bajka dla dzieci, to ok. Z tym, że dla bardzo młodych dzieci. Dla mnie 6/10, ale w dużej części za wykonanie, które jest naprawdę dobre. Bo jednak fabuła jako całość jest znacznie poniżej poziomu, do którego takie produkcje przez ostatnie lata mnie przyzwyczaiły. |
Cytat:
|
Cytat:
świetne dialogi, genialna rola Waltz'a (jako pułkownik Landa), pomysł ze swastyką... no i to zakończenie :D ps. totalnie rozłożył mnie na łopatki motyw z pantofelkiem rodem z kopciuszka. ogólnie wg mnie to 9/10 co do roli brata pitta, to też mam mieszane uczucia. tego kolesia nie powinno tam być. mam wrażenie, że tarantino dał go tam tylko dla nazwiska... |
Kaena
Miałem to na dysku od lat, zawsze planowałem to obejrzeć, ale jakoś nigdy nie mogłem się zabrać. W końcu w weekend obejrzałem i.. dobre. Lepsze niż się spodziewałem, co może samo w sobie jeszcze niewiele znaczy, bo oczekiwałem przeciętnej animacji w stylu japońskich Final Fantasy, ale bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie fabuła i generalnie 'ciekawość' produkcji jako całości. Zdecydowanie nie jest to zwykła bajka dla dzieci jakich wiele i mimo, że w sumie odkrywcze może bardzo nie jest, to warto obejrzeć, bo ogląda się dobrze. Jeśli chodzi o wykonanie, to miejscami trochę już dzisiaj razi, ale generalnie nie jest źle i nawet po obejrzeniu sprawdziłem, czy tytuł nie jest dostępny na Blu-ray'u. Niestety nie jest i podejrzewam, że nie będzie, bo wyczytałem, że puszczany w kinach okazał się całkowitą klapą (nie przynosząc nawet miliona dolarów przy kosztach produkcji w wysokości około 30). To jednak w dużej mierze efekt fatalnego marketingu i bardzo małej ilości kopii filmu (jedna kopia na całą Francję podobno..), a nie samej jakości filmu. W każdym razie polecam, według mnie jednak z ciekawszych animacji ostatnich lat - 8/10 http://kaena.filmweb.pl/ |
Surogaci
Film mnie zaskoczył. Na plus. Naprawdę dobra robota SF/akcja. No i fajna rola Bruce Willisa (jak zawsze glina, podstarzały z problemami). Pewna przesada była (surogaci - roboty sprawni jak Ninja, skaczący na dalekie odległości) ale i tak mniejsza niż w Die Hard 4.0. No i smutna refleksja - każdy chce być piękny i młody i szaleć bez ograniczeń a i bez szkody dla siebie.... 8/10 Są już Transformers II 720p. |
Drag me to hell - sam raimi. Jesli takie polaczenie kogos nie rusza to mozna sobie podarowac.
Mnie rusza :D |
District 9
http://www.filmweb.pl/f464478/Dystrykt+9,2009 Dobre, momentami bardzo dobre kino sci-fi za marne 30 mln dolarów. 8/10 |
|
Jak na komedie to 5/10:) Do polowy jako tako a pozniej kiszka.
|
Ong-Bak
Kontynuując oglądanie filmów, które od lat czekają na obejrzenie, zabrałem się za ten tytuł. I.. podobał się :) Wcześniej widziałem fragmenty, więc wiedziałem mniej więcej czego można się spodziewać, ale nie wiedziałem, czy będzie to zlepione jakąś sensowną fabułą. A ta o dziwo była. Oczywiście bez przesady, nic ambitnego tu nie ma, ale spokojnie można obejrzeć skupiając się na meritum, czyli walkach i jednocześnie nie czując, że to wszystko nie ma sensu. A jeśli chodzi o walki, to jest naprawdę ciekawie. Trochę w tym Jackie Chan'a, sporo Seagala i dużo czegoś, czego do tej pory nie było. Co ciekawe przyglądając się dokładniej trudno zauważyć, aby to wszystko było udawane. Pewnie gdzieniegdzie bez różnego rodzaju sztuczek się nie obeszło, ale mam wrażenie, że duża część tego, co było widoczne na ekranie, była filmowana na żywo. Ale może się mylę, chętnie zobaczyłbym tutaj jakiś materiał z kręcenie, żeby to zweryfikować. Jednocześnie uwagę zwraca główny aktor i tu też zastanawia mnie, czy jest to tylko aktor (nie sądzę), czy rzeczywisty adept Muay Thai. Patrząc na to, jak się rusza, stawiałbym raczej na to drugie. W każdym razie pomijając kilka już bardzo nienaturalnych walk, niektóre wyglądają naprawdę imponująco, a także (pod koniec zwłaszcza) przerażająco. To jeden z niewielu filmów o sztukach walki, gdzie rzeczywiście czuć siłę jaka jest w tych ciosach i konsekwencje, jakie się z nią wiążą (choć to i tak jest bardzo ocenzurowane). Warto zobaczyć pod tym względem zwłaszcza finałowe sceny - robią wrażenie. Jako całość film ciekawy i.. inny. Inny pod względem aktorów, języka, trochę sposobu prezentacji niż amerykańska masówka. To w sumie też zalety. Generalnie polecam: 7,5/10 A tymczasem widziałem, że jest już część druga, która też zapowiada się interesująco. |
Cytat:
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 06:41. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.