jak zżarty, to dobry
a jak został, to chyba nie bardzo :haha:

nie no, tego tortu dawno nie ma, on był odjazdowy :spoko:

byl bardzo dobry, tylko szkoda ze taki maly. nawet na sniadanie do kawy nie zostalo:(ważne że mój synuś zauważył że to "bum bum" i "niam niam"

http://www.midlandwheels.com/Product...G/BIG/2196.jpg

może pod choinkę przyjadą :D

zakupoholik :sciana:

tia, jasne :sciana:

jedno sprzedaję, drugie kupuję :)

kup trzeciego miniaka :idea:
nie będziesz musiał sprzedawać :D

http://www.thetoolboxshop.com/ekmps/...70x410----.gif

o takiego, to tak :D

widzialem dzis Tundre... Toyote Tundre...
o Q. - tyle mojego komentarza
co prawda nie stac by mnie bylo na paliwo, ale wozek robi wrazenie

wiec, zeby choc przez chwile poczuj sie jak w czolgu - wziolem L200 :D cos pieknego!
kto nie jechal, nich zaluje - jazda takimi autami to przezycie jedyne w swoim rodzaju
(ja w ta strone zboczony jestem - sportowe cacka mnie nie ruszaja)

To faktycznie zboczony jesteś - na osobowo-ciężarowe. :P

Nie chce ktoś jakiejś grafiki, np. szablonu na aukcje Allegro czy cuś?
Nastały takie czasy, że zbieram na pendrive'a za 55 złotych, bo wszystkie oszczędności poszły, a bardzo by mi się teraz przydał... ;-)

Samochód to skarbonka bez dna :taktak: Kto miał samochód ten wie .
Dlatego ja kupiłem rower xD
Raz na jakiś czas zmienię klocki i płyn hamulcowy . Mała regulacja i jazda :D

To nie przez samochód, to przez kobietę. To jasne jak słońce. :taktak:

Przypomina mi się mój kolega którego dziewczyna a właściwie już była rzuciła mu tekstem "Karol wydajesz więcej na samochód niż na mnie "

:szczerb:

Ja bym z miejsca miał cięta ripostę . W dowodzie Cie nie mam to z kasą robię co chce :D

Najgorsze jest to, że one nie wiedzą, że przez nie te samochody generują takie koszty.
Ale tak to już jest, było i będzie. Ta choroba to ocipka mózgu. ||

Nie to się nazywa blacharstwo ...

Utarło się nawet powiedzenie . Zostań moją blacharą, będę Twoim blacharzem ... :szczerb:

Dobrze, że mam ten rower jedno osobowy .