![]() |
Ilość załączników: 1
Witam!
No Turboni nie odpowiada... coraz bardziej jestem zaniepokojony... to tylko dziala na jego niekorzysc :( VIZZARD przerobilem sasiada :) |
Cytat:
Że też ci się chciało :mruga: |
Witam!
Zajelo mi to okolo 1,5 minuty :) |
Tak czytam i czytam od rana... ... heh. W sumie to napiszę to samo co inni tylko inaczej, ale [...]
Nigdy bym nie przypuszczał, że może coś takiego zrobić Turboni. Sam nie wiem... Musiałabyć chyba jakaś przyczyna [?]... Niepojęte, aby tak poprostu zakosić siedemdziesiąt paczek. :niepow: Ciekawy jestem opini samego Turboni'ego w rzeczonym temacie... ... |
A mnie zmiana podpisu trochę mniej :mruga:
:D |
Cytat:
|
:wow: no ładnie, ale klops ???
|
niesamowite-promaaprilis ???
ps. trzeba bylo ten temat inaczej zatytulowac !!! a tak to nie sadze zeby cos teraz tu naskrobal :cool: |
Cytat:
To bez mojego udziału niestety :| Cytat:
W sumie może i tak Ale jaki temat byłby dobry? Może: Turbo B. - Czy to mi się śni? :idea: |
Ilość załączników: 1
Cytat:
Zostawilem je specjalnie te cienie, bo przeciez na czyms musi stac... no ale prosze bardzo bez cieni: |
Cytat:
jednym slowem jesli nie napisze tutaj co i jak to sie lekko wymazal z forum. bo chyba przy pierwszym jego poscie gdziekolwiek kazdy mu przypomni ze czeka na jego 'input' specjalnie zalozona dyskusja... czy byl to prawidlowy krok by odzyskac swoja kase... tego nie wiem. ale jesli chlopak zrobil juz wszystko bez zadnej odpowiedzi to zostaje tylko grono ludzi przez ktorych forum to sie zaczelo... |
Cytat:
|
Nie często tutaj piszę bo nie mam niestety stałego dostępu do netu (modem rulezzz) ale ten temat mnie poruszył. Może i nie znam was tak bardzo jak inni ale wiem, że jeżeli z czymś sobie nie mogę poradzić to tutaj zawsze znajdę kogoś kto mi poradzi, pomoże. Ktoś tutaj powiedział, że nawet najlepszy przyjaciel może się od ciebie odwrócić. I ostatnio sam się przekonałem, że właśnie tak jest. I boli mnie to bardzo, bo w moim przypadku wszystko to co dawałem od siebie dla tej drugiej osoby chyba nic nie znaczyło. Zależało mi na naszej przyjaźni i na tym żeby mu pomóc w kłopotach ale on uznał że zawsze go olewałem z góry na dół. Może to się wydać śmieszne, że byłem taki naiwny, taki głupi ale człowiek się nie spodziewał, że może być tak potraktowany. Podobnie jest z przypadkiem tutaj. Nie chodzi tu nawet o tą kasę ale o to, że Vizzard poczuł się oszukany bo zaufał Turboni a on być może nie jest tą osobą, którą jest na tym forum. Mam nadzieję, że sprawa się wyjaśni, że Turboni się odezwie, ale jest to dla wszystkich nauczka, żeby tak łatwo nie ufać drugiemu człowiekowi. Przykre to trochę ale niestety życie potrafi być przykre.
|
Cytat:
Cytat:
I o to właśnie chodzi co Urelu napisał :czytaj: Bo nie o tę kasę już chodzi :nie: Nie takie problemy ludzie mają Ale dokładnie o to - że uważałem Turboniego za swojego internetowego przyjaciela A tu normalnie jakby mi ktoś w mordę strzelił :podbite: Liczę też, że może ten temat skłoni go do jakiejkolwiek odpowiedzi ... |
jak się Turboniemu nie czka to ja nie wiem ;)
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 21:59. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.