![]() |
Cytat:
Najważniejsze jest to, że w upał, po jeździe klimatyzowanym samochodem, człowiek wysiada niezmęczony, i ma siłę myśleć, jak zapobiegać globalnemu ociepleniu :rotfl: Cytat:
Trzeba ten skraplacz na dole dezynfekować, w zakładach liczą za to jak za zbożową :> samemu można za 20 złotych (pojemnik za 40 starcza na 2 razy) Inna sprawa, że z klimy leci suche powietrze i to też może wywoływać podrażnienie błon śluzowych... |
Cytat:
|
Cytat:
http://images33.fotosik.pl/306/b49f26326ddc64cam.jpg |
w pracy klima, w domu piwo - czyli wszystko na swoim miejscu
czasem w pracy tez :D cola ;p |
W zesz***322;ym roku ju***380; wezwa***322;em fachowca do motarzu klimy. Mieszkam na 4 - ostatnim pi***281;trze bloku, ogromne okna na wsch***243;d i zach***243;d. Tragedia, jak s***322;o***324;ce ***347;wieci przez tydzie***324;, nawet przeci***261;gi nie pomagaj***261;. Temp. dochodzi do 30 st.
Wydatek 5 tys. z montarzem za sensown***261;, w miar***281; markow***261; (AUX) klim***281; skutecznie mnie och***322;odzi***322;. W tym roku upa***322;y na razie dobrze znosz***281;. Ratunkiem s***261; ch***322;odne noce, kt***243;re s***261; cz***281;ste na Podhalu. |
Sami klimatolodzy tu siedz***261; ;)
A moja klima chodzi w gara***380;u :ysz: |
A ja jestem zmiennocieplny, i mam gdzieś niską czy wysoką temperaturę.:P
|
Na zakładzie klima, mieszkanie mam chłodne (tylko rano słońce) no i oczywiście wspomagacz w postaci "złocistego płynu" :piwo:
|
U mnie jest zimno - w dzie***324; i w nocy. :sciana:
|
Już czas zacząć o tym myśleć.
|
Ja sobie radzę z upałem w taki sposób, że mam w ogrodzie dużo śniegu.
Gdy pada zasłania słońce i daje przyjemny chłodek :) Polecam, można też schłodzić sobie nim dłonie, albo się na nim położyć. Jest go sporo, mogę sprzedać 100zł za tonę, odbiór wyłącznie osobisty. |
Bardzo interesująca propozycja.
|
|
Twój nowy piecyk?
|
To nagrywarka holograficzna, nie widać? ;)
|
Burżuj :sciana:
|
Udało mi się już pokój schłodzić do 24 stopni, klimatyzator ustawiony na 23, zaraz zacznie się wyłączać. 1000W na godzinę to żre na razie, ale warto. ;)
|
Zobaczymy co powiesz jak przyjdzie rachunek z elektrowni :haha:
|
A odprowadzenie wody masz?
|
Nie ma, tak samo jak nie ma rury od kominka, przez którą... wiadomo.
Ten model zbiera se wodę w środku. |
Cytat:
|
Edi jak usłyszy, że coś z tyłu wychodzi, to zaraz Ci powie, wiadomo co.
Jako że ja jestem idiotą, to Ci powiem, że zasada zachowania energii. W izolowanym pokoju otwórz działającą lodówkę. Co się stanie z temperaturą w pokoju? I w ten sposób domyślamy się, że rurą zostaje odprowadzona energia. |
Rura wychodzi z tyłu za okno, a woda jak się nazbiera w zbiorniczku, co łatwe nie będzie, bo jest sucho (było), to zapali się alarm, trzeba jakąś tackę podstawić i zlać.
|
@Ed, ile to ustrojstwo kosztowało? Jaki max pobór prądu? Warte zachodu aby te kilka dni w roku w komforcie przeżyć?
|
Cytat:
1. Okrutnie głośne 2. Prądożerne i mało skuteczne 3. Trzeba bawić się ze skroplinami. Ad 1 nie wymaga chyba komentarza... A może mały. Jak jednostka zewnętrzna i wewnętrzna są razem, to huczy i buczy. Ad 2 Klima działa na zasadzie pompy ciepła. Przepompowuje umowne 1000W zużywając 400W prądu (orientacyjnie - wiele zależy od warunków). Ale w przenośnej jest kilka problemów obniżających wydajność. - trzeba skraplacz (tę część grzejącą się) schłodzić. A czym to zrobić? Przy splicie - przedmuchiwane jest powietrze z zewnątrz. Przy przenośnej wyrzucamy z wewnąrz pomieszczenia, dopiero co schłodzone, przez skraplacz i rurę za okno. A co to oznacza? A że powietrze musi zostać uzupełnione - więc trzeba tyle, co wypluliśmy przez rurę wsysnąc gorącego powietrza przez wentylację albo uchylone okno. Jak tego nie zrobimy, to będzie to samo co z odkurzaczem któremu zatkamy wlot powietrza. - nie mogłem ładnie uszczelnić wylotu ogrzanego powietrza, bo był on wsadzony w uchylone okno. Więc napływało gorące powietrze z zewnątrz. Jak ktoś ma ładnie uszczelniony wylot - to spore conieco zyskuje. - większość prądu zużywanego w urządzeniu produkuje i ciepło. Jak sprężarka jest w środku, to to ciepło jest w obudowie wewnątrz pomieszczenia i je ogrzewa (żeby potem schłodzić). Bilans jest wtedy taki, że z tych przykładowych 1000 W wypompowanych 400W jest wyprodukowanych przez samą klimę przenośną a tylko 600 W właśnie wpadło przez uchylone okno, pochodzi z wentylacji czy faktycznie schładza pomieszczenie. Czyli z marketingowego ERR wychodzi sprawność <1. Dużo poniżej. Ad 3 Trzeba biegać z tacką albo podpiąć jakiś zbiorniczek pod odpływ (ta, którrą się bawiłem miała odpływ do którego można było coś podłączyć). Splity najczęściej wywalają wodę na zewnątrz albo podpina się do kanalizacji. Skutek był taki, że klima stała nieużywana bo efekt mizerny a od huku ból głowy. Za to w poprzednim mieszkaniu i w obecnym mam splity. W pierwszym średnia półka (inverter, 3,2K PLN z montażem) w obecnym najtańsza (2K PLN z montażem). Różnica w cenie nie przekłada się na różnicę w działaniu i wskazaniach miernika prądu. Skoro w kolejnym mieszkaniu zamontowałem, to chyba oczywiste, że uważam to za dobrą decyzję? Jest to duuuużo cichsze rozwiązanie, tańsze w eksploatacji i w porównaniu z przenośną to się zwróci przy sensownym używaniu (ale w rzeczywistości to przenośnej się nie używa, więc faktycznie i mniej prądu zużyje, i tasza jest). Split za to działa. |
Cytat:
Czy warto? Nie warto, lepiej zrobić normalną klimę z opcją grzania. :taktak: Pobór mocy to 1000W, czyli moc chłodząca większa, przy tym, że doprowadziłem do strasznego nagrzania murów, wyłączył się dopiero raz na kilka minut, ale temperatura oscyluje około 23, 24 stopni, nastaw na 23, więc wyłączy się jak spadnie do 22. |
Cytat:
Kup sobie klimatyzator marki Alaska w Makro Cash, z modułem zewnętrznym i wewnętrznym. Zwróć uwagę, aby cała instalacja rurowa była na szybkozłączkach. Jeśli nie ma szybkozłączek, to nie dasz rady sam tego zmontować - same narzędzia (porządne) kosztują 5-10 złotych. W przypadku szybkozłączek jedyną poważną pracą jest wywiercenie dziury w ścianie budynku, na rurę łączącą moduły. Zrobi Ci to fachura albo kupisz wiertło gniazdowe za 30-50 zł. Polecam Alaska, bo tanie i właśnie mają szybkozłączki. Inne marki mogą mieć angielskie orurowanie i większość polskich "fachowców" może zrobić kaszanę. W przypadku obliczania mocy stosuj jednostki BTU, wiem co mówię, długo by tłumaczyć dlaczego. |
Wzywanie fachowca do takiej pierdoły jak założenie klimy to rzeczywiście trochę przesada (no, chyba że montaż jest gratis do urządzenia, ale to przy tańszych modelach dość rzadki przypadek). Dwuczłonowe są zdecydowanie lepsze do używania na co dzień, ale jeśli znosi się temperatury do tych 26-27 stopni, to wydatek dodatkowych kilkuset złotych plus sam klimatyzator zajmujący może niewiele, ale jednak trochę miejsca na ścianie (a zawsze możemy tam po jakimś czasie np. chcieć powiesić półkę), może okazać się nieopłacalny. Mi w tym roku brakowało klimatyzatora tylko dwa razy przy upałach w ostatni gorący weekend no i teraz. Pewnie już tego lata podobnej sytuacji nie będzie. Inaczej było w poprzednim mieszkaniu - tam od południa do późnego wieczora zwyczajnie nie dało się wytrzymać w każdy słoneczny dzień i zakup przyzwoitej klimy był koniecznością. W obecnym mam okna id wschodu i od zachodu, zawsze można się przenieść, poza tym są częściowo zasłonięte drzewami - temperatura staje się więc nie do zniesienia baardzo rzadko.
|
A taka klimatyzacja naścienna, wymiary pokoju 3,5 m x 4 m, ile by kosztowała, żeby schłodzić pomieszczenie do powiedzmy 22 stopni? Czy montaż jest trudny? Podejrzewam, że bez fachowca się nie obędzie...
|
Klimatyzacja z możliwością grzania, a teraz, to już prawie norma, przydaje się dużo bardziej, nie trzeba w pierwsze zimne dni grzać całego domu, grzanie klimatyzacją jest sporo tańsze, niż zwykłe grzanie prądem, plus możliwość osuszenia pomieszczenia.
|
Cytat:
|
Cytat:
Ale razem z montażem ma dwie zalety. - jest to niezbędne dla gwarancji - razem z montażem VAT jest 8%. Więc część kosztów montażu niejako sponsoruje urząd skarbowy. Cytat:
Podkreślę - przy klimie nawet zadziwiająco małe zbicie temperatury powoduje znaczne poprawienie komfortu. Dla mnie hałas przenośnej jest nie do zaakceptowania. A wydawanie kasy na sprzęt, żeby go używać kilka dni w roku, tylko jak upał wygrywa z hałasem to marnowanie pieniędzy. Rzeczywista sprawność też klimy przenośnej (zwłaszcza, jak nie wyprowadzimy szczelnie rury) jest nieporównywalnie niższa, niż splita. Więc i rachunki niższe za prąd są przy splicie i przy sensownym używaniu zwróci się koszt montażu. Cytat:
Niby spec podłącza jeszcze pompę próżniową i lepiej sprawdza szczelność (jak masz minimalną, to na wiosnę może się okazać, że cały czynnik uleciał). Niby sprawdza ciśnienie i wypuszcza/uzupełnia wymaganą ilość czynnika. No i pytanie o długość przewodów i rurek. Jak zamówisz zakielichowane (albo będą takie w zestawie) to pół biedy, jak okażą się za długie i trzeba będzie gdzieś pozaginać. Gorzej, jak zabraknie parę centymetrów. Schładzanie do 22* IMO nie ma sensu - chyba, że jest niewiele cieplej na dworze i to schłodzenie to efekt uboczny osuszania powietrza. Spec pomógłby dobrać klimę bo zależy jeszcze od izolacji ścian, nasłonecznienia, powierzchni i rozmieszczenia okien. Ale na 14m2 to powinna nawet najsłabsza wystarczyć ze sporym zapasem. Ja zakładałem w tej promocji - Galanz AUS- 09H53R010L6. Teraz też bym to wybrał, jakbym wybierał budżetową jednostkę. U mnie schładza dwa pomieszczenia łącznie z 25m2 (połączone i wiadomo, że w drugim nie tak skutecznie - ale też wyraźnie poprawia komfort) |
Dzisiaj na dzień nastawiłem na 25 stopni, bo dom nadal nagrzany, sprężarka włącza się na chwilę raz na kilka minut, prądu teraz bierze mało, ale jak się wchodzi do pokoju, to czuć sporą różnicę.
Dokładnie nie ma co przesadzać z chłodzeniem, bo po pierwsze można się nieźle załatwić, a po drugie, koszty rosną w postępie geometrycznym. Tym przenośnym 1000W chłodzę 25m2, więc sporo. |
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1....html#TRrelSST a Edu w domu dupę chłodzi :sciana:
|
Cytat:
|
Cytat:
A serio, to mam robotę, muszę siedzieć, muszę matkę na rehabilitację wozić, a pięćdziesiątki i małolaty rwać bosko, mam ten luksus teraz, że wszystkie mi się podobają, nie to co małolatom. ;) Czyli ilość dup na plaży zwiększyła się nieporównywalnie. :spoko: |
Skarpet nie noszę już ze 3 miesiące, a ostatni odzwyczajam się też os butów, znaczy sandałów.
Jak dla mnie super, trzeba tylko trochę uważać, ale mamy miększe części ciała i w pizdu dajemy radę, mydło, trochę soli i czas. Nie wiem czy wsiowe panie nadal znają miskę, ciepłą wodę sól, sodę, zwykle my |
To wziął byś poszedł w końcu na bosaka na jakąś plażę rwać pięćdziesiątki :D a nie trolujesz na necie :jezyk: ja jako wieśniak często nie nakładam skarpet do gumowców :taktak: a to dlatego ,że jak łażę nad rzeką po trawie do pasa ,to różne gówno mi się w gumiaki sypie i potem całe skarpety upierdzielone :ysz: boso nie da rady ,bo jakieś plugastwo dybie na moje nóżki :fiu:
|
Piecdziesiatke to sie pije, a nie rwie.
|
Pięćdziesiątki to mięczaki piją :taktak: Edu nosem wciąga toast2
|
70 piłem, 40 przeleciałem, tak mówi, ale kłamie. Po jednym i drugim mam kaca i wyłączony telefon.
|
Ja akurat już w tym roku tak nie cierpiałem już, bo jestem po paru zabiegach epil free, wcześniej wosku, więc higiena i chłód nieporównywalnie większe...
|
Kolejny artysta bez świateł jedzie! :D
|
giej :idea:
|
Jutro ma być koniec upałów. Trzymam za słowo odwieczne prawa natury i ich zbliżający się do nas chłodny front atmosferyczny związany z niżem.
|
Że co? Upałów nie ma od tygodnia przecież.
Ale weekend ma znowu być ciepły. |
pierwszy deszcz w krakówku od 1,5 miesiąca :sciana:
|
Przedwczoraj i wczoraj u mnie było nie do wytrzymania. Dziś od rana chmurki, temperatura ledwie koło 24, a od 13 zaczęło padać i nawet gdzieś tam grzmieć :] Ach, żeby jeszcze jutro tak było, potrzebuję jeszcze chociaż jednego dnia żeby "wystygnąć"...
|
Byłem na Kaszubach kilka dni i temperatura w nocy i rano wynosiła.. 4 stopnie ;)
W dzień trochę lepiej, chociaż bez słońca też było to najwyżej kilkanaście :) |
Myślę, że czas reaktywować temat.
27 stopni w cieniu. Kraków. Popijam zimne mleko bo nic innego w domu nie ma :spoko:. Jak u Was? |
z tym mlekiem to ty się nie afiszuj, bo fstyt jak cholera :sciana:
zroszona rosą butelka wybornego ciechana :piwo: |
Co zrobić, muszę się schłodzić, a takich specjałów jak Ty w domu nie mam ;)
|
16.2 w cieniu. Zresztą cień jest wszędzie.
Upał straszliwy. :| |
To niezbyt fajnie tam macie. U nas były duże deszcze, a teraz upały.
Jak się trochę ochłodzi to wybywam na rower. |
no, na rowerek idealna pogoda, ja byłem miedzy 10 a 13, było ciepło ale jaka temperatura nie wiem, teraz 27.
|
Już jest :) Kupione tyle, że starczy do końca tygodnia :spoko:
|
jest pogoda, może fala powodziowa wyparuje? :D
|
W tej chwili 26 w cieniu, do tego Ciechan lagerowe :piwo:
|
Wróciłem z rowerka :)
Pod wieczór jest chyba najfajniej. Najgorzej o 10-14. |
Trzeba zrobić zaopatrzenie na upały
i porządek w lodówce zrobić. |
27 stopni to nie są jakieś upały, to normalna letnia temperatura, w której ja czuje się całkiem dobrze... upały zaczynają się dla mnie 30+ i to nie jeden dzień ale kilka(naście) dni pod rząd, to można wówczas mówić o upałach... po tych deszczowych dniach, zrobiło się w końcu ciepło, ale do upałów to im jeszcze brakuje... dziś byłem w Lidlu i zrobiłem sobie zapas koncerniaka w dobrej cenie, czyli "carlsbergowego" Kasztelana Niepasteryzowanego w dużej butelce, chłodzą się właśnie trzy takie w lodówce, w sam raz na gorące dni :piwo:
|
Faktycznie to jeszcze nie upadły, ale.. weźmy pod uwagę, że też jeszcze nie lato :) (w zasadzie trochę poza połową wiosny).
Ale też dwa dni temu narzekaliśmy jeszcze na zimno i deszcze, więc bez przesady. Jest ok :) |
E tam upały, w samochodzie klima, w pracy klima, a jak wracam to upału już nie ma :(
|
:spoko::taktak::rotfl:
|
Cytat:
Ja chcę zimno i deszcze. ;] |
Woda mineralna z lodowki. A po pracy :piwo:
|
Rozpaliłem w kominku.
W momencie rozpalenia na zewnątrz było 8 stopni, w domu 13. Teraz na zewnątrz 10, w salonie 18. W innych pomieszczeniach - nie wiem, nie pójdę bez czapki i polara. :P |
W Krakowie 31 w cieniu, przyglądam się oszronionej butelce Ciechana wybornego :piwo:
|
Ale zaczęło walić :O :wow: k***a
Leci poziomo - jak u Jujka :sciana: |
Współczujmy Jujkowi. :glaszcze:
U mnie 12 na zewnątrz, 19.6 wewnątrz. Drugi karton torfu się pali, poparty kupionym dziś kolejnym workiem węgla. |
Cytat:
|
Cytat:
|
Szybko zmieniłbyś zdanie. :]
|
@jou zielona wyspa ma to do siebie, że nie uświadczysz, ani zimy ani lata... wczesna wiosna forever
|
Raczej późna jesień. :smutny:
|
Ilość załączników: 1
W taką pogodę jak dzisiaj, ludzie byliby skłonni kupować cień :sciana:
|
Zimne piwko, nie ma innego sposobu, swoją drogą na ciepło zimny alkohol, na zimno, zimny mocny alkohol xD
|
Cytat:
Moja klima od trzech miesięcy nie może doczekać się przeglądu (wymaganego do gwarancji) bo sprzedawca (mała, ale jak widać rozchwytywana firma) nie ma czasu, bo ma nawał montażu. Ale obiecuje, że jak się pojawi to zrobi przegląd z odpowiednią datą, żebym gwarancji nie stracił :) |
wole upaly niz ulewy/snieg/wiatr :szczerb:
wystarczy :piwo: i jest :jupi: |
Na termometrze 35 stopni w cieniu k***a. Ja raczę się zimną :pepsi:i jak na razie jest OK. :taktak:
|
Zimnego nie piję, bo się przeziębiam ;) podobno najlepiej jest pić ciepłe napoje, bo wtedy organizm podnosi temperaturę i łatwiej znieść tę na zewnątrz...
|
gorąca wódka, bleeeeee.
|
Potwierdzam - to zla koncepcja. Zimna wodka jest lepsza! :taktak:
|
Ludzie, ponoć nadchodzi kolejna fala upałów :ysz:
Trzeba robić zapasy :spoko: http://fajne-zdjecia.pl/wp-content/u...e18c4cd454.jpg |
Nieźle zaopatrzona chłodziarka, czy na pewno Twoja xD.
|
Niestety nie :sciana:
Znaczy chłodziarkę mam, zawartość będę musiał skombinować. |
A po co ci lodówka, w której nic nie ma?
Już kiedyś pytałem o to rycha, ale on nie potrafił udzielić sensownej odpowiedzi na to proste pytanie. |
Rycho trzymał w lodówce światło, czasami zaglądał jak się ma.
|
Panowie, chodzi o zawartość taką jak na zdjęciu wyżej ;)
|
No też mówię.
Dla innej szkoda swiatła w lodówce. |
A może chciał mieć miejsce gdzie światła nie było, tylko jak otwierał lodówkę było wielkie rozczarowanie xD
|
takiej lodoweczki pozazdroscic
|
Jak na razie nie ma ocieplenia... Dzisiaj postaram się zrobić zapasy na ewentualne upały ;)
|
Jutro mają przyjść do mnie upały, zapasy już zrobione, choć niestety nie jest to ten napój co na zdjęciu wyżej :(
Będziemy sobie jakoś radzić. |
UPDATE: Upały nadeszły!
Własnie wrócilem z pola, na zewnątrz 31 stopni. |
Na upał polecam zimne piwko, ja ostatnio nawet sobie smakowego Okocima grejpfrut+limonka lubię strzelić :)
No ale zawsze można kupić klimatyzator. |
Zasięgu szukałeś na polu xD?
|
Porzeczki zbierałem :haha:
|
Wino z nich zrób xD
|
Dżem z nich będzie :D
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 20:53. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.