Wszystko da się napisać zgodnie z zasadami języka (tu polskiego).
Przy okazji nie łamiąc regulaminu :czytaj:
Żadna >wyższość Myśli< nie uprawnia do np pisania nazwisk z małej litery.

dziarmolisz... pracujesz na zasadzie "podaj nazwisko a znajdę paragraf"?
Niepoprawny to masz ten paluszek.

nie do wiary :wow:

http://bi.gazeta.pl/im/e2/7a/b9/z12155618O.jpg

Masakra! :D Bóg paluchem po ziemi przejechał!

centymetry dosłownie :spoko:

A w tym miejscu to domek prywatny jest?


(trochę drzew pewnie też trzeba było wyciąć, żeby się tak wybudować..)

Pewnie leśniczówka. Ciekawe, co sobie myśleli mieszkańcy kiedy zaczęło szumieć koło nich - teoretycznie samej trąby mogli nawet nie zauważyć, bo drzewa mogły zasłaniać...

Pogięło?!

Drzewa, jak widzisz.
Nawet połamało.

Bóg zniszczenia. Może Pingwix chciałby być dotknięty palcem takiego boga.

Paluchem. Niewymownym.

Trąbką nie chcę :nie:

Rafał Chwedoruk
Każdy leming stanie się moherem

http://www.fakt.pl/W-wyborach-moher-...,168907,1.html

Zgrabnie ujęte.

Dwa incydenty są. Będzie wojna. Iran kaput.

----------------------------

Once upon a time in Afghanistan....
Record stores, Mad Men furniture, and pencil skirts -- when Kabul had rock 'n' roll, not rockets.

1950s - 60s

Załącznik 59888

Załącznik 59889

Załącznik 59890

Załącznik 59892

Załącznik 59891

To zdjęcia z fotoeseju Mohammada Qayoumi, którego pełny tekst jest m.in. tutaj:
http://piazzadcara.wordpress.com/201...l-not-rockets/

a reszta fotografii m. in. tu: http://www.foreignpolicy.com/article...in_afghanistan

Nokia dogorywa, Apple się czai, a Samsung miażdży
http://antyweb.pl/wynniki-sprzedazy-...-kwartal-2012/

Czegoś tu naprawdę nie rozumiem..

Czemu jedną z najbardziej cennych firm na świecie jest Apple, który jest chwalony wszem i wobec (w dużej mierze ze względu na sprzedaż telefonów), a Nokia, która sprzedaje mniej więcej trzy razy wiecej telefonów uważana jest już praktycznie za bankruta..

I z podobnymi zestawieniami spotkałem się już wielokrotnie..