![]() |
A czym się ma martwić-michę ma pełną.Po wojnie
komuniści ciągle głosili Polska wymaga wyrzeczeń.To samo mówili liberałowie typu Balcerowicz.. Po 20 latach koszmarnych wyrzeczeń premier Tusk mówi: " wszyscy gotowi jesteśmy do wyrzeczeń" . No to się Tusku wyrzekaj się beze mnie. |
Zmarł profesor Religa.
['] |
Właśnie też się teraz dowiedziałem ...[*]
|
[*]
Wybitny Człowiek, szkoda |
|
PO i LSD prawdopodobnie przeforsują wysłanie 6 latków do szkół.
Mam nadzieje ze społeczeństwo wyśle ich za to na Marsa. http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/n...y,1272311,5459 O dziwo patrząc na komentarze, poparcie społeczne dla tego jest żadne. |
a co jest zlego w szesciolatkach w szkole?
aha pis tego nie chce to musi byc zle? pomysl sam w sobie nie jest zly, aczkolwiek widze co sie dzieje, ogrom tych dzieci jeszcze do szkoly sie nie nadaje, jest rowniez sporo nieco opoznionych wyszla tez hipokryzja prezydenta, on wetuje ale jego wnuczka idzie do szkoly w wieku 6ciu lat a tutaj jak pis na sile chce pomoc rydzykowi klyk |
demek, nie o to chodzi ze to całkiem zły pomysł
chodzi o to ze powinien byc w wybór. Wybór rodziców. Jak dziecko jest zdolne to OK. Może prezydent ma zdolną wnuczkę. Ale wysyłanie wszystkich to nieporozumienie. Zwłaszcza ze mogą mieć problemy z nauką. |
ale "wszystkie" beda mialy chodzic zdaje sie od 2010 albo 2011
do tego ma byc wybor, jesli za dwa lata okaze sie, ze jest za malo takich dzieci to pewnie cos zmienia to jest czepianie sie na sile |
2010 jest za rok...
poza tym raczej o edukacje nie chodzi. Bo niby w czym to pomoże? Raczej przeszkodzi. Jeżeli już czepiamy się edukacji w naszym kraju, to raczej jest to problem programów nauczania, które z roku na rok sa coraz gorsze, a teraz beda musialy byc dodatkowo przystosowane dla mniejszych dzieci. Niby co to ma zmienić czy poprawić? Do tego w sumie w tak mało ważnej obecnie sprawie rząd jest jakoś przedziwnie bardzo zdeterminowany. Szkoda że w ważniejszych kwestiach nie jest. A reszte czasu do wyborów prezydenckich przegadamy dyskuysją o eutanazji. || |
Ta ustawa tak naprawdę będzie martwa,ponieważ tak naprawdę mają ją realizować następcy koalicji PO-PSL- na pewno albo ją anulują albo przeniosą dalej.
Intencje słuszne może ale co z tego jak ustawa nie daje ani 1grosza na przystosowanie sal,ławek,świetlic,szatni,zatrudnienie dodatkowych nauczycieli i opiekunów ,itd... Próbuje się to zrobić podobnie jak reformę Zusu,emerytalną,zdrowotną-kompletnie nie przygotowaną -po co?. Wyłacznie efekt propagandowy -bo wygląda to tak że dzieci 1.09.2011 mają przyjść do szkoły i cała ustawa.Resztą niech zajmie się nie wiadomo kto! |
Przyłączcie się - Akcja RATUJ MALUCHY - precz z taka bublowata lewacka ustawą, ja mam małe dziecko, nie życzę sobie aby w wieku 6 lat musiało iść do edukolchozu, zupełnie nie przystosowanego do jego potrzeb...
|
No to właśnie ja też nie jestem za tym, bo uważam że to krzywdzące dla dzieci. Jak jest wyjątkowo zdolne, chce iść a rodzice o tym marzą to OK.
Ale tak? 6 latek, z misiem w rączce , cięzkim tornistrem i zamiast się jeszcze bawić zasuwa odrabiać prace domową! A po cholerę tak wcześnie? Pełnoletnie i tak szybciej sie nie stanie. W zupełności wystarczy zerówka, która nieco szkołę przypomina i rozwija różnymi zajęciami, ale bardziej na wesoło i z nastawieniem na lepszą opiekę (bo to przedszkole a nie szkoła gdzie większe dzieciaki biegają po korytarzach i dręczą te słabsze). A kto się ma nauczyć wcześniej to sie nauczy. Ja umiałem czytac jak miałem 4 lata, zanim poszedłem do szkoły czytałem juz całkiem grube książki, umiałem pisać i liczyć. Tylko dzielenia za cholere pojąć nie mogłem :D I wcale jakoś nie żałuje ze wcześniej do szkoły mnie nie wysłano. I nikt mnie tego nie uczył, sam się nauczyłem podpatrując jakoś starszych braci. |
Jak dziecko jest wyjątkowo zdolne to wymaga indywidualnego toku nauki a nie szkolnego wyrównywania do poziomu najsłabszych debi*i w klasie.
Może dzieci mają iść wcześniej do szkoły, aby rok dłużej pracowały na tępych nierobów? btw deb*l jest terminem naukowym a nie wyzwiskiem... |
Cytat:
Dziecko najszybciej uczy się do 6-7 roku życia. Ale to nie jest nauka "zakuwanie", tylko nauka przez doświadczanie w trakcie zabawy. Są przedszkola, gdzie "przedszkolanki" potrafią tak. I takie dziecko potem przez 3-5 klas podstawówki się nudzi, traci czas i to jest tragedia. Na szczęście takie dzieci, co idą do tych wyjątkowych przedszkoli zazwyczaj idą potem do wyjątkowych szkół - ale tu i tak trzeba realizować "program" - ale można to robić inaczej i dużo poza programem. Do czego zmierzam - to nie wiek, ale sposób nauczania powinien być dyskutowany. |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 13:50. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.