![]() |
Cytat:
osad w rurach potrafi powstać koszmarny, zależy to głównie od jakości wody. Cytat:
|
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ko***324;cz***261;c. Ten cyrkuluj***261;cy interes mam dopiero tydzie***324;. W domu aktualnie trzy doros***322;e osoby. Potem wr***243;c***261; bracia. Potestuj***281; przy r***243;***380;nych temperaturach jak to cyrkuluje bez/z pompk***261; (wy***322;***261;czona pompka te***380; utrudnia przep***322;yw) i za jaki***347; czas co***347; z tym zrobi***281;. My***347;l***281; i***380; przy np. temp 40 stC pompka jak najbardziej bo woda nie zd***261;***380;y si***281; zbyt och***322;odzi***263; na odleg***322;o***347;ci od ***378;r***243;d***322;a do punktu odbioru. Kwestia kalkulacji pomi***281;dzy kosztem pr***261;du a kosztem wody i wygody. Dzi***281;kuj***281; za wszystkie wypowiedzi. Mo***380;e kto***347; te***380; skorzysta, przemy***347;li. Gdyby kto***347; robi***322; instalacj***281; c.o. nich przemy***347;li temat zaworu mieszaj***261;cego. Sam nieposiadam takowego. Wa***380;na jest te***380; temperatura na piecu i temp. na powrocie. Lepiej gdy ka***380;dy kaloryfer nie jest z innej parafii o co trudno w przypadku rozbudowy istniej***261;cej instalacji. Do tego dobra izolacja termiczna. Wiadomo to s***261; koszty. Po prostu trzeba mie***263; pieni***261;dze i dobrego projektanta. Wtedy to dzia***322;a. Wi***281;cej informacji w zasobach sieci www :uczen: |
Cytat:
Skoro tej wody jest dużo, to owszem, dużo energii trzeba, żeby ją ogrzać - ale ta energia nie znika. Jest zmagazynowana w tej wodzie i zostaje oddana do otoczenia. Nie wpływa to na straty układu - za to wpływa na jego bezwładność. Z jednej strony to dobrze, bo rozgrzewasz, a potem długo "trzyma". To jest bardzo wygodne przy ogrzewaniu węglem lub kominkowym (generalnie tam, gdzie trzeba ręcznie dbać o działanie systemu). Z drugiej strony długo trwa rozgrzanie układu. Jest to szczególnie niewygodne przy automatycznym sterowaniu - bo na dworze mróz, automatyka daje ogrzewanie na maksa, a układ dopiero po kilku godzinach się rozgrzewa. Rano robi się ciepło, więc automatyka przygasza, a kaloryfery jeszcze do południa ciepłe. |
Bezw***322;adno***347;***263; cieplna (bo o ni***261; w***322;a***347;nie mi chodzi***322;o) generuje straty, tylko ***380;e po***347;rednio.
Jak wspomnia***322;e***347;, powoduje du***380;e op***243;***378;nienia w przekazywaniu ciep***322;a - uk***322;ad o ma***322;ej pojemno***347;ci zadzia***322;a szybciej, odda ciep***322;o kiedy jest potrzebne, a kiedy Cytat:
|
:hmm:
|
tylko mnie zastanawia jeszcze jedno..
zaley jakie masz zawory w kaloryferach... jesli nowe- to pompka bezwglednie musi byc- tak przynajmniej mowilo kilku znanych mi fachowcow montujacych C.O. u nas w domu sa tylko nowe zawory i pompka jest, choc jest tez zrobione taki bypass pompki, ze jakby cos, to mozna puscic bez... ale zdecydowanie lepiej jest jednak z pompka. pompki sa 2- jedna do pieca weglowego, druga do gazu... obydwie to przywiezione na poczatku lat 90-tych pompki firmy Grundfoss. maja juz swoje lata i ZERO awarii. a jaka jest woda w obiegu gdy grzeje sie weglem- lepiej nie mowic..... najczystsza w kazdym razie nie jest. |
No i po 10 latach termet mi robi w zimie numer. Wylacza sie dziad jeden. A serwis mam dopiero na jutro.
Bylo nie bylo 10 lat bez awari - pozawymiana tej rorki co to kiedys sam uszkodzilem przy wymianie manometru chodzil rewelacyjnie |
Cytat:
|
a uszczelka jest i dobrze całość skręcona?
|
wlasnie, brak uszczelki. oczywiscie nie bylo jej w zestawie. uroki lidla :/ bez uszczelki nie pojdzie? glupie pytanie, bo nie idzie, cholera by wziela.
|
tak, reklamuj
bo kawa z tego dobra wychodzi ale MUSI byc grubo mielona - inaczej utrzymuje za wysokie cisnienie i jest za gorzka |
uszczelki kradną drodzy klienci, więc trzeba sprawdzać...:]
|
:idea: zawsze mozesz nalac wody, wsypac kawe, skleic poxipolem i miec jedno razowego uzytku.
No co w koncu tanie bylo :szczerb: |
Ogrzewanie gazowe.
Rachunki za gaz to samo ZŁO. |
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
Cytat:
Też nienawidzę grzebaczy i złodziei w supermarketach - kiedyś babcia kupiła mojej córce rozkradziony komplet lego, wymienili bez gadania, ale co dziecko przeżyło to...po obcięciu rąk kikuty w soli złodziejom konserwować :wsciekly: Cytat:
|
Cytat:
|
q
5znakow |
Cytat:
|
a tak w ogóle, to czasem nie wypadałoby, żeby gaz staniał?
idzie to w parze z cenami ropy? |
LPG (czyli Propan i Butan) to produkty z rafinacji ropy naftowej.
Ale ziemny już nie. |
Chodzi mi o tendencje w cenach na rynkach światowych. Jedno i drugie to niśnik energii.
Jak ropa szła w górę, to gaz też, teraz ropa spadła na łeb...to czy gaz nie powinien też tanieć? |
Tylko drożenie zawsze jest przy każdej okazji i z byle powodu.
Ta-nie-nie-nie. |
Cytat:
|
Tańszy? :O
Gazuj całą zimę, to pogadamy Jak jeszcze będzie z kim :haha: |
poprzytulajcie się - cieplej bęzie :D
|
Nie kombinuj wsiadaj w miniaka, moze byc samolot, byle maly. Lotnisko w bielsku jeszcze mamy .
I szukaj ZLA:D |
dzisiaj w nocy bylo w Olsztynie przy ziemi -29C :O. Masakra!
|
Jak tam na Mazurach ? || Jak ostatnio pogode widzialem to lekkie zdziwko bo u mnie na Slasku temperaturowe eldorado rano było tylko -5*C ||
|
Dzisiaj rano na balkonie miałem -9*C
|
|
o dziwo podniosło się do -11
a było już jakieś 2 godziny temu -13 |
a ja mam już -18.5 :szczerb:
więc spada o 1 stopień na 40 minut |
ściana wschodnia?
u mnie leciało po południu stopień na godzinę, ale o dziwo podniosło się i na razie tak stoi...:hmm: już zaczynam czuć smród najbliższego rachunku za gaz :blink: |
przy murze mam -9*C termometr samochodowy pokazuje -11*C
|
4 piętro za oknem mam -6,1
|
W tej chwili -11*C
|
właśnie moja ściana jest zachodnia... tak powiedzmy zachodnio-północna. Ale na razie wisi na -18.5 (waha się 18.3-18.6) to może już niżej nie zjedzie :sciana:
Aha - pierwsze piętro. edit: -19.8 .... blisko drugiej prędkości kosmicznej :D |
We Wroclawiu -10, w sumie moze spasc wiecej sniegu, bo na moim dachu tworzy termiczne "iglo" znaczy sniegowa izolacje... i ja boje sie rachunku za gaz... a dzis przeczytalem ze energia elektryczna 10% do gory podrozeje... trzeba jakas alternatywe ciepla zbudowac chyba, jak tak dalej bedzie drozec energia
|
- 17,2 i leci do dołu cały czas...
|
Cytat:
Mój Tato po raz pierwszy usłyszał nazwę miejscowości "Włodawa" nie podczas podawania stanu wód na głównych rzekach w Polsce, a w wiadomościach, gdzie podawali, że padł tu rekord zimna tamtej zimy, którą akurat mieli. Ta sytuacja to naprawdę nie był pojedyńczy przypadek - ile razy nie wracam skądś do tego miasta w zimie, prawie zawsze jest tu większy niż gdzie indziej mróz, więcej śniegu itd. (nawet w porównaniu z obszarami pozamiejskimi, wiadomo, że w Warszawie śniegu na ulicach bedzie mniej). Przed pół godziną poszedłem dołożyc do pieca. Skorzystałem z okazji i wyszedłem w podkoszulku na dwór. Tak jakoś chłodnawo było, więc po powrocie do domu spojrzałem na termometr - mapy pogodowe mówią o ok. -18 na lubelszczyźnie, u mnie za oknem -21... i pół... i spada... |
lepiej tego podkoszulka dzisiaj nie zdejmuj
a jak już musisz, lub zostaniesz zmuszony, to miej pod ręką :taktak: |
-18 to już u mnie prawie jest. Idę przepalić traktorek, niech się trochę akumulator podładuje bez świateł.
e: już jękął boleśnie przy zapalaniu, zobaczymy co będzie rano... |
Chyba jakiś uklimat złapałeś, bo u mnie -9,4 tylko. Zastanawiam się czy zamknąć okno :hmm:
|
Jak zamkniesz okno to nie bedziesz mial dostepu do sieci, no chyba ze z linuxa dzialasz:D
|
Cytat:
Załącznik 50599 |
Cytat:
Przekroczyło -22... |
Ilość załączników: 1
|
hmmm... u nas na bagnach (biebrzańskich w gwoli ścisłości) dowaliło już -22 jeszcze 3 i koniec pomiarów temperatury (termometr rtęciowy do -40 a nie pokazuje mniej niż -25)
Rano kolo 4 będzie ładny wynik,... |
u mnie od północy ~-20.... teraz teżżżż.....brrr....grrr....
|
U mnie -20,5... samochód ledwo odpalił... Ciekawe, czy z pracy wyjadę. :D
|
Na taki mrozik to juz chyba tylko system wabasto :szczerb:
|
-12 o 7 mialem - Wy to sie macie fajnie:D
|
wieczorem stanęło na -12
rano też -12 teraz -11 |
Ostatnia temperatura jaką zapamiętała stacja pogodowa, to -19,6, ale nie wiadomo, czy później nie siadły baterie w zewnętrznym czujniku...
|
okolice Wrocławia to było max -11 teraz rośnie jest już -9.5
|
fajnie by bylo, jakby tak w londynie dowalilo
stawiam krate, i nie tylko ja, tych krat by sie uzbieralo, ze budynki by sie zaczely po prostu rozsypywac przy pierwszych oznakach oceplenia rury popenkane, piece nie dzialajace tutaj transport (laczenie z metrem!) staje przy pol centymetra sniegu :haha: |
a u mnie tylko -7 :D:D
|
9 na minusie
nie jest źle, ale w nocy ma znowu dowalić.....i tak jeszcze do weekendu |
A Ruskie gaz zakręcają... a mroz srogi, co to będzie, co to będzie!
|
U mnie nie leci ruski gaz, tylko nasz :P
Tyle, że cennik za niego taki sam :blink: |
Kurde jest -19.2!!! a to dopiero siedemnasta :ysz:
Nie wiem jaki u mnie gaz, ale wole nie widzieć rachunku :S |
u mnie jest -13,3 :O
pojechałem dokupić drewna, ale niestety okazało się, że nie otworzyli jeszcze w tym roku... :| przy mnie 3 gości też chciało kupić...albo się coś stało, albo nie myślą kiedy można zarobić...:| gaz włączyłem teraz mocniej...przerażające, bo piec już chodzi prawie pół czasu (włącza się na jakieś 2 minuty, potem 3 przerwy i znowu)...ale zeżre gazu...:| |
wieza Eiffla zamknieta, w polandzie szyny pekaja
q co sie dzieje, zima jak za mojego dziecinstwa? :hmm: |
Cytat:
|
bylem wtedy plemnikiem w jadrach mojego staruszka :D w zasadzie to juz wiem, jak sie moi dogrzewali :P
|
Cytat:
(sam sie prosisz o takie txt||) |
Ta część świata chyba już zapomniała, że -20 to coś normalnego, a nie ewenement..
|
za chwilkę nam gaz zakręcą :(, dobrze że ja mam kominek i kilka kawałeczków drzewka :P
|
Cytat:
Dziś raptem -3 było, to wszyscy potulnie max 70km/h na czyściutkiej szosie. :hahaha: Przy minus 10 połowa nie odpali, druga połowa spóźni się do roboty. :D |
hehe, rano, obserwowałem zmagania ludzi na parkingu - samochody robiły ghe...ghe... i koniec dokonań. Odkurzyłem więc prostownik, wziąłem klucze i siateczkę na akumulator. Ale mój zrobił ghe-ghe-ghe i zaskoczył! Się zdziwiłem :D
|
Rano możesz się zdziwić jeszcze raz :haha:
|
Cytat:
|
skocz na sybir - tam bedziesz mial extrema ;) i uaz pokaze co potrafi :D
|
mój ojciec był w końcu zimy na północnej Syberii, temperatura była znośna, doleciał tam śmigłowcem, miał ich ten śmigłowiec odebrać chyba po 2 dniach...Dmuchnęła Purga i siedział tam ponad 2 tygodnie. Nie mieliśmy żadnych wiadomości co się stało, ale uspokajali nas, że wszystko się wyjaśni, na wionę na pewno...
Wrócił wcześniej oczywiście (nie na wiosnę), śmigłowcem. :D W obszar Rosji, skąd się można do Europy dostać. |
mam -23*C kominek wspomagany jest ogrzewaniem gazowym :P
|
- 20, dawno nie widzialem takiej niskiej temp. na D. Slasku... az nie chce sie wierzyc w globalne ocieplenie
|
na zewnątrz -15,4 w domu 18,8 - spadnie na zewnątrz, wzrośnie w domu...ale pewnie nie wzrośnie, bo zmniejszę na noc. czyli spadnie.
|
ciekawe czy diesel jutro odpali :P
|
jak stoi w garazu to odpali... ja mojego nie ruszam, niech stoi, do pracy moge podejsc na nogach
|
Cytat:
|
Cytat:
Cytat:
po drugie - to za dużo kosztuje :taktak: |
Cytat:
Wcześniej usilnie spalałeś wynalazki ;) Edit: już doczytałem :) |
No nie powiem, że po dobroci, ale samochód jakoś zapalił, a było prawie tak samo zimno jak wczoraj...
|
u nas podobno w nocy spadło nawet do -24*C, motor z rańca przy -17*C odpalił jak ta lala :P
|
Taaaa... z bezpośrednim wtryskiem to można pocwaniaczyć :P
-14 u mnie, -18 podaje Weather Watcher |
Na balkonie (II pietro) -14*C, Forecastfox podaje -17*C
|
Porównałem wskazania WW z odczytami z lotniska - to samo...chyba...
W każdym razie jest zimniej niż u mnie. -13,9/-17,8 |
W naszym Passacie wczoraj padł rozrusznik...
A teraz -13*C na dworze, uhh... Wczoraj mi w nosie zamarzało, ale było około -18*C... Tak czy siak - nie mogę się doczekać ociepleń... CHCĘ >-5*C... |
Ludziska, przecież taka pogoda jest idealna. Przynajmniej dla mnie. Wolę trząść się z zimna niż zdychać w upałach a wiadomo, że w Polsce takowe bywają :/
|
zdecydowanie nie mial bym nic przeciwko +25 w zime ;)
przy +30 w zarze lejacym sie z nieba nawet biegam szybciej od murzynow (amatorow oczywiscie) :D chyba urodzilem sie na zlym kontynencie :P |
Cytat:
|
młody jest i pewnie sam za ogrzewanie nie płaci :P
|
-16
i chyba wolalbym te -16 niż +30 gdyby nie właśnie te rachunki za ogrzewanie |
Zdecydowanie jestem ciepłolubny :ognicho:
|
znajomi z brazylii opowiadaja, jak to u nich w zime jest +16 i co niektorzy biara urlop na te 2 tygodnie (sic!) zimy, zeby z domu nie musiec wychodzic
jeden koles z afryki opowiadal, jak u niego w kraju przy strasznych mrozach +20 pali sie ogniska i nikt w domach nie siedzi, bo za zimno, tylko przy ognisku pod pledami kiedys sie malo nie zwinolem ze smiechu - przebieralismy sie w szatni, ja i jeden murzyn na dworze bylo grubo ponad 20, ja w szercie na ramiaczkach (ktory i tak zdejmowalem zaraz po wyjsciu z firmy), czapka z daszkiem, sandaly a koles kalesony pod spodnie, zimowe buty, na kilka koszulek watowana kamizelka i czapke zimowa... jak ja zaluje, ze nie mialem aparatu przy sobie, zeby sobie z nim zdjecie wtedy zrobic... |
Hehe, no to nieźle...
Ja upałów Saharowych nie mogłem znieść i faktycznie wolałbym takie mrozy jak są teraz. Ale zwykłym +30 stopniom nie mam niczego do zarzucenia ;-). |
No cóż morze niektórzy maja tutaj "suwalską fantazję" (bo tam jest w Polsce najzimniej) ja zdecydowanie wole upały od siarczystych mrozów... w każdym razie jak są takie mrozy jak dziś, to jestem kompletnie "zamrożony"... samochodem specjalnie sie nigdzie nie wybiorę, trudno mi dostać się do pracy, jestem wyziębiony i no i później nieco chory, w domu mam zimno, a rachunki za ogrzewanie lecą jak z bicza trzasnąć... wiec wydawało mi się ze już takie ujemne temperatury już mam za sobą w wyniku globalnego ocieplenia a jednak jest inaczej... ludzie którzy piszą ze wola taka ujemna temperaturę i fascynuje ich śnieg, nie są albo na własnym utrzymaniu, albo sa dziećmi "neostrady" albo maja ową wyżej opisana suwalska fantazje... jak lubicie takie mrozy do na Islandię albo północną Norwegię... to miejsce dla Was... na Islandii byłem w poprzednim roku w październiku tydzien u szwagra który tam siedzi i pracuje jako polski murzyn mimo tego calego kryzysu siedzi tam dalej, ale klimat to ja dziękuje... po prostu o zgrozo! i co z tego że maja ta darmową energie geotermalna skoro pogoda za oknem jest fatalna, a w zimie dodatkowo ciemno caly czas...
|
Cytat:
(co do klimatów sievierowo norweskich - myśle ze bym wcale głośno nie płakał... tylko ten lód i śnieg... chłodek znośny_ a i jeszcze jedno, wiecie jak ciężko mieszkać z grącolubnymi :) w aka z takim mieszkam, ale ma ultimatum okno albo kaloryfer - skubaniec wraz ze spadkiem na podwórku temperatury podnosi w pokoju... masakra. Jest teraz 20' i siedzi chłop w rękawiczkach i bluzie (kaptur na głowie)... masakra... |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 12:53. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.