Ja mam niemca wyprodukowanego przez GM na Żeraniu :)

Japoniec japoński a japoniec europejski to jest tak, jak chłop a chłop bez jaj :taktak:

Z tego Waszego gadania oer analogia wnioskuje jedno (zeby bylo do tematu) - nie kupowac telewizorow na "F" - i sie sprawdza (Funai?)!

i laptopów Fujitsu Siemens....

Nie potwierdzam :D

Potwierdzam:spoko:

Jednego miałem i więcej nie chcę:nie:

Co to za doświadczenie: jeden?

To tak jakbyś szkalował wszystkie kobiety mając do czynienia tylko z jedną zołzą...

Ale znalazłeś porównanie filozofie:>
:mruga:

Powiedz mi tylko po co miałem sobie kupować następnego skoro ten pierwszy mnie wkurzał?:hmm:

Ja nie miałem żadnego, ale wiecie, firm na F nie jest znowu tak dużo :rotfl:
Ale słyszałem złe opinie o tych sprzętach, więc nie tak całkiem to sobie zmyśliłem ;)

edit:
A nie kiedys próbowałem na jednym FS zainstalować WiFi. Karta Wifi była, sterowniki zainstalowane ale za cholere zadnej sieci nie widziała.
Skończyło się na donglu USB.

jeden z moich informatykow mial w pracy FS lapka - narzekal bardziej niz ja na sluzbowego HP :haha:

tak wiec z doswiadczen jednostkowych, po ich zebraniu, robi sie powoli probka reprezentacyjna ;)

a ja mam w pracy FS lapka i nie narzekam i nawet Wifi działa :P

a

telewizory kupuję zawsze na ''S''. :D

Tak się składa,że mój jest Made in Japan

Ja mam Assembled In Poland :P

Telewizor mojej siostry wyzionął ducha...

Biorę SHARP 32XL8E za 2599....dobrze kombinuję? :>

Nie dobrze.
Po co jej telewizor jak ona ciągle śpi?