Śmieszne teksty...

[czary2mary]

Młode małżeństwo w hotelu:
- Pokój na dobę - mówi młody mąż.
- Ma pani szczęście - mruga portier do żony, zwykle bierze pokój na godzinę.

Brunetka, ruda i blondynka założyły się, że przepłyną 20 kilometrów z wyspy na brzeg lądu. Brunetka przepłynęła 5 km, straciła siły i utopiła się. Ruda przepłynęła 10 km, straciła siły i utopiła się. Blondynka przepłynęła 19,5 km, po czym stwierdziła, że nie ma siły płynąć dalej, więc wróciła na wyspę.

Doktor Frankenstein i jego potwór oglądają film erotyczny w telewizji. W pewnej chwili potwór bierze śrubokręt i zaczyna rozkręcać telewizor.
- Co ty robisz?
- Doktorze, zajdziemy ją od tyłu!

[grzeniu]

Jak jest miłość francuska po węgiersku?
-Kablo targosz, kefir łykosz

*******************************************

Mąż - Majsterkowicz woła żonę : "Zośka, chodź no tu".
Ona posłusznie podchodzi. On podaje jej jakiś żylasty drut i mówi: "Potrzymaj to na chwilę". Ona posłusznie bierze przewód do ręki.
Mąż na to zadowolony :" Dobrze myślałem! Faza jest w tym drugim".

[czero]

Nie rozumiem kobietrzek***322;uwaj***261; sobie uszy, nosy, p***281;pki, brodawki, rodz***261; dzieci, cz***281;sto maj***261; cesark***281;, wstrzykuj***261; silikon w r***243;***380;ne cz***281;***347;ci cia***322;a, depiluj***261; gor***261;cym woskiem w***322;osy na nogach, pod nosem, na wzg***243;rkach ***322;onowych; robi***261; sobie lifting, tatua***380;e, odsysaj***261; sobie t***322;uszcz, zmniejszaj***261; po***347;ladki; usuwaj***261; ***380;ebra, operuj***261; biusty, usuwaj***261; sk***243;rki na palcach i robi***261; mn***243;stwo innych bolesnych rzeczy.....
...... a nie mo***380;na ich bzykn***261;***263;. Bo je, K.....A g***322;owa boli!




Dwie babcie ogl***261;daj***261; walk***281; boksersk***261; w TV. Po serii cios***243;w jeden z zawodnik***243;w pada na deski. S***281;dzia zaczyna liczy***263;, t***322;um szaleje! Wstanie?! Nie wstanie?! Wstanie?! Nie wstanie?!
- Nie wstanie - komentuje jedna z bab***263; - znam chama z tramwaju...



W sklepie jakis dzieciak szarpie matke za sukienke i mowi
- mamo mamo ,chce mi sie pic i jesc.
- cicho, przestan !! -odpowiada matka.
- ale mamo ,chce mi sie jesc i pic !!!!
- mowie ci przestan !!
Za nimi stoi facet i pomyslal sobie ze pomoze i mowi:
- prosze pani, niech mu pani kupi arbuza ,to sobie poje i sie napije
Matka spojrzla na faceta.... i mowi.
- zwal se pan konia nogami, to se pan poruchasz i potanczysz.......

[icemac]

Jest niedziela, czas wyp***322;aty kieszonkowego...
Ojciec wyci***261;ga portfel i m***243;wi do syna:
- Mo***380;esz jak zwykle dosta***263; 100... albo mo***380;esz dosta***263; 1000 i lanie od
matki, je***380;eli powiesz jej, ***380;e te czarne stringi, kt***243;re znalaz***322;a w
naszym samochodzie, nale***380;***261; do twojej dziewczyny.


JASIO - Mamo czy ojciec jest paj***261;kiem ?
MAMA -
JASIO - Bo s***322;ysza***322;em jak w nocy krzycza***322; ,***380;e si***281; za raz spu***347;ci ...


HORMONY
Siedzia***322;em z kolegami w pubie i kto***347; wyskoczy***322; z tematem, ***380;e piwo zawiera ***380;e***324;skie hormony.
Nie mogli***347;my doj***347;***263; do sp***243;jnych wniosk***243;w, wi***281;c postanowili***347;my przeprowadzi***263; eksperyment naukowy?
Ka***380;dy z nas (z pobudek czysto naukowych!) wypi***322; 10 piw.
I wtedy odkryli***347;my przera***380;aj***261;c***261; prawd***281;:
1) przybrali***347;my na wadze,
2) strasznie du***380;o m***243;wili***347;my, ale o niczym konkretnym,
3) mieli***347;my problemy z prowadzeniem samochodu,
4) nie potrafili***347;my logicznie my***347;le***263;,
5) nie uda***322;o nam si***281; przyzna***263; do b***322;***281;du, mimo ***380;e by***322;o zupe***322;nie jasne, ***380;e go pope***322;nili***347;my,
6) ka***380;dy z nas wierzy***322;, ***380;e jest p***281;pkiem wszech***347;wiata,
7) mieli***347;my b***243;le g***322;owy i ***380;adnej ochoty na uprawianie mi***322;o***347;ci,
8) nie umieli***347;my zapanowa***263; nad emocjami,
9) trzymali***347;my si***281; nawzajem za r***281;ce,
10) po ka***380;dych 10 minutach musieli***347;my i***347;***263; do WC, i to wszyscy jednocze***347;nie.
Dalsze dowody s***261; zbyteczne - piwo zdecydowanie zawiera ***380;e***324;skie hormony!

[Tedeusz]

Hormony
mistrzostwo

[czary2mary]

Rozmowa dwóch kumpli:
- Słyszałeś, że Stefana wczoraj dresiarze 2 razy pobili?
- Nie, a dlaczego?
- Pierwszy raz dostał bo nie chciał oddać komórki. Ale w końcu oddał.
- A drugi raz?
- To był Sagem.

[rycho]

wchodzi obdarty pijaczek do sklepu monopolowego, wo***322;a w***322;a***347;ciciela i go pyta.
Te wszystkie w***243;deczki tam w g***243;rze to pana?
w***322;a***347;ciciel odpowiada: no moje !!!
a te wszelakie winka na ***347;rodkowych p***243;***322;kach to te***380; pana
w***322;a***347;ciciel: no przecie***380; ***380;e moje !!!!
a te r***243;***380;niste piwka na dole to wszystko pana
w***322;a***347;ciciel: no wszystko moje !!!

i co pan z tym robi? - pyta pijaczek

sprzedaje !!!! - m***243;wi w***322;a***347;ciciel a pijaczek:

NIE ***379;AL PANU!!!!!!!!!!!!!!

[woitas]

temu panu proponuje dać bana na dowcipy hehehe...

[joujoujou]

Barack Obama w czasie wiecu wyborczego powiedzial, ze jesli zostanie wybrany na prezydenta zapewni wszystkim prace. Wedlug najnowszego sondazu stracil 30***37; elektoratu wsrod Afroamerykanow.


- Ile j***261;der ma Obama?
- Oba ma.

- Prosz***281; powiedzie***263; doktorze, jak on si***281; czuje?
- Jest ***347;wiadomy, ale w szoku, stan og***243;lny bardzo ci***281;***380;ki, oczekujemy prze***322;omu...
- Mog***281; z nim porozmawia***263;?
- Niestety, nie.
- Ale to bardzo wa***380;ne, doktorze!
- Wykluczone. Prosz***281; mi przekaza***263; wiadomo***347;***263; do niego, jak jego stan si***281; polepszy, to mu przeka***380;***281; t***281; wiadomo***347;***263; osobi***347;cie.
- Dobrze... Niech Pan go spyta doktorze, czy zda***322;am ten egzamin na prawo jazdy...


kuiper: Mama da***322;a mi szczotk***281; toaletow***261; na gwiazdk***281;.
sic: rotlf
sic: u***380;ywa***322;e***347; jej?
kuiper: Ta, ale co***347; nie spisuje si***281; za dobrze. Chyba wr***243;c***281; do u***380;ywania papieru.


- Kelner! Trzy butelki Wyborowej i sa***322;atk***281;!
- Jak***261; sa***322;atk***281; pan sobie ***380;yczy?
- Jak***261;***347; mi***281;ciutk***261;.


- wczoraj napadli mnie bandyci. Zabrali kom***243;rk***281;, zegarek...
- Stary, przecie***380; ty masz medal mistrzowski w boksie!
- Medalu na szcz***281;***347;cie nie znale***378;li.


Pojecha***322;ojciec z trzema synami zbo***380;e kosi***263;. Zajechali na pole, ojciec wyci***261;gn***261;***322; butelk***281; samogonu i nala***322; ka***380;demu z syn***243;w, potem sobie. Jak w***243;dka si***281; sko***324;czy***322;a, ojciec powiedzia***322;:
- No, trzeba by teraz popracowa***263;.
Na co najstarszy syn:
- Tatu***347;, ty zawsze jak popijesz, to zaczynasz g***322;upoty gada***263;...


Te zmywalne tapety to ***347;wietny wynalazek!
Tylko najgorzej jest je zrywa***263; ze ***347;cian i ***322;adowa***263; do pralki...


Czym jest ma***322;***380;e***324;stwo?
Ma***322;***380;e***324;stwo to szybki, bezp***322;atny, nielimitowany osobisty Internet, w kt***243;rym otwiera si***281; tylko jedna strona.



U chirurga plastycznego:
- S***322;ysza***322;am, ***380;e robicie pa***324;stwo teraz takie operacje, ***380;e odsysacie t***322;uszcz z pupy i przeszczepiacie go w biust - takie dwie pieczenie przy jednym ogniu. Ale ile to kosztuje?
- Och, prosz***281; pani***261;, taka operacja kosztuje jedyne sto tysi***281;cy dolar***243;w.
- Tak? A***380; tyle!? Hmm... A mo***380;e m***243;g***322;by mi pan doktor zaproponowa***263; co***347; ta***324;szego?
- No c***243;***380; - w pani przypadku najtaniej b***281;dzie przeszczepi***263; sutki na po***347;ladki...


- Och, Marlenko, a od czego ty tak schud***322;a***347;?
- Nie uwierzysz, kochaniutka! To od kropli "Super Yohimbinum"!
- Zaraz, zaraz! A czy to nie jest przypadkiem ***347;rodek na popraw***281; erekcji dla m***281;***380;czyzn?
- Dok***322;adnie, kochaniutka!


Moja dziewczyna poprzedniego wieczoru krzycza***322;a: 'O m***243;j Bo***380;e! to jest ze 25cm! Jestem taka podekscytowana! Nie mog***281; si***281; doczeka***263; kiedy si***281; na niego rzuc***281;!'.
Musia***322;em jej pieprzn***261;***263;.
Nie mo***380;na si***281; w wieku 24 lat tak bardzo ekscytowa***263; ***347;niegiem!


Dzieci w dzisiejszych czasach...
Synek m***243;j powiedzia***322; dzisiaj:
- Tato! P***243;jdziemy do McDonald's?
- Mo***380;emy - odpowiedzia***322;em - ale tylko je***347;li to przeliterujesz.
Odpowiedzia***322;:
- Pieprzy***263; to. P***243;jdziemy do KFC?


Nie rozumiem, naprawd***281; nie rozumiem czemu kobiety tak si***281; chwal***261; t***261; swoj***261; wielozadaniowo***347;cia.
C***243;***380; takiego wspania***322;ego jest w r***243;wnoczesnym robieniu trzech rzeczy ***378;le?


"Tu by***322; Jurek", "Tu by***322; Zenek", "Tu by***322; S***322;awek"...
Niby zwyczajne napisy...
Czemu mnie tak niepokoj***261;?
Czy to z powodu dziwnego koloru czy charakteru pisma?
A mo***380;e dlatego, ***380;e czytam je w swojej szafie...


Ile by ***380;ona nie sprowadza***322;a sobie kochank***243;w, ile by ich nie chowa***322;a do szafy czy pod ***322;***243;***380;ko, a m***261;***380; z delegacji nie wraca***322; i nie wraca***322;...


Wyobra***378; sobie, wracam do domu wcze***347;niej ni***380; zwykle, widz***281; - stoi na podje***378;dzie furka mojego najlepszego kumpla! No, my***347;l***281; sobie, co za swo***322;ocz! Pot***322;uk***322;em mu wszystkie reflektory i porysowa***322;em ca***322;***261; karoseri***281; gwo***378;dziem. Wchodz***281; do domu, a tam jego buty stoj***261;! To ja mu poodrywa***322;em podeszwy! Id***281; dalej, a jego ubranie porozrzucane po ca***322;ym salonie! Pozbiera***322;em je i podar***322;em w drobniutkie strz***281;py. Wchodz***281; do sypialni - patrz***281;, a ten sukinsyn - za te reflektory, karoseri***281;, buty i ubrania - m***347;ci si***281;, ***347;winia jedna!!!


Ojciec do c***243;rki:
- Zosie***324;ko, widzia***322;em wczoraj, jak siedzia***322;a***347; w samochodzie z jakim***347; m***322;odym ch***322;opcem i obejmowa***322;a***347; go i ca***322;owa***322;a***347;... Kim jest ten ch***322;opiec?
- Tatusiu, a jakiego koloru by***322; ten samoch***243;d?


Cholera! Wystraszy***322;em si***281;. W lustrze dzi***347; rano to taki horror pokazywali!


- Zenek, do czego s***261; ***347;wiece zapachowe?
- Do robienia nastroju, przyg***322;upie, co ty, ze wsi jeste***347;?
- A jak pozna***263; czy ***347;wieca jest dobra czy kiepska?
- Im lepsza ***347;wieca, tym na wi***281;kszego b***261;ka mo***380;na sobie bezkarnie pozwoli***263; podczas nastrojowej randki...


- Kt***243;rego z moich koleg***243;w lubisz najbardziej? - zapyta***322;em moj***261; dziewczyn***281;.
- Roberta...
- Roberta?! Jakiego Roberta? Nie znam ***380;adnego Roberta...
- Oj nie znasz.. No, nie znasz, bo za ka***380;dym razem kiedy przychodzi ci***281; odwiedzi***263;, ty jeste***347; akurat poza domem.

[ed hunter]

Dawno, dawno temu, w pewnej wiosce w Indiach pewien m***281;***380;czyzna obwie***347;ci***322;, ***380;e b***281;dzie kupowa***322; ma***322;py p***322;ac***261;c po 10 dolar***243;w za sztuk***281;.

Wie***347;niacy, widz***261;c, ***380;e ma***322;p dooko***322;a jest pod dostatkiem, wyruszyli do lasu, aby je ***322;apa***263;.
M***281;***380;czyzna kupi***322; tysi***261;ce ma***322;p po 10 dolar***243;w, ale kiedy ich populacja zacz***281;***322;a si***281; zmniejsza***263;, wie***347;niacy zaprzestali stara***324;.
M***281;***380;czyzna zatem og***322;osi***322;, ***380;e zap***322;aci za ma***322;p***281; po 20 dolar***243;w. To sprawi***322;o, ***380;e wie***347;niacy wzmogli starania i znowu zacz***281;li ***322;apa***263; ma***322;py.

Wkr***243;tce populacja ma***322;p jednak spad***322;a jeszcze bardziej i ludzie zacz***281;li wraca***263; do swoich gospodarstw.
Stawka zosta***322;a podniesiona do 25 dolar***243;w, a ma***322;p zrobi***322;o si***281; tak ma***322;o, ***380;e problemem by***322;o w og***243;le zobaczy***263; jaka***347; ma***322;p***281;, a co dopiero ja z***322;apa***263;.

M***281;***380;czyzna zatem og***322;osi***322;, ***380;e kupi ma***322;py po 50 dolar***243;w za sztuk***281;!
Poniewa***380; jednak musia***322; uda***263; si***281; do miasta w wa***380;nych interesach, jego asystent pozosta***322; w wiosce, aby prowadzi***263; skup w jego imieniu.

Pod jego nieobecno***347;***263; asystent zaproponowa***322; wie***347;niakom:
***8222;Popatrzcie na te ogromn***261; klatk***281; i te wszystkie ma***322;py, kt***243;re zebra***322;.
Sprzedam je wam po 25 dolar***243;w, a gdy m***281;***380;czyzna wr***243;ci z miasta, odsprzedacie mu je po 50 dolar***243;w.***8221;

Wie***347;niacy wydobyli wszystkie swoje oszcz***281;dno***347;ci i wykupili wszystkie ma***322;py.

I nigdy wi***281;cej nie zobaczyli ani owego m***281;***380;czyzny ani jego asystenta, tylko wsz***281;dzie ma***322;py.


Witajcie na WALL STREET.

[romanesco]

Młode małżeństwo przychodzi do hotelu.
- Poproszę pokój na całą dobę, mówi mąż.
- Ma pani szczęście, mówi do żony recepcjonistka. Zazwyczaj bierze pokój tylko na godzinę.

[loki7777]

bylo
Śmieszne teksty...

[czary2mary]

Lato, popołudnie, mąż mówi do żony:
- Może pójdziemy do łóżka?
- Ale Jasiu jeszcze nie śpi, jak mu wytłumaczysz, że tak wcześnie do łóżka idziemy? A jak coś usłyszy?
- Ja to załatwię - mówi mąż i idzie do Jasia.
- Jasiu, stań w oknie i licz ubranych na czarno ludzi. Za każdego dostaniesz ode mnie złotówkę.
Jasiu idzie do okna, rodzice do łóżka. Jasiu liczy:
- Złoty... dwa... trzy... oj, ojcu by taniej prostytutka wyszła,
procesja pogrzebowa idzie...

W pewnym kościele na czas ślubu zakrywa się obraz wiszący nad ołtarzem. Dlaczego?
- Bowiem wymalowany jest pod nim wielki napis:
"Boże, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią."

Wraca Jasiu ze szkoły i pyta rodziców:
- Co to znaczy "robić loda"?
Rodzice, którzy już dawno uzgodnili, że będą odpowiadać na każde trudne pytanie, spojrzeli porozumiewawczo na siebie i mama mówi:
- Widzisz "robić loda" to brać penisa do buzi...
Na to ojciec:
- Jakie brać?! Dawać! Syna przecież mamy!

[zene_k]

Napisany przez romanesco

Młode małżeństwo przychodzi do hotelu.
- Poproszę pokój na całą dobę, mówi mąż.
- Ma pani szczęście, mówi do żony recepcjonistka. Zazwyczaj bierze pokój tylko na godzinę.

Wiecie jaki jest forumowy szczyt lenistwa?


Wypisywanie tych samych dowcipów na tej samej stronie forum

[Sunna]

Bo to bardzo dowcipny dowcip byl i szkoda by byla o nim zapomniec.