![]() |
w jednych markach za bajery słono dopłacasz
a w innych te same są w standardzie i cały ten bełkot marketingowy jest bardzo mylący |
Mam wrażenie, że w przypadku niektórych marek dopłaca się już za samą nazwę zupełnego golasa - VW, Toyota, Opel...
|
prometeusz - przeciez wlasnie pisze - jeden i ten sam dzien w marcu (koncowka) br.
Octavia 1.6 z klima, centralnym, elektrycznymi szybami i lustrakami cos tam jeszcze miala, a dla chetnych byla instalacja gazowa ZA FREE), nadwozie sedan kosztowala IDENTYCZNIE (z dokladnoscia do pol tysiaca) co goly i wesoly Polo 1.4 5-drzwiowy z dolozona tylko i wylacznie klima smiech na sali ceny nowych aut z salonu, oficjalne dealerskie bez zadnych czarow negocjacyjnych (tu wiadomo, ze sporo jeszcze mozna dostac :D ) |
Nie o to mi chodzilo - materialy/komponenty z jakich wszystko jest wykonane
Czy masz pewnosc ze to to samo. Trzeszczace po roku plastiki wewnatrz auta itd.. |
W tych "lepszych" markach rzeczywiście częściej zdarzają się lepiej wyposażone wersje podstawowe, co nie zmienia faktu, że po "uzupełnieniu braków" w samochodzie typu Skoda, czy inny Fiat (ta marka wciąż mi się kojarzy z samochodami typu Panda, czy Punto - jeszcze nie Grande) i tak wychodzi zwykle taniej.
Inną sprawą jest, ile taki samochód sam będzie chodził i dlaczego 15-letnie Audi jeździ, a 15-letnia Łada Samara od paru lat tacza się po mechanikach. Tylko, że imho obecnie sprzedawane Audi też mogą "piętnastki" bez mechanika nie dociągnąć... |
Jakoś częściej trafisz wypasioną skodę niż VW czy opla. Te w wersjach podstawowych to są czterokołowe taczki.
|
A za serwisowanie Audi przez te wszystkie lata kupisz sobie 2 Fiaty. :|
|
ale ja porownuje Skode i VW - samochody tego samego producenta, produkowane z tych samych podzespolow (no nie Polo i Octavia, bo to rozne rodziny, ale w tej samej rodzinie - np Polo-Fabia - sa przeciez dokladnie te same plyty, te same podzespoly itd - tak jest taniej)
nie pisalem o paranoicznych cenach Mazdy czy Audi w stosunku do Suzuki czy Skody, bo zawsze mozna zarzucic, ze jednak tu mamy roznice materialowe, inne procedury testowania czy koszty transportu (swoja droga ja kupilem auto Japonskie taniej, niz podobne skladane na Wegrzech :szczerb: ) |
Cytat:
Wszystkie kontrolki świecą się na czerwono. |
A widziałeś? To chyba on powiedział, że jest coś brzydszego od Tico....o dziwo!
|
:idea: dwa Tico :hmm:
|
Nawet przy porównaniu Polo - Fabia (a oboma samochodami zdarza mi się stosunkowo często jeździć, roczniki podobne, bodajże 03 i 04) widać różnicę na korzyść VW. Choć jak najbardziej się z Tobą zgadzam, że nie są to różnice aż tak znaczące, żeby usprawiedliwić dość jednak znaczną różnicę w cenie...
|
mialem Polo... niestety
faktycznie wyglada niezle i czlowiek jak usiadzie za kierownica to czuje sie jak w aucie klasy wyzej (po lifcie z 2002 zdaje sie - przed liftem polo mialo komfort malucha :| ) ale nadal jezdzi jak maluch ale nawet - ktos twierdzi, ze Polo bedzie lepiej spasowane i wykonane z lepszych materialow niz Octavia, samochod badz co badz wyzszej klasy, o wiele wiekszy |
Cytat:
|
Obecnie to wszystko się wyrównuje. Wszyscy składają z podobnych/tych samych części tych samych podwykonawców (najczęściej niewielu). Unifikacja :taktak:
Coraz więcej kosztuje sama nazwa i serwis z marką zwiazany. Taka skoda od VW różni się nie wiadomo czym....no na rzut oka gorszymi plastykami wewnątrz, a to już wizyjnie usprawiedliwia dużą różnicę w cenach. Może jeszcze słabszymi silnikami (przeważnie, choć też nie zawsze), żeby dodatkowo ludziom uzmysłowić lepszość VW. |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 05:06. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.