Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Rynek konsumencki w Polsce (https://forum.cdrinfo.pl/f5/rynek-konsumencki-polsce-81698/)

joujoujou 03.03.2009 18:51

Sok owocowy "na prawdziwym soku wyciskanym z owoców" - łyżeczka prawdziwego soku na cysternę chemikaliów. :fiu:

sobrus 03.03.2009 20:13

Czemu norm nie ma nie wiem. Kiedyś były. Ale komuś przeszkadzały. Może ten ktoś miał znajomego w krórejś partii :>
Normy sa nie na ręke firmom, a te mają pewien wpływ na to co się dzieje, co widać w tamtym artykule (inspektor został zwolniony bo upublicznił raport).
Można sobie gdybać.

Banana Coctail 03.03.2009 20:31

Albo mamy kapitalizm i kazdy producent robi sobie co chce na ile pozwalaja mu place konsumentow i ich determinacja do utrzymania sie przy zyciu;
albo interwencjonizm czyli normowanie przez panstwo wymogow produktow aby mogl dostac taka a nie inna nazwe, np:
-szynka 100g produktu z conajmniej 150 g miesa
-konglomerat wodno-miesno-sojowo-solankow 100g prod z 20-90g miesa

@Jarson zmiana wlanosci srodkow produkcji, swiadomosci (ktora jest konieczna do zmiany poprzedniego, chociaz w czesci klasy rewolucyjnej) wywolaja zmiane jakosci produktow.

Kapitalizm jakos funkcjonuje i ma sie dobrze, nie sposob tego zwalic na nature czlowieka bo dlaczego taki feudalizm trwal tak dlugo? Wszystko jest kwestia rodzaju wladzy, stosunkow wlasnosci i sposobem wytwarzania produktow (no i wychowania pokolen przychodzacych na swiat). Wszystkie dotychczasowe ustroje opieraly sie na sprzecznosci miedzy glownymi klasami i stad byly konflikty i zmiany ustrojow.

@andrzejj9 Ludzie nie wiedza co jedza bo czy ktos uczy przecietnego licealiste chemii spozywczej? Ja na biol-chemie dzieki zaangazowaniu nauczycielki duzo sie na te tematy podowiadywalem, gdyby nie ona i matka po medycznych czlowiek by jadl syf taki, ze po smierci by sie rozlozyc nie mogl.

@sobrus socjalizm to nie dotowanie zlodziejskich bankow, ktore przez spekulacje doprowadzily do zalamania. Jezeli dotujemy cos to wymagania sa nastepujace:
-utrzymanie zatrudnienia na dotychczasowym poziomie
-nieobnizanie plac zalodze
-obnizenie plac zarzadowi i zakaz premii dla nich az do uzyskania ponownej plynnosci
To takie z grubsza, to jest rozsadne dotowanie w ramach kapitalizmu.

Jarson 04.03.2009 01:29

Interwencjonizm państwowy nie jest wcale taki zły, ale do pewnego stopnia, a może raczej od pewnego stopnia (jako granica liberalizmu). To jest kwestia unormowań.

Cytat:

Napisany przez Banana Coctail (Post 1008548)
Zmiana wlanosci srodkow produkcji, swiadomosci (ktora jest konieczna do zmiany poprzedniego, chociaz w czesci klasy rewolucyjnej) wywolaja zmiane jakosci produktow.

Podejrzewam, że poziom świadomości społeczeństwa (w tym tzw. klasy robotniczej, która i dziś w takiej czy innej postaci istnieje) jest już nieco wyższy niż w XIX wieku ;) Kapitalizm taką świadomość całkiem nieźle kształtuje, uwierz mi - człowiek ma świadomość, że od wkładu jego pracy zależą dobra, które za nią otrzyma. Mamy rzecz jasna wypaczenia, ale to już kwestia przemiany moralności (nie zarabiać za wszelką cenę, oszukując gdzie to jest możliwe itd.), nie świadomości.

Cytat:

Napisany przez Banana Coctail (Post 1008548)
Ludzie nie wiedza co jedza bo czy ktos uczy przecietnego licealiste chemii spozywczej?

Zgadza się. Mało tego - takie treści nie występują w programach większości kierunków studiów, choć powinny. A promocja zdrowia oraz promocja wiedzy na temat ekologii powinny być obecne już w szkole podstawowej, oczywiście w formie dostosowanej do tego wieku. A tymczasem widzi się nawet w naukowych opracowaniach o "środowisku naturalnym" w Polsce, w Europie itd., choć takowe już praktycznie nie występuje nigdzie na Ziemi (co tu dopiero mówić o choćby Polsce, w miarę zurbanizowanej, z w miarę rozwiniętym rolnictwem i przemysłem). Takie przykłady można tylko mnożyć, a sama obecność na sklepowych półkach takich a nie innych towarów świadczy o kompletnym braku wiedzy w tej dziedzinie ogromnej części społeczeństwa - przecież gdyby nikt tego nie kupował, nikt by też tego nie sprzedawał.

ed hunter 04.03.2009 05:12

Zmiana własności środków produkcji...to było już ćwiczone. Złodziej nie będzie szanował tego co ukradł. Dalsza dyskusja na temat komunizmu nie ma sensu, bo to chora i nierealna mrzonka.

sobrus 04.03.2009 07:35

Myśle, że gdyby był jakiś program, przez który (ogólne) konsumenci unikaliby takich produktów,to ktoś szybko by sie postarał aby go nie było.
Tu jest Polska :>

Tu o człowieka nikt nie dba. Ani producent, ani sklep. A jak już zachorujesz, to nie licz na służbę zdrowia tylko zdychaj możliwie szybko, bo na emerytury nie ma.
Właściwie to nie wiem jaki my mamy ustrój. Post-socjalistyczny złodziejski kapitalizm.

grzeniu 04.03.2009 11:25

Jest jak jest, bo ta konkurencja nie jest zdrowa.
Trudno jest robić coś dobrego w cenie wyższej i dobrze prosperować, gdy wokoło samo tanie ścierwo. W dodatku regularnie co jakiś czas zarzucany jest rynek a to jakimiś przeterminowanymi zapasami armii USA, a to jakąś padliną z unii cichaczem wyzbywaną za bezcen zamiast utylizowaną (chocby przykład zatrutego zboża), a to chińskim "czymś" co nie ma szans przejść badań sanepidu... przykłady można mnożyć. W handlu tym paskudztwem przodują wielkie markety.

Rynek i konsumenci silny nacisk kładzie na niską cenę.
Co ma robić producent? Ano dostosowuje się do tego, co jest na rynku i robi takie samo gówno.
Owszem, są małe sklepiki i mali producenci, którzy robią dobrze i smacznie, tylko ile oni mogą tego sprzedać? Nie są w stanie wyjść poza jakąś skalę produkcji.

Banana Coctail 04.03.2009 13:54

@Jarson kapitalizm ma jedna moralnosc-zarobic jak najwiecej, wszelkie proby umoralniania kapitalizmu sa bez sensu, nie wytrwaja zbyt dlugo.
Moralnosc chrzescijanska powinna, w przypadku wiekszosci Polakow, wywolac sprzeciw wobec takich smieci sprzedawanych jako jedzenie i wprowadzic lepsze a tak nie jest. Liczy sie pieniadz-czlowiek i jego dobro nie, a moze zaczac sie liczyc gdy jest to korzystne dla zdobycia wiekszej ilosci pieniadze (kampanie wizerunkowe w KFC np-ktos wierzy, ze daja tam takie kurczaki i tak je robia jak na reklamie?).

Od wkladu pracy zalezy placa? To jakos sie nie przeklada na rzeczywistosc-zaloga zostaje pominieta a taki zarzad KHW dostaje podwyzke 7% bo ustawa kominowa. Zal, a zysk wypracowuja w znacznej czesci Ci ktorzy ida pod ziemie i wydobywaja wegiel.

@ed hunter kapitalista kradnie zysk wypracowany przez zaloge i co z tym zrobic? Nie on wypracowal jego lwia czesc a ta lwia czesc bierze.

@sobrus komu zalezy na zdrowiu konsumenta? Nawet farmaceutycznym przedsiebiorstwom nie do konca-gdyby leki byly za dobre to za krotko byloby trzeba je brac.

@grzeniu zgadzam sie. Konsumenci nie sa w stanie wplynac na ogol producentow-moze to zrobic tylko cos/ktos kto ma wplywa na stanowienie prawa i jego egzekucje czyli panstwo wraz z jego organami. Chyba, ze masy ludowe ogarniete furia rewolucyjna:D

sobrus 04.03.2009 14:16

przytocze dialog mój i kolegi który pare lat temu w USA pracował w KFC:

- juz nigdy nie pójde do KFC
- a co, takie złe? mięso z podłogi?
- z podłogi to jak masz szczęście, a jak nie to ze śmietnika...

co do firm farmaceutycznych to temat rzeka. Najchętniej wykończyłyby i chorych i lekarzy. Ale to jest potęga której nikt sie nie oprze.
Nieprzetestowane leki, leki które sa na wymyślone choroby (mam lek jakiś... co by z nim zrobić... bedzie dla osób które mają kota i wieczorem boli ich głowa), albo leki które w ogóle nie działają (np wszystkie homeopatyczne). Badania jasno dowodzą że homeopatia NIE DZIAŁA. Więc czemu leki sa w sprzedaży?
Z tego co wiem cukrzyca jest uleczalna, gdyby nie to że się to nie opłaca.

Banana Coctail 04.03.2009 14:28

Bo ludze nie mysla naukowo. Wyobrazmy sobie kieliszek czystego etanolu (100g - dla uproszczenia).

Rozcienczamy to w 30 litrach wody (litr wody odpowiada 1kg) - stezenie etanolu wynosi 0,33 %. Ale to i tak ciagle jest zby stezony roztwor, no to rozcienczmy go w dalszych 30 litrach otrzymujemy 0,166%. Ale to ciagle jest stezone to zeby juz sie nie bawic to rozcienczmy to w 60 l - 0,083%. Teraz przeliczmy to na czasteczki.
Na 120 kg wody czyli - 6 666,67 moli wody to daje 6 666,67 * (6,023 * 10^23) czasteczek
przypada 100 g etanolu czyli 2,17 mola etanolu czyli 2,17 * (6,023 * 10^23) czasteczek.

Czyli na jedna czasteczke etanolu przypada 3 072 czasteczek wody; a tak dziala mniej wiece homoepatia.

Czy mozna sie czyms takim upic?:>

sobrus 04.03.2009 14:40

hehe, w skrajnym przypadku w dawce leku nie ma ani jednej bakterii czy wirusa.
Same substancje pomocnicze ;)
i efekt placebo

Banana Coctail 04.03.2009 20:12

A dlaczego ma to dzialac-bo woda ma pamiec substancji z ktorymi miala stycznosc.

ed hunter 04.03.2009 22:45

Kolega Banana nadal nam udowadnia, że nic nie pojmuje z ludzkiej psychiki, nawet tej z poziomu neolitu. Bajki są fajne dla dzieci. Wiara w bajki w późniejszym wieku, i rozwijanie ich, ma swoje nazewnictwo w psychiatrii.

Banana Coctail 04.03.2009 23:59

Hmm a to ciekawe, bo co do organizacji spolecznych pierwotnych poglad podzielany przez naukowcow jest taki jaki prezentowal Engels...

Reetou 06.03.2009 10:52

Nieświeży towar zniknie z półek na czas kontroli

Cytat:

Nastały złote czasy dla nieuczciwych handlowców. Już od soboty w sklepach niemal bezkarnie będą wciskać klientom przeterminowaną żywność lub inny wadliwy towar.
Szansa, że nieprawidłowości wykryją inspektorzy handlowi, jest bliska jednak zeru. Dlaczego? Bo w myśl nowych przepisów każdy sklep powinien być poinformowany o planowanej kontroli i to z tygodniowym wyprzedzeniem.


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 00:58.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.