Panorama... :tv:

Przykro mi, że takie pajace tworzą wizerunek polskiego hiphopu. Nic dziwnego, że potem polski rap i sama kultura hiphopu kojarzona jest z chuliganami, dresami i wszystkim, co najgorsze :-(.
Peja miał fajne kawałki, ale dziesięć lat temu, jak był 3x "chudszy" i 3x biedniejszy ;-).
Teraz sława i kasa strzeliła mu najwidoczniej do łba, żal...

Francja będzie odcinać od sieci za piractwo
http://prawo.money.pl/aktualnosci/wi...3462.html?p=md

Jakoś po cichu to przeszło, bo pamiętam, że poprzednie próby - nagłośnione medialnie - się nie powiodły.


Chiny wprowadzają cenzurę na muzykę w internecie
http://manager.money.pl/styl/ciekawo...1093.html?p=md

Niestety polski hiphop często jest wulgarny a jego teksty sa wlasnie o chuliganach, złodziejach, ziomalach,dresach itp. Owszem są wyjatki (których nie wskaże bo nie słucham) ale generalnie dobrego wrażenia to nie robi.
Niedawno w empiku oglądałem płyty, biore hiphop i patrze tytuły.
"ku****skie życie", "wez wyp****laj". Super muza buheheh idealna dla młodzieży.

Do śmietnika z taką muzyką. Podobnie jak z przegiętym metalem.
Ze ktoś w ogole zechciał wydać taki szrot.

@Sorbus 100% racji. Peja u Wojewódzkiego - czego można się spodziewać po takim człowieku? Staram się nie oceniać ludzi od razu ale...czasami się nie da.

Nie będzie tarczy w Polsce i Czechach
A więc Rosjanie dopięli swego...

imo Amerykanie nie dopięli swego...

Albo Amerykanie przestali mieć w tym interes

No i nici z interesu na burdelach wokół amerykańskiej bazy. :'(

Czasem ktoś zaśpiewa ładny hiphop o miłości, uczuciach, ale to nie są ortodoksi. A Metal powinien być o smokach, rycerzach, wojnie,odwadze a nie o rogaczach.

Peja ma też fajne kawałki i nie tylko o dresach i biedzie.
Ale hiphop to nie tylko to, co widać po czołowych "reprezentantach" polskiego rapu, mnie tutaj bardzo bawi zabawa słowem, podwójne, potrójne rymy, mnogość porównań, a na imprezach - bardziej bounce'owe (chociażby donguralesko).

Na co dzień lubię posłuchać tzw. "inteligentnego hiphopu", którego najlepszym przykładem może być np. mój idol L.U.C.
Jak ktoś jest zainteresowany to polecam przesłuchać (płyta jest podzielona na dwie części - "Album stopniowo ewoluuje, niczym fabuła i ostatecznie okazuje się być ponadczasową przypowieścią o poszukiwaniu szczęścia i spełnienia. Dzieło funkcjonuje jako podróż przez skrajnie dwubiegunową i wielowątkową planetę - z jej ciemnej i gorzkiej strony (sztamPOLAND) do idyllicznie bajkowej krainy ***187;Witu***171;, która okazuje się być filozoficzną rozprawką na temat dystansu jaki powinniśmy wypracować do życia"):
Puenta - Popkultura jak żart Strasburgera,
Reżim Pana Cykacza każdego równo mierzy,
Czy ja wyglądam jak żagle?,

I z tej "weselszej" części:
O półobrocie Czaka, czyli o przyczynie pędu,
O Witu, o izolofoteliku i o ślepym śledziu,
Happy End and Up Happy hands,

Polecam, ogromny powiew świeżości, jego teksty na pewno nie są proste i dosłowne.
Może kogoś zainteresowałem... :-)

Peja to ZŁO

Na radiu Maryja słyszałem raz hiphop katolicki :D
I nie powiem, brzmiało to bardzo profesjonalnie. Dobry tekst i rymy, a w tle kobiecy "backing vocal" :D
A był o Jezusie :D
Co do reszty to zgadzam sie generalnie z Jabbą, (choć mysle ze moznaby pare tematów dorzucić).

Hiphop to muzyka ulicy, moze byc o tych ciemniejszych stronach życia itd. Jeżeli ktoś ma ochote na taką muze. Ale przenigdy nie powinno być w niej przyzwolenia, usprawiedliwiania czy utożsamiania się z "tymi złymi"....ale jeżeli idole młodzieży to degeneraci i śpiewają o sobie to sorry...
Podobnie w metalu, jakiś demon sie moze pojawić (nawet dobrze by było ;) )- ale raczej jako wróg a nie "wez przyjmij mnie my master! oh oh! złoże ofiare z setek dziewic. podrzynanie gardeł jest takie przyjemne..."

http://fakty.interia.pl/nauka/news/a...p,1369957,2943
Hmm.... czasem trudno w to uwierzyć :D

tak, u mnie np. przedni zakręt nadbrzeżny służy
do pionowego trzymania szklanki z piwem :piwo:

Warszawscy strażnicy pobili geja
Oto do czego prowadzi brak tolerancji...:ysz: