Ciekawosc to pierwszy stopien do piekla ;)
a budzenie Mapsa w srodku nocy to pewnie krok do podwojnego piekla...;)
Noce teraz coraz krotsze, wiec dajmy mu troche posnic kolorowo ;)

Niektórzy mówią, że do wiedzy.
Natomiast jeśli chodzi o piekło... niektórzy mówią, że piekła nie ma
:chytry:

U mnie na uczelni obowiazuje powiedzenie "ped do wiedzy", albo tez slynne "wyscig szczorkow",
ciekawosc uruchamia sie wtedy, gdy trzeba dowiedziec sie czy kolega/kolezanka nie oblal/la przypadkiem...
I rzeczywiscie wszyscy gnaja jak oszaleli...:)

A co do piekla, powiadaja tez, ze pieklo mozna sobie rozpetac...jesli nie odespi sie obowiazkowo co najmniej 6 godzin.
Pozdrawiam

a ja myslalem ze tylko moja uczelnia jest taka zabawna... - faktycznie ciekawosc jak tam koledzy jest czesto wieksza niz 'jak tam JA' - bo kazdy uwaza sie za 'tego najlepszego' i 'wie' ze to on ma najwiecej...

<dlaczego nie ma tu ikonki zygi?>
((((((((

ps. moderator nie moderator, ciagle facet - potrafiacy docenic to i owo... :chytry: :chytry: :chytry: :chytry: :chytry: :chytry:

Pedros, ach, ten Pedros...

to Sayuri:
uważaj na niego. ten człowiek bez przerwy opowiada o jakiś dziewczynkach, które trzyma u siebie w domu i nazywa... "córeczkami"!!! nie wiem, jakie ma wobec nich zamiary, ale napewno są nieletnie, a ten Pedros jeszcze bezczelnie wmawia im, że je kocha, że są jego światełkiem w ciemnym tunelu i takie tam... o, zgrozo!

pewnie! obudźcie mnie! no dalej!!!
podobno najciężej się mnie budzi, jak nie śpię... od trzech dni.:cool:

to ja to mówię:jupi:

W Krakowie dziś nie pizdziło ... chociaż ja z kieleckiego :chytry: - najwyraźniej pogoda nie podąża za ludźmi. (chyba, że chmury gradowe :D )

przez chwilę wpatywałem się w ten text z wyrazem ogłupienia na twarzy... aż wreszcie naszło mnie przeczucie - tak, miałem rację! jest to nawiązanie do tematu dyskusji!!!:idea:

Pewnie, że Pedros, przecież nie Gajos :)
Maps - nie lubisz czułych słówek?
:chytry:

ależ lubię, lubię. tylko że ja cię znam i wiem, że penisie zawijany znaczy coś miłego...
poza tym ja nie mówię czułych słówek prokuratorskim dziewczynkom!!!:chytry:

... bo nie masz córek, biedaku:glaszcze: ||

ja tam się cieszę, że ich nie mam - jak dotąd:cisza: :jupi:

może, jak już będę stary i zramolały i palący 30 papierosów dziennie i o sexie opowiadający jedynie w dowcipach, to zamarzę o córeczkach.
ale, póki co...

A propos seksu, to pamiętaj że pod starym dębem, młody korzeń żyje ||
Mam jeszcze w rękawie dowcip o ojcu i synu... kiedyś Ci opowiem :)

a wiesz, że mężczyzna po 22. jest, jak polonez - wiele obiecuje, a niewiele może?