![]() |
Niebo bezchmurne, słońce już wychodzi, ale na termometrze jeszcze -14,6. Widoki za oknem fantastyczne :spoko:
|
Tak, słoneczko wychodzi, ale u mnie o dychę cieplej - teraz jest -4,8 a w nocy nieco przekroczyło -9.
|
Wyjszłem z roboty przed budynek gdzieś przed trzecią, mróz, cisza, wszystkie samochody czyste, o siódmej rano były zamarznięte na wierzchu i wewnątrz. -11, ale nawet pomimo lekkiego wiatru nie czuło się tego bardzo, bo wilgoć się wytrąciła (na samochodach :D) i było sucho, tak kontynentalnie plus wspaniale wschodzące słonko, bajka.
|
12 na plusie całkiem sztywno - i koło domu, i w drodze do/z pracy, wyświetlacz ani drgnął.
No i oczywiście leje. |
około 6,00 rano odśnieżanie przedszkola , mrozik około -15 C. Paluchy od łap odpadły :)
|
Musi lać, koniczyna lubi wodę! :P
Nie mogłem jakiś czas dojść dlaczego mam poranione kostki dłoni, jakbym zębatemu w mordę dał na odlew. Winna zima i hitlerowska technika, Paserati ma wgłębienia pod klamkami, tam zbiera się lód i przy takim mrozie tnie prawie jak szkło przy otwieraniu drzwi. |
Dobiło do -8, na niebie słońce i trochę cirrusów, wyciągnąłem siebie i dzieciaki na sanki.
Do niedawna prognozy na 24-25 grudnia mówiły o temperaturach maksymalnie 2-3 stopnie w dzień. Obecnie w zależności od modelu jest to 5-8 stopni, czyli w tym roku pogoda w Święta nie wyłamie się z normy :sciana: Śnieg i tak nie stopnieje, za to będzie sakramencko ślisko i mokro :P |
Ja dobijam do zera, aktualnie -0,3 :jupi_pet:
:piwo: |
Ilość załączników: 1
ojj... dzieeeci... -13 pffffffffff co tak ciepło. Rano przed pracą zdążyłem jeszcze zdjęcie zrobić bo by nikt na słowo nie uwierzył... :balwan:
Załącznik 195826 |
A ja czekam na odwilż..
.. mnie trochę zaskoczyło , nie zauważyłem i na budynku zatkana rynna przymarzła i teraz mam 3metrowy słup lodu.. i co z tym zrobić? gadałem z kim trzeba i ponoć najbezpieczniej nic nie robić ,poczekać na plusowe temperatury, jak zacznę tłuc to pewnie więcej szkód narobię ...:ysz: |
Dobrze ci doradził, nic nie rób i czekaj. Ociepli się i trochę odpuści od ścianek, a spływająca woda zrobi resztę. A ociepli się już za chwilę. Pukaniem tylko zniszczysz rynnę, jeśli plastykowa, albo uszkodzisz jeśli metalowa.
U mnie od popołudnia stoi jak zaklęte na +0,1 i siąpi, u ciebie pewnie od jutra pójdzie w górę. |
Coś właśnie padało z nieba, nie wiem czy zamarznięte, ale po kontakcie z ziemią musiało zamarznąć.
|
Widzę +2,8 i słońce świeci, jest dobrze :spoko:
|
1,1. Rano padał marznący deszcz, teraz warunki drogowo-chodnikowe zrobiły się całkiem przyzwoite. Z punktu widzenia hydrologii najważniejsze, że te opady trafiły na niezamarzniętą ziemię i teraz powoli wsiąkają zamiast spływać. Lepiej, gdyby zaczęły trafiać na początku marca, ale nie można mieć wszystkiego :hmm:
|
W dzień +7, teraz też +7. Przepadywało trochę w dzień, oczywiście nie śniegiem.
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 10:38. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.