![]() |
||
Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
|
Humor O wszystkim, co bawi i śmieszy :) |
![]() |
|
Opcje związane z dyskusją | Tryby wyświetlania |
![]() |
#316 |
ZnakJaworznickiegoBikera
Data rejestracji: 22.03.2005
Lokalizacja: znowu Jaworzno
Posty: 9,673
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Śnieżka, Herkules i Quasimodo chcieli sprawdzić, czy to, co o nich mówią jest prawda, tzn. Śnieżka najpiekniejsza, Herkules najsilniejszy, a Quasimodo najbrzydszy.
Postanowili zapytać o to zwierciadełka. Pierwsza od zwierciadełka wychodzi Śnieżka i się cieszy: - Hurra, jestem najpiękniejsza! Potem kolej na Herkulesa: - Hurra, jestem najsilniejszy! Na końcu wychodzi Quasimodo: - ****a! Kto to jest ta Kaczyńska z Warszawy?
__________________
Tanie konta shell, www, php, sql - info priv Moj kanal Youtube /msg demek at freenode // Intel Pentium 4 630 3,0@5,6 GHZ --100% O/C CLUB 3Ghz@6750Mhz PISIOR - PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ I OJCIEC RYDZYK MEMORANDO - UZYTKOWNIK, KTOREGO DLA DOBRA WLASNEGO, DOBRA WLASNYCH PIENIEDZY I DOBRA WLASNYCH NERWOW NALEZY OMIJAC SZEROKIM LUKIEM |
![]() |
![]() |
#ads | |
CDRinfo.pl
Reklamowiec
Data rejestracji: 29.12.2008
Lokalizacja: Sieć globalna
Wiek: 31
Posty: 1227
|
|
![]() |
![]() |
#317 |
Hitokiri Battousai
Data rejestracji: 14.09.2004
Lokalizacja: Grays, Essex, UK
Posty: 636
![]() |
A teraz trochę basha
<nowicz> wogole jakas laska siedzi kolo mnie <nowicz> i sie caly czas spoglada w moj monitor, pewnie polka <nowicz> albo dziwi sie ze mam otwarte jakies czarne czaty <radnor> kliknij do niej, moze ma ochote na finger ![]() <nowicz> radnor: masz na mysli ,,unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; fsck; fsck; fsck; umount; sleep;'' ![]() <radnor> yup <nowicz> o, juz sobie poszla <radnor> moze to tylko split <radnor> zaraz znow sie pojawi ![]() <asterix> Ostatnio u mnie na studiach... <asterix> babka mówi, żeby ktoś przyniósł jej rzutnik z samochodu... daje kolesiowi kluczyki.... <asterix> mówi: Czerwona PANDA <asterix> na dworze leje po 0,5h gościu przychodzi cały mokry... kładzie rzutnik, wręcza kluczyki i mówi: <asterix> Nie Panda... PUNTO! <many>cyt"Wśród brytyjskich nastolatek nie wypada już być dziewicą" <many>****a <many>kiedy polki się naucza? <bestWriter> obiecałem sobie zostać wielkim pisarzem, piszę rzeczy, które czyta cały świat, rzeczy, które poruszają ludzi aż do głębi, rzeczy, które sprawiają, że ludzie krzyczą, płaczą, zwijają się z bólu i wściekłości! <bestWriter> Teraz pracuję dla Microsoftu pisząc komunikaty o błędach. <TBH> Den, czytałeś biblie? <Den> Czekam az sfilmują <jesus_is_fscking_metal> ja zawsze chcialem zadzwonic do hugo, poczekac az mnie puszcza na antene i krzyknac "O ****A!! DOSTALEM SIEE!!!" <minder> a na technice zrobiłem kartkówkę z pisma technicznego ![]() <minder> jestem okrutny <minder> muahahahaha <minder> całe 45 minut pisali "zażółć gęślą jaźń" <req>Slownik mojej kobiety : zbieranie poziomek= palenie trawki,Obieranie brzoskwinki=masturbacja w wykonaniu kobiety ,Wyprawa na grzyby.... nie musze tlumaczyc...niech ktos jeszcze raz powie ze to FACECI sa zboczeni i chorzy O_O <Keeveek> ROTFL moja matka 20 minut temu pojechala z ojcem zbierac grzyby O_O |
![]() |
![]() |
![]() |
#318 |
Wyjadacz ;)
Data rejestracji: 04.02.2003
Lokalizacja: Trzebnica>Wrocław
Posty: 379
![]() |
![]() Programista rozmawia ze swoimi przyjaciółmi po fachu:- Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetną blondynę!- Och Ty szczęściarzu!- Zaprosiłem ją do siebie, wypiliśmy trochę, zacząłem ją dotykać...- I co? I co?- No a ona mówi: "Rozbierz mnie!"- Nie może być!- Zdjąłem z niej spódniczkę, potem majteczki, położyłem na stole tuż obok laptopa...- Nie pier*ol ! Kupiłeś laptopa? A procesor jaki? |
![]() |
![]() |
![]() |
#319 |
-=| GodFather |=-
Data rejestracji: 30.04.2003
Lokalizacja: Olsztyn
Posty: 3,284
![]() ![]() |
Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki.
>> >> Szarpie się, męczy, ciągnie... >> >> - No, weszły! >> >> Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi: >> >> - Ale mam buciki odwrotnie... >> >> Pani patrzy, faktycznie! >> >> No to je sciagają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! >> >> Wciagają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść... Uuuf, >> >> weszły! >> >> Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi: >> >> - Ale to nie moje buciki... >> >> Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy.Odczekała i znowu szarpie się >> >> z butami... Zeszły! >> >> Na to dziecko : >> >> ...bo to są buciki mojego brata ale mama kazala mi je nosić. >> >> Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała aż przestaną jej się >> >> trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. >> >> Wciągają, wciągają ..... weszły!. >> >> - No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki? >> >> - W bucikach |
![]() |
![]() |
![]() |
#320 |
Hitokiri Battousai
Data rejestracji: 14.09.2004
Lokalizacja: Grays, Essex, UK
Posty: 636
![]() |
I jeszcze trochę:
<dewd> próbowałem przejść na balkon sąsiadki ![]() <dewd> ze 3 razy <dewd> pamiętam dobrze jak jaro próbował mnie od tego odwieść <irza> ![]() <dewd> a potem widok 3 pięter powietrza pod nogami jak wisiałem sobie pomiędzy balkonami <dewd> fajna sprawa <irza> a coś Ty chciał od tej sąsiadki? ![]() <dewd> powinienem być kaskaderem <dewd> albo umysłowo chorym <dewd> chciałem pożyczyć co nieco cukru <dewd> albo zaproponować bezpruderyjny dziki seks o 2 w nocy <dewd> nie jestem pewien <g_> wedlug ostatnich sondazy CBOSu 40% polskich nastolatkow optymistycznie patrzy w przyszlosc, pozostale 60% nie ma pieniedzy na narkotyki <pagul> na wódce widziałem jakiś napis po chińsku <pagul> udało mi się go prztłumaczyć <pagul> "wyprodukowano w Polsce" <pagul> normalnie prawie się zesrałem ze śmiechu <rainrider> eh qwa <rainrider> 'smakuś' soczek taki w butli <rainrider> dla dzieci niby <rainrider> ta a jak takie dziecko ma ****a odkrecic TE CHOLERNA ZAKRETKE ****A <bazyleus> "Raport TNS OBOP podaje ze <bazyleus> dziennie w programach tv publicznej emitowane jest 14 telenowel" <bazyleus> tv z misja, quwa :S <rasta_rasta> tylko irc pozostal dla inteligentow * hottie69 has joined #sticker <hottie69> hi girls, i want feeling your breasts <valdik> co do ![]() <bazyleus> uhahahahhaha! <bazyleus> rasta, powtorz jeszcze raz to o ircu... <rast_rasta> fuck ![]() (02:22:32) Struś: a wykonałeś dwuklik na programming z przytrzymaniem i bez ? (02:23:09) wariat: tak dwuklik z przytrzymniem ... za te nazwe dostaniesz nobla ![]() (02:23:41) Struś: Twoje teksty mnie rozwalają ![]() (02:24:59) wariat: no co chcesz "dwuklik z przytrzymaniem" to nazwa prosto z baletu na lodzie chyba jest ![]() "tancerka wykonala potrojny aksel, dwa piruety i dwuklik z przytrzymaniem ![]() (02:25:57) Struś: jak powiesz jeszcze raz coś takiego, a ja będę pił kawe, to mi kupujesz nową klawiaturę <dop|na_chwile> cholera, boga nie ma o_O <dop|na_chwile> bog No such nick/channel |
![]() |
![]() |
![]() |
#321 |
Guru
Data rejestracji: 05.06.2005
Posty: 2,054
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
<VV>pier!#$! takie cos!
<VV>Ku!#!a mac! <Szyszak>uwazaj na slownictwo VV <VV>tez bys sie wkurzyl gdyby okazalo sie ze twoja dziewczyna jest les i chodzi z twoja siostra... ******************************************* <beret> kumaj beke <beret> kumpel roznosi ulotki po klatkach <beret> no to dzwoni do kogos zeby mu drzwi otworzyl <beret> odbiera stara baba... Halo?!! roznosze ulotki! <beret> CO?? <beret> roznosze ulotki !! <beret> nie rozumiem co ?? <beret> ulotki!!!!! <beret> Hallo!!?? <beret> ****a przyszedlem pani okrasć piwnice!! :/ <beret> aha.. dzzzzz otworzyła :/ <snochol> LoL *************************************** <v`> ja peirdole! <v`> dziadek mi wypił spirytus do czyszczenia Cdromu : <b3x> rotfl ![]() <v`> ;/ <v`> jeszcze mowil ze jakis cierpki <v`> ****a mac... *************************************** <LuTeK> A wlasnie.. nie kupujcie alufelg na allegro! <LuTeK> Wygralem licytacje i koles mi napisal, ze musze poczekac tydzien, bo musi zlokalizowac samochod z takimi alusami w w-wie. *************************************** Paulina2 (21:19) cze Paulina2 (21:19) jak w szokole nightRACER (21:19) nie ma mnie w domu Paulina2 (21:20) a gdzie jestes nightRACER (21:20) poza domem Paulina2 (21:20) to z kad piszesz Paulina2 (21:20) od kolegi nightRACER (21:21) jak mogę pisać jak nie ma mnie w domu nightRACER (21:21) to wytwór twojej fantazji Paulina2 (21:21) piles cos nightRACER (21:22) weź ty się zastanów nightRACER (21:22) do kogo piszesz jak nikogo tu nie ma Paulina2 (21:22) jak niechcesz gadac to powiedz nightRACER (21:23) weź słabisz mnie nightRACER (21:23) jak mozemy do siebie pisac jak nie ma mnie w domu nightRACER (21:23) paliłaś jakies zioło nightRACER (21:23) co ty nightRACER (21:23) no nightRACER (21:23) normalnie masz jakies zwidy nightRACER (21:24) poważnie widzisz jakies literki na ekranie nightRACER (21:24) moze zadzwoń po pogotowie nightRACER (21:24) 999 uslugi pogrzebowe nightRACER (21:25) widzisz jeszcze te literki nightRACER (21:25) to moze być groźne
__________________
wsciekła baba ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#322 |
Hitokiri Battousai
Data rejestracji: 14.09.2004
Lokalizacja: Grays, Essex, UK
Posty: 636
![]() |
I jeszcze to:
W lodówce na półce dziesięć kurzych jaj w rzędzie. Pierwsze trąca łokciem drugie: - Nie podoba mi się to dziesiąte! Całkowity brak kultury, pank jakiś! U mnie ma przerąbane! Powiedz temu palantowi, że my tu wszyscy jedna drużyna! Drugie do trzeciego: - Słuchaj, pierwsze kazało przekazać, że dziesiąte nie pasuje do naszej drużyny. Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego Trzecie - czwartemu, czwarte - piątemu, piate - szóstemu, szóste - siódmemu, siódme - ósmemu, wszystkie już wzburzone. Ósme - dziewiątemu: - Kolego, przekaż temu palantowi, że wszyscy powinniśmy być razem! Dziewiąte trąca łokciem dziesiąte: - Wiesz, miły... Nie pasujesz do naszego kolektywu. W nas jest duch współpracy, taki "BuilDing Team" można powiedzieć...Jesteśmy jedną rodziną, współpracujemy ze sobą, powinniśmy trzymać się razem...A Ty z tą swoją niepotrzebnie wyróżniającą się fizjonomią... Dziesiąty: - Ile można! Powtarzam już setny raz! Ile można! Jestem KIWI, KIWI, JA JESTEM K..URWAAAA KIWIIIII Zebrał wódz indiański "Siedzący Pies" całe swoje plemię na naradę wojenną: - Czerwonoskórzy! Jesteśmy wielkim narodem? - Taaaaak! - To dlaczego nie mamy własnej rakiety z ładunkiem nukleranym? - Taaaa... Zbudujemy? Huurraaa!!! Ścięli tomahawkami największą sekwoję w okolicy, wydrążyli ją w trudzie i znoju, według starej, indiańskiej recepty wyprodukowali proch, napchali go do wydrążonego pnia, zapletli linę z lian i jako lont wyprowadzili na zewnątrz rakiety. - Gdzie ją wystrzelimy? - Na Erewań! - A dlaczego na Erewań? - Innych miast nie znamy... Napisali na rakiecie "Na Erewań", zbili się w gromadę i podpalili lont. Jak nie ***ło!!! Prawdziwy Armageddon: dym, swąd, wszystkich rozrzuciło w promieniu kilkunastu metrów... Wódz bez nogi, bez ręki otrzepuje się z kurzu i mówi: - Ja *******ę!!! Wyobrażacie sobie, co się dzieje w Erewaniu ![]() siedzą sobie dwa gołębie: jeden grucha drugi jabłko (zawsze mnie rozwala) Tata jak przyszedłem na świat? - No dobrze mój synu, kiedyś musieliśmy odbyć tą rozmowę: Tata poznał mamę na chatroomie. - Później tata i mama spotkali się w cyberkafejce i w toalecie mama zechciała zrobić kilka downloadów z taty memory stick'a. - Jak tata był gotowy z uploadem zauważyliśmy, że nie zainstalowaliśmy żadnego firewalla. - Niestety było już za późno, zeby nacisnąć 'cancel' albo 'escape', a i meldunek 'Chcesz na pewno ściągnąć plik?' już na początku skasowalismy w opcjach w 'ustawienia'. - Mamy antywirus już od dłuższego czasu nie był uaktualniany i nie poradził sobie z taty robakiem. - Wiec nacisneliśmy klawisz 'Enter' i mama otrzymała komunikat: 'Przypuszczalny czas kopiowania 9 miesiecy'. Młoda dziewczyna wchodzi do salonu z ekskluzywnymi samochodami. Spogląda dookoła: Porsche, Lamborghini, Ferrari, Jaguary etc. Dziewczyna decyduje się na Jaguara, płaci gotówka i odjeżdża wozem. Dwa dni później wraca. - Chce moje pieniądze z powrotem... Cos strasznie śmierdzi, kiedy uzywam hamulców! - stwierdza z naciskiem w glosie. Sprzedawca nie chce stracić klienta i swojej prowizji od sprzedazy. Wsiada do samochodu obok kobiety, by sprawdzic o co chodzi. Ledwo wsiedli do samochodu, kobieta nacisnela gaz do dechy. Samochód ruszyl z piskiem opon. Ped wtloczyl sprzedawce w fotel, tak ze nie mógl sie ruszyc. Jedynka, dwójka, trójka... biegi przeskakiwaly jak szalone. Po czterech sekundach mkneli juz 120 km/h. Wtedy kobieta skrecila w polna droge i naprawde zaczela przyspieszac. Czwórka, piatka... szóstka. Samochód waska drózka pedzil juz 320 km/h. Silnik ryczal jak oszalaly. Za oknami krajobraz zlewal sie w jedna zielona mase. Sprzedawca kurczowo trzymajacy sie pasów, skurczony, wcisniety w fotel dostrzegl nagle w oddali opuszczone szlabany na przejezdzie kolejowym i odetchnal z ulga. Przypuszczal, ze kobieta równiez je widzi i zaraz zwolni, a on bedzie mógl wysiasc z samochodu. Z narastajacym zdziwieniem obserwowal jak samochód z niezmienna predkoscia mknie prosto na zamkniety przejazd pod kola rozpedzonego pociagu. Dopiero 40 m przed przejazdem kobieta zwalnia pedal gazu i z cala sila naciska na hamulec jednoczesnie zaciagajac hamulec reczny. Samochód doslownie o milimetry zatrzymuje sie przed szlabanem. Dziewczyna szybko odwraca sie do sprzedawcy i pyta: - O, wlasnie! Czuje pan ![]() - Czy czuje?? - odzywa sie blady sprzedawca - JA W TYM SIEDZE !!! Dwaj faceci postanowili przemycić przez granice dwie bardzo rzadkie wiewiórki. Po dłuższym namyśle schowali je w spodniach. Numer udał się doskonale, żadnych problemów na granicy. Natomiast chwilke po jej przejściu jeden z przemytników z okrzykiem wsciekłości wyjmuje wiewiórke, łapie ją za ogon i zaczyna walić gryzoniem w ziemię, o drzewa i okoliczne kamienie. - Stary, zwariowałeś? - karci go pierwszy - taka droga wiewiórka, a ty chcesz ją zabić i to jeszcze tak blisko granicy ? - Sluchaj, jak siadła na moim członku biorąc go za gałąż, nic nie powiedzialem. Wytrzymałem jak zaczeła tą gałązkę obgryzać. Wybaczyłem, że wzieła moje jaja za orzechy i przeżyłem, że próbowała je potłuc. Zniosłem jeszcze to, że wzieła mój tyłek za dziuple i chciala sobie tam uwić gniazdo. Ale przesadziła, jak zaczeła ciągnąć do dziupli orzechy. Jedzą dwie świnie z koryta, jedna zle sie poczuła i walneła chafta do koryta. Zobaczyła to druga świnia i mówi : - Nie dokładaj, bo wszystkiego nie zjemy Siedzi sobie orzeł na skarpie z fuką na skrzydle, chwile myśli, wciąga kreske i rzuca się w przepaść, 380km/h i na półmetra przed ziemią wzbija się spowrotem w powietrze po czym ląduje na łące. Spotyka drugiego orła i tamten mówi: o1: Ty orzeł to luzak jesteś, taka zajawka^^ o2: Eeee weź niegadaj choć ze mną razem sobie skoczymy o1: No oki Siedzą oba, wciągają po kresce i skaczą, zaś 380km/h i na pół metra przed ziemią wzbijają się w powietrze, po czym lądują na łące. Tam spotykają wilka i ten mówi: w: te orły, luzaki z was, taka zajawka^^ o1 i o2: Eeee weź niegadaj, choć z nami, razem sobie skoczymy w: no oki Wtaszczają we trzech na góre, wciagają po kresce i skaczą, zaś 380km/h wtem jeden oreł pyta wilka o: ty wilk w: co? o: ty wogóle umiesz latać?? w: yyyy nie o1 i o2: ty wilk to dopiero jesteś luzak. Z magicznego mostu skacze Niemiec, Portugalczyk i Amerykanin. Na moście napisane jest: "Przed skokiem krzyknij swój ulubiony napój to do niego wpadniesz". Pierwszy skacze Niemiec i krzyczy: - Beer!!! Wpada do rzeki pełnej piwa. Następny skacze Portugalczyk i krzyczy: - Vinho!!! Wpada do rzeki pełnej wina. Kolej na Amerykanina. Ten poślizgnął się i krzyczy: - Oh, shit!!! Mloda para przychodzi do ksiedza, aby zaplacic za msze weselna. Pan mlody mowi: - Ile sie nalezy? - Spojrz na swa wybranke i zasugeruj kwote. - mowi ksiadz. Pan mlody patrzy i wyciaga 100zl z portwela, a ksiadz patrzy na panne mloda i wydaje 50zl - Puk, puk! - Kto tam? - Ja do Jarka. - A ja kombajn. |
![]() |
![]() |
![]() |
#323 |
Wiszę sobie ...
Data rejestracji: 16.10.2004
Lokalizacja: Zielona Góra
Posty: 3,402
![]() ![]() ![]() |
Nie wiem czy to prawda , ale ponos tak
![]() Na imprezie studenckiej kolesie sie mocna zfukali i w ogole ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
DVD-RW SAMSUNG 182-M BLACK OEM ![]() MEMORANDO - UZYTKOWNIK, KTOREGO DLA DOBRA WLASNEGO, DOBRA WLASNYCH PIENIEDZY I DOBRA WLASNYCH NERWOW NALEZY OMIJAC SZEROKIM LUKIEM "One World, One Web, One Program" Microsoft slogan "Ein Volk, Ein Reich, Ein Führer" Adolf Hitler |
![]() |
![]() |
![]() |
#324 | |
Zarejestrowany dla jaj
Data rejestracji: 25.11.2004
Lokalizacja: 53°25' N,14°35' E
Posty: 3,826
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Cytat:
![]()
__________________
Pozdrawiam Marek |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#325 |
Wiszę sobie ...
Data rejestracji: 16.10.2004
Lokalizacja: Zielona Góra
Posty: 3,402
![]() ![]() ![]() |
to jeszcze to
![]()
__________________
DVD-RW SAMSUNG 182-M BLACK OEM ![]() MEMORANDO - UZYTKOWNIK, KTOREGO DLA DOBRA WLASNEGO, DOBRA WLASNYCH PIENIEDZY I DOBRA WLASNYCH NERWOW NALEZY OMIJAC SZEROKIM LUKIEM "One World, One Web, One Program" Microsoft slogan "Ein Volk, Ein Reich, Ein Führer" Adolf Hitler |
![]() |
![]() |
![]() |
#326 |
Hitokiri Battousai
Data rejestracji: 14.09.2004
Lokalizacja: Grays, Essex, UK
Posty: 636
![]() |
A to dostałem wczoraj: (UWAGA DŁUGIE)
Niedawno nawalił mi grzejnik gazowy i nie miałem ciepłej wody. Jako, że nie zamierzam zostać morsem (tym bardziej, że pewna pani definitywnie zrezygnowała z bycia moją foczką) zawezwałem pracownika serwisu w celu dokonania naprawy. Skomplikowana ta operacja trwała 7 min 19 sek po czym fachowiec zażądał kwoty 10 zł tytułem należności za dokonaną naprawę. Ponieważ suma taka stanowi znaczącą pozycję w moim budżecie zakwestionowałem jej wysokość nie zauważywszy w dokonanych pracach niczego wartego aż takiego zadośćuczynienia. W odpowiedzi otrzymałem pisemny rachunek z wyspecyfikowanymi czynnościami mającymi usprawiedliwiać ów bezczelny rabunek mojej gotówki. Wyglądał mniej więcej tak (w nawiasach podaję tłumaczone na język humanistów) 1) Demontaż pokrycia zewnętrznego osobowych środków przemieszczania (zdjął buty z nóg) 2) Ukierunkowane przemieszczenie remontodawcy w bezpośrednie pobliże obiektu remontowanego (poszedł do łazienki) 3) Erekcyjna zmiana położenia instrumentów operacyjnych (podniósł ręce by dotknąć grzejnika). 4) Operacja demontażu elementów stanowiących istotną przeszkodę dla procesu remontowego (zdjął pokrywę grzejnika) 5) Ocena stanu remontowanego obiektu przy wykorzystaniu środków optycznych (popatrzał) 6) Wydanie opinii na temat konstruktorów współczesnych urządzeń grzewczych (marudził) 7) Czasowa ekstrakcja elementu transferującego paliwo lotne (na chwilę wyjął rurkę doprowadzającą gaz) 8) Udrożnienie elementu transferującego poprzez uruchomienie procesów aerodynamicznych (dmuchnął w rurkę) Ponieważ uznałem, iż każda działalność powinna rozkładać sprawiedliwie koszty po obu stronach, naprędce przygotowałem specyfikację obciążeń dla remontodawcy. I tak: 1) Konieczność konserwacji powierzchni płaskich w rejonie dokonywanej naprawy spowodowane przemieszczeniem bez wyraźnego zlecenia części krzemionkowego podłoża ulicznego (musiałem zamieść bo naniósł piachu) 2) Konieczność mechanicznego usunięcia wniesionych bez wyraźnego zlecenia środków aromatycznych (otworzyłem okno bo śmierdział ) 3) Konsultacje na temat bieżących zagadnień z zakresu polityki światowej ze szczególnym uwzględnieniem roli rynków finansowych dla zaspokajania potrzeb ludzkości (ch***wo jest) 4) Ocena ostatnich zmian na polskiej scenie politycznej (j.w.) 5) Zgoda na wydanie oświadczenia dotyczącego stanu zdrowia remontodawcy po rozwiązaniu przez niego problemów rodzinnych (musiałem wysłuchać opowieści o kacu po imprezie ze szwagrem) 6) Kara umowna za obrażanie moich uczuć religijnych poprzez łamanie jednego z pierwszych przykazań zakazującego nadużywanie imienia boskiego(ciągle mruczał "Chryste Panie", "Matko Boska", raz nawet użył collage***8217;u "Jezus Maria, k*** mać") 7) Spowodowanie stresu remontobiorcy wstępną oceną możliwości zmiany jego sytuacji w zakresie poboru wody ciepłej ("no może się k*** da coś zrobić, a może nie...") 8) Straty moralne remontobiorcy wynikające z oderwania go od istotnych czynności stanowiących intelektualną podbudowę jego egzystencji (nie mogłem w tym czasie czytać joemonstera) Wczytawszy się ze zrozumieniem we wręczone sobie wzajem faktury postanowiliśmy rozwiązać problem na drodze polubownej. I tak : 1) Ustaliliśmy zasięg obszaru negocjacyjnego (ława szwedzka między fotelami) 2) Bez zastrzeżeń przyjęliśmy warunki wstępne (sześciopak Van Pur 18%) 3) Zakreśliliśmy nieprzekraczalny termin dojścia do consensusu (przed 15:00 musiał być w warsztacie) Negocjacje przebiegły w rzeczowej i pełnej zrozumienia atmosferze. Dokonane ustalenia zostały dodatkowo zabezpieczone przy pomocy butelki nalewki ziołowej "Demianovka" produkcji słowackiej. Odniosłem wyraźny sukces. Zgodziliśmy się na równoważność naszych wzajemnych roszczeń i postanowiliśmy odstąpić od ich egzekwowania. Uratowałem całą gotówkę! Otrzymałem ustną, bezterminową gwarancję na wykonaną usługę ("jakby, k*** coś nie tak to, k*** dzwoń i k*** się k*** zrobi tego sk***na") Ogólnie więc oceniam, iż postęp na rynku usług w naszym kraju jest wyraźny a konkurowanie usługobiorców pomiędzy sobą jest czynnikiem wpływającym na zwiększającą się elastyczność ofert. Jednak rynek to potęga. |
![]() |
![]() |
![]() |
#327 |
Zarejestrowany dla jaj
Data rejestracji: 25.11.2004
Lokalizacja: 53°25' N,14°35' E
Posty: 3,826
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Na drzewie siedzi wróbel, przylatuje wrona,
Wróbel pyta: - Co ty jesteś za ptak? Ona odpowiada: - Wrona, a ty? - Ja to jestem orzeł, tylko trochę chorowałem! Ostatnio nastąpiła całkowita zmiana hierarchii w świecie zwierząt: - Kaczor rządzi - Lisa słuchają miliony - Lew siedzi
__________________
Pozdrawiam Marek |
![]() |
![]() |
![]() |
#328 |
Guru
Data rejestracji: 05.06.2005
Posty: 2,054
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Trzech starych przyjaciół siedzi w barze i leniwie sączą piwsko.
Jeden zadaje pytanie: -Chłopaki ! A w ogole to po jakim czasie od rozpoczęcia stosunku kobieta zaczyna mieć orgazm ![]() ...Cisza zapadła, zapytani intensywnie myślą... Wtem ten pytający rzeczowo odpowiada... -Nad czym wy tak myślicie ![]() -No pytałeś przecież-odpowiadają -No chłopaki , ja żartowałem bo kogo to ****a obchodzi...
__________________
wsciekła baba ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#329 |
ZnakJaworznickiegoBikera
Data rejestracji: 22.03.2005
Lokalizacja: znowu Jaworzno
Posty: 9,673
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
http://wiadomosci.onet.pl/1201598,69...,686,item.html
co to wozek v8? http://wiadomosci.onet.pl/1200985,69...,686,item.html
__________________
Tanie konta shell, www, php, sql - info priv Moj kanal Youtube /msg demek at freenode // Intel Pentium 4 630 3,0@5,6 GHZ --100% O/C CLUB 3Ghz@6750Mhz PISIOR - PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ I OJCIEC RYDZYK MEMORANDO - UZYTKOWNIK, KTOREGO DLA DOBRA WLASNEGO, DOBRA WLASNYCH PIENIEDZY I DOBRA WLASNYCH NERWOW NALEZY OMIJAC SZEROKIM LUKIEM |
![]() |
![]() |
![]() |
#330 |
ZnakJaworznickiegoBikera
Data rejestracji: 22.03.2005
Lokalizacja: znowu Jaworzno
Posty: 9,673
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
http://telepolis.pl/news.php?id=3887
lepszego miejsca na to nie ma...
__________________
Tanie konta shell, www, php, sql - info priv Moj kanal Youtube /msg demek at freenode // Intel Pentium 4 630 3,0@5,6 GHZ --100% O/C CLUB 3Ghz@6750Mhz PISIOR - PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ I OJCIEC RYDZYK MEMORANDO - UZYTKOWNIK, KTOREGO DLA DOBRA WLASNEGO, DOBRA WLASNYCH PIENIEDZY I DOBRA WLASNYCH NERWOW NALEZY OMIJAC SZEROKIM LUKIEM |
![]() |
![]() |
![]() |
Tagi |
śmieszne teksty, dowcipy, humor, kawały |
|
|