Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Czym będziesz jeździł? Wypowiedz się. (https://forum.cdrinfo.pl/f5/czym-bedziesz-jezdzil-wypowiedz-sie-45882/)

grzeniu 03.09.2009 01:19

Na oleju roślinnym nie wolno jeździć, bo jest bez akcyzy.
To jedno jest proste, reszta pytań "czemu" pozostaje.

ed hunter 03.09.2009 06:26

Na oleju roślinnym to się jeździć nie bardzo daje, bo się końcówki wtryskiwaczy zaszlamiają, ale na estrach już jak najbardziej, a na estrach z dodatkami mój osioł pomyka często, tylko cena nie zachęca, bo wczoraj lałem ropę po 3,62 (Neste) a Bio na Bliskiej był po 3,25...

nimal 03.09.2009 06:29

to ja wiem, ale czemu nie ma mozliwosci jezdzenia na gazie ziemnym (lub innym nie z ropy) czy na oleju roslinnym? silniki sa na rynku - tylko przepis dzieli nas od taniego i ekologicznego paliwa (wdzielane jest tyle samo CO2, ale tego samego roku to CO2 zostalo zaabsorobowane przez rosline - w przypadku ropy rozstrzal siega tysiecy lat)
a propos wtryskiwaczy - pisalem BEZ wtryskow elekrtonicznych - czyli np diesle majace po 20 lat moga bez przerobek!
ale nie ma co o tym marzyc

zene_k 03.09.2009 08:14

Cytat:

Napisany przez nimal (Post 1044845)
to ja wiem, ale czemu nie ma mozliwosci jezdzenia na gazie ziemnym (lub innym nie z ropy) czy na oleju roslinnym? silniki sa na rynku - tylko przepis dzieli nas od taniego i ekologicznego paliwa (wdzielane jest tyle samo CO2, ale tego samego roku to CO2 zostalo zaabsorobowane przez rosline - w przypadku ropy rozstrzal siega tysiecy lat)
a propos wtryskiwaczy - pisalem BEZ wtryskow elekrtonicznych - czyli np diesle majace po 20 lat moga bez przerobek!
ale nie ma co o tym marzyc

A co takie złomy robią na drodze?:>

grzeniu 03.09.2009 08:19

Jeżdżą na biopaliwach z biedronki Zenuś :czytaj:

sobrus 03.09.2009 08:32

tak bedzie dopóki ropy bedzie pod dostatkiem.
W miare jak bedzie sie kończyć inżynierowie wyciągną z szaf "nowe" wynalazki, wybiorą ten na którym można dobrze zarobić dopóki nie skończy sie coś innego.

Absolutnie nie liczyłbym na pojazdy na np energie słoneczną, bo jest za tania.

prometeusz 03.09.2009 08:36

:idea: a potem zmutowane krokodyle wszedzie sie pojawiaja od tego paliwa:D

icemac 03.09.2009 18:26

Ilość załączników: 1
dach się otworzył :jupi:

w sobotę do remontiera leci ;)

Zetoxa 03.09.2009 18:34

mam wrażenie, że ci się ABS obluzował :sciana:

mensir67pl 03.09.2009 19:36

Cytat:

Napisany przez icemac (Post 1044934)
dach się otworzył :jupi:

w sobotę do remontiera leci ;)

a gdzie skrzydła skoro lecieć ma ;)

Oktawian89 03.09.2009 20:11

Coś Ty mu zrobił, że pas przedni taki pokrzywiony ?

icemac 03.09.2009 20:28

nie ja tylko pijany szczeniak bez papierów na motorze

P.S.
pas przedni to pikuś, najważniejsze że wózek cały - pas w miniaku to tylko obudowa

ed hunter 03.09.2009 20:29

A lusterka będą białe?

grzeniu 03.09.2009 20:49

wygląda to całkiem żałobnie
gdybym nie wiedział, że to miniak, to bym pomyślał, że karawan :haha:

icemac 03.09.2009 20:58

Cytat:

Napisany przez ed hunter (Post 1044962)
A lusterka będą białe?

zielone jak są


Cytat:

Napisany przez grzeniu (Post 1044977)
wygląda to całkiem żałobnie
gdybym nie wiedział, że to miniak, to bym pomyślał, że karawan :haha:

dupa :P

:piwo:

rycho 03.09.2009 21:01

Cytat:

Napisany przez icemac (Post 1044986)




dupa



Dlaczemuż?

ed hunter 03.09.2009 21:09

Cytat:

Napisany przez grzeniu (Post 1044977)
wygląda to całkiem żałobnie
gdybym nie wiedział, że to miniak, to bym pomyślał, że karawan :haha:

Co mu po masce truposz skakał? ||

icemac 04.09.2009 09:16

Cytat:

Napisany przez ed hunter (Post 1044993)
Co mu po masce truposz skakał? ||

martwa Wieśka Blachara :>

ed hunter 04.09.2009 18:28

Gdzie Ci dopłacili abyś to zabrał? :wow:

czechoj 04.09.2009 19:10

wiezieś to coś do Antonina? :P

nimal 04.09.2009 19:24

po co?
z trabanta to by chociaz ognisko bylo
a to?
no, chyba ze z pelnym bakiem - to sobie postrzelamy do tego cusia chociaz :D

icemac 14.09.2009 11:52

http://englishrussia.com/?p=3176

szacun dla majsterkowicza :wow:

Jabba the Hutt 14.09.2009 13:50

http://www.dziennik.pl/auto/article4...8_sekund_.html

Lechu będzie śmigał od Gdańska do Warszawy ;)

icemac 23.09.2009 08:27

miniak jeździ :jupi:

ale znów igła w gaźniku do wymiany bo za ubogą mieszankę daje :sciana:

prometeusz 23.09.2009 09:11

Cytat:

Napisany przez icemac (Post 1048207)
miniak jeździ :jupi:

ale znów igła w gaźniku do wymiany bo za ubogą mieszankę daje :sciana:

Czy ty kiedys z tym skonczysz :haha:

icemac 23.09.2009 09:13

Cytat:

Napisany przez prometeusz (Post 1048211)
Czy ty kiedys z tym skonczysz :haha:

nigdy :D

prometeusz 23.09.2009 09:17

:spoko:

nimal 23.09.2009 13:05

:spoko:

icemac 23.09.2009 13:14

prawdopodobnie wyskoczyłem na 50KM ;)

a na tym nie chcę poprzestać :)

następny w kolejności dyfer i wałek :) no może i głowica :>

prometeusz 23.09.2009 13:20

Tak z Glow-ic-a na pewno cos musisz zrobic:D
Alez dzis jestem straszny

icemac 23.09.2009 13:21

Cytat:

Napisany przez prometeusz (Post 1048283)
Tak z Glow-ic-a na pewno cos musisz zrobic:D
Alez dzis jestem straszny

straszny to może nie ale STRASZNIE DZIWNY to tak :P


:D

Oktawian89 23.09.2009 16:40

A ja robię wysprzęglik w vectrze i dupa ... ^^

Może jutro .

ed hunter 23.09.2009 17:38

Cytat:

Napisany przez icemac (Post 1048280)
prawdopodobnie wyskoczyłem na 50KM ;)

a na tym nie chcę poprzestać :)

następny w kolejności dyfer i wałek :) no może i głowica :>

I silnik pojedzie dalej a miniak zostanie :rotfl:

icemac 23.09.2009 18:19

UWAGA - miniak jeździ i to jak szalony - jednak papier ścierny wodny dał radę iglicy :jupi:

jutro testy i do Czech to ja mam 145km :D

ed hunter 23.09.2009 18:26

Do Czech 145 km to może dojedzie, ale w drugą stronę, to nie zawsze jest z górki, a pod górkę, to nawet rower się ciężko pcha... :>

W Czechach to bym zjadł pieczeń wołową z ogromną ilością sosu, do tego oczywiście knedliczki i ciemne piwo (niesłodkie). :jem: ;)

prometeusz 24.09.2009 11:55

:hmm: daruj sobie te Czechy, no chyba ze o Czeszkach mowisz:D

ed hunter 24.09.2009 12:08

Czeszki są wyjątkowo smaczne. :)

grzeniu 24.09.2009 13:08

mówisz o pe_piczkach?
no jasne, że o nich :)

ed hunter 24.09.2009 15:07

Mniam! :)

nimal 28.09.2009 21:16

mialem dzis okazje poganiac kilkoma Mazdami
6, MX-5 oraz CX-7
wszystkie w najwyzszych mozliwych wersjach
najwieksze wrazenia oczywisice roadsterek :) jaki to ma wygar - ja cie nie...

icemac 05.10.2009 13:56

http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=b11wwtorlsw4

pięknota :>

nimal 05.10.2009 22:22

chlodzone schowki na nikim nie robia wrazenia
podgrzewany kubek mozna dostac w promocji na stacji
ekspres zasilany na 12V... to w sumie taki podgrzewany kubek z pojemnikiem na wode...
ale to... http://www.motocaina.pl/Mikrofala_w_...05,2659,1.html


:rotfl: czego to ludzie nie wymysla
a ze mnie sie smiali, jak lodowke kupowalem :P

sobrus 06.10.2009 07:34

hmmm wymyśliłem .... patelnię montowaną na kolektor wydechowy :D

Oktawian89 06.10.2009 22:57

Kolejny dzień przekładki Vectry na naszą stronę minął . ... ^^

sobrus 07.10.2009 07:45

dużo zostało?

ed hunter 07.10.2009 19:09

cała strona :rotfl: :P

grzeniu 07.10.2009 19:14

Przecież już trochę przeczytali.
A przez zimę przeczytają niejedną książkę.

Oktawian89 08.10.2009 15:38

Wyciąć grodź wspawać nową euro . no i poskładać tej bajzel do kupy .

sobrus 09.10.2009 07:30

To powodzenia, nie zapomnij pokazać efektu finalnego :)

nimal 13.10.2009 14:17

promocja na Lancery jest teraz taka, ze dziwie sie, ze ludzie kupuja jeszcze inne auta (gdy w gre wchodzi ten segment... lub nawet ten nizszy!) :O
a jak to jezdzi... miod malina :D

demek 13.10.2009 14:57

nie chce ktos focusa w kombi 2002r 1,9tdci kupic? ;]

zene_k 13.10.2009 16:04

Cytat:

Napisany przez demek (Post 1052314)
nie chce ktos focusa w kombi 2002r 1,9tdci kupic? ;]

Nie kupuje się samochodów na F||

A już na podwójne FF:wow:

:mruga:

joujoujou 13.10.2009 21:12

Cytat:

Napisany przez nimal (Post 1052288)
promocja na Lancery jest teraz taka, ze dziwie sie, ze ludzie kupuja jeszcze inne auta (gdy w gre wchodzi ten segment... lub nawet ten nizszy!) :O
a jak to jezdzi... miod malina :D

Wiesz - jak coś jest zbyt tanie, to ludzie wietrzą podstęp. http://img29.imageshack.us/img29/9181/zzamuru.gif

nimal 13.10.2009 21:26

jasne - zawsze lepiej kupic Honde (z Francji) albo Toyote (z Anglii) niz Japonca z Japonii...
eh...

joujoujou 13.10.2009 21:29

Wiesz - ja mam japońca z Japonii. :fiu:

nimal 13.10.2009 21:30

ja tez :D ale te nowsze to... :(
moj po liftingu na PL juz bedzie tylko z Wegier

zene_k 14.10.2009 00:27

Cytat:

Napisany przez joujoujou (Post 1052467)
Wiesz - jak coś jest zbyt tanie, to ludzie wietrzą podstęp. http://img29.imageshack.us/img29/9181/zzamuru.gif

Dlatego kupiłem droższego||

joujoujou 17.10.2009 22:38

Czyli co, już niedługo po PL się młodzież pościga sprowadzonymi za grosze potworami z UK? :hmm:

Cytat:

Komisja Europejska (KE) upomniała Polskę za odmowę rejestracji aut z kierownicą po prawej stronie produkowanych z myślą o ruchu lewostronnym, twierdząc, że jest to łamanie unijnego prawodawstwa i żądając zmiany przepisów. [...]

ed hunter 18.10.2009 05:30

Teraz to się dopiero zaczną zabijać przy wyprzedzaniu... :]

sobrus 18.10.2009 11:58

Czytałem ostatnio w GW art jakiegoś chirurga. Napisał że młodzi ludzie w BMW to tylko mały ułamek wypadków. Motocyklista trafia się raz na pół roku. Idiota w BMW raz na pare dni.
Za to kilka razy dziennie są przywożone do szpitala ofiary bezmyślych kobiet w dobrych służbowych samochodach.
Potrafią rozjechać kogoś na przejściu dla pieszych a potem sie jeszcze kłócić że miała zieloną strzałkę - a więc pierwszeństwo!

No i faktycznie, przynajmniej 60% rozbitych samochodów jakie widziałem to nowe służbówki... ostatnio w piątek.

grzeniu 18.10.2009 12:26

A skąd wiesz, że to były nowe służbówki???
Kiedyś, dawno temu, służbówki różniły się rejestracjami, ale dziś chyba nie?

ed hunter 18.10.2009 12:33

Przeca pomazane w napisy są. :>

grzeniu 18.10.2009 12:43

Te ważniejsze na pewno nie są, choć faktycznie może to być niezłe kryterium :)

Oktawian89 19.10.2009 10:48

Teraz to się zacznie :D bmw 328 za 500 funtów i lecimy na polskie drogi :D

joujoujou 19.10.2009 15:33

Jak się zmienia olej po francusku. :D

polakT 21.10.2009 11:44

Witam!

Ostatnim czasem postanowiłem sobie zakupić jakieś autko.

Poważnie zastanawiam się nad: chrysler Voyager tak 92' do 94'. Ma ktoś doświadczenia z tym autkiem ? (ps, aukcje na alledrogo poprawiają humor.. 92rocznik z 120k na liczniku)

nimal 21.10.2009 12:01

ja tez bym w to nie wiezyl
z drugiej strony kolega kupil auto - 5 lat
sam pracuje w firmie, ktora auto kupila jako nowe, przez 3 lata nakulane to to mialo 15k, bo mialo sluzyc szefostwu, a ci mieli wiekszy wybor i w sumie jezdzili innymi
sprzedane osobie prywatnej ktora przekulala kolejne 30k przez 2 lata (czyli normalny przebieg - w dodatku byl to powiedzmy "znajomy") i wtedy kolega odkupil
kto by uwiezyl w 5 letnie auto z przebiegiem 45k?

ale to tylko wyjatek potwiedzajacy regule - generalnie przebiegi sa z kapelusza :|

_____________

swoja droga - znowu mialem okazje poszalec - zaczelo sie od CX-7, potem 6 i na koniec 3 :D wszystko Mazdy :D
auta absolutnie rewelacyjne, totalnie niepsujace sie, ale jakos do mnie nie przemawiaja jednak :(

superrrmario 21.10.2009 12:57

Ja kupiłem 5 letnie auto z przebiegiem 20k

sobrus 21.10.2009 13:08

Przebiegi mogą być różne, zależy kto kupuje to nowe auto.
Ja pewnie bym zrobił przebieg taki o jakim mówi supermarrio.
Więcej niż robienie 10tys rocznie nawet nie mam w planach (a nawet tyle nie robie jeszcze - w 3 miesiące zrobiłem nieco ponad 2 tys km).
Choć jeździć lubie - nie będę przecież jeździł bez celu.

Ale mój rower (1998) ma 182 tys :D
Brata Vectra 2004 ma 250 tys :fiu:. Ale że to 3.2V6 serwisowane w ASO to nic jej nie zaszkodziło - te silniki i 500tys wytrzymują.

nimal 21.10.2009 13:29

a ja powiem inaczej
mialem francuza - 10k rocznie
mialem niemca - 10k rocznie
mam japonca - jeszcze roku nie ma, ale przewidywania sa dla 20k :D na tych autkach mozna tak polegac, ze czlowiek po prostu zabiera je wszedzie (a dokladniej - zabiera sie nimi wszedzie) i zeby bylo smieszniej kosztuje to mniej (nie dosc, ze ekonomiczne, to koszty uzytkowania ograniczaja sie paliwa, olej raz w roku i ubezpieczenie - tez tansze bo japoniec)
myslimy o kolejnym japoncu, i wtedy pewnie przebiegi beda na obu po 15k rocznie (tak mysle jak na dzien dzisiejszy - zobaczymy w praktyce)

prawda jest taka - kto raz mial japonca, ten juz bedzie jezdzil japoncami ;)

sobrus 21.10.2009 13:36

Dlatego ja chciałem japońca. W końcu wyszedł mi półjaponiec, ale zawsze to troche japoniec.

Rover 416 czyli Honda Civic VI (Honda Domani) z silnikiem Rovera....

Silnik ten nie należy do najmniej awaryjnych (sławne HGF), ale odwdzięcza sie niską masą (aluminiowy) i sporą mocą (112KM z 1.6) :D
Ale reszta to Honda z jej sportowym wielowahaczowym zawieszeniem (ostatnia generacja Civica która takie miała) tylko bardziej komfortowa ;)

Chciałem 323F ale w sumie dobrze ze nie kupiłem - coraz mniej mi sie podoba. Zwłaszcza jak sie obok Roverka postawi...

nimal 21.10.2009 13:43

ale honda i toyota to nie sa japonce :nie: juz nie... :(

rycho 21.10.2009 13:45

Za to Twoje auto wali czerwonym po oczach!
Czerwonym!

sobrus 21.10.2009 13:49

Ale moj Hondorover jest 1998 (konstrukcja pamięta czasy 1992). Japoniec :D
no...mieszaniec ;)

nimal 21.10.2009 13:49

Rycho - to juz Twoje auto ma wiecej wspolnego z japonia niz dzisiejsze hondy :(
tylko w wersji Indyjskiej z Koreanskim wykonaniem... ;)

Sorbus - stare dobre OK - sam bylem przez lata wielkim fanem Corolli (nie mialem tylko dlatego, ze na rynku wtorym byly TYLKO po powaznych kraksach - tych aut po prostu nikt nie odsprzedawal) i snilem o modelach 4x4... tylko to sie skonczylo... niestety [']

icemac 21.10.2009 13:52

Cytat:

Napisany przez rycho (Post 1053952)
Za to Twoje auto wali czerwonym po oczach!
Czerwonym!

tak dwuznacznie to zabrzmiał :hmm:

miało tak być ||

nimal 21.10.2009 13:54

Rycho jechal naszym autkiem ;) jedyna cecha, jaka dostrzegl, to kolor podswietlania deski :rotfl: pewnie nawet nie pamieta jaki to model byl :D

grzeniu 21.10.2009 16:13

Hondy jak najbardziej nadal są japońskie, tylko że niektóre modele. Z civiców np HB 3d i sedany 4d. W Anglii robione były (i chyba nadal tak jest) najpopularniejsze wersje 5d. Angielska z japońską, pod względem wykonania, tak naprawdę niewiele mają wspólnego. Nie trzeba wiele się przyglądać, gołym okiem widać.

PS Nimal - tą czerwoną deskę zmień jak najszybciej. Całkiem fajne by było to twoje autko, gdyby nie ta deska... :sciana:

Jarson 21.10.2009 17:25

A co ja mam powiedzieć? :sciana:

Jeszczeście z Rychem nie doszli na parking, a już oberwało mi się za to, że samochód czerwony :P Zresztą, co mi tam, ja go ze środka nie widzę, a podświetlenie mam zielone :D

nimal 21.10.2009 18:00

Jazz przyjezdza do nas z Francji :O od niedawana tez z UK
czesc Civikow tez z Turcji :O

Toyota to samo
http://www.motofakty.pl/artykul/skad_pochodzi_auto.html

edit:
jak kogos interesuje:

Suzuki:
Alto - Indie
Swift, Splash, SX4 (po faceliftingu juz wszystkie) - Wegry
Jimny, Grand Vitara - Japonia

Mitsubishi:
Colt - Holandia (fabryka wspolna z Volvo)
L200 - Thailandia
Lancer, Outlander, Pajero - Japonia

Mazda: chyba jedyna firma, ktora wszystkie modele od zawsze ma tylko i wylacznie z Japonii

Fiat Sedici - Wegry (jest to Suzuki SX4 produkowane przez Suzuki ze znaczkiem Fiata)
Nissan Pixo - Indie (fabryka Suzuki Maruti - Pixo to klon Alto)
Opel Agila - klon Suzuki Splash, wiec Wegry
Toyota Avensis - normalnie nie wiem (zdaje sie Anglia) skad jest, na indywidualne zamowienie sprowadzaja z Japonii, ale to pol roku czekania
Honda Civic - hatchbacki z Anglii, czesc z Turcji
Toyota Corolla - Anglia i Turcja
Honda Jazz - Francja, od niedawna tez UK
VW Polo - najmniej jest z Niemiec, sporo z Hiszpanii, jest jeszcze jedna fabryka w Europie (nie pamietam, mozna sprawdzic)

tyle z pamieci - dla konkretnego modelu mozna sprawdzic w necie, dla konkretnego egzemplaza po VINie - fabryka zawsze jest zakodowana
ulatwienie w przypadku aut japonskich - niezaleznie od marki jezeli auto bylo zlozone w Japonii to pierwsza litera VIN jest J

generalnie przed zakupem radze sprawdzic rodowod danego autka, bo miedzy fabrykami sa potezne roznice w jakosci

polakT 21.10.2009 18:51

wracając do przebiegu, mam w domu skodavke 97' z ponad 230k na liczniku. to wychodzi ok 20k na rok. jestem w stanie uwierzyć w zakres km od 10k do 20k minimalnie rocznie (jak mówicie bywają wyjątki, ale tak rzadko że się nie liczą) więc dla autka 92' przebieg realny to jakieś 190-200k minimalnie

grzeniu 21.10.2009 23:54

Z aut sprowadzanych te wielkoprzebiegowe, to wcale nie są wyjątki, a wręcz reguła.
Ludzie tam się ich pozbywają nie z racji rocznika, ale właśnie zużycia (zajechania). Ich stan zewnętrzny - wygląd - jest całkiem, ale napędy i zawieszenia już dogorywają.
Mając do wglądu dokumentację auta, historię przeglądów, wymian olejów, można zgrubsza wiedzieć, czego się spodziewać. Tych papierków jednak często nie ma.

ed hunter 22.10.2009 07:56

Albo są podrobione... :|

sobrus 22.10.2009 08:19

Wiecie, teraz to jeszcze mały problem. Można kupić samochód z lat 1995-2005 który jest w niezłym stanie, nie ma komputera w każdej śrubce i troche pojeździ.
Ale co będzie za pare lat, jak trzeba będzie je powymieniać na te wszystkie wybajerzone szajsy Made in Turcja. Bo ja nie wiem co wezme ..
Teoretycznie samochód który kupie za pare lat już jeździ po ulicach ... Accord, Vectra? Cholera wie... Może jakaś Mazda..

A mozę... Fiat Bravo :D Nie śmiejce sie ... ocynkowana blacha, dobre silniki, niska cena (napraw pewnie też)... brzmi nieźle... Wole kupić szajsowatego Fiata niż przepłacić za szajsowatego VW.

Albo ... Alfa Romeo :w00t:
Albo Audi A3 kombi :D tylko ten nowszy bo stary mi sie nie podoba.

btw słyszałem że Mercedesy C to chłam.. :ysz:

czechoj 22.10.2009 21:31

E-klasa fajnie jeździ za to :)
Cytat:

Napisany przez nimal (Post 1053943)
a ja powiem inaczej
mialem francuza - 10k rocznie
mialem niemca - 10k rocznie
mam japonca - jeszcze roku nie ma, ale przewidywania sa dla 20k :D na tych autkach mozna tak polegac, ze czlowiek po prostu zabiera je wszedzie (a dokladniej - zabiera sie nimi wszedzie) i zeby bylo smieszniej kosztuje to mniej (nie dosc, ze ekonomiczne, to koszty uzytkowania ograniczaja sie paliwa, olej raz w roku i ubezpieczenie - tez tansze bo japoniec)
myslimy o kolejnym japoncu, i wtedy pewnie przebiegi beda na obu po 15k rocznie (tak mysle jak na dzien dzisiejszy - zobaczymy w praktyce)

prawda jest taka - kto raz mial japonca, ten juz bedzie jezdzil japoncami ;)

Czekaj czekaj nimal ale pamietaj że to auto masz "od nowego" i mimo drobnej przygody jest bezwypadkowe więc nie ma co porównywać z poprzednikami. Co do japońców to w mojej firmie jeździmy w 90% Toyotami i niestety nie mamy o tych autach już takich dobrych opinii (Yaris wydaje się najmniej problematyczna ale najmniej jeździ; Hiace - totalna padaka; Hilux - mieszane uczucia, Land Cruser - za tą kasę można życzyc sobie więcej, Avensis -diesel jako taki, benzyna padaka; Corolla - podobnie jak Yariska) Serwis Toyoty w Poznaniu należy do najgorszych z jakimi miałem do czynienia...

nimal 22.10.2009 21:58

Toyota to nie japoniec, jak pisano szeroko powyzej :fiu:
a moj francuz tez byl praktycznie bezwypadkowy (robiony pas tylny - no chyba nikt mi nie powie, ze to mialo wplyw na szalenstwa elektryki...)
do tego dochodzi jeszcze realcje innych userow roznych aut, nie tylko moje doswiadczenia
auta w rodzinie, wsrod znajomych i wsrod klientow... jakas tam probka sie zbieze

zreszta, kazdy jezdzi czym mu wygodniej
ale potem punkty widzenia sa inne ;)
i jak czytam potem np test auta i redaktor pisze, ze w ciagu testu 5k km auto uznaje za bezawaryjne bo TYLKO DWA RAZY BYLO W SERWISIE w zwiazku z wada fabrycznego alarmu to mi sie noz otwiera
albo autko z mikrodieslem z turbina i dpf uznaje za swietny wybor do miasta :rotfl: to juz nie wiem czy plakac czy sie smiac
niedawno czytalem zapowiedz silnika 1.2 z turbina i 120KM jako propozycje do miasta :D ciekawe ile wroci do serwisu w pierwszym tygodniu? bo reszta pewnie w ciagu miesiaca :rotfl:

a propos Twojej firmy - to czemu nie przesiadziecie sie na Mitsubishi, ktore w sumie jednak chwaliles (L200)?
a propos E-class to jak sie spotkamy to pogadamy :D mam pare anegdotek :D

czechoj 22.10.2009 22:09

Cytat:

Napisany przez nimal (Post 1054359)
...
a propos Twojej firmy - to czemu nie przesiadziecie sie na Mitsubishi, ktore w sumie jednak chwaliles (L200)?
...

Zmiana Toyoty na inną markę niestety nie leży w zakresie moich mozliwości :D, co do L200 to faktycznie miał najlepsze możliwości terenowe ale bardzo awaryjne silniki 2,5 TD to samo Nissan Navara :taktak: wszystko to japońce... ostatnio kupiliśy Gazelle z napędem 4x4 wiertnia na niej już jeździ zobaczymy jak spisze sie w terenie :P

nimal 22.10.2009 22:19

ale L200 jest z Tajlandii
Hilux z RPA
Navara nawet nie wiem, ale stawiam, ze nie z Japonii - nie chce mi sie szukac szczerze mowiac...
tylko naklejki na atrapie mialy swoje zrodlo w rysunku z japonskiego biurka :(

szczerze to askoczyles mnie z ta awaryjnoscia 2,5 Diesla Mitsubishi - firma chwali sie jego bezawaryjnoscia
w dealera slyszalem prywatne opinie pracownikow, ze jest totalnie bezawaryjnym autem, a jego usterki to praktycznie tylko wina uzytkownikow - konkretnie przelaczanie napedow terenowych niezgodnie z instrukcja (jest nawet naklejona na drzwiach...)

czechoj 23.10.2009 22:33

niestety ale to prawda osobiście znam trzy takie przypadki, silnik padaka.... a drugiej strony co ma przełączanie napedów do jakości silnika? prędzej padnie skrzynka, mosty... przeguby itp

nimal 23.10.2009 23:02

no wlasnie na temat silnika nic zlego nie slyszalem, tylko o walach/skrzyniach uszkadzanych przez zalaczanie blokad na asfalcie
a o silniku to mowiles mi kiedys o mikronieszczelnosciach, ale o jednym przypadku... nie wazne, dzieki za info ;)
de facto oznacza to, ze nie ma wiec dobrego pickupa nadajacego sie do jazdy i po drodze i w terenie i do uzytku na codzien :(
no nic, trzeba zbierac na Suzuki GV V6 :D

nimal 08.11.2009 20:58

a propos offroadu :D
http://www.biertijd.com/mediaplayer/?itemid=16626

grzeniu 08.11.2009 22:22

już dawno temu pancerni tak jechali

icemac 14.11.2009 15:24

a dupa :P

http://img5.imageshack.us/img5/8135/p1010995resize.jpg

6x12 :jupi: massssakra

ed hunter 14.11.2009 17:33

Chciałbym napisać coś nieprzyjemnego, ale mi się jakoś nie klei... :>

A moja awaria zamiotła mnie do warsztatu, gdzie miniaka kleją od nowa! :D

Załącznik 53407

grzeniu 14.11.2009 19:45

No i czym teraz będziesz jeździł? wypowiedz się

forest 14.11.2009 21:29

Cytat:

Napisany przez nimal (Post 1054015)
Jazz przyjezdza do nas z Francji :O od niedawana tez z UK
czesc Civikow tez z Turcji :O

Toyota to samo
http://www.motofakty.pl/artykul/skad_pochodzi_auto.html

edit:
jak kogos interesuje:

Suzuki:
Alto - Indie
Swift, Splash, SX4 (po faceliftingu juz wszystkie) - Wegry
Jimny, Grand Vitara - Japonia

Mitsubishi:
Colt - Holandia (fabryka wspolna z Volvo)
L200 - Thailandia
Lancer, Outlander, Pajero - Japonia

Mazda: chyba jedyna firma, ktora wszystkie modele od zawsze ma tylko i wylacznie z Japonii

Chyba warto wspomnieć o Subaru. Ta marka ma też wiernych klientów. Polecam szukając auta przejechać się Legacy, Imprezą, Forresterem.

nimal 14.11.2009 22:27

prawda prawda
w tej chwili sa 4 firmy oferujace samochody z japonii: Suzuki, Subaru, Mazda i Mitsubishi

edit:
oczywiscie nie wszystkie modele tych firm sa japonskie, ale tylko w tych firmach mamy w ogole taka opcje
tylko Mazda (jak juz pisalem) ma 100% produkcji japonskiej

joujoujou 14.11.2009 22:33

Część subarynek AFAIK robiona jest w USA. :hmm:

sobrus 16.11.2009 08:22

Co oni zrobili z Imprezy....
To samo co Mitshubishi z Coltem :ysz:

Ponoć wszystkie Hondy Accord od modelu 2002 są produkowane też w Japonii.

nimal 16.11.2009 20:36

prawda a propos Accorda - zapomnialem dodac ;) to japoniec
jeszcze tylko wyprostuje na temat Civica: hatche sa z anglii, a sedany z... chin :D


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 07:56.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.