Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Czym będziesz jeździł? Wypowiedz się. (https://forum.cdrinfo.pl/f5/czym-bedziesz-jezdzil-wypowiedz-sie-45882/)

sobrus 16.12.2012 16:11

Też jeszcze nie jeździłem, rover nigdy się jeszcze nie zakopał. Ale łańcuchy mam.
Dziś odwilż, jak w nocy ściśnie to po szklance pod górę będzie ciężko.

DejaVu 16.12.2012 16:18

Ja zaspy biorę z tarana :D ale jak już stracę impet to i dupa , golf ma za niskie zawieszenie , łańcuchy może pomocne by były podczas ruszania jak się już powybiera śnieg spod samochodu? Leśniczy terenówką też miał problemy jak chciał mnie szarpnąć :wow: ściągło go do rowu , ja jak już wybrałem śnieg spod samochodu to i dałem radę o własnych siłach , leśnik z rowu też wyjechał jak go trochę pchnąłem :paker: Muszę od kogoś pożyczyć łańcuchy i zadecydować , czy warto kupić.

sobrus 16.12.2012 16:23

Mam za niskie zawieszenie na tarana i boję się troche o miskę olejową.
Z resztą jak zedre konserwacje to przy tej ilości soli rdza go zeżre migiem.

Łańcuchy ostatnio pare lat temu zakładał mój Tata i wtedy auto wjeżdżało wszędzie.
Na pewno warte są swojej ceny i warto je mieć. Chyba że ktoś lubi katować siebie i samochód gdy zima naprawdę uderzy.

Natomiast po mieście nie zawsze wolno w nich jeździć, komfort lipny, a prędkość maks. auta ograniczona.
Więc zakłada się je tylko kiedy już naprawdę trzeba i ja osobiście jeszcze tego nie robiłem. Leżą nówki nie śmigane i lepiej żeby tak zostało :)

Jarson 16.12.2012 20:09

Przejechaliśmy dziś 40 km po drogach leśnych, które były odśnieżane kilka dni temu, a więc jeszcze przed ostatnimi opadami. Daleko im do tej polnej drogi DejaVu, bo to jednak asfaltówki, ale koleiny były tęgie. Na szczęście mój Opel ma zaskakująco wysokie zawieszenie i nie było najmniejszych problemów z przejazdem - nowe zimówki też robiły swoje.

Z łańcuchami jeździ się jak w bajce, ale żal opon (jednak szybciej się zużywają), a ponadto Sobrus ma rację - to już musi być sytuacja ekstremalna, jeśli dziś przemieszczałem się 60-tką, tak z łańcuchami to byłoby 30-40.

DejaVu 17.12.2012 18:17

U mnie dziś masakra ,cały dzień padało i nawiewało śniegu , wczoraj o 20tej niby odśnieżyli drogę do wioski ,ale ja bym łopatą chyba to lepiej zrobił :sciana: nie ma szans aby dwa samochody się minęły ,któryś musi ustąpić licząc się z tym że będzie musiał użyć łopaty aby wyjechać! U nas to chamstwo na drodze jest , każdy patrzy swojej dupy , moim zdaniem jeśli na takiej zawianej drodze ,ktoś komuś ustępuje miejsca wjeżdżając w zaspę , to ten drugi powinien po wyminięciu zatrzymać się i pomóc temu drugiemu wyjechać! Rano jakoś dałem radę dojechać do asfaltu , a tam też sodoma i gomora , widziałem gościa na zakręcie w rowie , potem już pod miastem 2 solarki , ale oczywiście pługi w górze k***aPo robocie jako tako dałem radę , na szczęście nikt nie jechał , więc nie musiałem nikomu ustępować . W lesie spoko śniegu dużo , najgorzej jednak na zrębach gdzie śniegu jest więcej , muszę piłować golfa na dwójce aby nie stracić pędu ,z łańcuchami pewnie byłby komfort , ale sam nie wiem .Przy domu też było mi ciężko pod górkę jechać , musiałem piłować i dziwnie mi golf chodził? Nie wiem może wina śniegu bo pełno go mam na tej osłonie pod silnikiem i w nadkolach,a nawet w felgach i kołpakach.Jak zjadłem to poszedłem odwalać śnieg z tej górki ,zeszło mi 1.5h :(

Kris 17.12.2012 18:29

Daj spokój. Dziś moja wiocha -> wiocha Warszawa -> 50 km/h... :ysz:

Krajówka 61 tak zaj...na, że szybciej się nie dało...

sobrus 17.12.2012 19:06

no to u mnie jak widze lajcik, nie ma sie czym chwalić.
odkopałem pojechałem wróciłem :szczerb:
Na parkingu pod pracą pług jeździł, usypał ogromą zaspę śniegu ale reszta czysta :)

Zetoxa 17.12.2012 22:23

a u mnie dziś lekki deszczyk popadał,
w ciepłym domku sobie siedzę, zimne piwko popijam,
(gdybym palił, zapaliłbym jakieś cygarko),
i czytam, jak walczycie z zimą :taktak:

ed hunter 18.12.2012 01:05

Śnieg wali jak wściekły, rano może być nieciekawie. :]

DejaVu 18.12.2012 04:43

15min. do wyjścia k***a to tylko 4km. po śniegu na PKSa golf ma wolne :taktak:

pali 18.12.2012 05:58

PKS też ma wolne.

ed hunter 18.12.2012 06:26

Mówiłem, że trzeba rakiety śnieżne, to się golfów zachciało.

Kot sabotażysta mruczy mi tu i chce mnie uśpić, idę kawę robić i obadać ilość śniegu.

pali 18.12.2012 06:32

Edi, ja przez twój wpis o pierwszej w nocy na temat śniegu dowiedziałem się, że pada (nie wyjrzałbym za okno na pewno) i przez Ciebie ruszyłem na nocny spacerek. Przez Poniatowskiego, tymi schodkami koło Dworca Powiśle na dół (koło tej restauracji), Dobrą do Mariensztatu i Śląsko-Dąbrowskim do domu.

Piękne jest to miasto. Najpiękniejsze na świecie.

ed hunter 18.12.2012 07:50

Cytat:

Napisany przez pali (Post 1234683)

Piękne jest to miasto. Najpiękniejsze na świecie.

Widać, że w łeb po drodze zaliczył. :haha:

W Antyradio kłamią, że nie jest najgorzej na drogach, może nie kłamią, ale u mnie w lesie spadło tego śniegu ze 25 - 30 cm, nie wygląda to dobrze, lecę, bo po dziewiątej muszę dolecieć.

DejaVu 18.12.2012 09:52

PKS wolnego nie miał , chociaż się spóźnił , no i ja spóźniłem się do pracy - czego niewolnikowi nie wolno robić! Dotarło do mnie że szef jest ''szefem'' kierownik bogiem , a ja murzynem :taktak: do końca roku wziąłem urlop , a potem 31grudnia kończy mi się umowa :spoko:

czary2mary 18.12.2012 09:54

U mnie jest nie ciekawie-rano (4-5godz) jak na lodowisku ślizgo-20-30 km \h po mieście ale o 7 nadali komunikat że już piaskarki w drodze:>

Prezesik 18.12.2012 11:58

A mnie dzisiaj mgła dobija :sciana:

joujoujou 18.12.2012 16:34

Ilość załączników: 1
Pamiętajcie!

Jak naprawiać, to tylko w ASO!

Załącznik 60944

:rotfl:

Jarson 18.12.2012 16:41

A mnie nic nie dobija - pogoda wyśmienita. Cały dzień bez opadów, jeździło się wyśmienicie. Tylko przed samą Włodawą droga zawiana, bo siatki w niektórych miejscach nie ma...

Aura dała się we znaki nie mnie, a listonoszowi - Golfem dwójką chciał przejechać przez jedną taką drogę, która miała być odśnieżona, a nie była. Jechałem akurat radośnie John Deerem 6630, pomyślałem że akurat będzie okazja na wypróbowanie możliwości silnika 6,8 l - Golf jednak nie był godnym przeciwnikiem, ciągnik nawet go nie poczuł...

ed hunter 18.12.2012 17:20

Cały śnieg z dachu zwiało mi przed dom, więc miejscami było do pół łydki (więcej trapery się nie zapadały), 10 minut pakowałem do samochodu 2 kartony i 2 torby (duże), potem wykopywałem się na ulicę 20 minut, jazda spowolniona, spóźniłem się nieźle, drogi doprowadzone do stanu przejezdności na zimówkach, czyli ja na letnich bez problemu, z miejscami do parkowania gorzej, ale przy trochę wyższym zawieszeniu Berlingo nie było to problemem, nie mogłem ruszyć ze 2 razy, ale jako posiadacz prawa jazdy od niedawna (zeszłe tysiąclecie) poszło bez problemu. Raz tylko się trochę stracha najadłem, bo na zaśnieżonej bocznej, całkiem świeże Volvo zapragnęło skręcić w prawo, pyk po hamulcach, prawie nic, z przeciwka nic, więc się tam przeniosłem i już się tylko martwiłem, żeby woźnica z Volvo nie wykonał czegoś głupiego, a i tak już silnikiem wytraciłem na tyle prędkości, że o kontakt byłoby trudno.
Jak spadnie 2 razy tyle śniegu, to zacznę się tłuc drewnianym młotkiem po głowie, że nie mam zimówek. ;)

nimal 18.12.2012 17:28

z okazji roztopow, albo wczesniejszych mrozow, jedna mysz sie zlapala a druga chyba wyprowadzila tudziez zdechla
3majcie kciuki, zeby zadna inna cholera nie wpadla na pomysl mieszkania w krazowniku :)

pali 18.12.2012 21:31

Cytat:

Napisany przez ed hunter (Post 1234724)
Jak spadnie 2 razy tyle śniegu, to zacznę się tłuc drewnianym młotkiem po głowie, że nie mam zimówek. ;)

Kojarzysz na pewno wiadukt kolejowy na Radzymińskiej, ten pomiędzy Trg mieszkaniowym a Tesco.
No, to pierwszy słup przed wiaduktem, patrząc od strony Trg. Był mój :)

A jechałem środkowym pasem, zjechałem na lewy żeby wyprzedzić Octavia i wyprzedzając tak mnie obróciło, że z powrotem wjechałem na środkowy, tyle że tyłem i mieliśmy czołowe. Kobieta za kierownicą Octavii puściła kierownicę i zasłoniła oczy. Mój kolega w Kadecie GSI przywalił jej po chwili z tyłu. Potem poinformowano nas, że to był prezent ślubny.

No ale ja dalej fajosko kręcąc się wyleciałem na prawy, tam mnie w bok pirzgnął jakiś Fiat, podniósł mnie na dwa prawe koła i w tej akrobatycznej pozycji przygwoździłem w słup, tak pół bokiem pół dachem. Jakby nie słup, to bym się na dachu zatrzymał. Zleciało ze słupa oświetlenie.
Mechanik orzekł, że gdyby nie wzmocnienia pudła (też Opel GSI, tyle że nowszy), to bym się na pewno zabił.

Taki byłem Kubica na letnich oponach, a szklanka była okrutna :) Wszyscy jechali 40 km/h a nam się spieszyło panienki poodwozić do domu i pohulać. I jeszcze kartę SIM zmieniałem w telefonie.

ed hunter 18.12.2012 23:13

No widzisz, a każden jeden z drogówki ci powie, że to nie opony zabijają, tylko nieprzystosowanie prędkości do warunków jazdy.
A przywaliłeś jak Chuck Norris, z półobrotu. :szczerb:

sobrus 19.12.2012 07:27

@joujou

Za takie coś kazałbym im przywrócić to E46 do stanu fabrycznego a nawet lepiej. Na oryginalnych nowych częściach, żadnej szpachli :szczerb:
Masakra.

@all
No widzicie, a w Lublinie w zasadzie wcale nie pada od paru dni, ulice czarne ||

demek 19.12.2012 19:56

sobrus

bo rovver dobry jest na zime :D

rosol 23.12.2012 01:49

A mi ukradli dzisiaj kolejny samochód... w ciągu 3 miesięcy dwa samochody... grrrr &^%&^@$%#@

Tym razem służbowy Fiat Panda bez wspomagania, biały, dachował dwa razy i ledwo jeździł...

- Deckard - 23.12.2012 08:56

a ten monitoring pojazdów gps w podpisie to do odstraszenia :P

a tak na poważnie to mus tam grasować sobie jakaś szajeczka

rosol 23.12.2012 12:17

zajmuje się trochę monitoringiem... w aucie był lokalizator GPS, ale nic to nie dało...
za późno zorientowałem się że auta nie ma na parkingu ;/
O 4.20 samochód był 30km od parkingu. Mieszkanie mam po drugiej stronie bloku, więc zorientowałem się jak wyszedłem z mieszkania (ok. 14.00).
Szybko na GPSie zobaczyłem lokalizacje i na Policje. Ekipa pojechała tam, okazało się że bogata dzielnica, same wille... no ale auta już nie było.

ed hunter 23.12.2012 14:27

Skoro był dalej sygnał, to on tam gdzieś był, widocznie psy biorą kasę, żeby nic nie widzieć.

Jarson 23.12.2012 18:35

Jakby to było nowe Audi A8, to bym jeszcze uwierzył, ale Fiat Panda bez wspomagania, dachowany dwa razy, ledwo jeżdżący, a do tego biały? :D

Dziś przejechałem dość długą trasę dziewięcioletnią Skodą Fabią. Wersja podstawowa, bez klimy, radia, elektrycznych szyb, ABS-u - czegokolwiek. Mimo wszystko jechało mi się nią świetnie, w dużej mierze za sprawą tego, że auto ma przebieg 47 kkm. Zawieszenie oryginalne, w świetnym stanie, układ kierowniczy bez żadnych luzów, silnik jak nowy. Jak na dziewięcioletni samochód - rewelacja, nawet uwzględniając znikomy przebieg jednak prawdą jest, że Skody z tamtego okresu (2003 rok) to świetne auta...

rosol 23.12.2012 19:21

Ilość załączników: 1
Cytat:

Napisany przez Jarson (Post 1235408)
Jakby to było nowe Audi A8, to bym jeszcze uwierzył, ale Fiat Panda bez wspomagania, dachowany dwa razy, ledwo jeżdżący, a do tego biały? :D

No chyba większość firmowych aut ma biały kolor :)
Mi również ciężko było uwierzyć jak wyszedłem z mieszkania...
Nadaje się tutaj tytuł polsatowskiego serialu paradokumentalnego... "Nieprawdopodobne, ale prawdziwe" k***a

Może ktoś kojarzy Głowno... Ja nie byłem tam nigdy, ale z ciekawości kiedyś się przejadę... Podejrzewam że tam (screen) "robią" świeżo skradzione auta, demontują trochę, i dalej za wschodnią granicę...

joujoujou 24.12.2012 12:26

Tak się kiedyś samochody budowało! :tak!:

http://www.dumpert.nl/mediabase/6495...crashtest.html

joujoujou 26.12.2012 17:34

Ilość załączników: 1
Do czego zdolni bywają ludzie w desperacji...

Tym razem w desperacji szukając miejsca na parkingu. :D

Załącznik 61023

http://www.dailymail.co.uk/news/arti...st_read_module

ed hunter 27.12.2012 10:29

Kobiety tak potrafią i to często. :D


demek 27.12.2012 11:50

pewnie gowniarz od bogatych sobie dorabia :D

rosol
lokalizator ma wlasne zasilanie ? czy byl do aku podpiety? moze wywalili go tylko tam ?

joujoujou 27.12.2012 14:27

Ilość załączników: 1
Cytat:

Napisany przez ed hunter (Post 1235733)
Kobiety tak potrafią i to często. :D

[...]

Co do parkowania - wątpię - kobieta żeby zaparkować w ten sposób potrzebowałaby ~2 godziny, IMO. :P

Ale mam inny kwiatek, irlandzki tym razem:

Załącznik 61028

:szczena:

sobrus 27.12.2012 14:34

no co, po prostu bardzo dobrze wentylowana :>

demek 27.12.2012 14:37

k***a k***a k***a k***a k***a k***a k***a

padlem

Zetoxa 27.12.2012 14:40

to na pewno efekt, sportowej, dynamicznej jazdy :spoko:

pali 27.12.2012 15:09

Czuję się z Wami jak z moim mechanikiem, gdy jeszcze miałem samochód.

Kiedyś na Trasie Toruńskiej dostrzegłem okiem swym kaprawym, że strzałeczka temperatury oleju(?) czy czegoś tam jest na czerwonym polu i w ogóle coś jest nie tak. Stanąłem i zadzwoniłem do mechanika.
- Nie jechać ani metra, na hol - orzekł
Ale postałem pół godziny, ostygło i ruszyłem. Przejechałem z kilometr, coś brzdękło i kaput :(
- Znowu temperatura, coś brzdękło, silnik chodzi, ale ciskam gaz i nie jedzie - mówię mu przez telefon
- Bo pierdykło. Trzy tysiące szykuj - tak mi powiedział i rozłączył się.

Potem mi pokazywał jakieś żelastwo i pukał się w głowę. Rozrząd czy coś, nie wiem, nie znam się. Jakoś inaczej wyglądało niż to coś na zdjęciu, ale tak samo nieznane.

rosol 27.12.2012 20:35

Cytat:

Napisany przez demek (Post 1235737)
rosol
lokalizator ma wlasne zasilanie ? czy byl do aku podpiety? moze wywalili go tylko tam ?


No niestety miał zasilanie z akumulatora. Włożyłem tańszą opcję, bo nie myślałem że ktoś połakomi się na takie auto...
Wydaje mi się że nie wywalili go tam, bo był dobrze schowany. Musieliby zdemontować całą deskę rozdzielczą, co pewnie uczynili...

ed hunter 27.12.2012 21:34

Cytat:

Napisany przez joujoujou (Post 1235745)
Co do parkowania - wątpię - kobieta żeby zaparkować w ten sposób potrzebowałaby ~2 godziny, IMO. :P

Ale mam inny kwiatek, irlandzki tym razem:

Załącznik 61028

:szczena:

Ale hamulce brały! :rotfl:

Ja na własne oczy widziałem jak gość przyjechał w ostatniej chwili na wymianę tarcz, były spękane jak pokrojony na 100 gości tort weselny. Tarcze też wentylowane, w każdej sekundzie mógł odpaść kawałek i zrobić taką rozpierduchę. :D
Ja starą Corollą jeździłem na oryginalnych tarczach do momentu, aż były tak cienkie, że się pofalowały. ||

Smartek 30.12.2012 18:08

http://www.youtube.com/watch?feature...&v=_R7fe084gSE
Co sądzicie o takiej nielegalnej jeździe, jej bezpieczeństwie?
Większość ulic jest mi tu doskonalne znana - obwodncia Pabianic, niektóre łódzkie...

ed hunter 30.12.2012 18:32

/Fajnie jest, bo zna się na rzeczy i nie popełnia (dużych) błędów, niefajnie jest jak widzę tam postronne samochody. :]

Z tymi błędami, to też różnie, sam nie wiem kiedy chciał zakręt przejechać driftem, a kiedy spalić opony, od zawodowców pewnie dostał by trochę do słuchu, i to nie za łamanie przepisów.

sobrus 30.12.2012 20:20

Jestem fanem motoryzacji, ale takiej jeździe mówię NIE.
Drifty super, mi się podobało, ale naraża innych użytkowników drogi jak również niszczy jej nawierzchnię.

Zetoxa 30.12.2012 20:38

pewnie widzieliście ten filmik z katastrofy TU-204 na moskiewskim Wnukowie




ale przy tej okazji dowiedziałem się,
że w Rosji 70% samochodów ma kamery video na pokładzie :wow:
to chyba strach przed wszechwładną, skorumpowaną, ruską drogówką
bo nie przychodzi mi inny powód do głowy. :ysz:

pali 30.12.2012 20:51

To w ogóle jest ciekawe, bo to drugi trend który przyszedł do Polski z Rosji i do Niemiec nawet doszedł. Pierwszy to comeback kozaków damskich (tych prawdziwych, a nie tych takich płaskich kaloszowatych, które już odchodzą - one nie przyszły z Rosji).

Szkoda, że szpilki nie przyszły. Tam 12-latki chodzą do szkoły w 12-cm szpilkach. W Polityce niedawno był artykuł o Murmańsku, szczególnie zarażonym tą wspaniałą modą :)

- Deckard - 30.12.2012 21:16

Cytat:

Napisany przez Zetoxa (Post 1236123)
ale przy tej okazji dowiedziałem się,
że w Rosji 70% samochodów ma kamery video na pokładzie :wow:
to chyba strach przed wszechwładną, skorumpowaną, ruską drogówką
bo nie przychodzi mi inny powód do głowy. :ysz:

wymuszenia odszkodowań :) to jest główny powód ,pisane było na forum :taktak:

sobrus 30.12.2012 21:22

Tam za szkode chyba płaci się samemu.
To znaczy że stukając ładą w maybacha masz płacić dożywotnio i przez pieć pokoleń.
A w samej moskwie luksusowych aut jest więcej niż w całej PL pomnożonej przez 100.

demek 30.12.2012 21:51

o ile nielegalne o tyle...nie robily tego Mariany z podworka. jedno auto (partner?) bankowo bylo od nich, na swiatlach pewnie tez ale nie jestem pewien.

bmw zrobione pod drift...i to widac :D

Jarson 31.12.2012 02:52

Cytat:

Napisany przez Zetoxa (Post 1236123)
ale przy tej okazji dowiedziałem się,
że w Rosji 70% samochodów ma kamery video na pokładzie :wow:
to chyba strach przed wszechwładną, skorumpowaną, ruską drogówką
bo nie przychodzi mi inny powód do głowy. :ysz:

Taki rejestrator to świetna rzecz. Niech się przyda w jednym na pięć zdarzeń drogowych, to już warto pomyśleć czy by go nie kupić, także u nas - przecież zwykłe AC kosztuje kilka razy drożej, a kupujemy je między innymi na wypadek uznania nas winnymi kolizji - dodatkowe 200-300 zł może nam z kolei uratować zniżki w niektórych przypadkach.

To już nie te czasy, co kiedyś. Przedwczoraj mój dziadek przy wódce dwie historyjki opowiedział, które zdarzyły się kolejno pod koniec lat 50. ub. wieku i w latach 70.

W pierwszym przypadku jechał sobie spokojnie, mocno pijany, drogą wojewódzką, prawie albo już asfaltową, na motocyklu. Zdarzyło się, że skończyło mu się paliwo, więc usiadł sobie na poboczu i czekał aż coś przejedzie - podobno w tamtych czasach już się to czasem zdarzało. Jechał radiowóz, więc zatrzymał go i zapytał miłych panów policjantów o trochę wachy. "Daj mu, co będzie marzł przy drodze" powiedział jeden z funkcjonariuszy do drugiego, po czym spuścili paliwo i dziadek pojechał dalej...

Drugim razem w środku zimy jechali służbowym autem. Z naprzeciwka jechał mlekowóz, który dopiero w ostatniej chwili chciał zjechać na bok, nie dał rady w koleinach i zderzyli się lekko. Dziadek z pasażerem zaproponowali dojazd do pobliskiego warsztatu, gdzie kierowca zapłaciłby tylko za wyprostowanie lekko zgiętych blach, ale ten postanowił się sądzić. Na rozprawie adwokat sprawcy argumentował, że to dziadek powinien zjechać jeszcze bardziej na pobocze, co było (jak wynika z relacji dziadka) absurdem, bo nie było już gdzie. Reakcja? "Tak, osobówką metrową zaspę sforsować" - rzekł prokurator. "Panie prokuratorze, tam były dalej drzewa, to je najpierw należało wyciąć" - dodał sędzia.

Pierwszy przypadek to dziś niemożliwość, przy takim natężeniu ruchu podpity kierowca to śmiertelne zagrożenie na drodze. W drugim jednak dziś takie żarty stanowiłyby podstawę nie do apelacji, tylko do całkowitego unieważnienia rozprawy i rozpoczęcia od nowa, a przy uporze kierowcy mlekowozu sprawa wraz z apelacjami trwałaby kilka lat. Świetnie, że robi się dużo w celu zapewnienia możliwie najbardziej obiektywnych i sprawiedliwych procesów, ale brak zdrowego rozsądku i niemożliwe przeciąganie spraw błahych* raczej w tym nie pomaga...

*Hurra! Lekko się zawahałem, ale za pierwszym razem udało mi się napisać poprawnie wyraz - słownik na mnie nie krzyczy ;)

sobrus 31.12.2012 07:32

Bo niestety niewielu zauważa, że w tym rozwoju wciąż się uwsteczniamy.
Nawet na najprostsze problemy potrzebujemy rozwiązań z kosmosu z prowitaminą B5 i systemem ProActiv oraz Linuksem na pokładzie.

Cytat:

le przy tej okazji dowiedziałem się,
że w Rosji 70% samochodów ma kamery video na pokładzie
No widzisz. Ale żaden samolot nie ma :rotfl:
Wolą przez lata głowić się "co się u licha stało" na podstawie urządzeń rodem z lat 50-tych :sciana:

joujoujou 31.12.2012 18:51

Cytat:

Napisany przez sobrus (Post 1236217)
[...] żaden samolot nie ma [...]

Nadzwyczaj trafne spostrzeżenie. :tak!:

Zetoxa 31.12.2012 18:58

aż mu Sobrusu ziloneho dałeeem k***a

Jarson 31.12.2012 20:36

Cytat:

Napisany przez sobrus (Post 1236217)
No widzisz. Ale żaden samolot nie ma :rotfl:
Wolą przez lata głowić się "co się u licha stało" na podstawie urządzeń rodem z lat 50-tych :sciana:

Airbus A320 ma, ale to dlatego, że producent zamontował i pozwala podglądać obraz przez pasażerów. Bardzo zaawansowane i nowoczesne komisje nie zapewniają sobie takiego zbytku.

Jarson 03.01.2013 17:40

Ja nie wiem, kto u nas przygotowuje niektóre nowelizacje, które mają na celu tworzenie lepszego prawa...

http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Ma...fd1a&_ticrsn=5

No i tak:

Cytat:

Obecnie, by doszło do ukarania za wykroczenie drogowe, musi być wskazany sprawca i jego wina.
No to tak jakby zgodnie z prawem. Z logiką i zdrowym rozsądkiem też.

Cytat:

Dlatego, gdy naruszenie zostanie zarejestrowane fotoradarem, Inspekcja Transportu Drogowego musi wysłać trzy pisma: pierwsze do właściciela auta z pytaniem, kto kierował pojazdem w momencie wykroczenia, drugie z pytaniem do kierującego wskazanego przez właściciela, dopiero trzecia przesyłka to już właściwy mandat. Te trzy przesyłki kosztują 16,80 zł.
Zgoda. To jest jakaś tam strata, ale nie tak wielka, jeśli wziąć pod uwagę że przeciętny mandat opiewa na kilkaset zł.

Cytat:

Resort przygotował projekt założeń do ustawy, w którym zaproponował całkowitą zmianę trybu karania za wykroczenia drogowe. Dotychczasowe postępowanie wykroczeniowe miałoby zostać zamienione na postępowanie administracyjne. Zmiana byłaby rewolucyjna, bo w postępowaniu administracyjnym nie ma znaczenia wina ani nawet świadomość czynu.
Kara byłaby nakładana automatycznie na właściciela lub posiadacza pojazdu (gdy np. auto byłoby z wypożyczalni), jeżeli w ciągu 21 dni nie nadesłałby oświadczenia sprawcy.
To ma nawet trochę sensu.

Cytat:

W takiej sytuacji wysyłana byłaby jedna, maksymalnie dwie przesyłki. Pierwsza to zawiadomienie o fakcie ujawnienia naruszenia. MTBiGM przewiduje, że na tym kończyłaby się większość spraw, bo właściciele aut dobrowolnie poddawaliby się karze w zamian za 20-procentowy upust. Jeśli właściciel nie poddałby się karze dobrowolnie, wówczas dostawałby drugą przesyłkę, tym razem z decyzją administracyjną o nałożeniu kary.
Ale to już nie ma w ogóle. Należy przez to rozumieć, że w celu zaoszczędzenia 5,60 zł (za przesyłkę nr 2, bo trzecia zostanie wyeliminowana), proponuje się sprawcy 20-procentowy upust, co już w przypadku mandatu stuzłotowego daje kwotę 20 zł, nie mówiąc już o mandatach za przekroczenie prędkości o 51+ km/h...

ed hunter 03.01.2013 17:55

Nie ma co w to wnikać, u nas nic sensu nie musi mieć, byleby urzędnicy pisma pisali, by żyło się lepiej, wszystkim.

grzeniu 03.01.2013 18:06

A tak poza tym rewolucja w przepisach odwołana
:rotfl:

Kris 03.01.2013 19:08

Cytat:

Napisany przez Smartek (Post 1236108)
http://www.youtube.com/watch?feature...&v=_R7fe084gSE
Co sądzicie o takiej nielegalnej jeździe, jej bezpieczeństwie?
Większość ulic jest mi tu doskonalne znana - obwodncia Pabianic, niektóre łódzkie...

W TV dziś mówili, że szukają kierowcy z tego filmu.

Słusznie. Niech go znajdą i przypieprzą maksymalną karę.

icemac 04.01.2013 13:17

Cytat:

Napisany przez Kris (Post 1236679)
W TV dziś mówili, że szukają kierowcy z tego filmu.

Słusznie. Niech go znajdą i przypieprzą maksymalną karę.


i pewnie nie znajdą, bo przecież co drugie BMW jest tak zrobione i tak wygląda, jeździ ...


:haha:

Jarson 05.01.2013 23:48

Z tegorocznych aukcji WOŚP:

http://aukcje.wosp.org.pl/pokazowy-b...enault-i686953

Bardzo fajna aukcja, ale ja się pytam: dlaczego on nie ma silnika? Albo inaczej - wiadomo, że nikt nie weźmie odpowiedzialności za sprzedaż jeżdżącego bolidu F1, bo jest więcej niż pewne, że taki nie przejedzie w złych rękach 100 km i silnik się zatrze (o ile wcześniej kierowca się nie zabije). Ale po co wymontowywać "silnik i inne elementy umożliwiające jazdę takim samochodem", skoro można by je zostawić i po prostu napisać, że to model poużytkowy nie zalecany do jazdy?

Oczywiście rozumiem, że silnik F1 to swojego rodzaju tajemnica, ale przecież to model sprzed trzech lat, więc nie jest już "aktualny". Mało tego - przecież Renault sprzedaje silniki innym stajniom, a więc można założyć, że kto zechce, to sobie taki silnik kupi i rozbierze go na czynniki pierwsze. Zresztą, specyfikacja FIA dot. motorów w F1 jest na tyle ścisła, że tylko na jej podstawie można sporą część takiej konstrukcji stworzyć.

Oczywiście nie sądzę, żeby nabywca próbował wyjeżdżać takim gotowym do jazdy modelem na drogi, a raczej spodziewałbym się, że kupi sobie domek letniskowy w Przeźmierowie (a więc raczej odpada argument o potencjalnym niebezpieczeństwie dla innych użytkowników dróg).

No to pozostaje jeszcze jedna kwestia - jakie są możliwości wstawienia do tego ultralekkiego body jakiegoś fajnego boxera, przyzwoitej skrzyni biegów no i jakie to są jeszcze te "inne elementy", które trzeba dodać, żeby to cudeńko zaczęło jeździć :D

demek 06.01.2013 10:32

ale po co tam silnik F1? Renault ma odpowiednie silniki sportowe co by weszly a cudo jezdzilo...kola tez mozna wsadzic jakies bardziej standardowe, opony tak samo. Zawieszenie dawno przestalo juz byc czyms z kosmosu wiec..

grzeniu 06.01.2013 11:34

Taki ekspotat, żeby był cenny, musi być kompletny.
Nikt tym na drogę nie wyjedzie, bo zostanie w pierwszej dziurze. Podejrzewam, że nawet przejażdżka na Torze Poznań byłaby wysoce ryzykowna. A zakładać do tego jakiś silnik? Po co? Bez sensu.

Co prawda darowanemu się w zęby nie zagląda, ale szkoda że taki zdekompletowany przedstawia tylko ułamek wartości. Pewnie ktoś z dobrego serca to kupi, ale dla mnie to tylko erzatz i atrapa.

demek 06.01.2013 12:59

esponat do jazdy sie nie nadaje i nie nada :P poza miejscem w kokpicie i kolami pewnie nie ma nic innego, podejrzewam, ze nawet zawieszenie to imitacja.

a bolid mozna spokojnie ustawic pod drogi...widzielismy juz popisy iscie z wrc i jechali dalej :P

ale zawsze mozna za mniej kupic ariel atom 500 :D

jest tez ktm x-bow i lotus 2-eleven

joujoujou 06.01.2013 15:47

Ilość załączników: 1
Mam bliźniaki. :D

Załącznik 61067

DejaVu 06.01.2013 15:53

Cytat:

Napisany przez joujoujou (Post 1236929)
Mam bliźniaki. :D

Załącznik 61067

I pewnie inne tablice abyś wiedział który-który :> fajne w moim kolorze :spoko:

- Deckard - 06.01.2013 19:32

Cytat:

Napisany przez joujoujou (Post 1236929)
Mam bliźniaki. :D

Załącznik 61067


Cytat:

Napisany przez DejaVu (Post 1236930)
I pewnie inne tablice abyś wiedział który-który :> fajne w moim kolorze :spoko:

no co ty, ten po prawej jest fajniejszy :)

ed hunter 06.01.2013 20:08

Ten po prawej nawet z daleka wygląda na bardziej zajeżdżonego.

Jarson 06.01.2013 20:37

No właśnie - który to Twój dotychczasowy? Ten zwykły, czy z kierunkami w lusterkach, halogenami i zmienionym grillem?

ed hunter 06.01.2013 20:57

Proste, ten po prawej porysował się o powietrze i deszcz, więcej kombinować nie trzeba. :haha:

sobrus 07.01.2013 08:28

Kurde przecież to oczywiste. Dotychczasowy ma zniszczony silnik.
Ten na zdjęciu jest nowy, a tamten drugi jest stary.
:taktak:

grzeniu 07.01.2013 09:12

Ten na zdjęciu jest czerwony, a tamten drugi jest stary.

rycho 07.01.2013 09:28

my tu likwidacji smietnika a pan o ...

Zetoxa 07.01.2013 10:15

czy ja o czymś nie wiem :ysz:

Jarson 07.01.2013 12:06

Śmietnik likwidujemy.

joujoujou 07.01.2013 14:32

Ten na zdjęciu jest ich dwóch. :P

2671 jest ze mną ponad 6 lat, 616 od soboty, 5 stycznia 2013.

Właśnie się pierze tapicerka z tylnej kanapy 616, idę wyjąć z pralki zaraz.

616 produkcja październik 1999, rejestracja styczeń 2000, 2671 produkcja marzec 2000, rejestracja maj 2000.

andrzejj9 22.01.2013 23:25

Wiem, że kiedyś sam na takie pytania odpowiadałem, ale na jakiś czas przestałem się interesować tematem, a teraz jak szukam, to co chwila znajduję inne informacje..

Jak jest w kwestii sprowadzanych z Niemiec samochodów.. jakie dokumenty muszą mieć (a jakie ew. mogą) - czy karta pojazdu i dowód rejestracyjny wystarcza?

I druga sprawa.. Jeśli sprzedający wystawia fakturę VAT i załatwia wszystkie fomalności (związane z rejestracją - poza samą wizytą w urzędzie) to można być spokojnym o kwestie formalne związane z samochodem (np. kradzież itp.)?


I ostatnia rzecz - trafił ktoś może na tłumaczenie poszczególnych pozycji w tych dwóch dokumentach? Ewentualnie może wie, co jest co.. Chodzi mi głównie o właścicieli i występujące w dwóch miejscach daty (mogę podesłać na priva skan dokumentu)

grzeniu 04.02.2013 18:55

Tymi już raczej jeździć nie bedziemy :-o :buu:
Rozbite miliony

- Deckard - 04.02.2013 20:27

Cytat:

Napisany przez grzeniu (Post 1240439)
Tymi już raczej jeździć nie bedziemy :-o :buu:
Rozbite miliony

4 w chinach widać kto trzepie kasę

Prezesik 04.02.2013 21:08

Się wyklepie.

ed hunter 04.02.2013 21:14

To spalone ałdi, to kilka kubłów szpachli i jak nowe.

grzeniu 04.02.2013 21:32

Kumpel kiedys takich cudów dokonywał.
Razu jednego, z pewnego ałdika, wyciągnął kilkanascie zębów... :szczerb:

czechoj 04.02.2013 21:54

mój Ducato zrobił juz 25k km :P

grzeniu 04.02.2013 21:56

Ten lekko bity prawie funkel?

ed hunter 04.02.2013 21:58

Jak zrobiłem kiedyś dobrego grilla na działce, to znajomy dziadek tak popił, że zęby zgubił, dolne znalazł w miarę szybko, ale górne jak już tracił nadzieję, to znalazły się za kiblem :rotfl:

czechoj 04.02.2013 22:00

Cytat:

Napisany przez grzeniu (Post 1240481)
Ten lekko bity prawie funkel?

-przez sarenkę ŚP niech jej ziemia lekką bedzie :P
:taktak: grzeniu ale mam fajowe CB... jutro zdjątko wrzucę :D

ed hunter 04.02.2013 22:04

CB? Buraki wozisz tym autem? :>

czechoj 04.02.2013 22:09

bakterie :P

ed hunter 04.02.2013 22:10

Ty też się na sejm chcesz zamachnąć? :O

grzeniu 04.02.2013 22:12

Tak.
A ta sarna to brzoza była.

ed hunter 04.02.2013 22:13

Cytat:

Napisany przez grzeniu (Post 1240496)
Tak.
A ta sarna to brzoza była.

Cytat:

Napisany przez grzeniu (Post 1240497)
Tak.
A ta sarna to brzoza była.

Po dobrym piwie, to się czkawki nie ma.

czechoj 04.02.2013 22:14

gupi??? brzoza się nie rusza!!!

grzeniu 04.02.2013 22:18

Idź zrób to CB, bo jutro zapomnę, że obiecałeś.

czechoj 04.02.2013 22:23

kur... dziadek jestem... zobacz ktra godzina gieju, może na jaka wódeczkę byś wleciał ?

grzeniu 04.02.2013 22:33

Tak z tydzień temu ta propozycja... :sciana:

A co to za CB? Nazwa/marka to se znajdę.

czechoj 06.02.2013 16:23

Ilość załączników: 5
Cytat:

Napisany przez grzeniu (Post 1240503)
Idź zrób to CB, bo jutro zapomnę, że obiecałeś.

sorki za jakość ale IPhone nie chciał się naostrzyć :P
[ATTACH][ATTACH][ATTACH][ATTACH]Załącznik 61344[/ATTACH][/ATTACH][/ATTACH][/ATTACH]

grzeniu 06.02.2013 18:32

A co to jest? Jakiś Lafayette?
Przyznam się, że tak płytkiego radyjka jeszcze nie widziałem :O choć ostatnio nie interesowałem się tematem.

Te zdjęcia to se w tyłek wsadź - twoje odbicie w lusterku jest ostrzejsze k***a

Bartez 06.02.2013 18:38

Nawet marki tego CB nie mogę przeczytać :D No to teraz Cię hejterzy iP dojadą :D

Kris 06.02.2013 19:01

Na pierwszym widać. ALBRECHT AE-6891.

Niezłe zdjęcia robi ajfon. :D

Bartez 06.02.2013 19:04

Odszyfrowałem po chwili. Zacząłem powiększanie od zdjęcia 2, bo mi się wydawało, że na 1 nic nie widać :D


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 17:53.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.