Wreszcie coś ciekawego do przykręcenia na szczycie przedwojennego miedzianego baniola do grzania wody (który teraz służy jako donica do kwiatów). Do tej pory był przykręcony jakiś mosiężny kran, teraz jest porządny kran, od belgijskiego piwka. :D

A co z niego leci?

To co podłączysz. :>

Wolałbym odpowiedź "co tylko zechcesz" :>

Przechowywanie opon na dachu nie jest dobrym pomysłem :nie::ysz:

Tak po irlandzku mocuje sie dach lol2

To jest plac zabaw dla kotów. :P

Dobra, dobra, my wiemy swoje lol2

To mnie akurat mało obchodzi. :fiu:

To tez wiemy lol2

Miałem dziś jechać do Gdańska, a zostałem w domu :spoko: Oczywiście nie mam nic przeciwko wyjazdom na Pomorze, ale jednak osobiście preferuję te urlopowe ;) I w ten oto sposób zaraz, zamiast jechać po nocy, będę smacznie spał :taktak:

Od półtora miesiąca nic pozytywnego? :wow:
Tyle dobrych zmian, a pozytywnego nic? Jak widać - nic, trza wyć! k***a :rotfl:

Same pozytywy, jedna wada, godzina nie ma 90 minut, albo doba 36 godzin.

jeszcze kilka dni i ... URLOP :jupi:

Zarobiony trochę jestem, ale tak pozytywnie.

Na urlop wypycha mnie zmiennik, ale trochę nie ma jak... Ale to chyba dobrze, jak się człowiek rozpędzi w pracy, to i po pracy jakoś robota paradoksalnie dobrze idzie :) A na urlopie, wiadomo - robić się nie chce :sciana: