![]() |
|
Hajdarowicz i tak na bardzo dużo im pozwalał. Przegięli pałę i tyle, a teraz przez zbędne pyskówki polecieli kolejni. Sam postąpiłbym dokładnie tak samo.
O ich przyszłosć się nie martwię. Ktoś na pewno ich przygarnie, może nawet w komplecie. Ktoś, komu będą pasować - po linii i na bazie. |
Właściciel dostał udziały państwa (49%) w prezencie, bo na kredyt, a kredyt, to muszę spłacać Ty i ja, ale nie tacy jak on.
Postanowili wykończyć prawicową prasę i myślą, że im się udało, ale pamiętajmy, że takich nieudaczników świat jeszcze nie widział, więc będzie dokładnie odwrotnie. Na razie zaraz w sklepiku za rogiem zakupię tygodnik Gazeta Polska, co zdarzało mi się do tej pory średnio ze 2 razy w roku. A Wałęsa jak Chuck Norris, do tej pory tylko on mógł przeprosić samego siebie, inni dostawali z półobrotu. :haha: Hajdarowicz zwolnił tylko Lisickiego, reszta odeszła sama, urwał łeb kurze znoszącej złote jajka, teraz już nie będzie miał żadnego tytułu przynoszącego zyski, ale widocznie ma obiecane, że mu się to będzie opłacać, tylko biedaczek nie doczeka, bo sam Donek na wylocie, własna wataha go po kostkach kąsa. |
Postanowili wykończyć prawicową prasę? Oni się sami wykańczają, nie pierwszy raz zresztą.
Nie martw się, będziesz jeszcze ich czytał. Za niedługo. |
Na pewno nie będę czytał Lisa, Żakowskiego i reszty tych sprzedajnych małp. :]
|
Cytat:
Niezbyt często zdarza się, aby właściciel świadomie niszczył własną firmę. W niektórych przypadkach to się nazywa działaniem na szkodę i jest zakazane. To przecież odwołana ekipa zbudowała sukces "Uważam Rze", które z powodzeniem znalazło się w czołówce polskich tygodników. W opinii ekspertów to koniec UR. Nawet jeżeli pismo nie zdechnie, to zejdzie do niszy. Przykry jest fakt, że na tym działaniu debata publiczna w Polsce cofa się o 10 lat, bo tylko zróżnicowany rynek medialny gwarantuje wysoką jakość debaty. Wielu czytelników traci "swój" tytuł. Część z nich gdzieś się odnajdzie, ale pozostali nie. Media (informacja) w Polsce nie działają według reguł rynku, zatem jeżeli nie znajdzie się dobry wujek z kasą, to nisza rynkowa nie zostanie wypełniona. |
W przypadku akurat Uważam Rze, to rzeczywiście to pismo zostanie zniszczone.
Ale dla Hajdarowicza to nie ma znaczenia, on po prostu nie chce mieć pisma o tym charakterze - więc je likwiduje. No i OK. Nie wykluczam tego co mówi Ed, że to celowe działanie mające na celu pozbycie się takiej prasy. Hajdarowicz przejął presspublikę parę miesięcy po tym, jak Uważam Rze objał pozycję lidera rynku tygodników. Więc coś trzeba było z tym problemem zrobić ;) Ale oczywiście nie od razu, bo to by było zbyt oczywiste ... || Pretekst się znalazł więc wyciągnęli wtyczkę z kontaktu. |
Dzięki Bogu ABW jeszcze nie odkryło tego forum, bo już dawno by Was zamknęli.
|
Cytat:
Ależ ja ich wszystkich czytam, oni nie mają najmniejszego problemu ze znalezieniem roboty, ciekawe gdzie będą pracować usłużni tej władzy dziennikarze jak sytuacja się zmieni, Agora cały czas w dół, TVN w dół... ojojojojoj, a wszystkie etaty gońców zajęte. Czarno to widzę. |
Za wikipedia:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Uwa%C5%BCam_Rze Cytat:
|
Lisicki: Hajdarowicz chciał mi sprzedać "Uważam Rze"
http://fakty.interia.pl/polska/news/...am-rze,1869249 |
No i co?
Poza tym nie Hajdarowicz, tylko co najwyżej Godlewski. A Godlewski jest choćby współwłaścicielem, bo nie wiem ? Takie typowe polskie bagno. |
Cytat:
|
Widać że słupy? Ja nie widzę, ale ja się tym nie interesuję.
Nie zawsze i nie we wszystko musi się opierać na polityce. A może chodzi tylko o zwykłą ekonomię i wizerunek? |
Nie widzisz, bo widzieć nie chcesz. Czy naprawdę imponują ci tępe cwaniaczki w drogich garniturach? Nie wierzę.
|
Cytat:
Nie bądź naiwny. Ekonomię? Sprzedaż UR była dobra, podobnie jak Gościa Niedzielnego i Newsweeka. Co zatem z Wprostem i Polityką, które mają duże spadki sprzedaży? Wizerunek? Hajdarowicz kupował pismo z wraz z "inwentarzem" i o określonym wizerunku. |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 22:10. |
|
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.