Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Wiadomości... (MOD edit: tydzień BANA za politykę w tym temacie. Czytaj post #1). (https://forum.cdrinfo.pl/f5/wiadomosci-mod-edit-tydzien-bana-za-polityke-tym-temacie-czytaj-post-1-a-66551/)

Jarson 06.12.2012 20:05

Pierdzielenie. Gdyby nie pomoc humanitarna, to dzieci poumierałyby na choroby, tak umierają z głodu. No tak, umieranie z powodu chorób jest zdecydowanie bardziej humanitarne.

Afryka jest w stanie jako kontynent wyżywić przy obecnym stanie techniki - i nawet bez dostarczania najnowszych, energochłonnych i drogich technologii, bo tam jest wystarczająco dużo rąk do pracy, żeby się bez nich obejść - co najmniej dwa razy tyle ludzi ile obecnie tam żyje. Mimo ogromnych susz, dużych połaci niezbyt żyznych ziem itd.

Autor przytaczanego komentarza prezentuje poglądy demograficzne głoszone w latach 60. ubiegłego wieku, z których się potem wycofano, bo zostały zweryfikowane przez praktykę. W owych latach (jak zwykle w historii) uważano, ze ostatnią zmianą osiągnęliśmy punkt kulminacyjny rozwoju cywilizacji i teraz już wszystko do końca świata będzie tak jak dziś. A wówczas ostatnią zmianą był boom demograficzny i ogromny przyrost ludności. Zaraz potem jednak okazało się, że jest to tylko jeden z etapów rozwoju społeczeństw, po którym jeśli nastąpi faza dobrobytu to dzietność młodych ludzi gwałtownie spada. Póki w Afryce będzie bieda, to i przyrost naturalny będzie bardzo wysoki (a ratowanie dzieci przed śmiercią sprawi, że ten przyrost nie będzie tłumiony masowymi zgonami). Dobrobyt zweryfikowałby szybko tę chęć posiadania dzieci, bo i młodych aż tak bardzo by do ich posiadania nie ciągnęło - jak to ma teraz miejsce w Europie. A i zagrożenie imigracją z zewnątrz byłoby małe, bo jak do Europy imigrują m.in. Afrykańczycy, to kto imigrowałby do Afryki gdyby im dzietność spadła?

Ten "ciekawy komentarz" to pseudonaukowe gadanie gnojka, który nigdy w życiu nie zapoznał się z rzetelnymi informacjami dotyczącymi demografii...

andrzejj9 06.12.2012 20:17

Z jednej strony tak. Z drugiej.. czy faktycznie taka liczba ludności w niektórych częściach świata jest.. "uzasadniona"?

Poza tym kwestia dawania ryby zamiast wędki budzi kontrowersje już od wielu lat i tu raczej poglądy się nie zmieniają.



Swoją drogą.. Socjologię miałem dawno temu i w sumie nie wczytywałem się w ten temat - mógłbyś krótko rozwinąć czemu dobrobyt zmniejsza dzietność młodych ludzi? Zakładam, że nie chodzi tylko o antykoncepcję.

Jarson 06.12.2012 20:44

Nie wiem, czy jest uzasadniona, wiem za to, że ilekroć człowiek brał się za "regulacje", nic dobrego z tego nie wychodziło. Oczywiście nie możemy być bezmyślni i mówić "jakoś to będzie", ale wszelkie działania należy bardzo dokładnie przemyśliwać.

Co do ryby i wędki, to rzeczywiście problem. Potem mamy całe społeczeństwa, które są całkowicie uzależnione od pomocy i choćby mogły same zapracować na dobrobyt, to będą biernie czekać aż ktoś im da.

Co do wpływu dobrobytu na dzietność. W latach 60. antropolodzy i socjolodzy patrzyli na wzrost majętności społeczeństw i mówili mniej więcej tak: "skoro wczoraj rodzina mogąca wyżywić pięcioro dzieci miała pięcioro dzieci, to jutro jeśli ta rodzina będzie mogła wyżywić dziesięcioro, będzie miała dziesięcioro". Po prostu nie przewidziano innych czynników wpływających na dzietność.

Tymczasem okazało się (co wywołało powszechne zdziwienie), że im więcej pieniędzy ma nowoczesna rodzina, tym ma mniej dzieci. Zaczęto to badać i spostrzeżono, że duża liczba dzieci stanowiła dla rodziców kapitał, więc "inwestowano" w nie - póki rodzice mieli siłę je wykarmić - jak najbardziej, tak jak dziś przedsiębiorca wiedząc o dobrym interesie wkłada w nie tyle wolnych środków ile ma, bo z każdej złotówki może mieć kilka złotych zwrotu. Ponieważ zaczęto wprowadzać systemy emerytalne, ludzie odkładali pieniądze na starość itp, ten argument okazał się nieistotny. Mało tego - dzieci stały się wydatkiem, ponieważ trzeba je było kształcić, coraz dłużej utrzymywać, aby w rezultacie mogły się usamodzielnić i pójść "na swoje".

Paradoksalnie okazało się, że im bogatsze społeczeństwo tym kosztowniejsze dzieci - stąd dwójka, maksymalnie trójka okazała się optimum.

Do tego doszedł fakt wzrostu wykształcenia, a co za tym idzie technik NPR, antykoncepcji, a więc coraz bardziej świadome decydowanie się lub nie na dzieci (a do tego aborcje, których w ciągu roku na świecie przeprowadza się ponad 40 milionów, w tym wiele w krajach rozwiniętych...)

Przy tym wszystkim okazało się, że zmniejszenie śmiertelności wśród noworodków nie było w stanie zrekompensować nawet w części spadku ilości owych noworodków.

Jeszcze jeden czynnik, nieco przewrotny - to właśnie socjologowie zrodzili w swoim czasie panikę, że staje się nas za dużo (do dziś się to powtarza, stąd np. ten komentarz - echo tych poglądów). Dziś już znamy czynniki powyżej i o tyle jesteśmy mądrzejsi, ale jak widać pochopnie wydany pogląd pokutuje :)

ed hunter 06.12.2012 23:08

Pisz Jarson pisz. a prawda jest taka, że w ciągu najbliższych 20 lat dojdzie do nieprawdopodobnej rzezi, którą wszyscy uznają za zło konieczne.

demek 06.12.2012 23:10

ale po co ?

nie trzeba rzezi zeby wyplewic 1/5 ludnosci swiata

ed hunter 06.12.2012 23:18

AIDS i bieda zrobią swoje w Afryce, laserowo sterowane bomby resztę. Zwykłe jeszcze lepiej.
W krajach północy dobrobyt przyniósł spadek populacji, kryzys przyniesie zanik.

demek 06.12.2012 23:23

po co tracic kase na bomby?

wycofac pomoc dla afryki = bedzie masakra = za chwile bedzie dobrze

wycofac przemysl z azji = bedzie masakra = wyp.er.do.lic wojujacych imigrantow = za chwile bedzie dobrze

ed hunter 06.12.2012 23:32

Tak, a zdesperowani głodni ludzie ruszą milionami na północ i nie pozostanie nic innego jak ich wyrżnąć, a jest czym, zapasy ogromne :]

demek 06.12.2012 23:51

wiedzac, ze nie zajada daleko na polnoc tam najnormalniej nie poplyna...

Jarson 07.12.2012 00:28

Cytat:

Napisany przez ed hunter (Post 1233193)
Pisz Jarson pisz. a prawda jest taka, że w ciągu najbliższych 20 lat dojdzie do nieprawdopodobnej rzezi, którą wszyscy uznają za zło konieczne.

Jeszcze raz podkreślę - 40 milionów aborcji rocznie. To nie jest dla Ciebie nieprawdopodobna masakra? Może nadejść i na żyjących, najprawdopodobniej tak będzie - nie będzie to jednak nic o jotę gorszego.

Zetoxa 07.12.2012 10:37

najpierw była śmietana, teraz ptaszek,
czyli ptaszek w śmietanie :>
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/r...ch_252687.html

andrzejj9 07.12.2012 21:06

Ilość załączników: 1
.....

M@X 07.12.2012 21:46

Bardzo dobre :-)! Dolaczam do mojej kolekcji obrazkow motywacyjnych :-)!

nimal 10.12.2012 13:03

http://www.theverge.com/2012/12/9/37...toller-sham-ii

syryjscy rebelianci zbudowali czolg - to jeszcze sie zdaza
ale z karabinem sterowanym za pomoca gamepada :D

sobrus 11.12.2012 09:06

Seryjny samobójca wciąż grasuje :(

http://fakty.interia.pl/raport/lech-...a,1871714,6911


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 03:39.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.