![]() |
Ano fakt i jeszcze spowokowaliśmy Niemców odmawiając im eksterytorialnego korytarza. A Ruscy przyszli nas 17 września ochraniać przed inwazją niemiecką
Nasi wierni sojusznicy Francja i Anglia nie pomogli nam dla naszego własnego dobra, a potem nas sprzedali pod opiekę Stalinowi, abyśmy mogli żyć w szczęściu i dobrobycie. Z innych ciekawych informacji: http://fakty.interia.pl/tylko_u_nas/...e,1311584,3439 |
Zmiany w ortografii ?
http://www.tvn24.pl/-1,1602296,0,1,t...wiadomosc.html
Mam nadzieję, że ten pomysł nie przejdzie. Natomiast dyslektycy mieliby raj na ziemi. |
z hójem na rosómy sie pozamieniau
|
Okropność, a czemu nie idzie dalej i nie wywali np ę.
Nie "będziemy", ale "bendziemy". I wreszcie będą szczęśliwi ci, którzy mówią na przykład "muj somsiad" Moim zdaniem ten pan jest niedostatecznie emerytowany! Oczywiście, możemy wszystko sobie uprościć. Możemy nawet sr*ć pod siebie co za różnica :sciana: Bez kultury również sobie poradzimy. |
dlaczego, wg mnie ch, czy też ó to bzdura totalna.
po kiego kija to komu? zamiast wódka - wudka, chmiel - hmiel etc etc... zgadzam się w tym artykule z jednym stwierdzeniem - uwielbiamy uprzykrzać sobie życie. |
to proste w większości wyrazów np ó bierze się z odmiany
np pokój -> pokoje przypadki można mnożyć, akurat nic lepszego mi do głowy nie przyszło. gdybyśmy zmienili to na u to byśmy mieli pokuj oraz pokuje (na kowadle chyba :szczerb:) Więc to wcale nie jest takie bez sensu, obawiam się ze jezyk straciłby nieco logiki, bo wyrazy zupełnie inne oznaczałyby to samo w innej formie (liczbie, rodzaju czy przypadku). Wódka wzięła się zapewne od wody, a wudka byłaby od wudy... |
ortografia nie jest taka ciezka jak sie wydaje
lóciom sie kce ;) |
Polecam pogadać z dowolnym obcokrajowcem który uczy się polskiego.
Co nikt nie mówi o zmianie pokoje na pokuje :P Dla mnie ortografia i robienie dwóch liter czy dwóliterówek które wymawia się tak samo to utrudnianie sobie (i obcokrajowcom) życia. Trzeba się uczyć reguł (od których są setki wyjątków) a do tego znać wszystkie wyrazy i odmiany, żeby sprawdzić, czy się wymienia na jakąś literę co uzasadnia taką, a nie inną pisownię. Niemcy wykopali sharfess S, Chińczycy zrezygnowali z jakichś 40 000 znaczków zostawiając dla prostych ludzi Simplify Chinese itd. Co mi za różnica, jak się coś pisze - skoro czyta się tak samo czy to życie, czy rzycie? |
Cytat:
Po takich zmianach będziemy mieli : Pojechali nad może? może.... Co do zmian to faktycznie sa niczym nieuzasadnione wyjątki i może trzebaby z niektórymi zrobić porządek ale według mnie takie uproszczenie zrobi więcej problemów niz pożytku. Zamiana scharfess S była kosmetyczna w sposobie zapisu. Teraz jest SS. Nie pociągnęło to żadnych konsekwencji. Ale jeżeli pokuj, to skąd się wzięla liczba mnoga pokoje? Skąd tam o. Każdy obcokrajowiec napisze "pokuje" ;) Ten przykład jest słaby, ale pewnie sa lepsze. |
Miliony utopione w obchodach 4 czerwca
////////////////// Uprośćmy też mowę i pisownie zredukujmy do skrótów, potem się rozbierzmy i na drzewa. :\ Ostatnio zamawiałem sobie kanapkę z kurczakiem BBQ - to już full cool crazy wypas - nie dość, że zapożyczenie, to jeszcze skrótu fonetycznego :rotfl: |
|
Cytat:
|
Żeby ten co czyta wiedział o co chodzi. Już jest zabawnie z translatorami, a po takim uproszczeniu pisowni byłoby cudownie. :D
|
nie zgadzam się.
można wymienić tysiąc powoduw, kture uzasadniałyby używanie tego w formie, jaką mamy teraz, ale po co? pokój - pokoje, czy pokuj - pokoje... jaka to rużnica? żadna, a jeden problem mniej... jak to w tym powiedzeniu... ziarnko do ziarnka... a nagle okaże się, że życie jest prostsze i staniemy się radośniejsi :D ps. a teraz pomyśl, czy przez hociażby 1 sek miałeś problem z odczytaniem tego, co napisałem? :P |
no tak
po co myslec skoro mozna nie myslec |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 16:49. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.