Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Wiadomości... (MOD edit: tydzień BANA za politykę w tym temacie. Czytaj post #1). (https://forum.cdrinfo.pl/f5/wiadomosci-mod-edit-tydzien-bana-za-polityke-tym-temacie-czytaj-post-1-a-66551/)

Patrix 23.07.2011 19:29

Cytat:

Zginęły pieniądze na pomoc dla powodzian. Szuka ich CBA
Gdzie jest 150 tys. zł na pomoc powodzianom z Czosnowa? Na to pytanie odpowie prokurator zawiadomiony przez CBA, które zakończyło kontrolę w tej podwarszawskiej gminie.
Postępowanie wszczęto na wniosek wojewody Jacka Kozłowskiego (PO). To właśnie urząd wojewódzki wykrył nieprawidłowości w jednym z wydziałów Urzędu Gminy w Czosnowie (miejscowość nieopodal Łomianek).

Więcej: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1...Szuka_ich.html


Ojtam ojtam, pewnie jakiś biznesmen "pożyczył" i trzyma chwilkę na procent k***a

Patrix 26.07.2011 21:30

"Baby Kolejkowe, czyli czemu nie kupuję lodów w markecie"

Nie upiększałem nagłówka, bo to tak mniej serio a bardziej żartem,
ale faktycznie coś w tym jest.

---

Tego też nie oprawiam: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos..._Breivika.html
Newsy o tym to aż strach komentować aby się nie ubrudzić,
tym nie mniej oto rosyjski punkt widzenia,
nie da się ukryć, że gdyby licznie napadli tam na tego bandytę, to byłoby mniej ofiar,
ale woleli uaktualniać statusy na FB ...

I kolejny news: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,tit...cbb5&_ticrsn=5

Banana Coctail 26.07.2011 21:36

Do mnie nikt się nie odzywa w ZTM czy supermarketach. Kobiety zawsze zadowolone, że im ustąpię.

Patrix 26.07.2011 22:04

No to zniesienie wiz do hameryki papa :szczerb: http://polonia.wp.pl/kat,,title,Pola...l?ticaid=1cbb6

maskotka 26.07.2011 22:37

Nie ma znaczenia, wymóg zniesienia wiz jest tylko jeden: % odmów.

A poza tym lepiej, że są wizy. Polakom, którzy wstydu w USA nie narobią, wydają wizy wielokrotne na 10 lat i no problem.

Ostra kontrola graniczna nie jest związana z wizami. Pozwolenie na pracę także nie. Wizy są tylko wskaźnikiem ilu nielegalnych arbeiterów chce się tam dostać :)

Patrix 26.07.2011 22:40

Gdzieś czytałem art. w którym pisało, że ponoć z wizami mamy więcej praw niż bez nich...

maskotka 26.07.2011 22:50

Ciekawe, pamiętasz konkrety?

btw mój kolega, wysoki szczeblem pracownik korporacji, opowiadał mi, że nawet podróż firmowym odrzutowcem nie uchroniła go od odpowiedzi na pytanie czy był członkiem partii komunistycznej :D Mówił, że to pytanie zadawali wydając wizę, ale na lotnisku też się zdarza.

Patrix 26.07.2011 23:31

Cytat:

Napisany przez maskotka (Post 1173310)
Ciekawe, pamiętasz konkrety?

czytaj: http://blogi.newsweek.pl/Tekst/Polit...stanowcie.html

andrzejj9 27.07.2011 08:33

Cytat:

Napisany przez Patrix (Post 1173283)
"Baby Kolejkowe, czyli czemu nie kupuję lodów w markecie"

Nie upiększałem nagłówka, bo to tak mniej serio a bardziej żartem,
ale faktycznie coś w tym jest.

Współczuję... temu, co to pisał.

Ja rozumiem, że można się silić na humorystyczne teksty, ale jeśli ktoś serio ma takie podejście do starszych i w ogóle innych osób, to szczerze współczuję.

W skrócie, żeby nie znęcać się nad całością:

Cytat:

Spotkasz je w każdym większym markecie. Pierwsze starcie nastąpi już tuż po wejściu do sklepu. Nawet bowiem jeśli Baba Kolejkowa przyszła tylko po kostkę masła i dwie bułki, to i tak nie weźmie małego koszyka, ale ten największy na kółkach, który zajmuje całą przestrzeń między półkami, skutecznie utrudniając ci poruszanie się po sklepie.
Naturalnie fakt, że dla starszych osób przeniesienie kilku rzeczy w koszyku wcale nie musi być takie proste, autorowi już jakoś umknął. Wózek samo w sobie też lekki nie jest, ale jego pchanie jest jednak łatwiejsze, a i stanowi pewne podparcie, co również nie jest bez znaczenia. Jeśli ktoś wybiera wózek, to po prostu załóżmy, że jest mu tak łatwiej, a nie że stara się robić całemu światu na złość..


Cytat:

To jednak nic, zgodnie z nazwą miejscem, gdzie pokaże, na co ją stać, jest dla Baby Kolejkowej strefa tuż przy kasie. Najpierw wszystkie swoje zakupy rozłoży na taśmie w taki sposób, żeby zająć całą jej długość i żebyś przypadkiem nie miał szans na wcześniejsze wyłożenie swoich zakupów z koszyka.
Tak, jasne.. Nigdy w życiu czegoś takiego nie widziałem, a w supermarketach jednak bywam regularnie. Poza tym, jak rozumiem, to ta cała taśma jest zapchana tą "kostką masła i dwoma bułkami"..?


Cytat:

Gdy kończy się nabijanie towaru kasjerka mówi:
- 15 złotych, 9 groszy.

Ale Baba Kolejkowa nie reaguje, studiując dokładnie paragon.
Ciekawie, w którym sklepie podaje się klientowi paragon przed zapłaceniem za zakupy... (wiem, w którym - tym wyimaginowanym, jaka cała historyjka..)


Cytat:

Dyskusja trwa jakieś 10 minut i kończy się tym, że Baba Kolejkowa stwierdza, że nie kupi tych jogurtów, bo to oszustwo. Kasjerka jest zmuszona anulować poprzedni paragon, co znowu zajmuje chwilę. W końcu przychodzi do płacenia, co wcale nie oznacza zakończenia pobytu Baby Kolejkowej przy kasie.
- 13 złotych, 79 groszy ***8211; mówi kasjerka.
10 minut czyli pewnie kilkanaście - kilkadziesiąt sekund, zakładając, że coś takiego w ogóle ma miejsce.

Poza tym kwestie złej ceny na regale załatwia się w punkcie obsługi klienta, a nie przy kasie. I tam również można zrezygnować z zakupu.


Cytat:

Już po chwili to ja jestem obsługiwany, ale oczywiście po nabiciu na kasę kasjerka nie ma gdzie postawić moich zakupów, bo Baba Kolejkowa dopiero teraz zabiera się za pakowanie swoich sprawunków z taką ostrożnością, jakby to były niewypały z okresu II wojny światowej.
Praktycznie we wszystkich znanych mi sklepach na ladzie są dwa miejsca na zakupy, w różny sposób od siebie oddzielane. To, że poprzedni klient pakuje jeszcze zakupy nie stanowi przeszkody przed kasowaniem kolejnego.


I starczy.. Dla mnie generalnie artykuł raczej żałosny niż śmieszny. I Zenon mało Zabawny..

Kogoro 27.07.2011 08:59

Masz sporo racji.

Dodam jeszcze swoje, bez powielania. Zakładając, że była to sytuacja autentyczna (mam co do tego wątpliwości).

1. Z artykułu wynika, że Zenon raczej często po zakupy nie chodzi.
Dwie kasy, doświadczenie - to zazwyczaj wystarczy do uniknięcia Baby Kolejkowej.
A z tekstu wynika, że przynajmniej dwie czynne kasy były w tym markecie.


2. BK to raczej niezbyt częsty przypadek, choć takie zazwyczaj się najlepiej pamięta.
Chyba że ma pecha i jego wizyty akurat pokrywają się z zakupami czynionymi przez BK.

3. Kurde, a od czego są torby termoizolacyjne.

maskotka 27.07.2011 09:00

Zenon mówi z amerykańska "pudełko lodów" i "market".
Zenon chce być obsługiwany szybko, miło i przyjemnie w takt dobrej muzyki.
Zenon ma kartę płatniczą.

Z miesiąc temu taki Zenon pyskował do starszej kasjerki w Carrefour, że ucięła sobie pogawędkę ze starszą klientką, która o coś tam dopytywała. Jeszcze ja byłem przed nim i niestety musiał zmienić kolejkę, bo ja swojej karty szukałem ze 3 minuty, rozwodziłem się nad smakiem kawy którą kupowałem a cała kolejka rżała ze śmiechu nad biednym, głupim Zenonem.

grzeniu 27.07.2011 11:13

Są jeszcze prawdziwi artyści na tym świecie :D
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/prob...wiadomosc.html

sobrus 27.07.2011 11:42

Dodam jeszcze dwie rzeczy odnośnie "Bab Kolejkowych".

- że faktycznie zdarza sie w makretach niezgodność ceny na etykiecie z ceną przy kasie (na szczęście są czytniki cen, nie zawsze działają i nie na wszystko jednak). Sam się pare razy na tym przejechałem, choć nie jestem ślepy. A nie kupuje w marketach często, bo nie mam żadnego pod nosem.

- jak ktos dostaje głodową emeryturę, musi z tego opłacić mieszkanie, rachunki i leki - to będzie się nawet o te 5 groszy kłócił. Bo uzbiera sobie trochę takich i kupi za to bułkę.
I będzie przenosić mleko jakby to był niewypał - bo ręce już niepewne, a drugiego sobie nie kupi. Tym bardziej, że ludzie wychowani w biedzie/niedostatku/wojnie mają o wiele większy szacunek do jedzenia niż współcześni.

A autor jak taki super nowoczesny, bogaty i wygodny - i wszystko mu przeszkadza - to niech sobie zamówi zakupy przez internet, albo pójdzie do sklepu premium, a nie traci tyle swego cennego czasu żeby pisać bzdety. I cieszę się, że nie jestem jedynym, którego ten tekst nie rozśmieszył. andrzejj9 nawet więcej rzeczy wyłapał niż ja.

demek 27.07.2011 12:12

nie wiem jak w innych miastach ale u mnie w wiekszosci sklepow gdzie sie chodzi z wozkiem czy koszykiem sa tez wozki na koszyk, jesli ktos nie chce go nosic.

czy sytuacja jest prawdziwa? nie wiem, nie zdziwilo by mnie gdyby byla. nie jedno juz widzialem.

jesli chodzi o bezczelnosc starszych ludzi to nie mozna wszystkiego zwalac na wiek. sam zostalem jakis czas temu potraktowany calkiem "fajnie" przez jedna taka pania...

sobrus 27.07.2011 12:20

Ja kiedyś zostałem wyrzucony z autobusu przez starszego pana, którego po prostu nie zauważyłem - a on uważał że powinienem wejść ostatni.
Starsi potrafią być wredni, ale nie należy uogólniać.

Z opisanej sytuacji nic takiego nie wynika, raczej autorowi wszystko przeszkadza. Że wózek nie taki, że bułki źle leżą, że płaci stówką, że kasjerka nie ma drobnych itd...
Młody a już wredny.

Jasne pewnie każdy emeryt chciałby za bułki i siatkę płacić stówką, gorzej gdy co miesiąc dostanie ich tylko kilka.


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 04:58.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.