Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Film i Muzyka (https://forum.cdrinfo.pl/f26/)
-   -   Filmy, które warto obejrzeć :) (https://forum.cdrinfo.pl/f26/filmy-ktore-warto-obejrzec-46663/)

Edwardo 11.03.2005 11:28

Cytat:

Napisany przez andrzejj9
Muszę przyznać, że mi też film się bardzo podobał, chociaż jak o nim myślę, to ze strachem zaczynam zauważać tendencję zbytniego zbliżania się produkcji japońskich (czy chińskich?) do amerykańskich. Tutaj, jak i w Hero (rozumiem, że oglądałeś? ) wyszło to jeszcze naprawdę nieźle, ale jest to już dla mnie na granicy dobrego filmu, a amerykańskiego kiczu. Mam nadzieję, że ta granica nie zostanie przekroczona.

Co do filmu, to chyba najbardziej podobała mi się ostatnia walka (no może nie najbadziej, bo było kilka innych ciekawych scen) - naprawdę była dobrze zrobiona.


faktycznie, made in chine, hong-kong. sorki za blad.
tendencja do amerykanskich rpodukcji...hmm ale chyba w efektach?
Hero -nie ogladalem...
jak dla mnie scena pocztakowa kiedy Ona grala w "Echos" byla poprostu piorunujaca... jeszcze z dziwkiem 5.1 to wypas. wogole zauwazylem ze mam tendencje do podniecania sie filmami z dziwkiem 5.1. no ale coz. ta scena plus odglosy bebnow na moim subie...czulem ze siedze gdzies tam miedzy tymi chinkami...
a oprocz tego, na co zworiclem uwage, to niesamowiete barwy zieleni i kotrast w ostatniej scenie, zanim spadl snieg. no miodzio...tego sie nie da opisac.
teraz zasysam Fighter in the wind.
ciekawe jaki bedzie.
PS. skad bierzecie japonskie/chinskie kino?

andrzejj9 11.03.2005 15:48

Cytat:

Napisany przez woitas
grają w nim fajne laski :smoczek:

No i nie wystarczyło tyle napisać. Zaraz ściągam ;)

andrzejj9 11.03.2005 15:50

Cytat:

Napisany przez Edwardo
faktycznie, made in chine, hong-kong. sorki za blad.
tendencja do amerykanskich rpodukcji...hmm ale chyba w efektach?
Hero -nie ogladalem...
jak dla mnie scena pocztakowa kiedy Ona grala w "Echos" byla poprostu piorunujaca... jeszcze z dziwkiem 5.1 to wypas. wogole zauwazylem ze mam tendencje do podniecania sie filmami z dziwkiem 5.1. no ale coz. ta scena plus odglosy bebnow na moim subie...czulem ze siedze gdzies tam miedzy tymi chinkami...
a oprocz tego, na co zworiclem uwage, to niesamowiete barwy zieleni i kotrast w ostatniej scenie, zanim spadl snieg. no miodzio...tego sie nie da opisac.
teraz zasysam Fighter in the wind.
ciekawe jaki bedzie.
PS. skad bierzecie japonskie/chinskie kino?

Edwardo - to w takim razie jak Ci się te elementy w tym filmie podobały to Hero powinieneś być zachwycony. Przynajmniej ja swego czasu naprawdę byłem (i naturalnie film dalej bardzo mi się podoba) :)

Aha, no wiesz - żeby tak lubić "filmy z dziwkiem"... Nie wnikam w szczegóły ;)

krzpac 11.03.2005 17:53

the last sign.
ondskan (po polsku zło)

Memphisus 11.03.2005 18:13

Cytat:

Napisany przez krzpac
ondskan (po polsku zło)

bardzo dobry film;)

Smartek 11.03.2005 18:19

ja obejrzalem Big Empty i w ogole nie polecam :|
pozdro ;)

bakupl 11.03.2005 18:57

Parcie na tacie...ale ten główny aktor jakis przymulony <lol>

sc0rpi0 11.03.2005 19:22

Cytat:

Napisany przez krzpac
the last sign.

Boże broń przed tym filmem. Większego przynudzacza nie oglądałem. Aż cud, że nie usnąłem. :\

Edwardo 11.03.2005 19:29

Cytat:

Napisany przez andrzejj9
Edwardo - to w takim razie jak Ci się te elementy w tym filmie podobały to Hero powinieneś być zachwycony. Przynajmniej ja swego czasu naprawdę byłem (i naturalnie film dalej bardzo mi się podoba) :)

Aha, no wiesz - żeby tak lubić "filmy z dziwkiem"... Nie wnikam w szczegóły ;)


literowka, sorki...
glupio mi bo to sie gryzie z moimi wyznaniami...
no to jak znajde hero to ocenie.
ale to potrwa ze 3 dni...

andrzejj9 11.03.2005 19:47

Cytat:

Napisany przez Edwardo
literowka, sorki...
glupio mi bo to sie gryzie z moimi wyznaniami...
no to jak znajde hero to ocenie.
ale to potrwa ze 3 dni...

Polecam kupno DVD. Kosztuje już naprawdę grosze (chyba za z 15 złotych można dostać, jak dla mnie to obraza za ten film..), a jest zdecydowanie tego warty.

ed hunter 11.03.2005 20:01

Jersey Girl (Dziewczyna z Jersey) super sprawa.

@Edwardo takie komedie romantyczne lubię, chociaż tego filmu do komedii zaliczyć nie można - tam jest wszystko jak w życiu tylko MIRAMAX :P a po co się filmy ogląda od począdku ich istnienia - dla iluzji.

Tribunal 11.03.2005 21:03

Jeszcze Ong-Bak fabuła taka sobie ale sceny walki bardzo fajnie zrobione
Dzieki temu filmowi zaczałem chodzic n a Muay Thay(główna sztuka walki w filmie)

M@X 12.03.2005 02:40

Tribunal : a Muay Thay nie jest przypadkiem zabronione w Polsce ;-D?

A film... Moim zdaniem do dupy... Owszem, walki eleganckie, glownie przez to, ze to prawdziwi fighterzy a nie aktorzy. Ale to zarazem anjwiekszy minus tego filmu - skoro to nei aktorzy, to kompletnie nie umieja niestety grac...

Lwiczek 12.03.2005 10:37

Cytat:

Napisany przez M@X.666
Tribunal : az mi narobiles checi by jescze raz obejrzec Pulp Fiction ;-D... Oczywiscie polecam go tym, ktorzy jescze nie widzieli (sa tacy?)!

Heh... ja dopiero niedawno obejrzalem ten film i... sie rozczarowałem... ogladalem go na dwa razy, bo na raz nie dalem rady. Jest niesamowicie nudny... nie rozumiem co ludzie w nim widza.... No moze poza muzyka, ktora jest bardzo udana....

Z kolei bardzo podobal mi sie 11:14... Nie ma to jak 'zbieg okoliczości' ;)

ed hunter 12.03.2005 11:02

Wariaci z Karaibów -heh polecieli sobie żabojady po amerykańskim kinie :)

na początku dedykacja - Dla Kolumba za wynalezienie Ameryki :P


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 06:59.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.