![]() |
Cytat:
Gościu musi się przejechać na paraolimpiadę, będzie miał złoto :> |
Niezłe, niezłe - nienajgorsze :D
|
tego jeszcze chyba nie bylo http://www.123games.dk/engindex.htm
|
Przecież mieli skasować temat do końca tygodnia??
|
epol - nie ten temat ;) skasowac mieli nabijanie a nie humor, chyba ze cos przegapilem :)
|
mi sie podobalo - Czy wiesz ze... Pilot startujacego samolotu ma bardzo ograniczona widocznosc do przodu...
Moze Cie przeleciec i nawet tego nie zauwazy - hahhaha:) o raju :) boskie :) sam na sam z samolotem. ooo ! przepraszam z pilotem:) |
Ilość załączników: 5
Mam nadzieje że nie było :)
|
Cytat:
|
Nowe rumunki wiem gdzie to jest bylem tam :D to jest w lesie jakies 30 kilometrow od Rozana i okolo 70 od wawy jadac w strone pultuska
|
Cytat:
|
|
Znam to tylko mialem do tego tez filmik ;p
|
Hehehe shrek cos ci obrazki sie zwalcowaly ;p
|
Ilość załączników: 5
Kolejne :)
|
:haha: :haha: :rotfl:
@Patrixs :spoko: |
Nie no Patrixs :spoko:
|
super obrazki Patrixs :spoko: ;)
|
Ilość załączników: 4
...i następne :) mam nadzieje, że zadne się nie powtórzyło.
|
Skąd ty bierzesz takie obrazki, zdradź swój sekret :>
|
no wlasnie moze jakis link podasz bo obrazki wymiataja rowno.
"Grom z jasnego nieba" hehehe :spoko: |
He he :) Obrazki dostałem od kolegi na maila, zapytałem się go skąd je wytrzasną, czekam na odpowiedz, jak się dowiem to... może napisze ;p
|
jako ze mamy nawego uzyszkodnika to znalazlem cos specjalnie dla niego http://shrek-lime.dreamworks.com/igallery/
|
Ilość załączników: 2
Dziś nie poniedziałek, ale nie będziemy z tym czekać 6 dni :)
|
Dobre :) skad ja to znam ??? z wlasnego doswiadczenia ;p
|
Takie znaki powinny pojawić się zamiast znaku: "Roboty drogowe" ^_^
|
w sumie najczesciej roboty drogowe tak wlasnie wygladaja ;p
"- Majster - lopata sie mnie zlamala! - To sie qrwa o betoniarke oprzyj!" |
:spoko:
Pozdro |
|
|
Ilość załączników: 1
Dam taki fajny obrazek, ale nie wiem czy już był, bo nie śledze topicu.
:D |
Cytat:
:haha: ;p |
Nie no, to jak segmentowka Technix'a :spoko:
|
Cytat:
|
Na takim sprzecie to u nas na dysce DJ'e muze puszczaja ;p
|
Cytat:
[joke ;) ] |
No, a slyszal z was ktos o LOTNICZEJ ;p
edit taka dyskoteka :> |
Nie a gdzie to??
Wrony tam przypadkiem nie zawracają?? Pozdro |
Nowe dyscypliny olimpijskie
Nowe dyscypliny olimpijskie :haha: :haha:
|
Spoko :spoko:
Pozdro |
dobrae te dyscypliny...
|
KRÓLEWNA ŚNIEŻKA
Zła Królowa raz na ścieżkę wywiodła Królewnę Śnieżkę i kazała, by gajowy pozbawił dziewczynkę głowy. Niestety, leśnik pijany zasnął pośrodku polany, a królewna po cichutku uciekła do krasnoludków i w ich grocie [czy też "w dziupli"] żyła z garstką tych kurdupli. Więc królowa, stara kwoka podrzuciła jej jabcoka dolawszy tam izotopu. No to Śnieżka żlopu - żłopu... wyżłopała pięć kwaterek i grzmotnęło nią o skwerek. Nie dość, że się sama hukła, to krasnoludków zatłukła, którzy właśnie ze swej groty szli na szóstą do roboty, a pod ciężarem jej zadka została z nich marmoladka. Morał: Najbardziej są bici mali, trzeźwi, pracowici! |
Ogłoszenia dziewczyn ze śląska...
Ilość załączników: 1
Ogłoszenia dziewczyn ze śląska w załączniku...
|
Moze juz bylo, ale dzis mnie rozbawilo:
List blondynki do syna Piszę do Ciebie tych parę linijek, żebyś wiedział, że do Ciebie piszę. Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że do Ciebie doszedł. Jak go nie dostaniesz, to mi daj znać, to go wyślę jeszcze raz. Piszę do Ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać. Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie, że najwięcej wypadków się zdarza kilometr od domu, więc przeprowadziliśmy się trochę dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chałupce. Jest tu pralka, choć nie jestem pewna, czy się nie zepsuła. Wczoraj wrzuciłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło. Ale przecież się z powodu tego nie powieszę... Pogoda nie jest najgorsza. W zeszłym tygodniu padało tylko dwa razy. Za pierwszym razem trzy dni, a za drugim cztery. Co do kurtki, którą chciałeś. Wujek Piotr powiedział, że jak Ci ją poślę z guzikami, to będzie dużo kosztować, bo guziki są ciężkie. Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni. Tata dostał pracę. Jest dumny jak paw, bo ma pod sobą jakieś pięćset osób. Wysiewa trawę na cmentarzu. Twoja siostra, Julka, która wyszła za mąż, w końcu urodziła. Nie znamy jeszcze płci, więc Ci nie powiem, czy jesteś wujkiem czy ciotkš. Jak to będzie dziewczynka, Twoja siostra chce ją nazwać po mnie. Ale to będzie dziwne - mówić na swoją córkę "mama". Gorzej jest z Twoim bratem, Jankiem. Zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki. Musiał iść do domu po drugi komplet, żeby nas wyciągnąć ze środka. Jak się będziesz widział z Gosią, pozdrów ją ode mnie, a jeśli nie, to jej nic nie mów. Twoja mamusia Dusia PS Chciałam Ci włożyć do listu parę złotych, ale już zakleiłam kopertę. |
Quiz z blondynką
Blondynka bierze udział w telewizyjnym quizie. Moderator stawia następuajce pytania: 1. Jak długo trwała Wojna Stuletnia? * 116 lat * 99 lat * 100 lat * 150 lat Blondynka korzysta z możliwości nieudzielania odpowiedzi na jedno pyt anie. 2. Z którego kraju pochodzi kapelusz typu "panama"? * z Brazylii * z Chile * z Panamy * z Ekwadoru Blondynka prosi o pomoc publiczność. 3. W którym miesiącu Rosjanie obchodzą rocznicę Rewolucji Paźdz iernikowej? * w styczniu * we wrześniu * w październiku * w listopadzie Blondynka korzysta z jokera telefonicznego i dzwoni do innej blondynki. 4. Jak brzmi właściwe imię króla Georga IV? * Albert * Georg * Manuel * Jonas Blondynka korzysta z jokera "pól na pól". 5. Od którego zwierzęcia pochodzi nazwa Wysp Kanaryjskich? * od kanarka * od kangura * od szczura * od psa Blondynka odpada z gry. P.S. Jeżeli uznałeś perypetie blondynki za zabawne, to tu masz właśc iwe odpowiedzi: 1. Wojna Stuletnia trwała 116 lat - od 1337 do 1453. 2. Kapelusz "panama" pochodzi z Ekwadoru. 3. Rocznice Rewolucji Październikowej obchodzi się 7. listopada. 4. Właściwe imię króla Georga IV brzmi Albert - zmienił je w 19 36. 5. Nazwa Wysp Kanaryjskich pochodzi z łaciny, w której canis oznacza psa. No i co? Jesteś mądrzejszy od blondynki? |
Cytat:
|
JA słyszałem... podobno fajnie tam jest
|
E tam w Ostrowie ??? zwykle miasto nie wiem co tam jest fajnego ???
|
Cytat:
Czytaj dokładnie posty... On się pytał czy nie znamy PROTEKTORA (to taka dyskoteka) w ostrowie a ja odpisałem że znam i słyszałem że jest tam fajnie... nie chodziło nam o miasto |
Bylem w ostrowie ale pierwsze slysze o jakiejs dysko ???. sorry myslalem ze mowiles o samym miescie ;)
|
.::piotrek::. czy tą strone www.klubprotector.com zlikwidowali? bo ja nie moge wejść...
|
jesli tam sa rozne gry to mi wchodzi bez problemu :D sprobuj jeszcze raz jesli ci nie wejdzie to nie wiem czemu ci nie wchodzi ???
|
Nie są żadne gry tylko to była stronka właśnie tego klubu (dyskoteki)
|
no to teraz juz sa gry hehe :)
|
Mam nadzieje że ten dowcip nikogo nie urazi.
Poszedł gość na disco. Wpada, rozgląda się - przy stoliku siedzi całkiem fajna dziewczyna. Pyta, czy się może przysiąść. - Oczywiście, ale jest taka sprawa... jestem inwalidką, na wózku, rozumiesz... Chłopak patrzy - rzeczywiście. Ale nic,... mówi, że mu to nie przeszkadza. Tak siedzą, rozmawiają, popijają drinki. W pewnym momencie gość mówi: - Słuchaj, może zatańczymy ? - Jak to, przecież ja na wózku, nie mogę... - Nie szkodzi, jakoś to będzie! I faktycznie, wyjechał z tym wózkiem na środek, tańczą, kółka się z piskiem kręcą na parkiecie. Po tańcu zmęczeni wyszli na świeże powietrze. Tam romantycznie, księżyc, gwiazdy, gadka-szmatka, chłopak zaczyna się ostro do niej dobierać. Dziewczyna się nieco opiera: - Ja nie mogę, zobacz sam, paraliż, wózek... - Spoko spoko. Przewieszę cię przez płot, poradzimy sobie. I tak właśnie zrobił. Przewiesił ją przez płot, zerżnął, ubrał, posadził z powrotem na wózek i wjechali do środka. Tam dziewczyna w płacz. Gość zaniepokojony pyta: - Co jest ? Co ci się dzieje ? - Bo... to... pierwszy raz... - mówi przez łzy dziewczyna. - Co ty mówisz, przecież czułem, ze nie pierwszy raz ! - Pierwszy raz ktoś mnie potem zdjął z płotu. |
|
hmmm troszke dziwna gierka
P.S strasznie ciezka :( |
Przychodzi żaba do baru w stroju roboczym.
Uwalona cementem, wapnem,farbą Podchodzi do baru: - Piwko proszę. Wali całe piwo, wyciera usta i wychodzi. Facet obserwuje ją i sobie myśli: Kurde świetny materiał dla mojego kumpla, Dyrektora Cyrku. Następnym razem czekają obydwaj. Przychodzi żaba do baru w stroju roboczym. Uwalona cementem, wapnem, farbą Wali piwko a Dyrektor ją woła i proponuje pracę w cyrku... Żaba: Cyrk to taki namiot z materiału? Dyrektor: Tak, Tak. Żaba: I tam są drewniane Ławki? Dyrektor: Tak Żaba: -Konstrukcja metalowa? Dyrektor: Tak . . . . . . . . . . . Żaba: To po **** Wam murarz ?!?!?!?!?! Siedzi żaba w wodzie. Przylatuje bocian i pyta: -Żaba jaka woda?Ciepła? Żaba nic. -Żaba jaka woda? Żaba nic. -Ty stara kur** jaka woda. A żaba: -Może i stara kur**, ale nie termometr. Czterech emerytów przyjechało sobie na wakacje do Gdyni. Łażą sobie zwiedzając miasto, patrzą... a tu knajpa i napis: "Wszystkie drinki po 10gr." W szoku spojrzeli po sobie. Ale stwierdzili ze jaki hak by w tym nie był to trzeba to sprawdzić. Weszli do środka, knajpa milutka, czyściutko w środku, dużo miejsca i sporo ludzi. Od progu usłyszeli głos sympatycznego barmana: - Witam panowie, prosze tutaj jest miejsce. Cóż wam nalać? - 4 martini. - Juz podaje, prosze, 40 groszy. Panowie w totalnym szoku spojrzeli po sobie, zapłacili, wypili, zamówili kolejną kolejkę. Znowu zaplacili 40 groszy. Zamówili jeszcze po jednym martini i znow 40 groszy. W końcu jeden nie wytrzymał i pyta barmana: - Panie niech pan nam wytłumaczy, czemu tu jest tak tanio? - Wie pan... to wygląda tak. Byłem marynarzem, ale zawsze chciałem prowadzić swoją knajpkę. I gdy wygrałem na loterii 25 milionów dolarów, postanowiłem ją otworzyć i sprzedawać tanie drinki, aby przychodziło tu wielu ludzi. Mając te pieniądze nie muszę zarabiać i tylko robię to co lubię, poznając przy okazji wiele ciekawych osób. - Wow, to jest historia, a mogłby nam pan jeszcze powiedzieć czemu tamci faceci w kącie siedzą od 40 minut, ale nic nie piją? - A bo oni przyjechali z Poznania i teraz czekają, az po 18 wszystko będzie 50% taniej. Siedzi sobie starsza kobieta na ławce, nagle podchodzi do niej druga i woła: - Niech pani uważa! Tu jest napisane "swieżo malowane". - Eee co pani gada... Wczoraj pisało "**** ci w dupę" , pół godziny siedziałam i nic! Co robi blondynka na dnie oceanu? . . . . . . . . . . . . . . . . - czeka na Walenie Przychodzi Żaba do doktora. Doktor pyta: Co Pani jest? Żaba: Coś mnie w stawie ***ie. Doktor: W którym? Żaba: Za stodołą. |
Zarabiste kawaly :spoko:
:haha::haha::haha: |
Oddział terenowy Centralnego Biura Śledczego, Nowy Targ. Dzwoni telefon.
- Centralne Biuro Śledcze, słucham... - Kciołem podać, co Jontek Pipciuś Przepustnica chowie w sągu drzewa marychuanem. - Dziękujemy za zgłoszenie, zajmiemy się tym. Następnego dnia w obejściu Przepustnicy zjawia się grupa agrentów CBŚ. Rozwalają stos drewna, każdy klocek przecyzyjnie rozszczepiają siekierką, ale grassu ani śladu. Po kilku godzinach, wymamrotawszy niewyraźne przeprosiny, odjeżdżają. Stary Przepustnica patrzy w zadumie to na drogę, którą odjechali, to na stos drewna. Nagle słyszy telefon. Wzrusza ramionami, wchodzi do chałupy, odbiera. - Hej Jontek! Stasek mówi. Byli u ciebie z Cebeesiu? - Ano byli. Tela co pojechali. - Drzewa ci narąbali? - A narąbali. - Syćkiego nojlepsego we dniu urodzin! - Kryśka, wygraliśmy w totolotka, pakuj się! - A co, wyjeżdzamy? - Nie, wypier**laj! Jak każdy biznesmen wie: czas to pieniądz, nauczyciel twierdzi z koleji że wiedza to potęga czyli moc. Zatem z znanego wszystkim inżynierom wzoru moc = praca / czas, otrzymujemy że pieniądz = praca / wiedza. Czyli gdy wiedza dąży do zera to (jak każdy matemartyk wie) pieniądz dąży do nieskończoności niezależnie od wkładanej (nie zerowej) pracy ... |
Cytat:
|
Wired przeprowadził wywiad ze Stephenem Tolousem, który jest odpowiedzialny za politykę bezpieczeństwa w firmie Microsoft. Zapytano go między innymi o problemy z Download.Ject i obiecującymi przeglądarkami takimi jak Opera i Firefox. Tu Toulouse udzielił zaskakującej chyba odpowiedzi: ``Dzisiejszego ranka musiałem zainstalować aktualizację dla Firefoksa, aby móc zablokować dziurę umożliwiającą uruchomienie przez atakującego programu w moim systemie.``
|
|
Ilość załączników: 1
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
--edit-- Nie zauważyłem tego napisu: Cytat:
|
hehe zebys wiedzial ;p
Hej przyznac sie czyja to zona ? ;p |
Cytat:
|
Qrde Szafran mogles dac jakis napis ostrzegawczy :ysz:
|
Ilość załączników: 1
najlepszy kawal dzisiejszego dnia: topic "Nabijanie postow zamkniety", przyszedlem tu sie wyzalic :D
na otarcie lez: |
Tosz to przecież mój merolo-kaszlak :)
|
Olimpiada sie skoczyla...Szkoda, ze nie pokazywali TAKIEJ gimnastyki. :jezyk:
|
szczury na kokainie bajka animowana, jest troche chora ale
hahahahhahahha http://www.apocalypsecartoons.com/roc/ep1/roc1.html a tak wogole poogladajcie inne bajki sa one chore, lepsze od happy tree friends http://www.apocalypsecartoons.com TE BAJKI SA CHORE!!!!!!! ogladnijcie: father tucker the child fucker !!!!! happy tree friends to przy tym mis yogi |
nowa strona z grami ;) http://accounts.plit.dk/cgi-bin/acco...rrerCode=advb5
|
Ilość załączników: 1
Polska policja podczas rozganiania drobnych handlarzy pod Dw.Wilenskim w Wawie..................hhheeehhee oj sie chłopaki zapedzili w tych dowcipach :rotfl:
|
Cytat:
Cytat:
|
Przeczytaj pytanie i się dobrze zastanów...
Ilość załączników: 1
PYTANIE Z TESTU NA PRAWO JAZDY:
Jadą Panowie samochodem z tyłu za rowerem (zobacz zdjęcie). Czy wolno Panom go wyprzedzić? - TAK - NIE - Nie widzę żadnego roweru... . . . . . |
KristofS aż zaniemówiłem! Smakowity kąsek :D
|
Cytat:
:) |
Odpoiwiedz nr 3, nie widze zadnego roweru
Pozdro |
odpowiedz pierwsza wyprzedzasz i lapiesz za buleczke ;)
|
Cytat:
Poniżej kolejny ciekawy link tym razem po polsku http://www.ziemni.risp.pl |
hehe jakie teksty ;) bez skojazen buleczke ze sklepu oczywiscie ;p
|
Cytat:
Ja bym chyba jednak po jakims czasie wyprzedzil, bo dalsza jazda za taka pupcia moglaby sie skonczyc na drzewie :). |
I znowu nastepna gierka http://82.150.134.187/index.php?ref=adboxgames
|
Szafran skad ty bierzesz tyle gier ???
|
Z rekawa ;p :)
|
Hej niech ktos powie czemu nie moge nic napisac na temacie nabijanie postow ???
|
Drogi Andrzeju!
> >Odkad zmusilem swoja corke, aby zerwala Wasze zareczyny, nie przespalem >spokojnie ani jednej nocy. Czy zdolasz mi wybaczyc i zapomniec o tym? >Zdecydowanie za bardzo czepialem sie o Twojego irokeza, o tatuaze i o >kolczyk w nosie. > >Zdalem tez sobie sprawe, ze motocykle wcale nie sa az tak >niebezpieczne, a moja reakcja na wiadomosc, ze nigdy dotad nie >pracowales, byla znacznie przesadzona. Jestem tez przekonany, ze >mnostwo innych milych i sympatycznych ludzi mieszka pod mostem. > >Jak Ci wiadomo, moja corka ma siedemnascie lat i chce wyjsc za Ciebie >zamiast skorzystac ze stypendium, ktore proponuje jej Harvard. > >Ale przeciez nie cala wiedze o zyciu czerpiemy z ksiazek! > >Czasem zapominam, jak bardzo jestem staroswiecki. > >Pomylilem sie. Postapilem bardzo glupio. Ale wrocil mi zdrowy rozsadek >i w pelni blogoslawie Twoj zwiazek z moja corka. > > >Serdecznie pozdrawiam, Twoj przyszly tesc. > > >P.S. Gratuluje szostki w Lotto. Jedzie facet samochodem. Obok siedzi żona. Dopuszczalna prędkość 40 km/h. > Facet jedzie mniej więcej z tą prędkością. Nagle żona rozpoczyna monolog: - > Już cię nie kocham. Po 12 latach po ślubie chcę rozwodu. Mąż nic nie mówi > tylko przyspiesza do 50 km/h. Żona mówi dalej: - Pokochałam twego > najlepszego przyjaciela - Kazia. Mąż nic nie mówi, tylko dalej przyspiesza > do 60 km/h. Żona przystępuje do rozważania warunków rozwodu: - Chcę dzieci! > Na liczniku widać 70 km/h. - Chcę dom i samochód! Mąż nadal nic nie mówi, > ale przyspiesza do 80 km/h. - Chcę, aby wszystkie karty kredytowe i akcje > były na moje nazwisko. Mąż dalej nic nie mówi, ale przyspiesza do 90 > km/h. - A czego ty chcesz? > - Ja już mam wszystko, czego mi potrzeba! > Przyspiesza do 100km/h. - A co masz?! - pyta zaciekawiona żona. > Mąż skręca na przeciwny pas jezdni, odwraca się do swojej ukochanej i z > uśmiechem mówi: > - Poduszkę powietrzną - kochanie... > > ************** > Niedaleko małej parafii zbudowanej przy drodze stoją rabin i ksiądz. > Piszą na tablicy wielkimi literami: "KONIEC JEST BLISKI! ZAWRÓĆ, NIM BĘDZIE > ZA PÓŹNO!''. Gdy piszą ostatnią literę, zatrzymuje się samochód. > Wychodzi kierowca i mówi: > - Zostawcie nas w spokoju, wy religijni fanatycy! > Wsiada z powrotem do samochodu, odjeżdża, po czym słychać wielki huk... > BUMBUMBUM! Duchowni patrzą na siebie i ksiądz mówi: > - Eeee... może po prostu napisać "Most jest zniszczony'', co?... > > ****************** > Byla sobie zakochana para. Juz sie mieli pobierac, ale w przeddzien slubu > zgineli w wypadku. Trafili do nieba i po kilku tygodniach Stwierdzili, ze > nie sa do konca szczesliwi.Narzeczony poszedl wiec do Sw Piotra. > - Piotrze - mowi - fajnie nam sie tu u was mieszka, ale przykro nam,ze przed > smiercia nie zdazylismy wziac slubu. Mozemy pobrac sie w niebie? > Piotr na to: > - Sorry, ale nie wiem - nikt tu sie nie zenil. Idz z tym do Boga, umowie > cie. > Stanal wiec narzeczony przed Bogiem i pyta o slub, > a Bog na to:- Przyjdz za piec lat, zobaczymy.Minelo piec lat. Chlopak znowu > prosi Boga, a Najwyzszy rzecze:- Jeszcze raz dokladnie przemysl cala sprawe. > Masz na to piec dodatkowych lat. Biedak zmartwil sie, ale z Bogiem nie ma > dyskusji.Przychodzi po pieciu latach. Bog od razu go poznal:- Tak, mozecie > wziac slub: sobota, godzina 14, w kaplicy glownej.Minely dwa tygodnie i pan > mlody znow puka do Boga: > - Boze, chcemy rozwodu, nie mozemy ze soba juz wytrzymac.Kiedy Bog to > uslyszal, zlapal sie za glowe i mowi:- Sluchaj, bracie! Dziesiec lat zajelo > nam znalezienie w niebie ksiedza. Czy ty wiesz, ile bedziemy szukac > prawnika? |
nikt nie moze pisac bo moderator zamknal temat ale akcja reputek wciasz trwa ;)
|
Pewna para w średnim wieku z północnej części USA zatęskniła w środku
mroźnej zimy do ciepła i zdecydowała się pojechać na dół, na Florydę i mieszkać w tym hotelu, w którym spędziła noc poślubną 20 lat wcześniej. Mąż miał dłuższy urlop i pojechał o dzień wcześniej. Po zameldowaniu się w recepcji odkrył, że w pokoju jest komputer i postanowił wysłać maila do żony. Niestety omylił się o jedną literę. Mail znalazł się w ten sposób w Houston u wdowy po pastorze, która właśnie wróciła do domu z pogrzebu męża i chciała sprawdzić, czy w poczcie elektronicznej są jakieś kondolencje od rodziny i przyjaciół. Jej syn znalazł ją zemdloną przed komputerem i przeczytał na ekranie: Do: Moja ukochana żona Temat: Jestem już na miejscu --------------------------------------------- Wiem, że jesteś zdziwiona otrzymaniem wiadomości ode mnie. Teraz mają tu komputery i wolno wysłać maila do najbliższych. Właśnie zameldowałem się. Wszystko jest przygotowane na Twoje przybycie jutro. Cieszę się na spotkanie. Mam nadzieję, że Twoja podróż będzie równie bezproblemowa, jak moja. PS: Tu na dole jest naprawdę gorąco. |
:haha: :spoko:
|
Nie wiem, czy było, ale nie przeczytałem całego topicu:
Mąż rolnik mówi do żony: - Jagna. Ja teraz idę orać w pole, a jak będę machał ręką, to masz się szybko rozebrać i czekać na mnie w łóżku. Jagna się zgodziła i po pewnym czasie widzi jak mąż do niej macha. Rozbiera się szybko i wskakuje do łóżka. Po dziesięciu minutach przychodzi mąż i mówi: - Wiesz co Jagna? Tu nam się stodoła pali, a ty sobie nago w łóżku leżysz. ^_^ |
Hit lata 2004:
www.xcez.neostrada.pl/xcez/Klip.wmv |
Znajdzcie 3 elementy rózniące te dwa obrazki.
http://members.home.nl/saen/Special/zoeken.html |
Cytat:
|
Kurde. Nieźle się można wystraszyć :O
|
o kilku nocach panna młoda skarży się matce:
- Wiesz mamo już kilka nocy śpimy razem i nic, jeszcze się nie kochaliśmy - Ależ córeczko, może jest zestresowany - Ale mamo on tylko książkę czyta, i wcale nie zwraca na mnie uwagi - Wiesz córeczko, skoro on nie zwraca uwagi to może ja się położę zamiast ciebie i sprawdzę, o co chodzi. I tak zrobiły. Mąż w łóżku czyta książkę, teściowa się kładzie i leży, nagle mąż wsuwa rękę pod kołdrę i w majteczki zaczyna rękę wkładać. Wyskoczyła teściowa z lóżka i do córeczki: - Ależ kochanie, chwilę leżałam i zaczął się do mnie dobierać - Tak, tak..., Palec zmoczy, kartkę przewróci i dalej czyta... --------- Spotyka się dwóch facetów, jeden mówi: - Cholera, powiedz mi co mam zrobić, mam problem z teściową, wchrzania się do każdej dyskusji, kłócimy się, nie mogę dojść z nią do ładu. - Spoko, kup jej samochód, teraz jest dużo samochodów, wypadki, zabije się gdzieś. - O.K. Spotykają się po dwóch tygodniach: - Chryste, aleś mi doradził. - Co się stało? - Posłuchaj, nie dość, że straciłem kasę na samochód, ona żyje i prowadzi jak szatan, to jeszcze ma 3 kierowców na sumieniu. - A jaki jej samochód kupiłeś??? - No, syrenkę. - Boś głupi, trzeba było jaguara, to by już nie żyła. - O.K. teraz kupię jaguara. Spotykają się po dwóch tygodniach: - Rany julek, jaki jestem szczęśliwy! - Co, nie żyje? A nie mówiłem? - Uffff, wreszcie nie żyje, a najbardziej mi się podobało, jak jej głowę odgryzał. ----------------- Jas i Malgosia bawia sie w dom. Jas probuje "obiadu" i mowi: - Wiesz co, kotku, chyba jest troszeczke niedosolone... Malgosia: - Niedosolone? Niemozliwe, przeciez sama odpowiednio solilam! Moze uwazasz ze za malo i ja nie mam racji? To co, ja nigdy nie mam racji, nawet jak posole odpowiednio obiad? Moze uwazasz ze w ogole nie posolilam i klamie!? Ja klamie?? ! Moze ja tylko klamie??! Moze w ogole uwazasz ze jak klamie to nawet nie jestem czlowiekiem zeby sie pomylic??! A może uwazasz, ze ja juz nie jestem czlowiekiem??! A moze ja juz nawet nie mowie po ludzku, a tylko szczekam???! Mamoooo!!!! Jasiu powiedzial do mnie "ty suko"!!!!! -------------------- Zaklad pracy na Ukrainie Kilku pracownikow czyta rozklad pracy na nastepny miesiac: poniedzialek - leczenie kaca wtorek - przygotowania do pracy sroda - praca czwartek - psychiczne nastawianie sie na weekend piatek - przygotowania do weekendu Po zakonczonej lekturze jeden z nich: - cholera, dlugo bedziemy musieli tak zapierda...... ???? ------- Pytanie: Czy widzieliście kiedyś UFO? Odpowiedź: Widziałem kiedys UFO. Zbliżało się szybko. Bardzo szybko. Coraz szybciej. A kiedy się zbliżyło, zobaczyłem, że to moja teściowa ----- Pijany policjant zatrzymuje samochód. Zagląda przez szybę. - Co? We dwóch za kierownicą? Kierowca: - To jeszcze nie powód, żebyście otaczali samochód. Proszę pani tu się nie wolno kąpać - mówi policjant wychodząc zza krzaków do stojącej nad brzegiem nagiej dziewczyny. - To nie mógł pan powiedzieć gdy się rozbierałam? - Rozbierać się wolno... Rozmawiają dwie kobiety: - Wiesz, mój stary miał problemy z potencją. Poszłam do lekarza i dostałam takie tabletki, które podrzuciłam mu do zupy. - No, i co dalej? - Stary po nich mnie wziął i zrobiliśmy to na stole. - Ależ to takie niewygodne. - E tam, da się wytrzymać. Tyle tylko, że nas już nie wpuszczają do tej restauracji.. |
Ilość załączników: 1
Posłuchajcie tego (załącznik) ;)
pozdr. |
:spoko:
Preczytaj uważnie poniższy tekst. Dokładnie zastosuj się do podanych instrukcji. Rodzinka kupila sobie domek, ale w domku slyszeli rózne dzwieki i obawiali sie ze dom jest nawiedzony, wiec wynajeli medium. Medium stwierdzila, ze w tym domu kiedys mieszkala samotna kobieta, która kazdego dnia oczekiwala powrotu swego meza. Maz sie nigdy nie pojawil a kobieta w koncu przy tym stole zmarla. To jest zdjecie owego pokoju. Mi to zajelo okolo minuty, zeby znalezc ducha. Aby Ci to ulatwic,skoncentruj sie na stole ale nie na zadnym konkretnym punkcie. Upewnij sie, ze masz wlaczony dzwiek (bez dzwieku sie nie naprowadzisz) i ze siedzisz. Oto adres: http://cynisk.net/whatswrong.swf/whatswrong.swf ale jak wlaczysz to musisz sie dobrze przypatrzec zdjeciu i wyslyszec pewien szelest , jest on minimalny wiec daj sobie glosniki na maksa |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 11:47. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.