O co biega, snieg nam pokazujesz?
W sumie u mnie juz nie ma, wiec dzieki za foto||

Zatkałeś dyktą kratkę na chłodnicy? :O
Tak jak DeWuja? :sciana:

nie muszę - chłodnica jest umieszczona poprzecznie :P

@Promek
śnieg specjalnie dla Ciebie :spoko:

:hmm:
Ty nie jestes czlowiek tylko dziskus:haha:

Poprzecznie?
Wiem, przełożyłeś ją do kabiny :idea: Proste i genialne k***a

ciepło jest zawsze :D

:nie: nie możliwe-tam i tak jest mało miejsca :haha: no chyba że chłodnica jest jak ten maluch :> - MAŁA :rotfl:

niepotrzebnie jechałeś lewym pasem,
on służy do wyprzedzania k***a,
po drugie, zbyt długo jechałeś pasem do włączania sie do ruchu,
strzałki już sie dawno skończyły, a ty dalej jedziesz,
no i po trzecie, fotoradar na drugiej sośnie za zakrętem chyba cie "błysnął" :ysz:

k***abierze się przymrozek -zmrozi te wszystkie kałuże ,ciężko będzie :help: ma ktoś pożyczyć pompkę aby pod pompować zawieszenie coby nie czepiać podwoziem :ysz: I gdzie można najtaniej kupić łańcuch śniegowe , bo na 4koła trochę to kosztuje :zly:

Donald Tusk powiedział, że nie będzie powodzi? Powiedział, więc nie narzekaj.

Zajeździłem niepsujący się samochód. ;p

Skrzynia biegów w drobiazgi rozsypana. :buu:

Niepsujące się samochody są tylko w bajkach z obrazkami, czyli folderach. :glaszcze:

Da się jakoś wymienić tę skrzynię, bo w PL, to nie taki strasznie drogi problem, inna sprawa ile te "regenerowane" skrzynie przejadą...

nie ma niepsujących się samochodów k***a

Wymienić się da, jest tylko jeden problem - cena używanej skrzyni to (w zależności od stanu) 300-500 euro, bez robocizny.

W zasadzie nawet dwa problemy - drugim problemem jest to, że nigdzie takiej skrzyni i tak nie ma.

To faktycznie problem, bo jak samochód jest w dobrym stanie, to mógłby jeszcze posłużyć...
A tak, to wiadomo co z nim zrobić - pogrzeb po irlandzku, z klifu go pyrgnąć i nakręcić film ||

Jak to w drobiazgi? k***a :D
Co jej zrobiłeś?? :>

:szczerb:

Nic jej nie zrobiłem - jeździłem po swojemu, czyli jak wariat (a nawet gorzej).

Kolega mechanik właśnie jedzie do północnej po skrzynię.

Razem z robocizną przekroczę 600 euro. :|

Rozwaloną skrzynię mam zamiar rozebrać i porobić zdjęcia tego, co w środku zostało.

U nas na szrotach pełno takich skrzyń. Ale wszystkie prawostronne :(

I tu jest sęk.
Te prawostronne się nie sypią.

A tam, będziesz się rozdrabniał. Montuj jakąś odmianę DSG! Szybka i trwała przy wykorzystaniu w sportowych warunkach.

Tylko pod żadnym pozorem nie kupuj skrzyni z systemem Launch Control, bo znowu zepsujesz! :D

Może się tak wydawać.

Tymczasem okazuje się, że do każdej wersji silnikowej jest inna, a było ich trochę (1.4, 1.6, 1.8-4WD, 1.9D, 2.0D4D). A do "mojego" 1.4 są 2 wersje - na prędkościomierz analogowy, albo na cyfrowy.

Oczywiście z innych modeli (np. avensis) też nie pasuje. Tak samo nie pasuje z młodszych/starszych wersji (E10, czy E12).

To faktycznie jakoś drogo ... do roverka skrzynia R65 to koszt ok 500zł czyli ze 100 pare euro.
Ale z anglika to pewnie można ją dostać za darmo, a nawet jeszcze dopłacą żeby ją zabrać :szczerb:.

Tobie wyjdzie prawie 2500zł :ysz:.

Ale trzymam kciuki !

Mój mechanik za wyjęcie silnika w celu zmiany sprzęgła bierze 400 złotych, ciekawe ile za wymianę całej skrzyni... :hmm:

No to jak on wyciąga silnik a nie skrzynię to mu gratuluje :D

Nie wiem co on wyciąga, tak piszę, bo wiem, że coś tam trzeba mocno wyciągnąć.

Skrzynie wyciąga :D a nie silnik.
Jak bierze za to 400 zł w Wawie to cena dobra.

Total price = 705. :buu:

jeśli to w złotówkach to dobra cena ;)


jak w ***8364; to dość sporo jak na Polskę, no chyba Irlandię też ...

No niestety złotówek nikt tu nie honoruje. :nieee:

Mam chyba pecha - 4 lata nic się nie działo, a dziś alternator się odezwał - jęczy i rzęzi, choć ładuje.

Tym razem będzie taniej - 50 euro na szrocie + sam wymienię (chyba).

Pamiętaj żeby odpiąć aku przed wymianą :D

No coś ty? :P

Opowiadacie, jak wymienialem u siebie przyspawalo mi tylko klucz do podwozia:szczerb:
Na szczescie nic sie z elektryka nie stalo

Ja mam drzwi i bagażnik na klucz. Ty masz nawet podwozie!

50 euro na szrocie za alternator :szczerb:?
Ta Toyota taka droga czy Irlandia?

Irlandia.

Ważne, że autko śmiga.

Na otarcie łez wstawiłem sobie kierownicę obszytą skórą - jak lans to lans. :mruga:

O tak, kiera obszyta skórą to jest to :D
Fajnie sie to trzyma w ręcach :D

Dziś musiałem zainwestować w golfa :sciana: oczywiście przez swoją głupotę :taktak: padł mi drugi raz od nowości akumulator (BANER gówniana firma) było -22 nie chciał zapalić , więc podpiąłem zwykły prostownik( bez rozruchu) i tak próbowałem zapalić :fiu: poszedł dymek - i wymiana rozrusznika kosztowała mnie 250zł.(używka) naprawa mego to 400 :wow: sam wymontowałem i zamontowałem drugi-pali od strzału :D dla osłodzenia sobie tej mojej głupoty kupiłem dodatkowo komplet kluczy na terkotkę za 150zł.:haha:
http://img577.imageshack.us/img577/4...ie0069r.th.jpg
Tak wygląda oryginał Bosch ;)

Reklamuj akumulator:)

I co im powiem ??? że jak jest -20 to nie chce mi golf zapalić ;)

Co to znaczy padł aku po raz drugi od nowości? :hmm:
Dobry znajomy od akumulatorów twierdzi, że Baner to porządne austriackie akumulatory....też taki mam w busie, poprzedni też Baner trzymał ponad 6 lat co na dziś jest świetnym rezultatem.
A prostownik nie ma tu nic do rzeczy, nie był w stanie tym swoim prądem ładowania nic zrobić. Często tak robię, ale ja zawsze daję mu choćby 15 minut na podniesienie napięcia w aku (prąd na maxa wtedy).

Nie chciałem Cię wczoraj stresować i mówić, że rozrusznik będziesz miał do wymiany. Piłowałeś za długo na słabym akumulatorze - przegrzał się od przeciążenia. Takie to już uroki ostrej zimy dla posiadaczy diesli, a jeszcze do tego jak trafisz na kijowy ON to już całkiem przechlapane.

Są specjalne testery mierzące prąd rozruchu i pojemność ,napięcie itd... -jeżeli odbiegają od wartości jakie powinien mieć aku to z wydrukiem reklamujesz:)

Takie testy robią na poczekaniu, przynajmniej u nas.
Do zasadności reklamacji jednak droga długa....zawsze standardowo uznają, że akumulator utracił swoje własności z twojej winy. Przerabiałem to jakiś czas temu, szkoda nerwów.

Padł drugi raz bo:
Nie wiadomo ile stał w magazynie ;)
jak kupiłem to zamontowałem w golfie i jeździłem
auto stoi w blaszaku,więc upału tam nie ma,do pracy jadę 15min-światła,dmuchawa itd.Potem stoi 8h . powrót do domu i znowu stoi do rana :taktak:
Jak mi nie odpalił to wtedy go ładowałem (to już drugi raz)
Golf 11lat ma , zmieniłem tylko oleje i nic więcej-świec nie zmieniałem bo pali po jednym podgrzaniu :spoko: chyba że aku padnie :sciana:
Rozrusznik może już był do dupy? widać na zdjęciu że jest przyrdzewiały :D może nic w nim nie było robione? Muszę go rozebrać i zobaczyć jak wygląda w środku-fachowiec powiedział że popaliło się uzwojenie,potopiła cyna??? i trzeba wszystko wymienić!! zażądał 400zł. i gwarancja tylko 5mieś. Wolał bym kupić nówkę :taktak::taktak: Zobaczył głupka to mógł wmówić że takie poważne sprawy-a może i faktycznie się zjarał? Zobaczę ile pojeżdżę na tym-to nie Bosch ale ten sam typ rozrusznika.

Próbowałeś zapalić z podpietym prostownikiem? To chyba nie najlepszy pomysł (przynajmniej dla prostownika).

PS. U Ciebie też coś drogo. Praktycznie nowy rozrusznik z gwarancją do egzotycznego u nas autka Rover kosztuje 160zł, do diesla też coś koło tego.
A jak kupowałem różni ludzie mówili że utrzymanie tego samochodu będzie koszmarnie drogie bo części trzeba z UK sprowadzać :rotfl:.

No drogo! muszę popytać ile kosztuje nówka? na razie zobaczę ile na tym pochodzi-przy -18 zapalił od strzału :D Drugi raz nie będę bawił się w odpalanie z prostownikiem-muszę zaopatrzyć się w ''lejce'' do odpalania mam stary aku z tego golfa , naładowałem i trzymam w domu.

Jeszcze trochę paliwo podrożeje i trzeba będzie coś takiego zrobić. ;)

Jeżdżą i dzisiaj.

http://www.drewnozamiastbenzyny.pl/g...ny-do-silnika/

Znalazłem niedawno stronę jakiegoś Czecha, co ma skodę na holzgas. Oczywiście akurat teraz nie mogę znaleźć. :smutny:

Dziś zmieniłem opony na letnie- 50zł. i wyszła awaria o której nawet nie wiedziałem :sciana: mam złamaną sprężynę lewą z tyłu :wow: trzeba będzie wymienić!

A ja zmieniłem wózek na Renault Megane Coupe po lifcie :-).
Komfort jazdy kilka razy lepszy niż w Hondzie.

Komfort komfortem, ale czy szybszy jest?? :>

długo nie da rady tym jeździć - chyba ze zmienisz zawieszenie na coś bardziej dla ludzi. Polskie drogi dają doznania z jazdy w tym samochodzie jakbyś siedział w dużym wibratorze... miałem i nie chce nic więcej ze sportowym albo pseudosportowym zawieszeniem. Poza ta jedna niedogodnością samochodzik uważam za bardzo ciekawy (łatwość parkowania, spalanie, ilość miejsca dla kierowcy, dynamikę).

Honda była 1.3 75KM. Coupejka jest 1.6 16V 110KM, więc różnica ogromna :-).
Zawieszenie jest bardziej miękkie niż w H.
Jeździ się świetnie, ale klocki ćwierkają :(.

Pisałem ci dawno temu, że civic 1.3 to taczka na 4 kółkach i jeździć przyjemnie tym się nie da. Nie dziwota, że jakaś meganka wydaje ci się lepsza.
Gdybyś pojeździł civiciem 1.6 (od 125 KM wzwyż) to wszystko by ci pasowało i nie chciałbyś jeździć niczym innym.

Civic 1,4 90 KM już daje radę, szczególnie jak się wkręci w obroty.

1.6 16V w meganie już daje rade :D
A sportowe zawieszenie to fajna sprawa. Jeżdże Swiftem Sport 1,6/125 KM, bardzo przyjemne autko, a jak fajnie skręca :D
Fakt, wszystkie dziury czuć, ale co tam ^^ liczy sie fun :D

jeżdżę aktualnie "krewetką" AGP - też daje radę :P

No nareszcie:)ktoś poszedł po rozum ................
Numer rejestracyjny zostanie przypisany do auta-

Informacja o stanie licznika auta będzie dostępna przez internet za pośrednictwem ePUAP. Dane uzyska tylko ten, kto poda pewne informacje z dowodu rejestracyjnego np. numer dowodu rejestracyjnego. Stan licznika ustali i przekaże do CEP stacja kontroli pojazdów podczas badania technicznego.


http://prawo.gazetaprawna.pl/artykul...y_do_auta.html

Wreszcie! Koniec z oszustami przez ktorych nasz kraj ma opinie cwaniackiej ziemi...


Wiadomo***347;***263; wys***322;ana z ***63743; iPhone przy u***380;yciu Tapatalk

Bardzo dobrze. Jak w normalnym świecie. Tylko zamiast płacić za nowe tablice/hologramy trzeba będzie teraz płacić zasiłki urzędasom, których zwolnią z wydziałów komunikacji (czy jak im tam).
To też dobrze, ale...

Że niby co? :w00t:

Że liczników nie będą kręcić? :idea:

Będą, tylko mniej. Tak, żeby od przeglądu do przeglądu było 5 tys. km zamiast 35. Żaden problem. :]

G*wno. ;p

================================

Drżyjcie, właściciele klekotów!

Cytat:

Komisja Europejska szykuje potężny cios w samochody z silnikami Diesla. W przygotowaniu są przepisy ustalające nowe stawki akcyzowe na paliwa. [...] akcyza na olej napędowy ma być wyższa o 17 proc. od stawki na benzynę [...] Oznacza to wzrost ceny litra oleju napędowego o dokładnie 79 groszy! Litr na stacji kosztowałby niewiele mniej niż 6 zł! [...]

hehehe
w koncu zblizamy sie do cywilizowanych krajow

Drżyjcie zjadacze ziemniaków, chleba, i wszystkiego, podrożeje diesel, to w bogatych krajach wypiją jedno piwo mniej, w Polsce zaczną zdychać z głodu.

nie będą mieli na chleb :ysz:
niech jedzą ciastka :idea:

Sprzedaję moją Mazdę... pełno jeszcze tych z dopłatami do ON, zlewających z samochodów służbowych itp., ja nie mam takich 'możliwości'. A na sqrwysynów z UE przyjdzie czas... rozpadnie się to w piz...du, niech tak dalej gospodarce 'robią dobrze'.

Chleba to już nie produkuje się od paru lat-tylko produkt chlebopodobny :taktak: chociaż jeszcze gdzieniegdzie można kupić ten prawdziwy -na zakwasie :D ale taki kosztuje.

Takie 12cm cudo wbiło mi się w oponę i aluminiową felgę -bez utraty ciśnienia w kole-całe szczęście że szybko się kapnąłem bo szlag by wszystko trafił:ysz:

Załącznik 57299

:wow:
Zniszczyłeś szpilorek!

Śrubokręt z supermarketu! Uciekł przed właścicielem pod koła!

http://img857.imageshack.us/g/54584377.jpg/

Na działce byłem, wymyłem to i fotki zrobiłem.

:glaszcze: klapka z lewego przodu z głębi deski rozdzielczej już tyrka?

ja na ten samochod dobrego słowa nie dam powiedzieć... tzn sypie się i zużywa szybko

Mam zamiar pojeździć maksymalnie półtora roku, więc nie ma tragedii :-).

Ciesz się, że go Ci nie zasypało śniegiem :D

Złodziej Veyrona musi zapłacić 1,5 mln zł podatku
 

http://www.autokrata.pl/artykul/zlod...-podatku-11349

To się nazywa niemiecki porządek
:haha:

Coś mi się nie chce wierzyć, że oni je "ukradli"

Tam przypadkiem akurat 3 sztuki na raz ... z jednego domu bez problemu ...

"szczerb"

Wakacje się rozpoczęły to przydałby się jakiś pojazd do podróżowania :spoko:. Co powiecie na takiego Vana. Katalog jest dość stary - oczywiście z USA, osobiście widziałem w naszym kraju kilka razy taki pojazd, tylko z logiem GMC o ile dobrze pamiętam. Zawsze bardzo zwraca na siebie uwagę. Mi się bardzo coś takiego podoba :).

http://img204.imageshack.us/img204/1340/img536x.th.jpg http://img3.imageshack.us/img3/9615/img537v.th.jpg http://img88.imageshack.us/img88/5229/img538.th.jpg http://img88.imageshack.us/img88/2765/img539t.th.jpg http://img535.imageshack.us/img535/1766/img540.th.jpg http://img26.imageshack.us/img26/6885/img541.th.jpg

pozdrawiam

Ilo toto galonów na 100 pali? :sciana:

Wygląda ładnie.

Pewnie lepiej nie wiedzieć ;). To pojazd jak sądzę z lat 80-tych, wtedy na ekologię mało kto zwracał uwagę, a paliwo było w Stanach tanie jak barszcz.

:taktak:


pozdrawiam

Przypuszczam, że jakieś 15mpg - tyle pali.

szukam magika do oceny samochodu przed zakupem w kaliszu lub okolicy
dodam, ze chodzi o BMW
zna ktos?

Prawie Drużyna A :)

GMC G-Series / Chevrolet Van
trzecia generacja ;)

(?)

Ha bez problemu bym podjechał .. ale pewnie Cie koszta zabiją za paliwo :D
Komputer do bmw mam, miernik elektroniczny mam , wiedza i doświadczenie jest :D

Podaj jeszcze ogłoszenie. Chociaż zobaczę co to za cudo :D

Kupujesz bolid młodzieży wiejskiej? :O
Kurde! :wow:

Super są :) E46 mniam :)
Niestety wieśniaki też to zauważyły.

Kupiłbym takie cacko, tylko chwilowo nie mam drobnych. :smutny:

http://www.gumtree.com/p/cars-vans-m...ngine/84662523

Załącznik 57948

Załącznik 57949

IMO reflektory z przodu szpecą okrutnie. :|

Corolla Levin AE86?

fajne DOHC, odrobinkę przypomina K-Series :)

Tak jest. :taktak:

Cudo po prostu.

A moi niedalecy sąsiedzi (niecały kilometr ode mnie) używają prawie identycznej AE86 do kręcenia bączków na drodze. :bicz:

agrh!

No, zabiłbym. :mruga:

Wracając do silnika - siedzi tam 4A-GE IV generacji, aka Silver Top, (najprawdopodobniej, bo skoro to swap, to może być też Black Top, V Gen chociaż wątpię) bez trudu wykręcający 160 koników z pojemności 1.6. :spoko:

No to ładna wiertarka :D
A waga pewnie piórkowa.

Nie jestem ekspertem od silników, ale czy mi się wydaje czy tam jest osobny dolot powietrza do każdego cylindra :wow: ?
Widać też że napęd ma na tył.. no jest czym poszaleć :)

Ja bym nie pogardził na lato taką TFką
http://otomoto.pl/mg-tf-ew-zamaina-n...C19417631.html
http://allegro.pl/mg-tf-hard-top-i1755783676.html
K-Series, napęd na tył, silnik centralnie no i cabrioooo :)

Tak to właśnie wygląda - że każdy cylinder ma własny stożek. Silnik widać dość mocno jest grzebany, więc w zasadzie trudno mi rozpoznać co to konkretnie za silnik jest. :hmm:

Ja bym ten dolot jednak zmienił - tak jak jest, bierze ciepłe powietrze z komory silnika, a to niedobrze. :kreci_gl:

A samochodzik ciężki nie jest - waży około tony. No i oczywiście RWD. :tak!:

Też nie wiem ale wygląd wskazuje że to coś bardzo nowoczesnego na tamte czasy.

Kupię to się przekonam. ;p

a ja przeczytałem - kupiłem ...

:sciana:

cos takiego albo podobnego poszukuje
macie namiary na cos w stylu 530 z dobrego zrodla?
ewentualnie inna marka ale koniecznie automat i naped na tyl lub na 4 (Quattro, Legacy, Mesiu, Lexus...) i oczywiscie zeby urzytkowanie nie zabilo
np Audi 2,5 bez problemu mozna kupis, ale ten silnik to taka padaka...
http://otomoto.pl/bmw-530-C20000007.html

2.5TDI nie chcesz? :D Przecież to TDI! :D

A tak poważnie to najlepiej BMW w benzynie, aczkolwiek ich diesle nie są złe :D
Z tego co wiem E39 niestety nie należy do najtańszych w eksploatacji aut (delikatnie mówiąc). Mniejsze E46 jest znacznie tańsze.

Jeszcze do listy dodałbym Opla Omegę B FL. Tata ma B bez FL 2.5V6 i jest suuuuper :) A koszty śmiesznie niskie, niższe niż mojego Rovera - czyli spełnia wszystkie założenia.
Do 20tys kupisz zadbana B FL z końcowego okresu produkcji - 2003.
http://allegro.pl/opel-omega-2-5-dti...747029916.html

Byleby tylko nie brać Omy sprzed pierwszego liftu w 1997 bo gniją na potęgę, ale to nie ta półka cenowa.

Tutaj jest pierwszy lepszy wątek o eksploatacji E39 530d...
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=8&t=82015

no no, silnik R6, wymiary godne, tylny naped, super wyposazenie w zasadzie w kazdym egzemplarzu no i nie kuje w okijak bmw... chyba mnie namowiles
no i cena duzo nizsza :szczerb:
egzemplarze z 2002 sa nawet w mojej okolicy
ubezpieczenie tez powinno byc sensowniejsze...
chyba sie powaznie rozejrze :D

Warto się przynajmniej rozejrzeć. Stosunek jakości do ceny jest naprawę bardzo wysoki, a z dostępem do części i ich ceną jest bardzo dobrze. Wyposażenie też super.
Ale przede wszystkim jest cholernie komfortowa. Jeżdżąca kanapa :)

My mamy kombi - bagażnik jest ogromny, z dużymi schowkami po bokach. Po złożeniu siedzeń tylnych i przedniego (pasażera) przewieźliśmy nawet 3 metrową choinkę... :)

Przy zakupie kombi zwróć uwagę czy ma nivomat (automatyczne poziomowanie auta w zależności od ciężaru). Lepiej żeby nie miała - bo części do tego są drogie (np. amortyzatory).

PS. Opel Omega to inaczej Cadillac Catera ;)

wczoraj jezdzilem
wrazenia niesamowiete - prowadzi sie super, skrzynia zestrojona imho bardzo dobrze (nie przepadam za sportowo zestrojonymi!)
niesamowicie wygodan kanapa
no i ten bagaznik... po zlozeniu siedzen moze robic za kampera :szczerb:
niestety egzemplarz, ktorym jezdzilem, bym zaniedbany - peknieta skora na kierownicy, brudny (nie do doczyszczenia) w srodku, sporo duzych rys, rdza na klapie i progach oraz w glebszych rysach
wiec go nie kupilem

niestety to jedyna Omega na sprzedaz w okolicy
cala reszta to dojazd po kilkaset km w jedna strone
jak mam jechac tylko po to, by zaraz wracac widzac takiego samego gniota to mnie trzesie na sama mysl

jezeli ma ktos namiary na godna uwagi Omege 2.5TD w automacie na skorach i ogolnie dobrym wyposazeniu z koncowki produkcji to prosze dac znac - jestem gotow pojechac (oczywiscie nie bede mial zadnych pretensji w razie czego ;) )

tylko jedna rzecz w Omedze mnie zabila: BRAK UCHWYTU NA KUBKI (to zaglebienie pod podlokietnikiem to nie uchwyt,pozatym wymaga podniesionego podlokietnika...)
w takim aucie... nigdy bym tego nie podejrzewal... to moj Swistak ma dwa choc to praktycznie jedyny bajer jaki ma (nawet kieszeni na drzwiach nie ma :D )

Z samochodów które mam w rodzinie nie przypominam sobie aby choć jeden taki uchwyt miał :) Rover na pewno takiego uchwytu też nie posiada. BMW3 chyba też, Xsaara Picasso... może

czy w ogole warto sie takim wynalazkiem interesowac?
http://moto.gratka.pl/tresc/opel-ome...cf96d5b26489,1
zawsze bylem przeciwnikiem tunningu, szczegolnie tak mocnego...