![]() |
Ja pamiętam poprzedni zakaz automatów chyba 1994r- automaty wcale nie znikły najpierw były w paru nielegalnych szulerniach potem jako niby zabawki prawie wszędzie a "wielbiciele topienia kasy" bez problemu pozbywali się gotówki.
|
Są zbierane podpisy na obywatelski projekt ustawy. Media chyba jeszcze o tym nie skrzeczały.
Bywalcy budek z automatami mogą być proszeni o podpis :) |
Nic z tego nie będzie, ustawa przecież nie jest dla obywateli, ale dla tych co lobbowali na cmentarzu. :]
|
Czekajcie.. To jakie jest w końcu uzasadnienie całej tej ustawy? Bo tak na zdrowy rozum tracą na tym wszyscy - traci (teoretycznie) rząd, bo zyski do hazardu się zmniejszają, traci kilka (naście) tysięcy osób, bo pozbywa się ich zysku, tracą osoby, dla których automaty były zwykłą rozrywką, bez zmian pozotają ci, co od hazardu są uzależnieni, bo dalej będą mieli gdzie tracić pieniądze. Tracą więc wszyscy, nie zyskuje nikt (poza wybranymi operatorami). Jaki sens?
|
Sens?
A zamknięcie tematu? |
Naród żydowski został wymyślony
Cytat:
|
karkołomna teoria, ale...:sciana:
|
hmm... sam nie wiem, koleś pisze sensownie, a szum jaki wywołał... czas pokaże.
|
http://www.alert24.pl/alert24/1,8488..._horror__.html
Ciekawe. Zawsze myślałem, że reklamy powodują, iż ceny biletów są stosunkowo niskie. |
Jak ostatni raz byłem w kinie, to powiedziałem sobie, że to ostatni raz :sciana:
|
Ogólnie rzecz ujmując - trailery to dobra sprawa i mnie się akurat podoba to, że mogę zobaczyć co wejdzie niedługo do kin. Co do reklam proszku do prania itp - chyba się nie muszę wypowiadać...
|
W Twoja stronę jadą 4 nieprzyjazne okręty...
|
40 minut to jakiś idiotyzm.. Najpóźniej po 30 (a raczej wcześniej) bym wyszedł i zwrócił bilet...
Mówią, że prawo nie reguluje ilości reklam wyświetlanych przed seansem. W sumie może i nie, ale uważam, że przepisy stoją po stronie konsumenta. Ja kupując bilet na dany seans kupuję go na film rozpoczynający się o danej godzinie i kończący o określonej (czas trwania filmu jest podany). Nie ma tu nigdzie mowy o tym, że najpierw będą reklamy a seans rozpocznie się pół godziny później. Inna sprawa, że jak leciały tylko trailery, to większość osób oglądała je z zainteresowaniem (a ja wśród nich), pojawiły się reklamy, które też specjalnie nie przeszkadzały, bo było ich mało (góra 2-3), a do tego w innych niż w telewizji wersjach, często śmieszne, bądź na różny sposób ciekawe. Potem zaczęło ich być więcej i w postaci takiej samej masówki jak w telewizji i... ja przynajmniej zacząłem na seans przychodzić 15 minut później (co w sumie też mi się nie podoba, bo przegapiam przy okazji trailery, które oglądać lubię - ze stratą dla dystrybutorów). A z tego, co widzę, nie tylko ja tak robię. Jeśli ktoś wpadnie na pomysł reklam w trakcie filmu, przestanę chodzić do kina i przerzucę się całkowicie na divx'y i blu-ray. Jeśli to jest celem multipleksów... |
to mi przypomina, dlaczego nie chodze do kina
lepsza jakosc, z piwem w rece, bez szelestow itp, z przerwami na siku :szczerb: i po kolejnego browac mam po prostu w domu :D a - i nie mam reklam :idea: |
Cytat:
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 16:59. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.